Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

:)) Asiu niestety mam bardzo stary telewizor i jak zmieniali kanaly to od tego czsu nie mam juz TV style i nie moge juz ogladac dlatego sobie kupilam ksiazke, tak na pocieszenie, wczoraj do nocy ja czytalam. Jesli chodzi o drinki to ja taka wymyslna nie jestem, maz psiaspiolki/sasiadki ma na popoludnie wiec jej sie nie chce gotowac, a ja i tak musze, wiec ja gotuje obiadki w tym tygodniu dla naszej gromadki a ona w ramach rewanzu wymysla rozne inne rzeczy - przekaski drinki itp. co lepszego mamy do roboty. Ok, musze isc cos robic, trzymajcie sie dziewczynki myk myk e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu pocieszyłaś mnie troszkę, widze,że nie ja jedyna mam kłopoty z teściową. Swoją drogą to Twoja tez ma tupet,a to że wychowujesz jej synowi dwójkę dzieci, zajmujesz się nimi całymi dniami to juz dla niej nic nie znaczy....? Pomyśl,ż eTwoja przynajmniej Cie przeprosiła, mojej przenigdy sie to nie zdarzyło...Ja jestem winna złu całego świata..... :( ja Cie naprawdę podziwiam za Twoją energię i aktywnośc...:)Nie przejmuj się gadaniem teściówki, robisz baaaardzo duzo!!! Mam nadzieję,ż emdłości szybko przejdą :) Wczoraj długo rozmawialismy z mężem, poszliśmy 0 1 spac...Strasznie się poryczałam i wogóle...Niby mi ulżyło po tej rozmowie, Ale mam gdzies głęboko żal do niego ,że on nie potrafi zachowac się tak jak, np. Twój Konrad, otwarcie przeciwstawic się mamie, stanąc murem za mną, i jak piszesz unikac kontaktu.... On powie coś mamie, niby mnie popiera a następnego dnia dzwoni jakby nigdy nic...Ehhhhhhhhhhhhhh, życie.... Elizabetkaaa i co ciekawego wyczytałaś w tej książce?Może nam streścisz i podrzucisz jakieś rady?:) Pozdrawiam cieplutko!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania a duuuuuuuuuuuuuuuzo ciekawych rzeczy, dzis miesdzkanie bylo tak wysprzatane ze moj chlop zrobil oczy hiiiiiiiiiiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku🖐️ Wczoraj rano miałąm znowu wszytsko na biegu:( ale jak dotarłam po 11 na działkę to dopiero zaczęło się lenistwo:) Rodzice kupili hamak, na którym z dziećmi bujałam się na zmianę:) Nie no było na prawdę super:) Około 15 przyjechał Konrad a za pare minut mój brat Rafał z Żoną (Ich synek dwuletni Robercik był od rana z Rodzicami na działce). Do domu wyruszyliśmy około 18. Dzisiaj mamy z Konrada znajomymi z pracy jechać na Wawrzkowiznę (czy coś takiego koło Bełchatowa). Ma tam być woda i kucyki dla dzieci i jeszcze jakieś atrakcje:). Jeszcze nie wiadomo czy to do końca wypali, zobaczymy jaka będzie pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 jak tylko będę mogła już pić, to z chęcią wypróbuję tego przepisu:) Elizabetaa🌻 szkoda, że nie możesz ogldać. Widać nieźle Cię wciągnęła ta książka:) Fajny układ macie z psiapsiółki/sąsiadką :) No to super, że tak wysprzątałaś. Ja też chyba sobie kupię ta książkę:) Anna🌻 no czasami tak jest z tymi teściowymy:( Dobrze, że wygadałaś Mężowi, ale szkoda, że nie umie otwarcie przeciwstawić się mamie, stanąć murem za Tobą, i jak pisałam unikać kontaktu z Nią. Ja nie myślałam, że Konrad właśnie tak postąpi. On jk Go poznałam był mami synkiem. I myślałąm, że będzie mówił, że i ja jestem winna i Ona. Ale nie! Tzn, powiedział mi, żebym może niezbyt