Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

ja malej nie zakladam ani skarpetek ani czapki, jesli jest w wozku, bo jak biore jak na raczki , to w tym sloncu to czapeczke odrazu zakladam. W domu tez jej raczej nie zakladam skarpeteczek. I czesto lezy sobie na golaska na kocyku i fika z zadowoleniem nozkami. A jutro konczy 4 miesiace!! Jak ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VIKI32
Oliwia jakjest w wozku to tez nie zakladam czapeczki i skarpetek,jak jej zakladalam to miala spocone i mokre stopki i potowki na glowce.Czapeczke szakladam jak jest wiater albo ma glowke w sloncu co prawie sie nie zdaza. A to moje dziewczynki. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d22a9688e2860b4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15f33f8763c8238a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b84280a7535f991d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/563fb2417653ba20.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15f33f8763c8238a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/947219fe1fd1ba43.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! super masz Córeczki. A starsza jakie ma piękne loki. Elizabetaa🌼cieszę się, że moje Córeczki mi się podobają. 🌼silvia27fajnie, że czujesz się lepiej. Jak mnie boli gardło to biorę w pastylkach tamtum verde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam jeszcze dodać, że ja na spacerki nie zakładam Juleczce ani skarpetek, ani czapeczki. Ale jak wyjmuję Ją z wózka a świeci słoneczko, to zakładam Jej czapeczkę. A w domu (i właśnie w tej chwili tak śpi) jest na naguska, pod pupką ma tylko położoną tetrę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć.Mam pytanie do dziewczyn które miały cesarke pytam tak z ciekawości, zaraz na drugi dzień wstałyście czy dłużej leżałyśćie.W pokoju mam saune wszystko pootwierane nawet zasłonka się nie poruszy, może będzie padać.Zaraz będe szykować butle Oskarowi. Miłych snów. Cześć [ kwiatek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wera 🌼 ja po cesarce leżałam 12 godz. i później kazali mi zrobić kilka kroczków i znowu się położyłam to była już godz. 22 i wstałam dopiero rano tak kazały mi położne. Ale w mieście obok leży się 24 godz. i nie wolno nawet podnieść głowy bo później ma się dziwne migrenowe bóle głowy i to racja mi nikt o tym nie powiedział i przez miesiąc strasznie bolała mnie glowa. Mam jeszcze takie pytanie o co chodzi z tymi Teletubisiami ???? Kolorowych snów papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak na chwilkę. Wera ja miałam znieczulenie podpajęczynkowe i po nim 24 h nie mozna podnosić głowy. dziewczyny po zewn.oponowym 12h nie podnosiły. agneska jak oczko? masujesz? silvia zdrówka Ci życzę. Na pewno dobrze się wypocisz :) Kasika wydaje mi się że musisz zwracać uwagę jak śpi żeby nie miał podwiniętego tego uszka. Chyba że przykleisz :) hihi co do czapeczki i skarpetek - nie używamy. Sineqanone czemu lekarz uważa że Ola mało przybiera na wadze? Zaczynam się martwić. Waga urodzeniowa Dianki 4060, przy wyjściu ze szpitala 3690 a kończąc 3 m-ce ważyła 5650. Pediatra powiedział że jest ok. Co myslisz? Ten skwar mnie wykańcza. Od środy dziewczynki mnie nie będzie. Jedziemy na wakacje. Na mazury do dziadków. Ciekawe jak długo wytrzymamy..... Ponoć od piatku ochłodzenie, słyszałyście coś? Oglądałam zdjęcia - no cóż.... brak słów ...... takie śliczne! Kasika miałaś zapytać sie o wprowadzanie jedzonka, dowiedziałaś się czegoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowa pytałam, ale kazała mi poczekać aż skończy 4 miesiące i dopiero wtedy jabłuszka:( Ja chyba i tak wprowadze troszke wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowa , pisalam ze moja lubi patrzec w telewizor wiec przydalyby sie teletubisie i pare dziewczyn stwierdzilo ze tez o tym myslaly:)) IGA MA 4 MIESIACE!!! ❤️ ❤️❤️ ❤️❤️ ❤️ ❤️ ❤️❤️ ❤️❤️ ❤️❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Oskar już spi 4 godz.Co do wprowadzania soczków i innych to ja poczekam aż skonczy 4 miesiące.Jak byłam na szczepieni to pani doktor powiedziała że jeżeli dziecko miało kolki to lepiej poczekać.Jest straszny upał, może dzisiaj będzie padać.Mojemu synkowi terz się zawija uszko ,to mu poprawiam jak śpi.