Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Teoretycznie mogę otworzyć prywatny gabinet, ale kto przyjdzie prywatnie do takiego \"nikogo\" bez specjalizacji kiedy może iść do przychodni? A o dziecko będziemy się starać tak, żeby urodziło się na wiosnę przyszłego roku - nie chcę drugi raz przezywać depresji poporodowej powikłanej depresją jesienną ;) Może jak na dworze będzie ładnie to lepiej zniosę trudne początki kolejnego macierzyństwa ;) A poza tym - MArtynka będzie mogła być długo na dworze to i ja będę długo na dworze z nowym dzidziusiem, karmienie tym razem MI SIE UDA!!! i będzie sielsko - anielsko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, spoko, poczekamy. Jonka - ja też się staram zawsze te ładniejsze wysłać. Wiadomo... :) A wiecie, że ja byłam przekonana, że Leonek ma ciemne oczka. A on ma niebieskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, miałam Wam opowiedziec śmieszną historyjkę z ostatniego łikendu: Mówię do męża: Daj Martusi żelkowego misiaczka. A Marta na to: O, tak! :D Pokładaliśmy się tak ze śmiechu, że jej w końcu ten żelek z buzi na podłoge wyleciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszły zdjęcia :) A Martynka wczoraj mnie ubawiła do łez: Siedzi w swoim krzesełku, ja robię coś na blacie, naprzeciwko niej. Ona coś niezrozumiale muczy, coraz bardziej namolnie :) W końcu pytam Martynko, co chcesz? A ona wskazała na chleb, leżący naprzeciw niej. Spytałam, chcesz chlebka? A ona : \"niooooooo!!!\" z miną \"wreszcie się domysliłaś\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka :D A Marta, jak długo udaję, że nie rozumiem, że się dmaga banana i w końcu pytam "banana/", to ona, jak Martynka, mówi : taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA CHCĘ ŻEBY MAKS ZACZĄŁ MÓWIĆ!!! 😭 Jonko - dlaczego myslisz, że zdjęcia są nieudane? Martynka bardzo ładnie na nich wyszła :) A u Was jest juz tak ciepło, że puszczasz ją bez czapki? Loli - kapelusz Wioletka ma naprawdę rewelacyjny :) Szkoda, że dla chłopców nie ma takich ładnych czapek 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - rzeczywiście ładne zdjęcia. Nie rozumiem dlaczego mówisz, że nie wyszły. A Martynka jest do schrupania. Musze się Wam przyznać, że byłam w niedzielę na zakupach z koleżanką (info dla Karoliny - w Manhattanie) i znowu kupiłam ciuszki dla Marty - różowa spódniczkę, białą bluzeczke z krótkim rękawkiem, sukienke na lato w kwiatki (ale nie tak strojną jak ta Martynki) i spodenki dresowe. Ja nie mogę wchodzić do H&M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - te w kapelusiku juz widziałam. nawet moje koleżanki z pracy piały z zachwytu nad urodą Wioletki. Ale to w didsach.... Wiola sama je załozyła, czy jej trochę pomogłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - nie gapa, tylko chłopak!!! Widziałaś kiedyś gadatliwego chłopaka?? Na pewno jest introwertykiem i niezwykle rozbudowany świat doznań wewnętrznych. I ja się wcale nie nabijam. Jak już zacznie gadać, zdziwisz się, jak dużo zna słów!!! Martyna bez czapki to wybryk mojej mamy, która na chwile jej zdjęła czapke do zdjęcia. Jest zimno jak psiakość ;) Wczoraj chciałam kupić Martynce czapeczkę wiosenna, bo chodzi w jednej ciągle. U nas na osiedlu sa teraz \"modne\" dla dziewczynek takie czapeczki szydełkowe. chciałam jej wybrać różową z kwiatuszkiem. Niestety, jak założyłam jej taką, to dalej wyglądała jak chłopak, tylko przebrany za dziewczynkę ;) Chyba jej kupię bejsbolówkę ...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - kupiłam dla Marty taką czapeczkę. Nie wysyłałam Wam zdjęcia? Karolina - tam oprócz H&M jest jeszcze 5-10-15!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :( Sukienka Martynki to bolesny temat :( Aukcję \"wygrałam\" 1.04 i zaczynam się zastanawiać, czy to nie był primaaprilisowy żart :( Pieniądze wpłaciłam na konto 3.04. Sukienka miała być wysłana 3 dni po wpłynięciu pieniędzy na konto. Nawet jeśli pieniądze \"szły\" długo, to chyba ponad tydzień to przesada. Wysłałam wczoraj przed południem maila do sprzedawcy, żeby dała chociaż znać, czy wyłała, albo kiedy wyśle. Nie dostałam odpowiedzi :( A na allegro funkcjonuje jako super sprzedawca, same komentarze pozytywne, ludzie się rozpływają, jaka to przyjemność z panią Kamila robić interesy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - ja tez mam taką szydełkową czapke dla Maksa ale że u nas wieje jak na Uralu to mu jej narazie nie zakładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - właśnie dlatego wole sklepy. Towar w garść, pieniądze do kasy i do widzenia. Nawet można reklamowac jakby co. Wysłałam Wam zdjęcia w czapulce. O takiej, Jonko, mówiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - no i co nie ma odzewu od tej pani Kamili? Jakis przebrany za listonosza facet obudził mi Maksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko ona sama sobie zakłada :-0 Ja tylko chodzę po mieszkaniu i chowie je spowrotem ,zamiatam piach😠 Ostatnio nawet nie pozwoli sobie ściągnąć papci przed snem -muszę czekać aż twardo zaśnie ;) bo inaczej histeria :-0 ,a czasem śpi przytulona do butów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - pamiętasz takie czasy, że u fryzjera, jak panie siedziały w suszarce w takich siateczkach na głowie, to im na uszy takie białe kółeczka zakładali ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzam skrzynke, na razie nic nie ma :9 A Ty Ninko dostałaś zdjęcia Martynki? Dostalam jakis zwrot, ale nie wiem od kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - o kurcze, żeby tylko nie została szewcową ;) SKąd to uwielbienie do butków? Moja Marta, to najchętniej wcale by kapciuchów nie nosiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - Pamiętam te siatki, takie smieszne suszarki ale żadnych kółeczek :O Ale tak wogóle to nie wiem o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - Martyna też ma ostatnio obuwniczą obsesję - wyciąga buty i chodzi z nimi, nieważne czyje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - do mnie doszły. Cud jakis, ale doszły. Dzięki. Nawet raczyłam się na temat tych zdjęć wypowiedziec na poprzedniej stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko Ja otrzymałam i naprawdę są świetne ! :) Pożegnam się z Wami bo Wiola sama siedzi w krzesełku :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×