Kto się wydaje za mąż w październiku?????

ma być buz, a obawiam się, żebeą mogły wystąpić oklaski

tak u mnie będzie buzi. Unas jest taki zwyczaj że młodzi odchodzą od ołtarza , wychodząć zatrzymują sie na środku kościoła, mówią sobie życzenia się całują.:) i my też tak zrobimy:)

Ja się martwie pogodą.......

Ja też... :-( obawaim się ze moze być mokro i zimno 27 października to w koncu żadna anomalia...

1.10.05 to moja data slubu...dlugo oczekiwania alej ak mowia jak sie na cos dlugo czeka to pozniej z tego sie bardziej cieszy

Macie fajnie juz niedługo mrrr...My ustalilismy date IX.2006..;) Ale i tak sie ciesze :D pozdrawiam

ha ha a ja luty.... i co Wy na to?

kochane październikowe przyszłe zonki!!jak tam przygotowania? pozdrawiam :-)

no u mnie jeszcze 2 tyg i zaczynam miec cykora:)wczoraj bylam na przymiarce sukienki i uszyli mi sliczna :)jestem z niej bardzoooooo zadowolona:)stalam jak slup i nie mogal sie na siebie napatrzec:) U mnie juz wszystko praktycznie pozamawiane tylko jeszcz kupic wodke i tydz wczesniej poprzypominac fotografowi,kamerzyscie i orkiescie o slubie.Nie wiem jak u was ale mi teraz czas tak szybko leci ze az sie boje........

No ja mam 5 tygodni i też trzęsę portkami ;-) ale to chyba nic sie na to nie poradzi... trzeba to jakoś przeżyć ale boje się ze e mocje mnie zjedzą!!! :-O ja już mam wszystko oprócz skarpetek dla pana młodego :p no i poszukuję jakiegoś okrycia dla siebie, przecież nie bede paradować z gołymi ramionami jakaś etolka czy coś.... trzymajcie się ciepło pa

podnoszę :-)

Ja w sprawie pocałunku :-) Wystarczy poprosić księdza (przed rozpoczęciem ceremonii), by po złożeniu przysięgi powiedział "a teraz młodzi mogą sie pocałować" i powinno sie udać :) Cóż, niektórzy księża są bardzo purytańscy :-) w tych sprawach, odmówić jednak nie powinni :) W końcu to jeden z najbardziej fajnych momentów ślubnych. Zaraz potem te oklaski :-) Z resztą, o wiele spraw, trzeba samodzielnie powalczyć z ksiedzem. Np. nie w każdym kościele ksiądz wychodzi po młodych do drzwi kościoła, a to też jest przecież piękne... http://fotografiaslubna.mzdybel.pl

My 29.10 Zamawiam słoneczko i piękną złotą polską ...

czy wie ktos moze jaka pogode pzewiduja na 1.X. ???Bo jedni mowia deszcz inni slonce.A ja sie tylko modle by nie padalo:(

na pewno bedzie ładnie i słonecznie bo ja tez mam slub 1 paz! jak tam trema juz jest? pozdrawiam

no trema juz jest i to bardzo:(chcialabym teraz cofnac czas i sobie jeszcze poczekac bo jak mysle ze jeszcze 6 dni to az mnie dreszcze przechodza:)I tylko ciagle mysle zeby wszystko gralo i dobrze wypadlo bez zadnych wpadek...........ale wiadomo nie zawsze jestes jak sie mysli wiec licze ze cos nie pujdzie tak.....(odpukac) :) jaaaaaaaaa - o ktorej masz slub????

slub mamy na godz 17,00 a Ty? staram sie nie denerwowac i nie myslec o wpadkach a jesli takie juz sie zdaza to trudno! nie ma co odwlekac-jeden dzien ,jedna noc i po bolu! bedzie dobrze !!!!! :-) bedziesz miała cos na ramionach w Kosciele?bolerko lub jakis szal?

A ja za 14 dni, 9 października, nietypowo - bo w niedzielę ;) Pozdrawiam wszystkie "październikówki" ;)

ja mam o 15 slub i w kosciele zdecydowalam ze bede miec szal .I w sumie masz racje jeden dzien i jedna noc ale jaki wazny dzien i noc:)Ja ogolnie jestem bardzo nerwowa a teraz to nie wiem:)mysle sobie ze chcialabym przespac ten dzien:)A co najgorsze jeszcze nie wszystko mam pozalatwiane w zwiazku z weselem.......brak wodki,zamowic chcleb,i jak na zlosc auto ktore wynajelismy okazalo sie ze mialo wypadek i trzeba szukac czegos innego:(Ale licze ze wszystko uda sie pozalatwic..........w sumie jest na to tydz. :)

nie przejmuj sie ja tez nie mam wodki,i jeszcze innych paru rzeczy,ale jest jeszcze pare dni i na pewno wszytko załatwimy!!! za tydzien o tej porze bedziemy sie smiac i wspominac po co tyle stresu! jedziecie gdzies w podroz poslubna?