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki!!!Uffff ale upał....Tatuś uspił Milenkę a ja buszuję po necie, póki mogę ;) Dziękuję za pocieszające słowa odnośnie karmienia piersią. Faktycznie jest już lepiej.Zauważyłam, że jeśli nie piję dużo to wtedy od razu mam mało pokarmu Aloiram co do naszego pożycia to wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży.No może z wyjątkiem częstotliwości ;) Z reguły jestesmy tak padnięci, że nic nam sie nie chce tylko spać... :) dowa udanych wakacji dla Ciebie i dianki!!! :) Ania26 wstyd przyznać ale nie umiem zamieszczać zdjęć na naszych stronkach...:O Jak będę miała troszkę czasu to się postaram i coś zamieszczę. Kasika, oj bidulka z Ciebie, dużo zdrówka dla Ciebie i Kacperka!Mogę zapytać czy sama wybrałaś yasmin czy lekarz Ci zalecił właśnie te pigułki? Bo ja tez się zastanawiam na jakie zdecydować się kiedy skończę karmic. Pozdrowionka dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_krz
Elizabetaa dostałam właśnie pocztą instrukcję do wózka. Widziałam że przysłałaś mi oryginał, więc po niedzieli skseruję gdzieś i ci odeślę. Ja jak wychodzę na dwór to zakładam małej czapeczkę, bo boję się aby jej nie zawiało, zwłaszcza że mieszkam 200m od jeziorka, więc u nas często zawiewa, ale za to jest trochę przyjemniej, bo powietrze jest bardziej chłodne. Skarpetek nie używam. U nas dzisiaj znowu skwar. Trawa na podwórku to już siano i nawet iglaki zaczęły mi usychać. A podlewam codziennie, przez 3 tygodnie wylalam w ogród 80 kubików wody i zadnych efektów. Sahara. A z małą to wychodzę tak do 9 rano, a potem dopiero około 18. A i tak po 15 minutach jest już cała mokra i marudzi. Tragedia, niech już się ochłodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . Ja jak byłam na szczepieniu to lekarka powiedziała aby zacząć wprowadzać soczki jabłowy bo ma dużo witaminy C ,a synek na zasowy mocz więc to mu pomoże. Narazie kupiłam i sprubuje choć nie wiem czy będzie chciał co do pierwszych posiłków to lekarka powiedziała ,że skoro tak ładnie przybywa na wadze na samym mleku to nie ma co się spieszyć i lepiej poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) z nieba leje się skwar więc siedzimy cały czas w domu :( U mnie dziś już bez gorączki :) wczoraj jeszcze wiecorem mialam rewolucję żołądkową i po tym już OK. Ale wypociłam się za wszystkie czasy. Od poniedziałku do dziś straciłam na wadze aż 2 kg :( Jutro idę od rana zrobić te wszystkie badania bo coraz bardziej mi się to wszystko nie podoba :( Jak by tego bylo mało to Kacpi już kolejny dzień co coś zje lub wypije to zaraz ulewa (a właściwie to raczej zwraca :( :( I z czego on ma przybierać na wadze :( Mój pokarm pewnie jest za jałowy (cały czas jestem na diecie nic) więc od 2 dni daję mu też w ciągu dnia butlę ze sztucznym ale to też ulewa. Ma tez problem z kupką. Męczy się strasznie. Dawałam mu dość często herbatkę HIP rumiankowa lub koperkową ale teraz ograniczyłam do minimum bo to pewnie też jakoś rozregulowało mu te jego biedne jelitka :( Jeśli zdążę to jemu też zrobię jutro badania a jeśli nie to pojadę z nim we wtorek rano bo to w innym miejscu niż moje. Kacperek dziś w domku jet w samym pampersie bo taki swar. Natomiast na spacerki zakładam mu czapeczkę, gdyż wożę go w foteliku samochodowym i boję się by nie zawiało mu uszek. W gondoli nie chce jeździć bo nic nie widzi i jest płacz a do spacerówki jest jeszcze za mały i jak go ostatnio do niej wsadziłam tak na próbę w domu to się rozpłakał ;) Tak więc został mi tylko fotelik samochodowy nakładany na wózek ;) Pytałam Was ostatnio czy któraś z was zostaje na wychowawczym z dzieckiem. Ja bardzo bym chciała zostać z Kacpim do roku. Dziś miałam rozmowę (5 minutową :( z mężem. On jest raczej przeciwny i zamiast pogadać stwierdzsił że \"skoro chcesz zostać to zostań ale jak wrócisz to na pewno zostaniesz bez pracy bo cię zwolnią\". I co ja mam robić :( Nie chcę zostawiać Kacpiego z obcą opiekunką, w złobku nie ma miejsc a z tesciową nie szostawię :( On jest jeszcze taki mały i ta rehabilitacja przed nami :( Dobra, kończę bo pomarudziłam Wam strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!! :) Czy dawałyście krople na kolke SAB SIMPLEX dla swoich Maluszków??? Prosze powiedzcie mi jak je sie stosuje, tzn. przed jedzeniem, czy po i ile razy dziennie, ile kropel??? Pozdrowienka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga, nie ma potrzeby, widocznie pomylily mi sie kartki:)) ale dzieki pozdrawiam elizabeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojemu synkowi podawałam Infakol 20 min przed posiłkiem i pomogło. Oskar śpi tak około24 podam mu butle.Słyszałam że ma wzrosnąć temperatura do 40 stopni,biedne te nasze dzieciaki, nam jest gorąco nawet jak chodzimy a co dopiero maluszki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie, muszę się wam pochwalić, że moja Kinga wczaoraj przeszła samą siebie. Po dość emocjonującym dniu, tzn. niedzielnej msz i wizycie u ciotki, spała od 16.30 (niedziela) do 6.00 (poniedziałek) z jedną 20 minutowa perzerwą ok. 2.00 na karmienie i zmianę pieluszki. Sami z mężem jesteśmy w szoku jak ona to zrobiła, omineła ją kąpiel. W ciągu dnia spała 3 razy po 30minut, może to dlatego. Powiedzie dziewczyny czy wasze dzieci też tak mają, że jak jadą w gości to są niespokoje i płaczą. Bo Kinga tak właśnie ma najpierw płacze, nie pójdzie do nikogo na ręce i dopiero po jakims czasie się uspokaja. A w domu jest aniołek, każdy może ją wziąść na ręce i nic jej nie jest. Dobra kończę i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macieja8 niektore dzieci tak maja ze jak zmienia otoczenie to sa niespokojne ale po czasie sie przyzwyczajają, moje dziewczynki do tych dzieci nie naleza, ale moze dlatego ze ja bardzo czesto z nimi chodze w gosci do znajomych i dziadkow. Mam pytanie do mam ktore karmia piersia , czy ktoreas z was bedzie wprowadzac inne rzeczy wczesniej niz dziecko skonczy pol roku:????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jedziemy dziś do Ustki:) Pakuje się właśnie, nie bedzie mnie jakiś tydzień, trzymajcie się babeczki ciepło...albo może troche chłodniej:D Buziaczki dla Waszych pociech i nie produkujcie za duzo stron bo mi sie nie bedzie chciało czytać:P Miłego tygodnia. Ania80 yasmin polecił mi lekarz biorę pierwsze opakowanie tak na próbe jak mi przypasuje, to będe brała nadal. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki2 ja wprowadzam inne produkty, jabluszko i marcheweczke i raz dziennie inne mleko modyfikowane ale to juz przymusu zeby ja przyzwyczaic do innego mleka, bo za miesiac idzie do zlobka:((, ale nadal chce ja karmic piersia, najdluzej ja sie da.Tylko nie wiem czy sie uda bo czasmi pracuje do 7-8, Planuje tez odciagac teraz pokarm i go pomrozic. No i zupki bedziemy wporwadzac, ale to chyba w nastepnym togndiu, jutro ide do lekarza zobaczymy co powie. pozdrawiam elizabetaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowa oczko masuję ale bez zabiegu się nie obędzie 😭 bo nic a nic nie przechodzi. er mi pediatra powiedziała że też nie ma po co podawać nowych pokarmów bo ładnie przybiera na wadze , no i je tylko cycusia. macieja8 mój Brajanek w domu jest taki świetny, bawi si.ę coś sobie gada a w gościach to normaslnie jest w szoku wszystko obserwuje i wszystko szybko mu się nudzi. VIKI2 ja podam tarte jabłuszko jak skończy 4 mies. Wiecie co moja teściowa to mnie chyba wykończy cały czas gada że się odchudzam a przecież tak nie jest. Nie jem niektórych potraw bo wiem ze po nich Brajanek będzie marudził a ona polewa ziemniaczki smażoną cebulą i robi sosy na śmietanie, a ja później mam zarwaną noc bo małego boli brzuszek. Kurczę ten upał będzie się utrzymywał jeszcze długo.. długo..oglądałam pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze aktualizuję tabeleczkę bo ważyłam dzisiaj mojego Kitka. nick ............ imię dziecka .........waga.......... wzrost ......wiek --------------------------------------------------------------------------------------- słoneczko27......Martynka-3410..........5620........62........8 tyg Elizabetaa........Iga-3100.................6100.........68......3 m. i 3t aga_krz...........Roksanka.