Termin kwiecien 2006!!

Odzywam się kochane moje. , ależ jesteście troskliwe wielkie bużka dla Was a dla Kasiki takie naj naj na... W skrócie jest ok nie mam teraz jak pisać.. Miłego weekendu

Ja tylko wpadłam sie przywitać, woęc

czesc!!! asmana cieszesieze ok:) Szalony dzien, sprzatanko, niunia spi od 2 godzin, obiad mamy dzis u cioci bo wujek ma imieniny, pozniej ja na 16 ueciakam na spotkanko z dziewczynami a tatus do parku bo pogoda jak latem:) Maciek wlasnie przywiozl kwiatki na balkon ide z nimi zrobic porzadek:)

Cześć.Wszyscy na dworku i dlatego pustki :) Super pogoda cudna,my też na dworek jak Oskar wstanie bo nie chce spać na dworze. Asmana super że wszystko jest ok :) Ania26 co u Was,odezwij się

Dzięki za troskę Julci juz lepiej Na drugi dzień też się męczyła z brzydką kupką ale dzis już ustało Bo poszłam po rozum do głowy i przestałam jej dawać mleczko Daję tylko kaszke na wodzie i kleik ryzowy na wodzie na gęsto Zadzwoniłam do kol. i ona uświadomiła mi że w czasie biegunki nie można pić mleka!!!!!!! Bo nie jest trawione i jeszcze pogarsza syt. Lek. cos mówiła w trakcie wizyty że kaszki na wodzie ale nie zrozumiałam jej bo Julia jak tylko ją zobaczyła to w krzyk choć to miła Pani... Tak więc Julcia 3 dzień na diecie i jest ok Lekarstwa najgorzej dać bo poczuła smak że niedobre to na biegunkę... Julcię ciężko teraz - od kiedy chodzi zająć czymkolwiek na dłużej OglądającBaby Tv chwile posiedzi Macie jakieś pomysły - jakie zabawki są najlepsze w tym wieku bo ja naprawdę już wysiadam

jenifer tez mam ten problem, iga by najchetniej chciala by sie nia caly czas zajmowac, ale lubi jak jej mowie nie ma igi, a ona zakrywa wtedy oczka, poczy wolam ja i wolam a niga z piskiem odslania oczka, a ja cala szczesliwa ze dziecko sie znalazlo;) ( to w skrocie nazywa sie a kuku hiii) a druga zabawa to tanczymy labada, uwielbia, cala podskakuje , trzecia to stary niedzwiedz ( jula jest niedzwiedziem,) a iga cala sie trzescie z radosci jak ma wybic 3 godzina, poitem idzie kominiarz, ukladam z nia klocki, albo gonie jak na czworakach po calym domu szczekajac no tu ma ubaw, udiedziec nie usiedzi, wylezie z kszeselka, bujaczka z wozka, mimo ze zawsze zapieta wylezie i krpoka z lozeczka tez, wyciagnie szczebelke i sie przeciska, czasmi sie zaklinuje i robie duzo halasu zeby ja uratowac, lubi podrzucanie do gory, albo w ostatecznosci jak juz nie mam naprawde sily to daje jej pudlo z zabawkami do lozeczka i jakies 15 min jest spokoj dopoki nie wywali wszystkich i nie porozrzuca na ziemi,

Przepraszam Was bardzo, ale nie mieliśmy internetu:( Rozawszystkiego najlepszego dla Majeczki Niebieskie_oczywszystkiego najlepszego dla Małgosi Aniutka 30wszystkiego najlepszego dla Tosi Aloiramwszystkiego najlepszego dla Agnieszki Kirrikirriwszystkiego najlepszego dla Zosi Kingapwszystkiego najlepszego dla Oliwki Agnes_Bdgwszystkiego najlepszego dla Juleczki

