Termin kwiecien 2006!!

Eli :D:D:D Dobre:D:D Joasia życzę lepszego samopoczucia, ale sama wiesz, że na początku różnie jest. Słoneczko koleżanka oddaje synka do żłobka i już na wstepie wydała kilka stówek, a co dopiero do szkoły.

Witajcie o poranku:) Dzisiaj rano muszę zrobić mięsa, buraczki i surówkę i sprzątnąć łazienkę. Powiem Wam szczerze, że nie mam ochoty na gości dzisiaj. Mam chyba jakiegoś doła:( Ale trzeba się pozbierać.

Elizabetaa śmieszne:) Kasika dziękuję bardzo. Choć wczoraj było niezbyt lepsze. A dzisiaj mam jakiegoś doła:(

My idziemy na obiad do teściowej, więc mam dzis wolne od gotowania i zmywania:) Pogoda typowo jesienna, ale te wakacje zleciały... Joasia- pomysl, że wszystkiemu winna burza hormonalna. Jutro wszystko zobaczysz w innym (lepszym) świetle.

czesc wam:)) ja zamarynowalam zeberka, przygotowalam ziemniaczki w foli, rzucimy na grilka i bedzie pychtoka, do tego salatka z pomidorow z ogrodka, mniam mniam:) chyba ze nastapi zalamanie pogody;) to wtedy zostaje piekarnik. jeszcze dwa dni wolnosci a potem konfererencje i poczatek roku. Ach, jak te dwa ;) miesiace szybko zlecialy. buzka milej niedzieli e.

Cześć.Fatalnie się czuję dostałam @ , boli mnie głowa i gardło, a na dodatek jestem dzisiaj sama z Oskarem, Ernest ma imprezę firmową bez osób towarzyszących :( . Wczoraj robiliśmy ognisko Oskar się wyszalał i zasnął po 20. Pozdrawiam Was cieplutko pa

Hejka!! No i jakoś minął ten wczorajszy dzień i nie było nawet tak najgorzej. Ale następną rocznicę ślubu zrobię za trzy lata, czyli jak będzie 10. Proszę bardzo jak ktoś ma ochotę przyjśc na moje mieniny, zapraszam w dniu imienin (bo to wczoraj było połączone z moimi imieninami) na ciasto. A tak to będę wyprawiać Konrada imieniny i dziewczynek urodzinki i tyle:) Dzisiaj dokładnie mamy rocznicę i idziemy z Przjaciółmi Sąsiadami na lody (to z Nimi mieliśmy wyjść w sobotę:)), no i oczywiście dziewczynki też z Nami idą:)

Kasika no i jak było u Teściowej na obiadku? No i oczywiście masz racje. Dzisiaj już wszystko lepiej wygląda. A w sobotę ciągle z byle powodu ryczałam. Jeszcze nigdy w żadnej ciąży tak się nie zachowywałam:( Elizabetaa no to pychotka była u Ciebie wczoraj na obiad:) Wera no mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się lepiej. Rybko co tam u Ciebie? Jak tam Wasez starania?

Joasia u teściowej było ok, objadłam się i pół nocy nie spałam przez zgagę:(

Cześć.Dzięki dzisiaj czuję się już lepiej. Ernest wczoraj wrócił o 23.00 , cały w siniakach nogi, ręce a nawet na twarzy i na głowie miał ślady no i na tyłku też :D :P bo strzelały się z pistoletów na kulki kolorowe (nie wiem jak się to pisze ale chyba z pinbola ), a dzisiaj ma kaca :) :D , a główna atrakcją wieczoru był Feel, no i strongmen. Dzisiaj do pracy rano pojechał taxi. Kasika to fajnie że obiadek u teściówki się udał :) a u Ciebie jak z samopoczuciem ? Joasia jak się czujesz dzisiaj ? Ja się piszę :) Jakie piekłaś ciasto ? Elizabet jak marynujesz żeberka ? Asmana a ty gdzie się podziewasz? Pozdrawiam i zapraszam na kluski sląskie z sosem grzybowym :)

