Termin kwiecien 2006!!

u nas nie ma śniegu:((( Sanatorium zakończone ufff nareszcie czyli za dwa tygodnie jedziemy do Tarnowa - hurraa Iza własnie porozwalała ziemniaki po całym mieszkaniu:) Teraz ze złosci strzela szufladami.., co za diabeł... Byłam u neurologa wszystko ze mną dobrze- chyba nie rozpoznał ze chora jestem;).., przepisał tabletek 2 tabletki 15 zł mam zażywać dwie dziennie przez 30 6 miesięcy.. odpuściłam bo na tabletki nie zarobimy:(( Moja Izulka zdrowa jak ryba jak się ciesze ze mi nie choruje.. Wera jak wymaz???? może już pisałas a ja nie doczytałam... KAsika dziwic się jak Wasze rejony takie zasypane...

Wercia Ty to szpec od programów komputerowych znasz może jakiś do zmiejszania zdjęć. byle był po polsku:)

Cześć.U nas pada śnieg.Oskar zasnął jakiś taki nie w sosie, rano zadzwonił telefon Ernesta i go obudził. Kasika a jak się nazywają te zastrzyki ?Zdrówka dla Kacpiego Asmana jeszcze nie znam wyniku wymazu choć był już w piątek w przychodni, jade w poniedziałek do lekarza to się dowiem. A co do programu to zapytam Erniego.Napisze ci wieczorkiem. To super że Izulka zdrowa (odpukać w nie malowane) oby tak dalej. Rzeczywiście drogie te tabletki i jeszcze przez 6 miesięcy. Mój brat jak był chory to lekarka przepisała mu tabletki za 35 zł a było ich 4 w opakowaniu.

Asmana znalazłam coś takiego, ale nie wiem czy o to Ci chodzi. http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=62299 http://www.cyberfoto.pl/software/36619-zmniejszanie-zdjec.htm http://pytamy.interia.pl/question/zmniejszanie-rozmiaru-zdj-cia http://www.dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&t=5&id=359 http://www.irfanview.com/ Te dwa ostatnie są ponoć proste i po polsku

Hejka:) Sprzątam i przygotouje sie psychicznie na jutro czyli imprezę urodzinową Mateusza, zaprosił 7 kolegów:D + Mati no i oczywiście TYnia- to będą szalone 4 godziny:P dobrze że Adam będzie bo sama chyba bym osiwiała:D Napisze jeszcze później jak Mati pójdzie na trening:) Pa

Kasika dołącze do Ciebie w sywestra na kefe Marcin tez będzie w pracy:(( ależ jestem wściekła

Słoneczko udanej imprezki i oczywiście Wszystkiego Najleprzego dla Matiego Sto Lat Asmana i dobre te programy o to Ci chodziło A w sylwestra to i ja spędzę z Wami

Wercia tak chociaz narazie nie grzebałam w nich bo Iza wstała ... dziękuje Ci bardzo..a co Erni też będzie pracował??

Nie Erni w sylwka ma wolne tylko nie będziemy mieli z kim zostawić Oskara Wróciliśmy z Tesco,kupiłam mu nowego smoczka bo stary przegryziony, a tu wcale go nie chce wypluwa.Zasnął bez smoczka zobaczymy w nocy oby było dobrze :) Pozdrawiam i dobrej nocki.Ja idę kąpciu i oglądam meczyk pa pa

Cześć.Oskar nie chce smoczka nowego może to oznacza że wogóle już nie będzie chciał. Wygraliśmy mecz Idę robić obiadek pozdrawiam pa pa