Kinga no huśtawka jest super, bardzo się cieszę, że dziewczynki dostały taki prezent:) No i jak nie jedzenie słodyczy i jazda na rowerku? Ja od dzisiaj zaczynam od nowa. Bo się rozchorowałam i przez piątek i sobotę nie byłam w stanie ćwiczyć:( Julia i Agnieszka też kaszlą i smarkają. Konrada też to nie ominęło. Jutro ide z dziewczynkami do lekarza. A jeśli chodzi o kolczyki, to wolałam poczekać jak sama będzie tego chciała. Ja np miałąm przekłute po komunii. Buziaczki dla Oliwki Sama unsnęla, to na prawdę duży sukces. I dla Ciebie także Kinga za konsekwencje No i jak babski wieczór? Rybka jak tam Marcel? Buziaczki i zdrówka. Super w tej nowej fryzurze wygląda Marcel Ja np teraz daję calcium i witaminę c (Juvit) i syrop prawoślazowy(ten syrop to prawie to samo co Drosetux). A jak z kaszelkiem? I jak z gardłem? Baktrim brała kiedyś Agusia. Macieja tort wyglada super:) Ślicznie Jubilatka wygladała A jak wcina torta:) Super zdjęcie z Tatą :) A jak fajnie łapie bańki:) Zdjęcia są ekstra Elizabetaa super, że Twój Tata czuje się lepiej Asmana jak tam u Ciebie. Mam na dzieję, że wszystko dobrze No ale właśnie doszłam do momentu kiedy piszesz, że On oddał Ci swoją obrączke. Trzymaj się Kochana. Kasikawidzę, że Kacperek to taki mały łobuziaczek. Buziaczki dla Niego Fajnie, ze tak lubi zwierzątka:) Moje dieta polega na nie jedzeniu słodyczy i nie jedzeniu po 18:) Jenefer widsze, że mamy taki sam sposób na leki. Ja używam strzykawki od nurofenu. no iak z tą kupką? Może to od zębów Super, że już jest lepiej Słoneczko bardzo się cieszę, że sprawa z \"siksą\" jest na razie rozwiazana:) Może Tynia tak się zachowuje bo miała Was razem cały czas. Mam nadzieję, że wszystko wróci do naormy My uszy będziemy jakoś przebijać w czerwcu, żeby na 23 były już kolczyki. Super, że Tynia daje bużki i ja też Jej dam Super, że waga ok No Julia nasza to wszystko wymusza krzykiem. Nie ma u Niej za momencik, tylko musi być w tej chwili:) Anna fajnie, że Milenka lubi zwierzątka U nas Julia też uwielbia zwłaszcza psy (bo my mamy wilczórkę) i króliczki:) Za indywidualność całuski dla Milenki Rozadzięki bardzo, Bratową się już nie przejmuję. A wczoraj też do Nich na roczek nie pojechaliśmy bo jesteśmy pozaziębiani, więc nie muszę sprawdzać, czy mi przykro:) Widzę, że jesteś bardzo zabiegana. Buziaczki Serek czyli musiał się Mąż wykazać w czwartek:) Aha, my jeszce zamierzamy w nastepnym tygodniu kupić Julii rowerek, bo Ona w spacerówce już na spacerkach nie chce jeździć:) Zmykam, bo się rozpisałam. Buziaczki dla wszystkich Miłej niedzieli:) Asmana odezwij się koniecznie!!!! Martwimy się o Ciebie:)

czesc wam pogoda zapowiada sie dzis super, wiec jak iga sie obudzi to wio na spacerek. no moj tata juz zdecydowanie lepiej, juz go przeniesli do innej sali i zaczyna go nosic, jest szansa ze w nastepnym tygodniu wyjdzie pod warunkiem tylko ze mu cukier spadnie. ok mykam robic obiadek, dzis bez szalenstw stadycyjnie az do bolu rosol, kotlet mlode ziemniaczki i salata z ogrodka:))

Wybywam na kilka dni do ciotki. Jak wrócimy to sie odezwę. Całusy

cześć wszyscy pewnie zmęczeni po dzisiejszych spacerkach i już śpią. a ja czekam za mężem ma być w domu ok 24. Marcel czuje się już całkiem dobrze, czasem jeszcze złapie go kaszelek ale już nie taki jak 3 dni temu.