-3900..........6000.........??.........14 tyg Renola.............Juleczka...................7400.........??.........3 m i 1 t Kirrikirri...........Zosia......................5500.........??.........2 m i 2 t Anna80.............Milenka...................5400.........59..........13 tyg kizia................Juleczka..................6600..........??...........12tyg Mina29........ .....Kajtek-3400 ............5500..........??...........12tyg Ania26..............Milenka-4020............5600.........??...........14tyg VIKI2...............Oliwia.....................6000.........62.........2m i 5 t Kasika1.............Kacperek-3590..........6500.........??..........3 m-ce Agnes_Bdg........Julka........................5100.........60?........11 tyg Monikaa_...........Małgosia-2570...........4400.........58.........12 tyg asmana.............Izabela-3500 ............ 5600.........59........10 tyg RRR..................Mikołaj3460..............7500.........67.........14 tyg grazie...............Maciej-3900.............6850.........65.......12,5 tyg wera66.............Oskar-3650...............6700........69........3,5m-ce Irlandia.............Olek-3450................7200..........68........11 tyg dowa................Dianka-4060.............5650 .........60.........3 m-ce serek...............Joasia-3130..............5100..........???..........9 tyg agneska.pop.......Brajan-3800.............7150 ..........??....... 3m. i 1t jenefer25..........Julcia-3250..............7200..........61.........3 m-ce Marteczka77......Damienek-4350.........6750..........67.........3 m-ce Joasia79...........Juleczka-3200...........6650..........63.........3 m-ce Silvia27 ............Kacperek- 3950 ........6075 .........69.......12,5 tyg macieja8...........Kinga - 3990.............6350..........65........3 m-ce Er....................Hubert-3200............6720..........61,5........3 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_krz
Ja idę na wychowawczy, choć jeszcze nie wiem na jak długo. Nie mam z kim zostawić małej, bo nasi rodzice mieszkają 50 km ode mnie i zupełnie w przeciwnym kierunku niż ja jeżdżę do pracy. Do złobka dać nie chcę, bo wiem jak tam się takimi maluszkami zajmują, a koszt opiekunki i moich dojazdów do pracy (muszę autem, bo ode mnie nie ma innego środka lokomocji) to prawie moja pensj, zostałoby może z 200 zł, więc totalnie mi się nie opłaca. Jak będzie trochę starsza i bardziej samodzielna to oddam ją do złobka i wrócę do pracy, myślę że jak skończy około 1,5 roku. U mnie sytuacja jest o tyle dobra, że mam pewny powrót do pracy nawet jeśli wzięlabym cały wychowawczy. Koleżanki wracały do pracy po 3 latach wychowawczego i żadna nie straciła pracy, więc o to się nie martwię, tym bardziej, że firma dużo zainwestowała w moje szkolenia. A nawet jakby, to w moim zawodzie szybko znajdę pracę. Ja karmię piersią i dokarmiam sztucznym tak 2-3 razy dziennie i od 2 tygodni daję jej jabłuszka. Nie ma to wcale służyć temu, aby lepiej przybierała na wadze, ale raczej urozmaiceniu smaku. A wiodać że jej smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_krz
Agneska ale przecudny uśmiech, prawdziwy model z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viki ja dokarmiam od czasu do czasu mała butelką a tak jesteśmy na cycu i mam zamiar rozszerzyć jej menu bo ona bardzo marniutko przybiera na wadze, ale zobaczymy co powie pediatra za 2 tyg. na szczepieniu.Wtedy Milenka będzie miała 4 miesiące i 2 tyg. więc moim zdaniem dobry czas żeby wprowadzić nowe jedzonko. agneska pop bardzo współczuję przejśc z teściową...Mają podobne wyczucie :) Moja też przyniesie mi smażonego kalafiora i wychodzi nafąfana, gdy grzecznie odmawiam i tłumaczę ,że zaszkodzi Milence. Zresztą ostatnio była w domu niemal III wojna światowa.... :( poważnie zastanawiamy się z mężem nad przeprowadzką, póki co do moich rodziców a potem zobaczymy. Myślę, że moje problemy z mleczkiem mają właśnie w tym temacie swoje podłoże... :( kasika udanych wakacji!!!! aga rz fajnie Ci, że możesz zostać na wychowawczym i masz zagwarantowany powrót do pracy...Dzidzia będzi Ci baaardzo wdzięczna :) Ja niestety musze wracać do pracy i mało tego już rozglądam się za czymś dodatkowym... :( ehhh.... Pozdrawaim Was cieplutko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×