Hejka:) Wercia dzięki w imieniu Matiego Może Oskar faktycznie zrezygnuje ze smoka:)a codo meczu to Mati chciał,oglądac ale za pózno było ale sie rano ucieszył że wygraliśmy:D Kasika jak Kacpi po tych zastrzykach???? Asmanka fajnie że macie juz z głowy santorium:)Tynia też odpukać nie choruje:)co to za drogie tabletki ci jędza przepisała?? U nas śnieg pomalutku topnieje:( Mati nie może juz się doczekać imprezki ale przed imprezka czeka nas jeszcze kościół i trening:) Ciekwe jak Tynia będzie sie bawic z tyloma facetami:) Ide na kawke , a po południu zapraszam na torta:) Papa

Zazulka śpi ja na rowerku :) jak wstanie zje i jedziemy do babci po Natalie.. Słoneczko torcik mniam mniam ja sie pisze:) to będziesz miała dzisiaj wesoło.. u nas śniegu wogóle nie ma ale dobrze.. * jadę do Tarnowa no nareszcie:) Wercia i dobrze że nie chce smoka .. moja śpi z przegryzionym:P

dzis ja jestem pierwsza:)) mam okienko, poslalam Ige do zloba, a mam wrazenie ze troche niewyrazna, zeby mi sie nie rozchorowala:(

to wyzej to ja tylko z malej:))

Cześć Dziewczynki W pracy mam straszny zap ….l więc nie mam się czasu do Was odezwać. Szybko pisze Wam co u nas. Kryzys małżeński na razie zażegnany. Mąż się zaczął wczuwać w dom i opiekę nad małą. Nie powiem żeby mnie czasem nie wkurzał ale ogólne może być. Za to małżeństwo mojego brata już praktycznie nie istnieje. Bratowa z łagodnej i spokojnej osoby przerodziła się w jakąś bestię i strasznie daje bratu popalić. Z jednej strony chłop ma za swoje z drugiej nie podoba mi się, że wszystkich łącznie z dziećmi nastawia przeciwko niemu. Gryzie mnie ta sytuacja. Aż biję się myśleć co to za święta będą w tym roku. Asiula jest super. Ostatnio gorzej je (bo zęby jej wychodzą) ale za to lepiej sypia w dzień. Awanturuje się jak jej nie chcę włączyć bajki i jak wyłączam telewizor też bo ona chce oglądać „mimimimi” i „bibę” ( w tłumaczeniu „mini mini” a biba to ryba - ta z mini mini). Spacerujemy cały czas na nogach – zrobienie zakupów zajmuje nam ok. 2 godzin – w wolnym tempie. Wózka nie używam w ogóle. Nie rodzą jej się w głowie żadne pomysły, żeby się wspinać po meblach albo otwierać zakazane szafki. Spokojnie można ja na kilka chwil spuścić z oka bo na pewno nic sobie nie zrobi. Macieja – pytałaś kiedyś o lalkę, czy to dobry prezent. Moja Asi w zeszłym roku pod choinkę dostała lalkę funkcyjną: ssie smoczek, pije z butelki, śpi gaworzy, śmieje się i takie tam. Owszem Asia lubi ja karmić butelką ale niech no tylko lala zaśnie albo się rozpłacze – to Aśka też w ryk. Jeszcze życzę zdrówka Kacperkowi. Na razie tyle. Teraz będę w pracy w czwartek i będę wtedy miała trochę luźniejszy dzień to się odezwę.

WITAJCIE!!! U nas jakotako po japońsku niby ok, Julka całkowicie oduczona siku do pampersa, nawet czasem w nocy wstaje i woła si. Tylko mieliśmy troche problemów z zaparciami, tak sie meczyła jak nigdy, zwykle to miała rozwolnienia a teraz szok. Raz dawałam jej mydło a potem nawet lewatywa bo czopków nie umiałam znalexc. Dopiero dzis popusciło, sama zrobiła ale dawałam jej cały dzień herbatke z kopru, kompot z jabłek, troche śliwek suszonych, actimel, zero czekolady i mało ryżu. No widze że koniecznie ryżu musze mniej podawac a Julka to Chińczyk wiec bedzie cieżko. Na sankach uwielbia szusowac, kupiłam jej klocki z auchana z promocji drewniane, bawi sie nimi super. lubi też barbi - woła na nią Bandi Bandi. Fajnie bawi sie tez domkiem dla barbi tylko mamy od Nati taki dla starszych dzieci a w Smyku jest taki superrr magiczny (nie dla barbi) gdzie wszystko co tylko sie dotknie to gra tylko kosztuje ok 170zł wiec sobie daruje taki zakup. Myśle bardziej o lalce Agatce z reklam co rusza buzią tylko jeszcze nie wiem ile to kosztuje - albo tablicy magicznej na magnes, po której sie pisze ale równiez przyczepia sie cyferki, literki i rózne obrazki (widziałam w realu). Kasika jak tam Kacpi czy zastrzyki pomagają? Mam nadzieje ze już widac poprawe???