Macieja8wszystkiego najlepszego dla Kingi Sylwia_76wszystkiego najlepszego dla Jędrka No podobno dzisiaj mają być upały. Ja dzisiaj chyba pójdę z dziewczynkami do lekarza. Pokasłują i smarkają. Niech Je obejrzy. Mąż właśnie szykuje się do wyjazdu na lotnisko. Aha, no i zaczynam moje odchudzanie i ćwiczenia od dziś!!! Rybka super, że z Marcelem już lepiej. Buziaczki dla Niego

Hehj Chciałam coś popisać ale Tynia się obudziła Więc narka i miłego dnia:) Napisze tylko żeTynia robi już samodzielnie po 5-6 kroczków:):D Pozdrwiamy , u nas pięknie:)

Czesc!!! My wczoraj caly dzien na slowacji:) Btlismy z rodzinka,i uadl sie wypad...Oliwcia usnela(sama) w 5 min, a ja dzis nog nie czuje. Ja nastawilam na zupke ld aLiwi, dopiero teraz usnela, ale to dlatego ze juz bylysmy w parku a tam tyle zabawy, ze ani myslala o snie. Byl z nami nasz piesek a od kiedy oliwcia juz super chodzi to caly czas go chce sama prowadzic na smyczy. A nawet dobrze, ze pozniej usnela niz zwykle, ja cos w domu zrobie i zapewne juz popoludniu nie bedzie spac:) Poza tym schudlam dopiero 1 kg, nadal dieta owocowo-warzywno-jogurtowa. Na poczatku ciezko bylo, bo stare przyzwyczajenia daly mi w kosc:) A no i jazda na rowerku nie tylko pomaga w walce z kg ale i kondycja sie robi:P Sloneczko ogratulacje dla Tyni super,ze juz sama kroczki stawia. Joasia mam andzieje,ze wszystk oz dziewczynkami bedzie ok. No wlasnie upaly, u nas ma byc ok 29, nie da sie oddychac ufff rybka25 super, ze Marcel juz lepiej!!! Kasika milego pobytu u ciotki:) Asmana co tam??

Witam Ja w pracy. Zimno w biurze i siedzę w swetrze a na dworze skwar. U Asi są teście. Wczoraj byliśmy cały dzień na działce. Młodej się bardzo podobało. Nie marudziła. Spała i jadła na powietrzu. Starzy sobie pogrilowali. Joasiu – szkoda, że dziewczynki zaziębione. Ach te dzieciaki. I znowu mąż wyjeżdża? Rybko - A jak tam Marcel? Zdrowy? Kingap – fajnie że córa zasypia sama, życzę dalszych sukcesów w samodzielnym zasypianiu. Moja Asia zasypia na kanapie i trzeba z nią obowiązkowo leżeć. Ona się wierci z boku na bok, czasem aż na brzuszku ląduje i w końcu wykręca się tyłkiem do osoby z nią leżącej i zasypia. Jak zaśnie to ją przenosimy do łóżeczka. Ostatnio już nie budzi się w nocy. Śpi do 6-7. Później czasem jeszcze zasypia i śpi do 8:30. Zmykam, bo mam bardzo dużo pracy.

hej:) Joasia a zebys wiedziała jestem zabiegana że ho ho:O jeszcze w weekend byłam na uczelni. Kingap czytam ze odstawiasz mała od piersi:) maja też w dzien zapomniała o cycusiu i sama zasypia , ale zupełnie nie wiem jak sie zabrać za noce:O Masz jakiś pomysł to podrzuć, jak ja oduczasz? chyba ze nie karmiłaś w nocy. Maja tez lubi psy, my mamy w domu pas i oswojona juz jest, do kazdego psa by leciała, za to kotów sie boi. Wera a no super, tylko ciekawe na jak dlugo. Maja tez juz nie chce spac na podworku, woli poogladac świata trochę:) Kasika to miłego pobytu:) Słoneczko przy rzeczach to chodzi, ale zauwazylam ze już chetniej sie puszcza, ale jeszcze troche odwagi brak:) Niedługo zaczna nam latać ze ho ho:)

czesc wam moja mala sie sama odstawia od piersi, tak wm narzekam juz chyba od miesiaca ale nadeszla ta straszna chwila, lada dzien to zapomni, od kilku dni tylko sobie pociagnie i juz, w nocy nie je od lutego, a teraz i wieczorem nie bedzie chciala i rano?? jak ja to przezyje:(((