NO mam nadzieje ze bedziemy sie smiac.Ogladalam niedawno pogode i niby poczatek pazdziernika ma byc deszczowy:(Az mi sie cos robi !!!A ja mialam plan jechac w niedziele sobie z kamera w plener a tu jak bedzie padac to figa bedzie nie plener:( Co do podrozy jedziemy na tydz w gory i mam nadzieje ze tego nam juz nic nie popsuje a Ty??? Jejkuuu mam nadzieje ze wszystko nam sie uda a pogoda najbardziej!!!!:)

A ja 8 pazdziernika. I bedzie piekna pogoda. a potem bede szczesliwa do konca zycia. Byle juz miec to za soba... Kocham Cie Sloneczko

lilijeczkka napisała... "Ogladalam niedawno pogode i niby poczatek pazdziernika ma byc deszczowyAz mi sie cos robi !!!A ja mialam plan jechac w niedziele sobie z kamera w plener a tu jak bedzie padac to figa bedzie nie plener" Kurcze... Zasadniczo plenerem bym się nie przejmował :-) Umówiliście się na niedzielę... z kamerzystą :-) mam nadzieję że o fotografie nie zapomniałaś :-) Jeśli jest to po ślubie to nie powinno być również problemu z odłożeniem pleneru na jakiś inny dzień :-) Co do deszczowej pogody... To o ile dobrze wiem, deszcz w czasie ślubu jest zapowiedzią licznych chrztów w małżeństwie :-) (dlatego, że deszcz oznacza urodzaj) "Co do podrozy jedziemy na tydz w gory i mam nadzieje ze tego nam juz nic nie popsuje" Góry zawsze są piękne, w chmurach czy w słońcu, zawsze jest pięknie :-) PZDR http://fotografiaslubna.mzdybel.pl

Witam!!fajnie że się forum troszke ożywiło :-) a ja mam ślub w czwartek 27 paźdzoernika :D też nietypowo ale ponoć czwartkowe małżeństwa są baaardzo szczęśliwe :D a pogodę na październik to ja mam dawno zamówioną :P

Marek75------------->jestem problem z odlozeniem pleneru gdyz w poniedzialek po slubie wyjezdzamy a góry wiec zostaje nam tylko niedziela.Pozatym jezeli deszcz w czasie ślubu jest zapowiedzią licznych chrztów w małżeństwie to tym bardziej nie chce bo duzo dzieci nie zapowiadam:) Co do gor masz racje ze gory sa zawsze ladne ale jak tu zwiedzac jak pada???Predzej sie chyba choroby czlowiek nabawi niz nazwiedza:)

Mam mimo wszystko nadzieję na ładną pogodę:) A za dwa tygodnie o tej porze będę już w Pradze:), no może w drodze do Pragi..... Heh juz wszystko mamy, cacy, brak tylko owoców i alkoholu, ale to tak niewiele :( suknia moja w czwartek będzie odbierana, [piękna wyszła, choć zamawiałam ją prawie w ciemno - uroczo błękitna:) Pozdrawiam wszystkich

...na 9 października? To niedziela, mam wtedy ślub. Straszny jestem zmarźlak, mam futerko na ramiona, ale boję się że może być mi zimno :( A wczoraj było tak pięknie :)

lilijeczkka---->ja tez ogladałam pogode i faktycznie jakies ochłodzenie i deszcze,ale ja jeszcze wierze ze wszytko sie zmieni i bedzie pieknie!!! my tez chcemy sie wybrac w gory, moze sie miniemy gdzies na szlaku :-) zobaczysz ze wszytko sie uda, a najwazniejsze by układało sie w małzenstwie!

NO masz racje:)Tez licze ze moze dla nas sloneczko zaswieci:) Dzis juz zalatwilismy auto a jutro jedziemy po wodke.......a moja tesciowa zyc nie daje:(nie wiem jak u ciebie ale moja tesciowa jest okropna:(Robi problemy z byle niczego...... Powiedz mi gdzie przypina sie Panu Mlodemu przypinke z kwiatuszka???Bo mi sie wydaje ze w kieszonke a jej sie ubzduralo ze na klapie od marynarki i zrobila mi z tego problem ze ja sie nie znam.Ale i tak zrobie jak ja bede chciec i przypne w kieszonke:)Juz nie moge sie doczekac az bede miec od niej spokoj bo jak narazie rzadzi nam w tym zwiazku jakby byl to jakis trujkat:) A gdzie dokladnie jedziecie w gory??My do Rabki Zdrój ale mamy zamiar odwiedzic Zakopane:)

witam ponownie!! :-) forum się ożywia bo ten październik tuż tuż!!!:P ja ciagle licze na pogode na razie nic sie nie dowiem bo to za miesiąc dopiero i nikt nie jest w stanie przewidzieć tak daleko ale mam fajna stronkę z prognoza pogody numeryczna w 90 % sie sprawdza z tym że też na trzy dni podają ale jest w miare na bieżąco aktualizowana :-) http://www.meteo.pl/