Hejka:) Witajcie imprezkę Matiego przeżyliśmy , było głośno ale obyło się bez strat dom stoi nic nie spalone ani zalane:D Mati zadowolony:) ale i tak się cieszę że takie urodziny są raz w roku:P Martynia upodobała sobie jednego kolegę HEHEHEHE:) i robiła mu tulimy:)a tak w ogóle to też się fajnie bawiła tylko czasmi łapała sie za głowe i nia kręciła co znaczy że się działo:) ASmanka mam jaeszcze kawałek torciku dla Ciebie:)proszę Renolka to wilkie buziaiki dla Julci że tak szybko oduczyła sie pampersa- brawono i dobrze że problemie z zaprciami, Tynia lubi lalki a jak leci ta reklama z Agatka to ją ogląda z zaciekawieniem:) Serek dobrzę ż w Twoim małżenstwie zaczęło się układać, wiem co przeżywasz odnośnie problemów brata i bratowej , takie sytucje niestety wplywają na innych, zwłaszcza na dzieci:(mogę tylko napisac że trzeba to jakoś przeżyć chociaż będzie trudno nawet później, najtrudniej jest bratowej i bedzie nietety robila dużo rzeczy które innym będą wydawac się złe ale po prostu zdradzona i porzucona kobieta tak najczęściej reaguje :( Super że z Aski taka piechurka i jest grzeczną dziewczynką ,oby ząbki szybko wyszly i apetycik wrócił:) Elizabetka jak Iga??? Wera jak Oskarek pożegnał smoka czy przekonał się do nowego??? Kasika jak Kacperek???? Zmykam dokończyć kawusie i torcika:)

Kacpiemu powoli przechodzi, ale dziś jest ostatnia dawka zastrzyków, a on nadal kaszle, jutro kontrola to zobaczymy. Pielegniarka nawet straszyłam nas szpitalem, (odpukać), ale mam nadzieje, że nie bedzie tak zle. Mały jest naprawde już zmęczony tą chorobą, pupcia cała zasiniaczona od zastrzyków, na dzwięk dzwonka do drzwi płacze, bo myśli, że to pielęgniarka z zastrzykiem. Mieliśmy z Karlosem naszą małą rocznice i zaprosił mnie do knajpy na kolacje (zawsze musiałam ją robiźć sama:) a co to za przyjemność) i było naprawde miłó. Oby częściej.....:D W sobote mam dwa kolokwia a uczyć si.ę nie ma kiedy, bo mały z rąk mi nie schodzi. Cpraz więcej mówi i wogóle jakiś duży się zrobił:) Dobra kochane zmykam

czesc wam wlasnie wrocilysmy od lekarza - iga ma angine ropna, jutro z nia posiedze w domu a na reszte tygodnia zalatwilam opiekunke, bo mam konkursy na glowe, wyrodna matka jestem:(((

hejka wszystkim!!! kasika jakie zastrzyki bierzecie? pewnie dopiszą jeszcze skoro kaszle albo mogą zaaplikowac doustnie jeśli nie ma wymiotów. Oby szybko sie wykaraskał!!! Elizabetka ty wyrodna matka???? Nigdy nie wolno o Tobie tak nawet pomyslec Ty raczej super Matka!!!! (nie działa mi gg wiec nie moge nic do Ciebie napisac ale posyłam serdeczne uściski!!!)A jak malutka znosi choróbsko? Pewnie goraczka jak to przy anginie bywa, ja z Nati to z anginami dawniej miałam za swoje. Gdziekolwiek pojechałayśmy na wakacje zawsze dopadała ją angina nawet latem np. po wycieczce w jaskini solnej.