Hej Tynia śpi więc mam chwlunie , popijam sobie mrożoną kawusie :) Kasika udanego pobytu:) Joasiu jak po wizycie u lekarza??????zdrówka dla WAs:)i udanego zakupu rowerka i dzięki ża Tynie :) Roza ano ani sie obejrzymy a dziewczynki będa biegac :D Serek u nas wieczorm spanko wygląda podobnie kłade ja na naszym łożku obowiazkowo musze się położyc obok niej (wyłącznie ja - jak ktoś inny to ryczy)a potem przekladam ja do łóżeczka:) a w dzięn to zasypia na moich rękach ?(dobrze że szybko - bo jest co dzwigać;) a potem klade do łóżeczka:) Kinga dzieki fajnie że ma juz kto pieska wyprowadzać;) Rybko dobrze że Marcele mniej kaszle :) Wera a co u Was?????? Asmanka daj znac że żyjez:) Jenefer dobrze że biegunkaprzeszła a co do zabw to u nas róznie czasmi Tynia zajmnie się czymkolwiek(teraz na topie są Autka Matiego i pilki)a czasmi to sama nie wie ,wszystko jes nie tak i na nie:) MAti za tydzień jedzei na zieloną szkołe (3 dni))-kurcze mam nadzieje że da rade :)aT ynia gada teraz cos bez przewy i bez sensu )bidu , badu tippu bibu itp. rzeczy - śmiesznie to brzmi ) Zmykam Narka i miłego popołudnia:) Pozdrwawim wszystki mamy i dzieciaczki:)

Elizabetka to w sumie dobrze ze Iga sama sobie zdecydowala zakończyć karmienie, u nas to Tynia ani myślii póki co to się nie martwie ale za pół roku bede musiała podjąc decyzje o odstawienu jej ?(chyb że sama zdecyduje wcześniej)ze względu żęe praktycznie nic nie je poza cycem( tak mi powiedziałą pediatra)jak narzaie to sobie tego nie wyobrażam bo Tynia jak to ja mówie tylko cyc i poza tym nic:)

Cześć.Wróciliśmy z długiego spacerku.Poszliśmy na zakupy. Pogoda superowa,ścięłam włosy na krótko jeszcze nie wiem czy zrobię pasemka czy jednolity kolor chyba czerń, zobaczymy :) Jestem padnięta, Oskar też już ledwo patrzy na oczka. Pozdrawiam pa pa

slonko moja je wszyswtko, i jej w zasadzie jest obojetne czy je cycka czy butle czy kawalek parowki, a mnie jest ciezko, bo sie emocjonalnie zwiazalam z tym karmieniem, teraz to wogole nie jestem jej potrzeba:(( a moj tata tak szybko nie wroci do domu, wczoraj mial jednak operacje kolana, bo mu sie tam jakas torbiel czy cos tego typu zrobila i nie mogli zwalczyc tego do konca antybiotykiem. wiec tydzien spokojnie posiedzi w szpitalu. mama mowi ze schudl i to duzo, malo co je. biedny:( ide z psem, dzidziolki juz spia, ige dzis wymeczylam na spacerku, ta dwojka nie chce jej wyjsc, juz spuchlo jej to i jest fioletowe lada chwila peknie, ale ile te dziecko sie nameczy przy tym. pogoda tez niezbyt fajna , u waz tez taka duchota, powietrze stoi i klei sie do ciala, przydala by sie jakas mikro burza:)) ok nie marudze i ide papappa