Joasia wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy , duże buziory dla Was :) :)

hej W sobote bylismy u teściów do 19:00 , w niedziele kosció i wyprawa rowerowa , mój mężuś wybrał taką trase ze myślalm że go uduszę , zamiast przyjemnej zajdy rowerem była jazda wyczynowa z przeszkodami ;) Joasiu w ciąży nastroje są różne a każda ciąża też jest inna , wytrwałości jeszcze tylko ok.7 miesięcy:) Wszystkiego naj w dniu imienin i Waszej rocznicy : dużo miłosci i jeszcze raz miłości a zapomniałbym dziś mi się śniło że urodziłaś córeczkę:D ale podobno sny tłumaczy się na odwrót:) Pamiętaj o foteczkach jak będziesz się lepiej czuła:) Kasika ja w sobotę byłam na obiedzie u teściów więc też mialam wolne od gotowania:D Wercia no to niezła imprezę miał Erni :) dobrze że TY juz się lepiej czujesz , ja poproszę porcyjkę klusek :) Eli oj fakt wakacje zlecialy jak jeden dzień:) Asmanka jak tam staranka oo pracę??????? idę kończyć obiadek u mnie dziś ogórkowa i naleśniki:) PA i miłego dnia

a po tej zeździe boli mnie tyłek :P

Wercia to Erni miał niezłą zabawę, szkoda, że to było bez osób towarzyszących. Słoneczko cos dwuznacznie zabrzmiał twój ostatni wpis:P:P:P (głodnemu chleb na myśli:) ) Joasia i ja dołączam do zyczeń Asmana to pisz, pisz jak tam poszukiwania. Rybka a jak staranka?

oj oj Kasika;):P

Witajcie!! Byliśmy wczoraj na lodach i potem kupiliśmy w Tesco produkty i zrobiliśmy na kolację hamburgery i hot dogi. Wyszły nam niezłe:) Dzisija jak Konrad przyjedzie z pracy po 14, jedziemy do moich Dziadków:)

Kasika no to chyba u Teściów to norma z tym przejedzeniem:) Ja też zawsez tak mam:) Dziękujemy za życzenia. Wera dobrze, że się czujesz lepiej. No to wybawił się Ernest:) Bardzo mnie gardło boli i głowa. Kupiłąm sobie wczoraj w aptece coś i będę się leczyć:) Piekłam zebrę, sernik złota rosa i robiłam piankę:) Dziękujemy za życzenia. Słoneczko no to niezłą wyprawę mieliście w niedzielę. Dziękuję Ci za słowa pocieszenia. Dzisiaj zaczynam 11 tydzień:). Za życzenia też bardzo dziękujemy. No to zobaczymy co urodzę. Teraz już mi wszystko jedno. Jak byłam z Julią to tak chciałm chłopca, a teraz widzę bardzo dużo plusów jak to będzie dziewczynka. A plus na chłopca to po prostu oczko w głowie dla mnie (Konrad już ma dwa oczka) :). Zobaczymy co będzie jak się urodzi:) Pamiętam i do weekendu na pewno zrobię:) No nie dziwię się, że Cię tyłek boli. A jak Tynia to zniosła?

wercia a roznie zalezy od humoru:) ale w niedziele to zrobilam je w marynacie z musztardy miodowej, octu balsamicznego, oliwy z oliwek, troche soli i pieprzu. koniec zludzen jutro do roboty, a w zasadzie do dwoch, rano do jednej a po poludniu do drugiej na konferencje. ech milego dnia ide do urzedu pokajac sie przed pania, ze zgubilam kwitki:((( normalnie sie boje. papa e.

Witam Wyjazd do Karpacza się udał choć była duża zmiana planów, bo zamiast jechać autobusem to jechalismy samochodem bo w sobotę najpierw jechaliśmy na pogrzeb do mojego wuja do Bytomia a potem dopiero dojechaliśmy do Karpacza dodatkowo zdobiliśmy jakies 300 km ale mimo to było fajnie. Co do ciąży to czekam na @ i pewnie znów przyjdzie bo jakoś w tym miesiącu to się nie staraliśmy. Pozdrawiam wszystkich

cześć. Rybka może tym razem się udało , na pewno będziesz w ciąży już nie długo :) Elizabet dziekuje Joasia oby szybko Ci przeszło, jak znajdziesz czas to prześlij mi przepis na ten sernik , dziękuje :) Pozdrawiam pa

hej mam prawie napisany list motywacyjny więc dziś wyślę list i cv:) Miłego dnia

rybka:( i mnie nie odwiedzilas:((

Zrobiłam dzisiaj chińszczyznę z ośmiorniczkami, pierwszy raz jadłam ośmiorniczki, smakują jak mięso kurczaka. Zapraszam bo jeszcze zostało :)