hejka wszystkim!!! kasika jakie zastrzyki bierzecie? pewnie dopiszą jeszcze skoro kaszle albo mogą zaaplikowac doustnie jeśli nie ma wymiotów. Oby szybko sie wykaraskał!!! Elizabetka ty wyrodna matka???? Nigdy nie wolno o Tobie tak nawet pomyslec Ty raczej super Matka!!!! (nie działa mi gg wiec nie moge nic do Ciebie napisac ale posyłam serdeczne uściski!!!)A jak malutka znosi choróbsko? Pewnie goraczka jak to przy anginie bywa, ja z Nati to z anginami dawniej miałam za swoje. Gdziekolwiek pojechałayśmy na wakacje zawsze dopadała ją angina nawet latem np. po wycieczce w jaskini solnej.

dzieki renolka:)) iga wyglada tak jakby nie byla chora, nie ma juz goraczki, je wszystko, bryka, skacze, rozwala, spac nie chce, :)) tylko ze ma gardlo zawalone:)) renolka moge gg ci nie chodzi bo masz stara wersje, sprobuj zaladowac nowe, oni z gg tak robia, by od czasu do czasu pobierac nowe wersje buzka

Elizabet - no ja wiem ze Ty to zawsze znajdziesz rade na wszystko!!! Spróbuje z nowym bo już mnie wkurza ze ciągle nie mam tego gg. To dobrze że Iga dzielnie znosi infekcje, pewnie leki tez wpycha żeby szybko wyzdrowiec. Zdrowiejcie szybciutko.

pewnie tak,:)) glowa mi peka od julki grania, za tydzien ma popis(!!!) chyba umre, i cwiczymy na okraglo wyszly w pole kurki trzy. codziennie sie zastanawiam w co ja sie wpakowala z ta jej szkola, no ale coz, sama wybrala to ma, i ja tez mam;) mam nadzieje ze panie na tym popisie sie nie przestrasza, maja ja oceniac:(( na pienku mam narazie tylko z jednym nauczycielem- z pania z angielskiego- postawila mi dziecko do konta. Super zyjemy w XXI wieku i kobieta nie znalazla innej metody wychowawczej niz kat. Ech, nie bede sie denerwowac. Na szczescie od tego czasu juz jej tam nie stawia. :) Iglak dzis super, bawila sie, wyglupiala, siadala na nocnik i w kocu biegala w rajstopkach bez pampersa no i ............ zrobila kupe, fuj, cala sie darla pod prysznicem, nie dalo sie jej umyc, teaz smacznie sobie spi a jula normalnie dalej piluje i piluje... ide z psem narka

cześć.U nas po staremu, Oskar dokucza i uczy się nowych słówek. Wymaz był taki sobie.Oskar ma niewielkie ilości pewnej bakterii , która wywołuje częste zapalenie gardła i dlatego tak często choruje.Pani doktor zaproponowała abyśmy go zaszczepili od tej bakterii.Wczoraj pojechaliśmy na szczepienie zapłaciliśmy 55 zł za szczepionkę oby zadziałała.Oskar popłakał się, ale po chwili już biegał po korytarzu przychodni. W piątek do kardiologa, trzeba będzie go zbudzić o 5.00 rano, nie lubię tego robić, bo on tak smacznie śpi.Ale pewnie uśnie w samochodzie. Wszystkim chorowitką dużo zdrówka :) :) :) pa