żartowała o Nim przy Niej bo Ona wtedy to wszystko inaczej odbiera i jak rozmawiamy razem przez telefon to też nie przy Niej i ma racje!!! Bo od tego zaczęła się ta kłotnia. Bo usłyszałą jak pytałam się Jego, czy cały dom już lśni i to oczywiście były żarty. A Ona wyjechała mi zaraz, ze On jak wraca z pracy to nioc nie powinien robić, tylko leżeć i odpoczywać, a musi wysprzątać mieszkanie na nasz powrót i potem to juz poszło wszystko... Ale masz racje nie będę przejmować się gadaniem teściówki, tylko będę robić swoje. Najbardziej boję się, że mi wyrzuci, że specjalnie zaszłam w ciążę, żeby mieć wymówkę, do siedzenia w domu i nie pójścia do pracy:( W ogóle ostatnio na wsi bardzo smutnych rzeczy się dowiedziałam. Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam Wam kiedyś, że Agnieszka jak miała rok i 8 miesięcy zostałą zgwałcona. I podobno mój Teściu uważa, że to moja wina bo chodziłam wyzywająco ubrana:( A ja prawie nigdy tak nie chodziłam:( Nie maiłam króciutki spodni, ani bluzek z głębokim dekoldem. A wtedy padał śnieg i miałam długą do ziemi spódnicę i takiej samej długości płaszcz. A nawet jeśli bym ubierała się wyzywająco, to jak tak może mówić ktoś z mojej rodziny. Że niby co sama się prosiłam, bo wyszłam z dzieckiem na spacer. Powiem Wam, że już mi do tego brak serca i czasami żałuję, że .... nie, lepiej już nic nie będę pisać...😭 Przepraszam, za to smędzenie, nie potrzebnie to wszystko pisałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu wstrząśnięta jestem tym, co napisałaś...Przykro mi bardzo, że cos takiego Cię spotkało....Widze,że mamy jednak ze soba wiele wspólnego.... :( Ludzkie słowa baaardzo bolą, zwłaszcze te, które krzywdzą nas do żywego.A takie są niestety uroki wsi, tam nikt się nie zastanawia, tylko mówi, co mu slina na język przyniesie....i rani innych. Joasiu jesli teściowa faktycznie powie Ci o ciązy,że zrobiłas to specjalnie, żeby nie iśc do pracy to powiedz,że chętnie się zamienisz z Konradem.Niech ona zajmuje się domem i trójką dzieci, gotowaniem ,sprzataniem a Ty sobie pójdziesz na cały dzien do pracy i odpoczniesz troche, ciekawe co powie.... Trzymaj się Kochana❤️ dla mnie jesteś wulkanem pozytywnej enrgii w ciąglym ruchu :D Nie dajmy się ludzkiemu gadaniu :) Elizabetkaa ale zazdroszcze tego porzadeczku w domu..Ja uwielbiam kiedy jest lśniąco i pachnąco :) ale przy Milence to rzadkośc niestety...To jakies konkretne wskazówki prosto z ksiązki??? Miłej niedzielki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko wróciłas??? Joasiu jak nie potrzebnie jak potrzebnie;), miałaś potrzebe to napisałaś a teścia to bym normalnie ....., a na mijescu Konrada to bym mu wpier.... Anna a widzisz nie ma takiej sytuacji z której nie można wyjść pozytywnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale się dzisiaj źle czuję:( Jestem jakoś strasznie zmęczona. Ale na szczęście dzisiaj nie mam nic takiego zaplanowanego. Wczoraj znajomi postanowili, że nie jedziemy, bo pogoda jest nie pewna. Więc do kościółka poszliśmy na 10:30. Około 12:30 zjedliśmy obiad i poszliśmy na rowerki z dziewczynkami. Deszcz nas złapał, więc wróciliśmy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 a jak Tobie minęła niedziela:))))) Anna🌻 fajnie, że mamy ze soba wiele wspólnego, tylko