Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

Cześć:) Wczoraj byliśmy z Konradem na zakończeniu roku w przedszkolu(moja Mama została w domu z Krzysiem). Były także piosenki i wierszyki na dzień matki i ojca. Na 12 byłam u koleżanki kosmetyczki. Z Krzysiem wszystko dobrze, ma tylko katar. W następną środę mam przyjść z Nim na szczepienie. U nas dzisiaj Msza i procesja o 10:30. Nasi przyjaciele sąsiedzi mają przyjść po nas około 10. Potem jedziemy do Konrada Rodziców i będziemy świętować 28 urodziny Izy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Wczoraj przeszła burza no i znowu rzeczka wylała , zalała ludzi do nas na szczęście nie doszła woda bo w porę przerwali strażacy wał .Na nk mam zdjęcie zrobione przez sąsiada z jego domu . Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej My już po procesji i po obiadku :) Tynia mnie zadziwła bo prawie cała procesję przeszła ok.1,5 godzinki bo tak jak gdzies idziemy to woła na ręce jeśli nie ma wózka . Mati jak tylko skończył 2 latka to przestał jeździc w wóżku a Tynia cosik nie może się pożegnać z parasolką ;) Chyba u nas zaraz będzie burza bo Sw. piotr zaczyna beczki zrzucać ;) Joasiu autko ktoś sprzątnął nam sprzed nosa więc nadal szukamy :)Dobrze że z Krzysiem ok :) miłęgo świętowania urodzin :) Wercia ah ta woda :( dobrze że chcoaiż WAs omineła . miłego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku!! W kościele i na proceji był ok. Na urodzinach Izy także. Po 17 pojechalismy jeszcze na godzinkę do Konrada cioci, bo tam pzyleciał z anglii Jej syn (Kamil - tata chrzestny Krzysia) z dziewczyną Miki. dziewczynki dostały od cioci Miki super opaski z kwiatuszkiem, a Krzysiu fajne skarpetki (kilka par) wyglądem przypominające adidaski , kapetki kuliczki i króliczka przytulankę:) A dzisiaj o 9 ruszamy na zakupy. Mam nadzieję, że coś sobie kupie na te chrzciny. W sklepach możemy być do 13 bo potem Konrad musi być w pracy: Moja Mama zostaje z dziećmi. A jak wrócę, to wezmę się za sprzątanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 no to niedobrze, ze ta rzeczka Wasza wylała:(Ale dobrze, że akurat do Was nie doszła. Słoneczko🌻 super, że Tynia tak ładnie przeszła procesję❤️. U nas jak zaczęła się Msza z procesją o 10:30, to skończyło się o 13:15. Też dziewczynki były grzeczne:) U mnie Julia jak miała 1,5 roku to przestała jeździć w wózku i Agula chyba jakoś też tak:) Szkoda, że autko ktoś Wam sprzątnął. Mam nadzieję, że niedługo znajdziecie coś fajnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj moja Mama przyjechała po 8, więc się zaraz zabraliśmy i podjechaliśmy do Konradad Mamie (pozawozić różne rzeczy na te chrzciny) i potem do Manufakturzy. A ponieważ sklepy na galerii były pootwierane dopiero o 10, a my byliśmy o 9, zrobilismy zakupy w realu. Dzisiaj jeszcze tylko Konrad zaliczy Biedronkę i rynek. Kupiłam sobie strój. Bielizny niestety nie:( Jeszcze wczoraj posprzątałam mieszkanie (oprócz łazienki, to zrobię dzisiaj) i poprasowałam. Dzisiaj na 11 idę do fryzjerki i potem będę piekła dwa serniczki:) Wczoraj widziałąm super sukienkę i fajnie w niej wygladałam, ale niestety karmić w niej b y było nierealne: http://www.promod.eu/dresses/_1950s-dotted-dress-bronze-color-R7200031936.html tylko, że najbardziej podobała mi się fioletowo-czarna. A strój kupiłam sobie taki: spódnica: http://www.promod.eu/skirts/beads-embellished-skirt-green-R6210024036.html bluzka: http://www.promod.eu/jackets/belted-linen-mix-jacket-green-R6270056036.html Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. U nas pogoda do bani.Pada ale już nie tak jak ostatnio. Nie chcę się jeszcze chwalić , ale chyba kupujemy mieszkanie.Ale to jeszcze nie wiadomo, do uzgodnienia. Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joasiu super, ja ostatnio tez odwiedzilam promod, kupilam sobie dwie bluzeczki i korale:)) potem zaliczylam h&m znalazlam fajne jeansy, no i po drodze bylo jeszcze tchibo, deichmann, ale oszczedze wam szczegolow, poszla pewna czesc wczasow pod grusza. raz sie zyje:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie o poranku:) Łazienka wysprzątana:) Ja mam nowy fryz:) Serniczki upieczone:) Rodzice chrześni mają przyjechać do nas na 10 bo na 11 jedziemy do fotografa:) O 13:15 jest Msza. Mam nadzieję, że pogoda bedzie ładna. Wera🌻 u nas też wczoraj pogoda była brzydka. Prawie cały dzień padało i było zimno:( No to trzymam kciuki za mieszkanko❤️. Oby się udało. Elizabetaa🌻 ja uwielbiam Promod i H&M też:) Masz rację, raz się żyje:) Słoneczko🌻 co z Tobą kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Joasiu jestem tylko szukamy teraz jakiegoś autka i musimy załtwic mały kredycik ;) Spodnica i blzuka bardzo ładne sukienka sliczna , może warto kupic i ubrać na przyszłe lato :) W dzisiejszym Dniu dla Cibie , Krzysia i dziewczynek wszystkiego naj naj najlpeszego 🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️ Oby poczwórna imprezka była udana:) Wercia trzymam kciuki oby zakup doszedł do skutku :)u nas też pogoda do bani :( Eli trzeba czasmi zaszaleć ;) My na chrzest Stasia jedziemy na 12 a o 13 jest msza, Tynia Stasia przechrzciła na Jasia ciągle mówi jedziemy do Marty i Jasia :) Miłej niedzielki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ale wczoraj byłam padnięta po tych chrzcinach (lecz chyba nie tylko ja, dziewczynki i Krzysiu i Konrad też). Na zdjęciach było fajnie. Krzyś nawet nie płakał. Raz tylko jak kazali mi Go trzymać na wysokości piersi zaczął płakać i musiałam Go nakarmić:) W kościele też ok. Troszeczkę spał i dużo obserwował:) Jak ksiądz polewał główkę to się obudził i pisnął i poszedł dalej spać:) Na imprezie też było fajnie. Miałam super tort i Kzysiu też i dziewczuynki też. Niestety ja nie mogłam żadnego spróbować :( (gluten i białko krowie, a Krzysiu nie może!!!). Za to pojadłąm pierwszy raz tego roku arbuza i trochę czereśni. mam nadzieje, że Krzysiowi niec nie będzie:) Oczywiście mojej radykalnej fryzury nikt prawie nie zauważył (tzn Iza i Miki - dziewczyna chrzestnego i do tego angielka powiedziały że pięknie wygladam) :( W domu z dziećmi byłam około 20 (trochę pomogłam Rodzicom Konrada uprzątnąć). Wykąpałam dziewczyny i poukładałam Krzysia prezenty i swoje i potem wykąpałam Krzysia i nakarmiłam i puściłam pranko i poszłam położyć się do łóżka. Konrad wrócił jakoś przed 21 bo pomagał Mamie rozwozić te naczynia i pozostałości smakowite. Cały dzień wczoraj latałam na szpilkach i jeszcze dzisiaj czuję łydki. Dzisiaj mają przyjśc Przyjaciele Sąsiedzi na torcika Krzysia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko🌻 to dobrze, że jesteś❤️. Aby szukanie było owocne:) Dziękuję bardzo. Na arzie nie będę kupować tej sukienki bo i tak nie wiem kiedy ją założe (ostatnio karmiłam prawie do 2 lat). Dziekuję, impreza się udała:) No i jak tam chrzest Stasia (czy według Tyni Jasia❤️)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie. Ale dawno mnie tu nie było, już myślałam, czy ten nasz wątek jeszcze żyje ale znalazłam go bez problemu.Ciekawa jestem co u Was, zaraz sobie poczytam :-) U nas ok. co prawda chwilowo mamy mały szpital- ja od wtorku wyszłam ze szpitala po wycięciu migdałków, do soboty byłam