cześc Na początku przesyła wszystkim pozdrowionka i uściski. Nie zagadam ostatnio za często bo po : 1 mam za mało wolnego czasu 2 jak juz mam wolne to Marcel nie pozwala na siedzenie przy kompie 3 ostatnio zalogowałam sie na naszej-klasie a to wciąga :) Jeśli chcecie mieć jeszcze mniej czasu a nie jesteście w naszej- klasie to polecam www.nasza-klasa.pl ;) Co do krostek małego to już sie ich pozbyliśmy niestety dermatolog mnie nastraszył że to wyprysk atopowy, jak wpisałam w google to mi wyszło atopowe zapalenie skóry ale myślę że to jednak nie to. Moja koleżanka ma synka z AZS i przy nim krostki Marcele to nic. No ale ciesze się ze już zeszły a w przyszłym tygodniu idziemy do kontroli. a s sobotę idziemy na zabawę andrzejkową i już nie mogę się doczekać Zdrówka dla Igi i Oskara Miłego dnia

Rybko tez tam jestem..., ale nie wciągnęło mnie:P

rybka:)) wiem cos o tym, tez mnie nasza klasa wciagnelo, ale fatalnie chodza im serwery:))) rybcia daj jakis namiar to sobie ciebie wciagne na liste:))

Hejka:) Elizabetka najpierw skieruje do Ciebie słówko:) jak przeczytałam o tym że Ci nauczycielka postawiła dziecko do kąta to sie strasznie wściekłam a to dlatego że jak Mati chodzil do przedzszkola to nauczycielka powiedziala że jak dziecko jest niegrzeczne to nawet do konta nie można postawic bo to jest naruszanie praw dziecka i jest upokarzające dla dziecka:( więc gdy dziecko było niegrzeczne to nauczcielka sadzala dziecko do stolika i mogło porysowac itp. i sie uspokoić:( w klasie Mateusza pani codziennie stawia dzieciom ocene z zachowania (od1-6)no a w domu to rodzice decyduja o karze bądz nagrodzie myśle że to dobry sposób a Mati się stara dobrze zachowywać:) jak Igusia???? a Juce życze powodzenia na tym konkursie:) Asmanka:) Rybko udanej zabawy andrzejkowej:) dobrze że krostki zeszły Marcelkowi:) Wera oby szczepinka pomogła i Oskarek nie chorował:)trzyma kciuki żeby u kardiologa wszystko wyszło pomyślnie:) Kasika miłej nauki:)a jak Kacpi????? Renolka:) Idę pograć w simsów:D Papa

witajcie kochane! dłuzo mnei nie bylo ale jestem dumna zsiebie bo zandrobilamzaleglosci ia bylo 2 dni czytania:0 U nas zamieszkanie, bo przyspieszylismy kroku i chcemy koniecznie wprowadzic sie do naszego mieszkania na Świeta. A co sie z tym laczy ruch jak w ulu, Maciek p opracy do mieszkania i sprzat, pomaga robotnikom itd. Ja w szkole tez mlyn, to konkursy, proba jaselek, kiermasz itd, Oliwcia na szczescie zdrowiutka i usmiechnieta. Spedza czas z mojaja mama, chodza na spacery i szaleja. Mama kazdego dnia powtarza ze niezle zniej ziolko rosnie. Za chlopakami sie oglada izaczepia na spacerach:) Duzo mowi, czesto powtarza po nas, jestesmy na etapie\"nie,nie\" oraz\"nie cie\" czyli nie cche i przede wszystkiem \"escie nie\" jeszcze nie np kiedy chce ja przepbrac albo cos co nie jest pojej mysli. Nadal pampersy w roli glownej ale nic na sile. Bardzo Was serdecznie pozdrawiam i zycze zdrowka dla Wszystkich maluszkow. Mam nadzieje, ze znajde chwilke zeby cos wiecej napisac i odpisac konretnie. Buziaki pozdrawiam!!!