Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

A ja skacze jeszcze na skakance - jak dobrze, że mieszkamy na parterze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta dzięki🌻 Trzymam Cie za słowo. Asmana o skakance cuda słyszałam. daj znać czy pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta ty cos kiedys pisałaś o tych cwiczeniach Pilates. I co dobre są?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pisalam, wiesz co musialabym je systematycznie cwiczyc narazie robie tylko weidera, ale kolezanka na przemian ciwczy pilates i cindy crauford i mowi ze sa efekty jak chce to ci to przegram i wysle sama ocenisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pilates jest nudny, bo powolny i nudny kiedys cwiczylam joge, i lezalam tak i kazali sie odprezac i zasnelam na podlodze, przez ta muzyke i ten glos tej pani :))) dobrze ze w domu a nie na jakis zajeciach, ale najlepsze to jest aquarobik, kiedys chodzilam systematycznie a teraz to za pozno bo o 19 a iga jest wtedy kapana i marudna wiec nie zostawie jej z nikim, a po drugie nie cche mis ei, ale super jest, znajoma chodzi na taniec brzucha i jest zachwycona, tak ze form cwiczen do wyboru do koloru:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cisza.... Ja własnie wróciłam z pogrzebu:( Za godzine wpadnie moja przyjaciółka i bedziemy sie objadać---cytrusami:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pogrzebu?:( to smutne. Ja dziś robie pieczeń, ale już mi pekła buu, tylko nie wiem dla kogo chyba sama ja zjem, bo mąż ma muchy w nosie i pewnie nic nie powie na ten temat. Oj coś ostatnie nie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iga zjadla zupe ktora ugotowalam w mig, a julka od dwoch godzin siedzi nad ta sama zupa i ma problem emocjonalny z nia, napewno jakby to byly frytki, chipsy albo czekoladki to tego juz by nie bylo, ale ze to zupa to musi nad nia siedziec. JUz sie przestalam przejowac tym, jak chce to niech je a jak nie, to siedzi w swoim pokoju, trudno. Niedlugo to z niej nic nie bedzie taka chuda. Walka charaterow, uparcuch z niej straszyny, chyba ma to zdecydowanie po mnie. Wrrrr wczoraj spoznilismy sie na urodziny godzine, bo jula siedziala nad obiadem, i siedziala, siedziala i siedziala, w koncu sie spakowalisy i zaczynalismy wychodzic wiec najpierw byl ryk a potem zjadla w koncu ten obiad, ach te dzieci. Iga je wszystkoa julka nic, dwa przeciwienstwa, totalne, jedyne co je laczy to to ze obie pogodne, zawsze sie smieja, i sa bardzo otwarte na swiat. Dzieci dzieci, a iga sie wycwanila, juz powoli buszuje na czworaka i teraz w lozeczku jak ja klade to wstaje i wariuje, wchodzi pod przewijak i podnosi go glowa, a na ziemi to zawsze wchodzi pod krzeslo albo stol. Uwielbia siedziec pod czyms:))) ooooo jula zjadla zupe, normalnie swieto w rodzinie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam A co to Asmana nie czekasz na męża?? :) że już mówisz dobranoc? Ja zaraz idę na telekamery troche poleżeć przed telewizorem bo zmęczyłam się tym poniedziałkiem. Małego właśnie położyłam w łóżeczku. Myśle że szybko zaśnie bo wyglądał na zmęczonego. Aniutka nastraszyłaś mnie tym co napisałaś wcześniej, myślałam że niewiadomo co się u Ciebie stało. A kłótna to przecież nie powód do rozstania. A to że matka zawsze stanie za dzieckiem to normalne. Zmykam bo Marcel zamiast spać coś sobie śpiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Moje dziecko dzisiaj poraz pierwszy przespało całą noc... Rybko wczoraj mąż pracował do 18 ...dlatego tak wcześnie mówiłam dobranoc Elizabetko:P Dzisiaj już mnie tak w..... że mam dość