Silvia27 wszystkiego najlepszego dla Kacperka Sineqanonewszystkiego najlepszego dla Oli Słoneczko gratulacje dla Tyni i całuski Rowerek bedziemy dopiero kupować jak Konrad wróci. Pewnie w piątek:) Kinga super mieliście niedzielę. Na Słowacjii...naprawdę ekstra:) KingaSerekSłoneczko dziękuję, okazało się, że wszystko jest w porządku. Jeszcze tylko ten katar. Ale lekarka nic innego niz ja dawałam nie przepisała:) Serek widzę, że i Wy całą niedzielę też poza domem byliście:) No Konrad moiże tak wyjeżdżać i do końca czerwca. Super, że Asia tak ładnie spi w nocy U nas z zasypianem na noc jest podobnie. Tylko, że głównie chodzi o to, żeby jeszcze był cyc wtym łózku. Czasami na siedząco przy karmieniu też sie udaje i wtedy odkładam Ją do łóżeczka. Ale niestety budzi się kilka razy w nocy no i wstaje około 6 rano. Roza no to pewnie lada chwilka zacznie latać Maja sama Elizabetaa super, że Iga sama się odstawia od piersi. Buziaczki dla NIej za to Przeżyjesz to, głowa do góry:) U nas chyba Julia się sama nie odstawi. Ale jeszzce nie myslę o tym. Szybkiego powrotu do zdrowia dla Taty Oby jak najszybciej wyszłą ta dwójka Wera fajnie, że byłaś u fryzjera. To teraz pokaż nam jak wyglądasz:)

czesc spioszki:)))) moja niunia tez spi, zabek sie nadal nie wyrznal, kolor dziasla sino fioletowy, wyglada to strasznie. a dzis jak bylam na poczcie to lezala gazeta fakt bodajze i tam takie wielkie zdjecie pobitej poltorarocznej dzidzi normalnie sie poryczalam, taka malusia bezbronna, swiat schodzi na psy:(((((((((((

Elizabetko schodzi na psy i to jak...okropienstwo:((( Niech wreszcie przebije sie ten zabalek. Zdrowka dla taty!!! Normalnie dzis przezylam szoka(pozytywny) Oliwia spala od 20 do 9 15:) Pierwszy raz od hmmm jak byla noworodkiem:) to pewnie dlatego, ze juz bedzie spala raz popoludniu. Roza ...nie mam pojecia jak odstawic piers w nocy, ale szczerze mowiac to chyba mi tak wygodnie:) w dzien nie je w ogole piersi a w nocy budzi sie raz lub dwa, ciesze sie ze je moje mleko, dalej ma przeciwciala a ze sztucznym nie chce mi sie bawic skoro mam i Oliwia chce moje. Pozdrawiam wszystkie, zaraz ide na spacerek, zapewne bedzie znowu latanie za Oliwcia ze smycza:P, pozniej ide do mamy na obiad. Buziaki. U nas znowu upal....

Cześć.Pogoda cudna.oskarowi wyszły dwie czwórki na dole nawet nie wiem kiedy.Wczoraj Oskar poszedł spać o 20.00 był padnięty ledwo co patrzył na oczy . Joasia na pewno pokaże zdjęcia jak wyglądam ale jeszcze muszę je pomalować,ale mam @ i poczekam aż się skończy to dopiero pomaluje bo mi farba nie chcę się przyjmować :)

Ale pustki. Oskar śpi,u nas burzowo pewnie popada bo zaczyna grzmieć. idę zrobić kawkę

Witam , i ja coś w końcu skrobnę... Pogoda taka cudna , że nie chce się w domu siedzieć.Własnie wróciłyśmy ze spacerku, bo moja noga niestety odmawia mi posłuszeństwa...Cholernie boli opuchnieta cała nie wiem co dalej z nią będzie. Jutro jak będzie tak słonecznie jedziemy z Izulką na działke, ona sobie poszaleje a mamusia poopala:P która jedzie z nami?:) W sobote u Natali w przedszkolu jest festyn z okazji Dnia mamy i taty , no ale taty nie będzie bo musi pracować..., więc mamusia znowu sama się wybierze.. W niedziele byliśmy na komuni dość przyjemnie było;) W weekend wybieramy sie na grilla do mojej szwagierki , tak więc nie nudze sie narazie. Z Marcinem jak narazie cisza i to bardzo przyjemna cisza i oby tak zostało na zawsze bo normalnie osiwieje w tak młodym wieku;) Izula strasznych potówek dostaje, nadal nie rwie się do chodzenia, zasypia tez z kims na naszym łozku a potem ja przenosimy. Jak się w nocy obudzi to wychodzi z łozeczka i wędruje do nas, jeść nadal je kiepsko nic nie chce gryźć co za małpa... Nareszcie kupiłam zulce wózek tylko cholera jasna jedno koło cholernie skrzypi i mnie to wkurza Elizabetko oby tata wrócił do zdrowia jak najszybciej...strasznie sentymantalnką i wrażliwą kobita jesteś.. Joasia to Konrad tak już ciągle będzie jeździł w te i wewte? Wera dawaj tu zdjęcie fryzurki nie przejmuj sie kolorem {ja juz mam prawie swój kolor i nie mam zamiaru farmować, no chyba że siwizna sie pokaze;) Kasika wypoczywaj u ciotki i wracaj zdrowa:) Aniutka daj jakiś znak że myslisz o nas:P Słoneczko i siksa poszła w las oby na amen ciesze się razem z Tobą... Roza no toś teraz kobita pracująca jest- zazdroszcze chociaż nie w taką pogode:P Renolka a co z Tobą , bo dawno się nie odzywałaś??? Silvia i Ty też zamilkłaś mam nadzieję, że kłopoty nie powróciły... Sylwia Ty to już wogóle szkoda gadać Rybka?? znowu nos w Pitach? Marcel już zdrowy jak ryba?:)