Wczoraj u Dziadków i Cioci Reni było bardzo fajnie. Ale coś przez te pogody bardzo mnie glowa boli. Jutro Konrad bierze wolne i jedziemy rano z dziewczynkami do alergologa. Potem na zakupy. I potem chyba do malutkiej Anitki. Dzisiaj może pójdziemy na ryneczek poszukać przytulanki dla Anitki:)

Elizabetaa trzymaj się w tej robocie dzielnie. No i jak tam w urzędzie poszło? Rybka ja po Agnieszce bardzo chciałąm mież jak najszybciej drugie dziecko. Ale najpierw póki karmiłam nie miałam okresu, a potem tak się staraliśmy i chcieliśmy, że nic z tego nie wychodziło. A jak sobie odpuściliśmy, to od razu zaszłam w ciążę:) Więc trzymam kciuki, że może właśnie i u Was tak będzie:) Wera dzisiaj spróbuję Ci przesłać ten przepis:) No nie wiem czy coś takiego bym zrobiła i zjadła. Zwłaszcza teraz w ciąży:) Słoneczko no to fajnie, że masz prawie napisany list motywacyjny. I trzymam kciuki:)

cześć NO zobaczymy jak to będzie, teraz to myśle że będzie dobrze jak do końca roku zajde w ciąże, a jak teraz dostane @ to zaraz po idę do lekarza. A w weekend przyjeżdzają do mnie 2 koleżanki ze studiów i myślę że będzie fajnie bo odkąd skonczyliśmy studia co roku do mnie przyjeżdzają to już będzie 4 raz. Słoneczko a Ty gdzie się o tą pracę starasz? Powodzenia zyczę.

Elizabeta a Ciebie nie odwiedziłam bo zaraz do Karpacza jechaliśmy :) a Ty właśnie z Bytomia jesteś? czy z innego miasta?

Rybka będzie dobrez. Wera przepis właśnie wysłałam mailem:)

Hej Jaosiu super że miło spędziliście rocznicę i pyszną kolacyjkę mieliście:) Tynia dobrze zniosła jazde rowerem bo wszystko jest amortyzowane:D Oby głowa Cie nie bolała przez te zmienne pogody, mam nadzieję że u arelgologa będzie ok.:) udaenj wizyty u Anitki , mam nadziejęże udało sie Wam co skupić dlA MALUTKIEJ:)dzięki za trzymanie kciuków:) Wera ja też nie wiem czy bym zjadła osmirniczki , może jakbym nie wiedziała to tak;) Rybkoudanych poteczek z koleżankami z studiów a o pracę starm się w Selgrosie , fajnie by było bo mialam bym blisko ok. 2 km i płace też mają podobno niezłe:) i zawszr to pewna firma:) Rybko ja tez uważam że jak odpuścisz to zajedziesz w ciąże prędzej niż się spodziewasz:) No własnie apropo pracy będzie to ( jak się dostane)ekspozycja towatu na półkach lub kasy, niestety zza szaleństwa młodości trzeba płacić , na studia psychologiczne się nie dostałam , wkrotce pojawił się Mati a na zaoczne nie było mnie ( nas ) (bo wiadomo jedna pensja) stać ale mysle że może jaszcze kiedyś spełnie swoje marzenie Zreszta prace jaką będe wykonywac nie jest zła i będe w końcu między ludźmi i troche odpocznę od gwaru domowego:) Na początek wezmę 1/2 etatu żeby Tynia się osowiła z nową sytuacja a potem może w stczniu , lutym jak pójdzie do przedzszkola to przejdę na caly :) trochę się boje jak sobie poradzi bez mamy ,ale bardziej chyba sie boje o siebie;):D ale wiem że będzie dobrze najgorzej zacząć a potem to poleci:) Może jeszcze nastąpi jedna zmiana( na lepsze) w naszym życiu a raczej Adama ale o tym na razie sicho sza , żeby nie zapeszyć:) Miłego dnia

Własnie zarejetrowam Tynie do pediatry na piątek , muszę z nia skonsultować szmery nad sercem bo ostanio jakieś były i porozmawiać min. o operacji Tyni Dzwoniam też do poradni alergologicznej i też zarejestroałam dzieciaki ale dopiero na 31 października na szczęście nic sie nie dzieje więć możemy poczekać ale swoja droga z tą służbą zdrowia:(