dlaczego takie przykre rzeczy:( Dzięki za podsunięcie pomysłu i jeśli teściowa mi coś powie to Jej to zaproponuję:) Ciekawe co by Ona na to:) Asmana🌻 dziękuję bardzo❤️. Jesteście kochane❤️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wrócilismy wczoraj wieczorem:) W sobote po drodze pojechaliśmy do mojej eks brtówki i zostaliśmy u nich do wczoraj a Mati został, na tydzień lub 2 :) mam sporo do sprzątania Wyjazd był bardzo udany:) Popiszę później albo jutro:) Pozdrawaim Was wszystkie serdecznie i przesyłam gorące uściski i buziaki , dobze juz byc w domku i na cafe;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Wczoraj byliśmy z naszymi znajomymi na Św.Krzyżu. kto był to wie, że wchodzi się do kościoła około 1 godziny pod górę, więc wsiedliśmy do bryczki gdzie siedziało nas 16 osób.Dwa konie nas ciągnęły pod tą górę, ledwo co nie mogły ruszyć z miejsca takie były zmęczone, ale nagle zrobiły kupę i woźnica zatrzymał pojazd i zaczął sprzątać, my do ruszenia a tu konie nie mogą , nagle jeden z koni przewrócił się :( to było okropne , trzymałam Oskar mocno i już miałam zejść ale wstał koń i pomalutku dojechaliśmy.Kobitka jakaś się zaczęła drzeć na tego woźnicę ,że w gazecie to opiszę i bardzo dobrze tak jest jak ktoś jest pazerny na kasę , po prostu wziął za dużo osób 4 za dużo. Jak stanął to powinien tym konikom dać pić a tu nic żadnego wiaderka , żadnego jedzenia nic.Co zjechał to zaraz na górę wjeżdżał nie dał żadnego odpoczynku koniom tylko kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Było bardzo fajnie oprócz tego incydentu. A potem zeszliśmy piechotką. Zdjęcia wkleję wieczorkiem. Witaj Słoneczko :) Pozdrawiam i duże całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoneczko 🌻 fajnie, że wyjazd się udał no i że wróciłas do nas na kafe :) wera 🌻jej, straszny ten incydent z koniem :( :( :( Dobrze,że mimo tego milutko spędziliście dzień. Joasiu 🌻jak tam?Mam nadzieje,że odpoczęłas troszkę i czujesz się lepiej :) Oglądałam wczoraj na n-k Twoje zdjęcia:) Jesteście taką śliczną rodzinką...:)Twoi teściowie szukaja po prostu dziury w całym.... Alez u nas dzis upał......:) Pozdrowionka dla wszystkich :) :) :) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Miałam popsuty komputer i niestety nie mogłam się odezwać. Ale nareszcie naprawiony:) Nie przeczytałam wszystkiego, tylko tak po łebkach,. Joasia gratulacje!!!!!!!!! U nas upał daje mi się we znaki, nie mogę przez niego spać. Jednak nie ma to jak być w ciąży w zimie. Kacpi ślicznie sika na niocnik, w nocy na sikanie wstaje raz lub dwa. Pampersy poszły w odstawkę, niestety kupę nadal robi w majtrki, jak go oduczyć?!:) Mały faktycznie miał te owsiki, po lekarstwie wszystko przeszłó:) W środe mam wizyte u laryngologa, bo Kacpi ma chyba trzeci migdał. JA CHCE DO ZIMY!!!!!!!!!!!! JUZ DOŚĆ TEGO UPAŁU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc.U nas po burzy taka delikatna przeszła , ale jest gorąco. kasika 🌼 ja Ci współczuje ale już niedługo :) i gratulacje dla Kacpiego , Oskar raz na jakiś czas się zbudzi w nocy na siku, a kupki robi na nocnik.Nauczył się robić kupkę jak mu zdjęłam majteczki to jak mu się chce to siada na nocnik, siku też. Joasia 🌼 jak u ciebie ? Anna80 🌼 Asmana, Elizabet, Silvia, Sylwia, Dowa,Słoneczko,Agnes, Macieja, Kingap, i reszta kobitek Ellizabetaa.....Iga-3100.....13kg.....86....2 lata. miesiecy ......23.03.06 RRR............Mikołaj-3460.........7500......67.....1 rok…….....26.03.06 Ania26.........Milenka-4020........10 kg......??.......1rok…….....29.03.06 Madelaine.....Milenka-3730........8490.....???.......1r ok…….....03.04.06 aga_krz........Roksanka.