Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Gość mada22
wszystkiego probowalam nawet meliske lekarz zalecil i nic a jak jeszcze byl na piersi to wstawal co godzine teraz wydaje mi sie ze trzonowe mu wychodza bo potwornie marudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mada - można się tylko pocieszać, że to minie... A może za długo śpi w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - tak, wózek jest juz na wykończeniu, niestety :( Boje sie, że nie przeżyje zimy, a chyba będzie mi jeszcze potrzebny :O Kółka napewno można dokupić tylko nie wiem ile to kosztuje :O Maks ma na głowie ... kocyk. Zawsze jak wychodzimy na spacer to zawiązuję mu go w taki supełek i on znalazł sposób, żeby go nie nosic w rączce ;) zakałada go sobie na głowe i tak maszeruje a ludzie patrzą jak na wariatów ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mada22
ha ha no wlasnie w dzien prawie w ogole nie spi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój Maks jest super :) :) A ludzie... niech się gapią ;) ich prawo ;) Mariusz się dopomina o komputer :( Ale chce jakieś przelewy zrobić, więc mu chyba pozwolę ;) w końcu jakieś rachunki opłaca ;) Dobrej nocy! Karolina - jak możesz to napisz, jak przygotowania i jak było na zakupach, potem poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mada - Maks tez miał okres, że budził sie w nocy co dwie godziny na picie, a potem na jedzenie. Sama go do tego przyzwyczaiłam bo myslałam, że jest głodny. W końcu nie wytrzymałam i odzwyczaiłam. Płakał potwornie przez jedna noc a potem przez cztery różnie, ale potem w końcu mogłam przespać cała noc. Może Twój synek budzi się, tak jak Maks, z przyzwyczajenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - na zakupach nie byłam bo jak zwykle było mi szkoda pogody na łażenie po sklepie ;) A przygotowań narazie rzadnych nie robię. Zaprosiłam tylko moich rodziców i braci z rodzinami, w sumie będzie nas 11 osób. Nie palnuje kolacji tak jak Ninka tylko sam tort i ciasto wiec roboty nie mam za wiele. Nic nie musze piec bo kupiłam gotowy biszkopt juz w zeszłym tygodniu, a ciasto tofii od Beatki jest z hebrbatników i krakersów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - dobrej nocy ❤️ I ja spadam bo musze jeszcze sie wykąpac i przedyskutować z mamą dzisiejszy dzień ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to poswiece pare nocek moze wyjdzie na plus :) a w ogole to on ma teraz tak ze w sumie nic procz mleka nie chce. zadnych obiadow, kaszek no nic! a jak widzi lyzke to ucieka... jak cos zje to tylko jak mu dam z reki... nie wiem co to bedzie... milej nocki dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - dziekuje 🌻 A takie tam problemy rodzinne, a prócz tego Maks ma chyba jakieś zakarzenie gróg moczowych 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, problemy rodzinne .... kto ich nie ma? A skąd podejrzenie tego zakażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ninko, co Ty tak cichutko siedzisz, pracy mas zdużo pewnie, co? Napisz, jak Ty w przygotowaniach. No i co kupiłyście dzieicom na urodzinki??? Szukam inspiracji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ciągle się smyrał po jajkach i od kilku dni bardzo często rbi siku, a wczoraj to nawet popósćił. Byłam dziś u lekarza i dostał Riwanol i mamy mu zrobić badanie moczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - a tak sobie siedzę ;) Przygotowań nie mam dużo, bo tort zamówiony, sałatki zrobię jutro, ciasto w sobotę rano. Najgorsze, że nie mam nawet pomysłu na prezent dla naszego bobaska. Ona naprawdę oprócz gwiazdki z nieba ma wszystko co mieć powinna. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - ja nie kupiłam nic specjalnego. Maks kilka dni temu dostał taki mały chodniczek z ulicami i całą tubę resoraków więc potraktowałam to jako prezent urodzinowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - w sumie Marta też często siusia, ale i dużo pije. Poza tym tez tam sobie dotyka czasami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - nie martw sie, na pewno sie okaże, że to nic groźnego. Może jest podekscytowany (sam nie wiedząc czym) i dlatego popuszcza? Martynie też się zdarza, a są takie dni, że łapy z majtek nie chce wyciągnąc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym, że jak lekarka go badał to on bardzo płakał a ona powiedziała, że ma tam zaczerienione i lepiej to sprawdzić, bo dzici siadają na czym popadnie, na pisku na plaży, w piaskownicy, na trawie i mogą łatwo coś złapać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to juz jest jakiś pomysł - akurat resoraków Martyna nie ma ;) Ninko - a ja np w zeszłym roku nic małej nie kupiła na urodzinki, bo wyszłam z założenia, że i tak nie będzie pamiętać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście lepiej przebadać. Pewnie okaże się, że jest ok, ale będziesz spokojniejsza, a i na wynik nie trzeba czekać tygodniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×