jeszcze na prochach tak bolało. Aż 9 dni trzymali mnie w tym szpitalu a Julka biedna musiała wstawać o 5.30, mąż ją zawoził na 6 do żłobka i odbierał ok. 16. Żal mi jej było, czasem babcia odebrała ją wcześniej ale na moją mamę ciężko liczyć :( Dzięki temu zabiegowi nie powinnam już chorować na anginy, miałam bardzo dużo paciorkowców i nie chciałam Julki zarażać. inny plus zabiegu - schudłam kilka kg, no ale to przez niejedzenie :) No i jeszcze nie doszłam so końca do siebie a tu w sobotę przy kąpieli patrzę - Julka ma koło szyi 3 małe czerwone bąbelki wypełnione jakimś płynem. Myślałam, że to jakieś uczulenie. Wczoraj miała ich już 20, sprawdziłam w necie, że to ospa. Lekarz dziś rano potwierdził. Mam tylko nadzieję, że więcej jej nie wysypie. Smaruję jej to pudrem, boję się, żeby nie rozdrapywała tego. W ogóle zaraz muszę zadzwonić do przychodni, gdzie ją szczepiłam wtym programie Glaxo - coś mi świta, że na ospę też była szczepiona. Ja mam L4 do 23.06 i w sumie dobrze, że się złożyło, że jednocześnie bedę na opiece z Julką. A jeszcze w sobotę mieliśmy jechać na wesele do kuzynki- nie wiem co z tego wyjdzie. Julka byłaby smutna, już ma skompletowany strój i cieszy się na to wesele, że będzie tańczyć i spotka wszystkie ciocie itp. Julka od września idzie do przedszkola - blisko jej obecnego żłobka - przedszkole jest prywatne ale tańsze niż państwowy żłobek. żeby się do niego dostać. mąż stał w kolejce od 6 rano. O 7.30 skończyły się miejsca - mieli tylko 30. Jak dostaliśmy zwrot z podatku kupiliśmy Julce wreszcie normalne łożko - znalazłam ładne sosnowe na Allegro, do tego materac w Jysku za drogi dośćl ale megawygodny. Trudno kasa poszła, ale to inwestycja na lata. Julka jest zadowolona i wygodnie jej się śpi. Nie mogłam już patrzeć jak się kręciła w łożeczku. Ogólnie nie mam z małą żadnych problemów - jest w miarę grzeczna, ma swoje zdanie, opowiada czasem wymyślone historyjki, jest bardzo pogodnym dzieckiem.Aha, warzyw i owoców nie lubi, toleruje jedynie jabłka i banany- walczę z tym ale z miernym skutkiem :( Jestem w szoku, jak ten czas szybko zleciał, już 3 latka, za chwilę przedszkole, potem szkoła... Zaraz poczytam co u Was, ile mamuś doczekało się kolejnych pociech :-) Pewnie sporo! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Joasiu super że wszystko się udało i teraz już sobie odpoczniecie :) Agnes witaj po bardzo długiej nieobecności na cafe , topik jeszcze żyje chociaż zostało już nas tylko kilka aktywnych :D Zdrówka dla Ciebie i oby Julki mocno nie wysypało chociaż te ospy jakieś zmutowane bo ciągle słyszę że ospa obsypuje całe dziecko od stóp do głów :( Chrzciny Stasia były bardzo udane , Staś w kościele prawie cały czas spał :) w ogóle to bardzo spokojne dziecko :) Grzechotka wszystkim się podobała :) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ja odprowadzam dziewczynki do przedszkola. Jak na razie pada u nas mżawka:( I w ogóle z tego co widziałam, dzsiaij ma być pogoda do kitu:( Dzisiaj po południu, albo wieczorem ma wejść Chrzestny Krzysia z Miki. Bo jutro wracają do angli. A ja dzisiaj chce pomyć podłogi i poprasować. Agnes🌻 witaj:) Fajnie, że się odezwałaś❤️. Oby szpital w domu jak najszybciej się skończył❤️. No długo Cię potrzymali, ale widać tak trzeba było. Mam nadzieje, że nie bedziesz już chorowała na anginy. No proszę minus kilka kg zawsez miło widziane. ja też jestem na etapie głubienia kg ale po ciaży:) U mnie już dziewczynki miały wiatrówkę. No fajnie by było jakby Wam sie udało pojechać, ale u mnie przy ospie dziewczynki musiały siedzieć w domu. Fajnie, że Julia idzie