-3900.....6740......69.....1rok ...……..04.04.06 kizia......Juleczka-3180........6600....??......1rokR 30;……..04.04.06 Anna80......Milenka-3400.......6300......67...........1r ok.……...05.04.06 Monikaa_......Małgosia-2570.......9850......??.......1r ok…......05.04.06 dowa.........Dianka-4060..........10200 .....84.....18mcy........06.04.06 Gosik24.......Damian-3880..........????.......??....... .1rok.... ...06.04.06 Renola.........Juleczka-3100........9430.....??........ 1rok…......08.04.06 grazie..........Maciej-3900..........7400......68....... 1rok.....…09.04.06 wera66.......Oskar-3650.......11,5kg.....92.......2 lata...…...09.04.06 Ostrowiec Św Marteczka77...Damienek-4350…...6750.....67....... 1rok……...10.04.06 ania_szczecin...Remik-4100.......10 kg.....56.........1rok.......10.04.06 *ivon*..........Lisa-2800.......8000........72 .......1 rok...........10.04.06 Mina29.........Kajtek-3400 .........7200......78......1rok...……..11.04.06 Joasia79......Juleczka-3200......10,8 kg.....88...2lata.....….12.04.06... Łódź Jenefer25......Julcia-3250.........9800......75......1r ok....…...12.04.06 Irlandia.........Olek-3450...........9,3 kg......80......1rok..……..12.04.06 Galactica……….Maya - ?????..........???? ………??? ……….1 rok ……..13.04.06 agneska.pop...Brajan-3800...11 kg ....??.. .....1rok…….14.04.06 rybka25.....Marcel-3340...12kg...89 cm...2 lata.....14.04.06..Rakoniewice (wielkop.) Roza.......Maja-2650......8200....75.....1ro k…...17.04.06 Dobre Miasto Niebieskie_oczy...Małgosia-3590.. 10kg......74......15m. .......17.04.06 Aniutka 30.....Tosia - 3250.........9300......??.....1 roczek..…..19.04.06 Aloiram.........Agnieszka-3260.....8300......70.....1rok .........19.04.06 Kirrikirri........Zosia..................5500.....??.... ..1rok.........19.04.06 Kingap........Oliwia-3400........119000....76.....14 m-cy.........19.04.06 Agnes_Bdg.....Julka-3060...........9100.....80?....1rok. ... ......20.04.06 macieja8.......Kinga-3990...........9830.....77......1 rok….......21.04.06 Sylwia_76......Jędrek-4000........13kg.... 86.....18 m-cy .......21.04.06 Silvia27....Kacpi.....3950.....14,7kg ......95.....2+2 mies....22.04.06.....Wrocław Sineqanone.....Ola-4150.....10400kg….2lata..22.04. 06 Kasika1...Kacperek-3590...14,5kg ...92cm.....2 lata....24.04.06....Rzeszów Patichris1......Maximilian.......................... 1rok..........24.04.06 panteerka.....Zuzieńka-2650.....8500.......72.....1rok. .........26.04.06 słoneczko27...Martynka-3410...11,7kg.....88......2,2mies . latka. ..28.04.06 .....Gdańsk asmana........Izabela-3500 ......11,800.....87......2 latka ...........29.04.06 serek...Joasia-3450....8900......78......12 m-cy...30.04.06...Łódź VIKI2...........Oliwia-3200........8500......68......1r ok....