Witam , i ja coś w końcu skrobnę... Pogoda taka cudna , że nie chce się w domu siedzieć.Własnie wróciłyśmy ze spacerku, bo moja noga niestety odmawia mi posłuszeństwa...Cholernie boli opuchnieta cała nie wiem co dalej z nią będzie. Jutro jak będzie tak słonecznie jedziemy z Izulką na działke, ona sobie poszaleje a mamusia poopala:P która jedzie z nami?:) W sobote u Natali w przedszkolu jest festyn z okazji Dnia mamy i taty , no ale taty nie będzie bo musi pracować..., więc mamusia znowu sama się wybierze.. W niedziele byliśmy na komuni dość przyjemnie było;) W weekend wybieramy sie na grilla do mojej szwagierki , tak więc nie nudze sie narazie. Z Marcinem jak narazie cisza i to bardzo przyjemna cisza i oby tak zostało na zawsze bo normalnie osiwieje w tak młodym wieku;) Izula strasznych potówek dostaje, nadal nie rwie się do chodzenia, zasypia tez z kims na naszym łozku a potem ja przenosimy. Jak się w nocy obudzi to wychodzi z łozeczka i wędruje do nas, jeść nadal je kiepsko nic nie chce gryźć co za małpa... Nareszcie kupiłam zulce wózek tylko cholera jasna jedno koło cholernie skrzypi i mnie to wkurza Elizabetko oby tata wrócił do zdrowia jak najszybciej...strasznie sentymantalnką i wrażliwą kobita jesteś.. Joasia to Konrad tak już ciągle będzie jeździł w te i wewte? Wera dawaj tu zdjęcie fryzurki nie przejmuj sie kolorem {ja juz mam prawie swój kolor i nie mam zamiaru farmować, no chyba że siwizna sie pokaze;) Kasika wypoczywaj u ciotki i wracaj zdrowa:) Aniutka daj jakiś znak że myslisz o nas:P Słoneczko i siksa poszła w las oby na amen ciesze się razem z Tobą... Roza no toś teraz kobita pracująca jest- zazdroszcze chociaż nie w taką pogode:P Renolka a co z Tobą , bo dawno się nie odzywałaś??? Silvia i Ty też zamilkłaś mam nadzieję, że kłopoty nie powróciły... Sylwia Ty to już wogóle szkoda gadać Rybka?? znowu nos w Pitach? Marcel już zdrowy jak ryba?:)

czesc asmana fajnie ze u ciebie ok, sentymentalna:)) dzieki za komplement u nas tez powietrze wisi ale na burze sie nie zanosi. ide , pootem wroce musze kilka sprawdzianow napisach he he he

Cześć Kochane!Ja tylko na chwilunię.Nawet nie miałam czasu Was poczytać :( Zabiegana jestem ostatnio, w obu szkołach urwanie głowy, wizytacje, rady i takie tam....Na to wszystko mąz zapracowany i Miska ząbkująca....Wczoraj wyła do drugiej w nocy...:( Jestem nieprzytomna i uciekam już spać....Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!Całuski dla naszych Milusińskich!!!