dzisiejszego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmanka to bylo do przewidzenia:P a dzis z rana mowie dzien dobry🖐️ dzis ide do pracy, i to odrazu do 19, a biedna igusia idzie do zloba, ale ona tam sie napewno cieszy ❤️ 🌻moja igunia konczy dzis 10 miesiecy❤️ 🌻 ide jest sniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabetka wszystkiego najlepszego dla Twojej Iguni 🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️ Różyczka ❤️ Asmanka i to jest cały urok dzieci :) :P kurcze ja to jestem bidna, nie mogę skakać na skakance ani chodzić na aerobik itp. ze sportów moge tylko pływać i jeździć na rowerze :( ale może mogłabym te ćwiczenia Pilates bo chyba nie trzeba tam zbytnio podskakiwać :P Elizabetka jak się sadzi bazylie bo ja uwielbiam i zawsze kupuję w doniczce ale szybko pada :( Rybka ale szło prawie na noże...mówię Ci...ja już leżałam i zaczynałam wym,yslać co zrobić żeby bez jego pensji dać sobie radę...teraz juz sie z tego trochę śmieje ale wierz mi sprawa była poważna bo Asia nie jest jego dzieckiem więc tymbardziej nie dam mu jej krzywdzić...dupek jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabetka no to moc buziaczków dla Iguni Aniutka tak jest a facetami, a mnie mąż dzisiaj rano juz w.... i coraz cześciej rozmyslam nad wyjazdem do rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmanka no git ze przespała całą noc - przynajmniej Ty się wyspałaś :) a co Cie tak w.... ? my to się mamy... a ja mam już opiekunkę :) Słoneczko wielkie dzięki za ten adres www - dzięki temu znalazłam szybko fajną kobitkę :) ma 46 lat i opiekowała sie już dziećmi, a wogóle jest bardzo miła, ciepła i same plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniutka to superowo , żę tak szybciutko udąło Ci się znaleźć opiekunke i mam nadzieję żę będziesz zadowolona. Słoneczko a jak Tynia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika piję właśnie zieloną herbatke - co dziwne smakuje mi a ja taki tyfus jestem jeśli chodzi o takie typu rzeczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmanka no co Ty nie uciekaj do rozdiców :) dasz radę chłopa trzeba wychować, ja ostatnio 2 godziny prowadziłam prawie ze monolog do mojego męża ale myślę że zrozumiał a byłam już bliska wykonania telefonu do Tworek żeby mnie zabrali bo zaraz zwariuję....co Ci faceci mają zamiast mózgu to ja nie wiem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniuka , ja mam taka mini szklarnie, taka malusia i tam w rozsadzam ziarenka i sobie kilkuje jak podraosna tak na 5-7 cm to rozsadzam ja do doniczek i podlewam codziennie bo bazylia bardzo to lubi, a tak kolo lipca, w domu dluzej rosnie, czasmi nawet w czerwcu mozna juz skubac i z pomidorkami zajadac:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniutka ile ja juz monologów przeprowadziłam...i zero skutków To dłuuuuuga historia kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj przychodzi moja mama :) fajnie się trochę zajmie Tośkiem a ja śmignę do sklepu :) dzisiaj posadziłam Tośkę na nocnik ale nie podobało jej się wcale :( Asmanka ja też nie lubię tego typu herbatek...bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooooo no to masz jeszcze \"lepiej\" niż ja :( czasami to myslę że przydałby się kubeł zimnej wody na łeb (nie Różyczka?) co za gatunek...? nie, nie jak powiedziała kiedyś pani Czubówna to podgatunek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , mnie sie wydaje ze faceci sie na te monologi uodparniaja, im wiecej gadamy tym wieksza maja odpornosc i potem to juz nic nie dochodzi, to jak walenie glowa w mur. Ja juz dawno sie poddalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×