do przedszkola. Moja Juleczka już chodzi od kwietnia (z listy rezerwowej była przyjęta). No to dobrze zagospodarowaliście pieniążki z zwrotu:) Super, że Juleczka jest taka. Buziaczki dla Niej😘. Słoneczko🌻 no ja też się cieszę:) Fajnie, ze chrzciny Stasia były udane:) U nas Krzysiu od Chrzestnego dostał srebrny smoczek ze schowkiem na pierwszy ząbek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.Pogoda paskudna. Agnes 🌼 pamiętamy Was.fajnie że się odezwałaś :) Zdrówka dla Julki Słoneczko 🌼 :) Joasia 🌼 Co to jest wiatrówka i jakie są objawy? Elizabet 🌼 trzeba zaszaleć :) Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wercia wiatrówka to inaczej ospa:):):):) Witajcie kochane, nie mam czasu na nic, w pracy zapi......, walcze o siebie, bo mogę być policzone moje dni w pracy.., ale niestety mamy fatalnego dyrektora i nie wiem czy coś wywalczę.. trzymajcie kciuki Dziewczynki zdrowe i to najważniejsze do końca czerwca będą chodziły do przedszkola a potem kiedy będzie potrzeba, będziemy je zawozić do teściowej... Iza broi jak mało kto, nie mam siłyu do niej, każdy kto na nią popatrzy mówi, że ma diabełki w oczach. ma charrrrakterek:), mówi coraz ładniej i to mnie cieszy, ale mimo wszystko daleko jej do płynnej mowy. Natalka pokorna chociaż i ona potyrafi pokazać rogi, jezu we wrzesniu idzie już do 1 klasy.. ale ja stara jestem;) Kłócą się że ho, ho . W niedziele mielismy rocznicę ślubu mąż kupił mi piękny złoty pierścionej z tej okazji i wybraliśmy się do suhi bar- rewelacja na sama myśl mi ślinka cieknie. Czytam Was codziennie, ale gorzej z pisaniem. Wercia i jak uzgodniliście odnośnie mieszkania?? Kasika co u Was, bo wiedzę że Ciebie tutaj jak na lekarstwo Słoneczko fura na pewno się znajdzie i to zdecydowanie lepsza niż ta co Wam sprzątnęli sprzed nosa, skoro tak się stało- nie Wam było pisane to autko;) Joasiu Ciebie jak czytam to jak zwykle podziwiam za świetną organizację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no uff, klasyfikacyjna z glowy, bylo fajnie ciasto bylo, kolezanka miala w boze cialo slub i dzis sie z nami podzielila:))) mniam, mniam w drugiej pracy okazalo sie nie mam sali, remontuja, moje wszystkie rzeczy gdzies zamkniete, schowane i nie ma dostepu. przesiedzialam z dziecmi jak swawolny dyzio na swietlicy i bawilismy sie lamancami jezykowymi oczywiscie po niemiecku:) jutro jedna lekacja, ale juz sie wkrecilam do sekretariatu na wpisywanie do dokumentow, bo uwielbiam takie rzeczy, rubryczki, druczki, pieczateczki:)) w czwartek julka ma zakonczenie zajec teatralnych, a no tak chwila zadumy nad piatkiem, zakonczenie moje, julii, potem rozdanie dyplomow na kursie jezykowym, potem chwilka przerwy czyli konferencja, i znowu rozdanie dyplomow i imprezka z moimi nastkami:)) i do dom, nawet kilka dni wolnego, bo konferencja przeniesiona na inny termin, ale jula od poniedzialku na polkolonie, musze troche dychnac i moze pokopie, rabatki wyplewie, zywoplot przytne. sie zrelaksuje:)) standardowo napisze sobie liste rzeczy, ktore musze zrobic w wakacje i ktorych pewnie w calosci nie zrobie. powinnam w zasadzie jakos skompletowac teczke na dyplomowanego, bo staz mi sie skonczyl w pazdzierniku ale jakos mi sie nie spieszy, mam jeszcze dwa lata. Tyle papierkow, fuj. no ale pomysle nad tym w wakacje:)) ide kapac dzieci papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas pogdoa powiedzmy ładna słonko świeci, wiaterek wieje :) Byłam dziś z Tynią na ostanim występie Matiego , były wierszyki dla mamy i taty oraz o pożegnaiu 3 klasy i wakacjach , tańczyli też poloneza i muszę przyznąc bardzo