Roczne urwiski 2004

halooo jest tu ktos???

Leonek nie opuszcza mnie na krok,wszedzie biega za mna. mam wytchnienie jak siedzi na nocniku:P,albo spi. podobno to taki wiek i z czasem przejdzie(miejmy nadzieje)

Karolina wlasnie odebralam fotki -Maksiu jest super,co za model. pewnie lubi biegac na golaska,Leonek baardzo lubi-a najlepiej jeszcze bez pampersa wtedy jest pelnia szczescia. tylko ja musze za nim ganiac z pampersem w reku:P

Karolina - dzięki za zdjęcia. Na tym ostatnim Maksiu ma świetną minkę. No a te kolanówy!!!!! Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Wielki powrót :) Jak się macie kochane mamy Urwisków ? Niestety nie przeczytałam ostatnich waszych wpisów:( ale mam mało czasu ostatnio... A teraz znalazłam chwilę ,żebyście o mnie nie zapomniały Dziękuję za troskę dziewczyny niestety Wioletka była dziś u pani doktor. Wczoraj wieczorem wymiotowala flegmą ,więc wolałam się upewnić czy nic jej nie osiadło na oskrzelach. Dostałyśmy listę ,jak co stosować i okazało się,że wszystko mam w domu i nic nie muszę stosować,ale JONKO mam pytanie czy Flegamina to to samo co Flawamed? Pomyliły mi się nazwy syropków i nie wiem czy mogę jej dawać Flawamed zamiast Flegaminy???

nic nie muszę kupować ;) bo stosować musimy ;) Mam dodatkowe utrudnienia dziś na kompie bo nie mam myszki i muszę palcem jeżdzić nie lubię tego,ale lepsze to niż gdybym miała mychę a laptopa nie :p

Wiola śpi mi na rękach ... Biedna ciężko jej spać ,jak jej ciągle ta flegma dokucza:( Myślalam,ż coociaż obiad zrobię,jak będzie spać,a tu nici z chwili spokoju...

Wczoraj pożegnalyśmy dziadka- znowu pojechal do Niemiec,a Wiola tak się cieszyla jak sie razem bawili ... Nawet byla z dziadkiem na dachu z garażu ,zrzucać śnieg:) Teraz bedzie jej brakować dziadka no i babci rownież bo wrocila do pracy po chorobowym...

Uciekam ,Wiola juz nie spi i placze :-0 Mam już nerwy na wykonczeniu...

Witaj Loli. Biedna Wioletka :( skąd ta paskudna flegma? Od katarku? żeby szybciutko wróciła do pełni sił i formy, a dla Ciebie za maminą opiekę nad bobaskiem.

Ups, spóźniłam się. :(

Hop! Póki mogę, to stróżuję ;) i nie dam nam spaść na druga stronę.

Ninko - możesz sie troszkę rozluźnić bo teraz ja bedę stróżowała :D Maksik śpi, jak zwykle u babci ;) Loli - ucałuj Wioletkę od nas i życz jej zdrówka :)

:D

Dziewczyny bardzo dziękuję za miłe słowa dla Maksa :D lubie słuchać pochwał na jego temat :D Ninko - to nie podkolanówki tylko ciut za duże skarpetki ;)

Hello, hello! :)

Domyślam się (Marcelinka tez czasami tak nosi skarpetki), ale kolanówy podobają mi się już z samej nazwy. ;)

Ninko - ale ładny suwaczek zrobiłaś Martusi :D Ja chyba też powinnam zmienić Maksowi bo tamten jest taki bardzo dziecinny a przecież z niego już poważny chłop ;)

Jonka - witaj Karolina - dzięki, ale butlę rzeczywiście możesz już \"wyrzucić\".

Jonko -

no i co? Nie napiszecie nic więcej?

Napiszemy .... siedzę w pracy - buuuuuuuuuuuuuuu mam sporo spraw do zrobienia - buuuuuuuuuuuuu tęsknie za Martusią - buuuuuuuuuuuuuuuuu ale już niedługo lecę do domku - huraaaaaaaaaaaaa uściskam maleńską - huraaaaaaaaaaaaaa dziś zaczyna się łikend - huraaaaaaaaaaaaaa jutro zabawa choinkowa - huraaaaaaaaaaa :D

Najpierw do Loli - niestety, nie wiem, co ma syrop Flavamed w składzie, ale bezpieczniej będzie, jeśli dasz Wioletce Flegaminę, to jest wykrztuśne, tylko pamiętaj, żeby nie dawać przed snem!

KArola, zaraz odbiorę zdjęcia Maksa, to też napiszę cos miłego :) Co do tego, co pytałaś, czy moge wyjść do drugiego pokoju, jak Martynka jest, to odpowiedź brzmi - musi być czymś baaardzo zajęta! Ale i tak zawsze przenosi zabawę do tego pomieszczenia, gdzie akurat jestem, czyli zwykle do kuchni.

Ninko - jeszcze jeden powód do zadowolenia to to że masz więcej hura niż buuu :)

Taka ze mnie \"cura domestica\" ;) Tak mnie nazwały koleżanki na studiach, jako, że pierwsza wstapiłam w związek małżeński ;)

Karolina - jak dobrze, że ciebie \"mam\" :D Jonka - ja tez większość mojego domowego życia spędzam w kuchni. Co za świat :O

jonko - dobrze, że prenosi zabawę za Tobą bo Maks to ciągnie mnie do pokoju, w którym się bawi :)

A ja luibię kuchnię :) Chciałabym mieć taką dużą, ze stołem jadalnym i mnóstwem szafek, żebym mogł schować wszystkie moje kuchenne pomoce :)

Karolina - przyjedź do mnie, bo chyba mam Twoją wymarzoną kuchnię :)