Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

jak tam twoj synus sie czuje? wszystko w porzadku? ja bylam dzis z moim u lekarza na kontroli i w sumie poprawa jest, ale kaszel nadal, niby od kataru bo splywa, stad ten kaszel :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks niestety od soboty rano ma rozwolnienie z tym, że ilość kup sie nie zmieniła :O Dałam mu wczoraj i dziś 2*5 ml Nikofurazydu ale nic nie pomaga :O Stosuję tez dietę: marchwiankę z ryżem, gotowane jabłka i kompot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to jablka jeszcze bardziej pobudzaja organizm do robienia kupy, moze zeby lepiej banana zjadl? podobno wstrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly czas tzn do srody mam mu dawac ten bactrim i loratan, dodatkowo przepisal mu kropelki do noska, jakies robione, jutro mam odbior, troche sie boje zakrapiac mu nos bo nigdy tego nie robilam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jabłka tak ale surowe i to też nie do końca prawda - one mają działanie regulujące układ pokarmowy, ale gotowane lub pieczone działaja zapierająco - tak mi mówiła lekarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no byc moze, kazdy lekarz inaczej mowi, juz sie o tym przekonalam nie raz :P bartek zadko miewal luzne kupy, ale jesli juz byly to dawalam banany i kleik ryzowy i w sumie troche pomagalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks je dwa razy dziennie kaszkę ryżową a luźne kupy ma często ale nie aż takie jak przez weekend :O a bananów nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz nie wiem co ci poradzic, szkoda tylko ze tych bananow nie lubi a probowalas moze podstepem mu je dac?? ja np zmiksowanego banana dodawalam do mleka, fakt smak banana byl, ale w butli bylo mleko :-) z czasem sie przekonal do \"normalnych \" bananow i wcina je do dzis... nawet potrafi zjesc 3 dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że próbujesz pomóc i dziękuję bardzo 🌻 ale Maks i jedzenie to nie najlepsza kombinacja. Je tylko papki warzywne w kolorze pomarańczowym, kaszki mleczno-ryżowe, marchewke gotowaną, mięso i czasem da się zkusić na ziemniaka, uwielbia jabłka i rodzynki. Nie je innych owoców, ani surowych warzyw, nie pije mleka. Taki tadek niejadek ;) A przemycanie mu czegokolwiek nie jest rozsądnym riozwiązanie, jesli wiesz co mam na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moj z kolei jest odwrotnoscia twojego, nie je tego co jest pomaranczowe, czyli tego w czym znajduje sie marchewka, rodzynek nie je, byduniow, kislow, galaretek tez nie je jedyne co trawi to banany, jablka, \"pyry siosiem\" miecho i parowki, no i wiadomo chlebek czy buleczke z szynka. serki, jajka - katastrofa :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks jest do tego stopnia wybredny, że jak w zupce jest za mało marchewnki to jej nie zje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serki i jogurty je chętnie ale nie lubi już parówek i wędliny, chlebek traktuje jak przekąskę, kisieli, galaretek i budyniów jeszcze nie próbowaliśmy bo Maks jest alergikiem i troszkę inaczej wprowadzam mu nowe pokarmy Ale w sumie to nie mam strasznych problemów z karmieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w porownaniu do mojego i tak duzo je :-) ale na wadze przybiera bo wazy juz (albo dopiero) 14 kilo, a po urodzeniu wazyl 2600 wiec w sumie wazy prawidlowo lekarz mowil ze to \"niejadztwo\" mu przejdzie...... tylko na to czekam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks waży 11,5 kg ale przez ostatnie 3 miesiące przytył tylko 1 kilogram i myślę, że to dzięki temu, że miał okres podjadania w nocy bo inaczej to było by kiepsko. Jego obiad to mały słoiczek zypki i to jeszcze bardzo żadko zjedzony do końca :O Lekarka mówi, ż etaki jego urok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello 🌻 Niestety nie posiedzę z Wami :( Muszę iść na Walentynkowe zakupy ❤️ Odkupię mu sweterek ;) A potem do lekarza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Loli , mniemam że na sweterek będzie odpowiedź drugiej strony? Mój mąż nie uznaje takich świąt bo twierdzi że prezenty i kwiaty są nieważne , liczy się miłość , a nie gesty na pokaz .Ja tak nie uważam ichcę dostawać prezenty , ale nie mogę go zmusić 😭 , więc też mu nic nie kupuję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 wczoraj nagle ucieklam bo bartek mial atak kaszlu :-( witajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja też pojawiam się i zikam więc się nie przejmuj A długo ma ten kaszel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaszel go tryzma juz drugi tydzien, chociaz dzis jest duuuzo lepiej niz wczoraj wieczorem :-) i nawet katar zanika... :-) wiec chyba jest znaczna poprawa jego zdrowka :D pozdrawiam Was ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To faktycznie biedny jest 2 tygodnie , życzę zdrówka 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Chciałam Wam umilić dzień. Bo skoro tu nie ma jakiegoś prawdziwego \"Walę tego\", to musimy sobie jakoś radzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×