……...01.05.06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz zdjęcia wkleję :) to zobaczycie wielkiego wieloryba :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja muszę zrobic \izulce badania, bo waży teraz mniej niż na dwa latka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asana 🌼 witaj kochaniutka :) To ile Izulka waży? I jakie badania jej robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wercia witaj "wielorybie"- oj przesadzasz i to zdrowo:)) Najpierw pójde do lekarza niech mi da skierowania i sama powie co najlepiej zrobić. Na dwa latka w książeczce mamy wpisane 12,5 a teraz ma 11,7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzisiaj pierwszy raz w zyciu robiłam ogórki kiszone, zobaczymy co z tego wyjdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskar waży 11,5 i też za mało ale jak wyzdrowieje to syrop dostanie na poprawę apetytu A ja będę robiła ogórki po meksykańsku mniam, rok temu robiłam pierwszy raz i powiem że lepiej mi smakują niż kiszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jakies dwa lata temu robiłam tzw. koreczki- duzo ostrej papryki, octu czosnku , cukru.., ale nie zjedlismy oddałam wszystko rodzinie.., u mojej mamy nam smakowały a u nas jakoś nie- mimo że mama robiła;) Iza bardzo śmigneła w góre bo ma 93cm, Oskarek to tez taki kurczaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miał być dzień lenistwa, ale przyszedł mój Teściu. A właśnie chciałam się trochę przespać. Posiedział pona ddwie godziny i około 16 poszedł do domu. Dzisiaj muszę ogarnąć mieszkanko bo około 11 umówiłam się z przyjaciółką sąsiadką Beatką, że do mnie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko🌻 super, że już jesteś z Nami i że wyjazd był udany❤️. Czekamy na wrażenia z wyjazdu i zdjęcia:) Wera🌻 bardzo fajnie, że tak miło spędziliście niedzielę❤️, szkoda mi koni:( Dla Oskarka za postępy 😘. A dziękuję czuję się jak w ciąży. Czyli mam mdłości i jestem bardzo senna. Przy żadnej ciąży nie byłam jeszcze aż tak senna:) Super zdjęcia❤️. Ale nie rozumiem, kto niby jest tym wielorybem, bo na pewno nie Ty!!!! Ogórki po meksykańsku, już smacznie brzmi:) Anna🌻 dziękuję bardzo❤️. Jesteś bardzo kochana❤️. Kasika🌻 dziękuję bardzo❤️. Super, że Kacper tak ładnie robi siusiu na nacnik i na kupę przyjdzie czas. Zobaczysz. A za postępy dla Niego😘. Asmana🌻 no to nie dobrze. Trzymam kciuki za wyniki. Choć ostatnio u mnie Julia też coś z tą wagą nie tak. Muszę Ją dzisiaj zważyć i porównać. Na pewno wyjdą pyszne ogórki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas dziś paskudnie wieje i leje Pogoda na urlopie dopisywała w 101% :D Większośc czasu spędzaliśmy nad basenem, Mati był wniebowzięty , najlepiej przebywałby w basenie 24/24 . Tyna z umiarem ale też sie poluskała:) Raz byliśmy nad jezoirkiem, chlopaki popływali rowerkiem wodnym , raz cały dzionek grilowalismy na działce i raz płyneliśmy stateczkiem po Noteci:)Mogę powiedziec że mimo że z dziećmi to wypoczełam:) W domku u wujostwa Tynia z Matim bawiły się z Szarkiem - pieskiem, Tynia nawet naśladowała Szarika we wszystkim co robi:) chodziła na 4 i szczekała , musiałam jej tylko pilnowac aby nie wyjadała chrupek Szarikowi:D żartuje raz tylko jak rzuciła mu kawałek ciasta na podłoge to szybko się po nie schyliła i zjadła :) a tak to podstawaiała mu miske z woda pod nos i karmiła chrupkami:)A rano była wojna kto ma wyprowadzić psa tzn, kto ma go trzymać smycz;P Niedaleko