ładnie im wyszedł :)Otrzymaliśmy też portrety (mamy i taty)narysowane przez dziecko :)nawet jesteśmy podbni;) Jutro po południu ma wpaść do nas kuzynostwo z Martą i Stasiem :) Joasiu Ty jak zwykle zamiast troszkę odpocząć to sprzątasz :)i jak po wizycie Chrestnego Krzysia?? Wercia przesyłam troche naszego słonca :) ******** Asmanka trzymam kciuki:) Iza sie teraz wybroi to potem jak znazał będzie grzeczna jak aniołek;) i nie gadaj głupot bo Mati idzie do 4 klasy ja to jestem stara:P a kŧóra rocznica 8?????? , nam w sierpniu stukni....10 szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz rację ta fura była nie dla nas pewno jużsie sypnęła temu co kupił:P Eli jak zwykle pełna organizxacja i mnóstwo planów :) miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli nie rozumiem po niemiecku :) więc już dziś zapisuje siebie i Matiego do Ciebie na korepetycje bo od 4 klasy bedzie miał niemiecki i nie wiem kto mu będie pomogał ????:) z angielskim jeszcze jeszcze dajemy ale ale niemiecki ni w ząb ani ja ani Adaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
porzadek musi byc:)) moge ci internetowo udzielac wskazowek:))ciekawe jaki bedzie mial podrecznik:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, dzieki znam, ale nie pracowalam na nich. ale praca z dziecmi w podstawowce jest najfajniejsza, zawsze wszystkie raczki w gorze, w gim to tak jest jeszce w I klasie, potem coraz gorzej, a w liceum to tak sie chowaja by ich widac nie bylo:((( ide spac bo moja magiczna godzina wybila 22.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tylko obawy bo mój Mati to poliglotą raczej nie będzie on to tzw. umysł ścisły, niby ma 5 z angielskiego ale zobaczymy jak to będzie w 4 klasie bo tu będą juz 2 języki obce + jeden ojczysty ;) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj po odebraniu dziewczynek z przedszkola pojechaliśmy z Konradem do lekarza na szczepienie z Krzysiem i bilans sześciolatka Agnieszki i z ta nóżką Julii. A więc Krzysiu nie był szczepiony bo ma znów jakieś zmiany w płucach. Teraz to lekarka jest juz prawie pewna że to astma alergiczna. A my do pulmunologa dopiero idziemy 7 lipca:( Teraz mamy kupić nebulizator i podawać Mu leki i za tydzień znów na kontrole na stronę zdrową. Agnieszki bilans ok, tylko mam z Nią iść do ortopedy i okulisty. A Julia dostała skierowania na badania krwii. Wieczorem ok 20 przyjechał Kamil z Miki. Dzieci wykapane juz były i czekały z niecirpliwością na Nich. Postanowiliśmy z Konradem, że w przyszły wtorek zawiezie Konrad dziewczynki na wieś do Konrada Rodziców. Ja nie mogę bo z Krzysiem do lekarza i usg stawów biodrowych itd. My byśmy dojechali 27 czerwca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera🌻 cześć:) Asmana🌻 obyś jednak miała pewną pozycję w pracy❤️. Widzę, że Iza to jak moja Julia. Takie małe chochliki:) Masz rację jakie jesteśmy stare widać po dzieciach:) U nas też się często kłócą:( Elizabetaa🌻 no to jeszcze sporo roboty przed Tobą. Słoneczko🌻 no to wczoraj przyjemny dzień miałaś❤️. Życze dzisiaj miłego dnia z kuzynosrwem:) Po wizycie bardzo fajnie. Dziewczyny poszły spać po 22. Wczoraj jak z Krzysiem zaprowadzaliśmy dziewczynki do przedszkola padał też, a teraz przed chwilką słońce świeciło i znów się coś zachmurzyło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sroda z glowy, :))) zrobilam dzis 4 nadgodziny:)) a ruch w pokoju nauczycielskim jak w ulu. julka odebrana ze szkoly, a iga w zlobie spi wiec skocze po nia kolo 15 teraz zabieram sie za obiad, dzis polecam rosotto:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×