był tez park z mnóstwem zjeżdzalni ,hustawek i itp. atrakcji , tam dzieciaki też się wyszalały:) Przeczytałm wszystko co napisałyście postaram się napisać coś do każdej ale nie wiem czy mi się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasiu❤️ nie przejmuj sie głupim ludzkim gdaneim , nie warto, ludzie zawsze gadali i będą gadać , nawet jeśli przykre rzeczy opowiaa rodzina to najważniejsze jest że Ty wiesz co jest prawdą i że masz poparcie Konrada:0 Myśl teraz o maalutiej istotce, bo ona jest najważniejsza a dla niej ważne jest aby mama była szczęsliwa i się uśmiechała:) Oby mdłości szybko przeszły:) Aniu80 przykre że mąż tak sie zachowuje niestety faceci to duże dzieci , nawet mój czasmi mówie że ma 3 dzieci:D wierze ze mąż kiedyś zrozumie że źle postpępuje:) wtyrwałości kochana:) Wercia fotki super , ja także nie widzę na fotce żadnego wieloryba no chyba że bardzo wychudzonego:)super że wycieczka się udała , chociaż incydent z końmi naprawde przykry:( Kasika gratki dla Kacpiego:) dobrze żę juz po owsikach , Mati też ma 3 migdal duży ale na razie nie ma potrzeby nic z nim robić:) a co do zimy to Matiego także urodziłam w listpadzie wiem wiem co przeżywasz w upały:) pociesz się zkażdym dniem bliżej do rozwiązania:) Asmanka kochana trzymam kciuki za wyniki, napewo skieruje Cię na morfologię czy nie ma anemi:( ogórki kiszone chyba zawsze wychodzą:) a kiedy się wybieracie do Gadańska??? Rybko i jak z terminem na kwiecień 2009??? Elizabetka daj przpeis na te drinki tj jakie proporcje :) Aniu26 super że Milenka grzeczniejsza:) a Ty nie dawaj się deprechom :) Moja Tynia śpi jeszcze w dzień od 1- 2 godzin a wczoraj nawet 2h 20 min:) Macieja 🌻 Agnes super foteczki:) u nas Tynia ma wiecznie nogi w siniakch a szczególnie kolanka:( mam nadzieję że będzie sie Wam podobalo w Gdańsku i pogoda dopisze:) No mam nadzieje że nikogo nie pominęłam :) Tynia przez Tydzien wakacji chodziła w pampersie i teraz muszę ja troszke pilnowac żeby nie było wpadki papa miłego dnia mam nadzieję że u Was pogoda ładniejsza niz w 3 mieście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie dostałyśmy się do lekarza, brak numerków. Jutro muszę znowu próbować, zresztą z Natalia też z jej wynikami. Pogoda ochydna aż nie chce się nic robić, byłam u dermatologa , zawiozłam Natalie do babci na kilka dni- to odpoczne od tego krzyki pisku i kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmanka nastraszyłaś mnie, ja też mam takiego niejadka w domu, co waży jak piórko...Roczny synek mojej siostry ma grubsze rączki i nózki niz Milenka... :( Ja chyba tez wybiorę się z nią do lekarza... Słoneczko widzę,że wakacje sie udały!Ciesze się,że wypoczęłąś!!!:) A zdjęcia cudowne :) Mam słabośc do Tyni bo strasznie przypomina mi Milenkę :) A to zdjęcie na którym są z Matim to jakby zawodowiec robił :) Wercia Oskarek taki radosny na tych zdjęciach, od ucha do ucha uśmiechnięty:) Jak mamusia :) I kochana nie przesadzaj z tym wielorybem!!! Kasika miło Cie widziec, dobrze że pozbyliście się owsików :) Elizabetkaa tak nam sie zaczytała,że nawet nie zaglądnie do nas :) Pewno pucuje mieszkanko :D Joasiu jak tam spotkanie z przyjaciółką? Mnie to zawsze odpręża :) Miłego dnia dla wszystkich!!!:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×