Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Witajcie kochaniutkie 👄 My dziś zaliczyliśmy spacerek w parku nad morzem gdzie spotkalismy ... wujka :) Z tegoż to parku dostałyście kolejną serię zdjęć ;) Beatek - nic nie mówiłam ale też myślałam o pokrzywce :O Dawałaś ostatnio PAti coś nowego do jedzenia? A może wyprałaś ubranka w innym proszku? Jonko - ja jestem bardzo ciekawa wyników pracy nad łazienką :P Ninko - czemu się nie odzywasz? Aniu - co u Ciebie? Jak dzieci to wszytsko znoszą? Loli - jak interes? Mam nadzieję, że idzie dobrze 🌻 A z czego robicie ten kebab? tzn. z jakiego mięsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczny, mam pytanie: czy w moich mailach do Was były kiedyś dołączone jakieś rekalmy bądź inne jakieś śmieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Karolina - zawsze są takie doadatkowe rzeczy, typu \"Hello\" w gwiazdkach i jakis pasek z uśmiechniętymi buźkami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - to woem, bo to tło z mojej poczty ale chodziło mi raczej o to czy moja poczta jest traktowana jako spam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, a dziś nie moe wysłać poczty i mam komuniakat, ze jestem na czarnej liscie \"spamowców\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Moze dlatego nie dostalam od Ciebie dzisiejszych zdjec. A teraz sie przyznaj co przeskrobalas, ze dostalas sie na te liste? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - naprawdę nie wiem o co chodzi :O Jestem w cięzkim szoku bo wysyłam poczte tylko do Was i do dziewczyn z \"mam na urlopach...\", no i jeszcze di\o taty i braci, i kilku koleżanek. A teraz to nawet tych "śmieszności" nie rozsyłam :( A jak miałam wysłac coś do kogoś obcego to zawsze się zastanawiam czy aby mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspomóż koleżanke, jak teraz zasypia Maks ? ma jakis rytual,czy dopiero jak jest bardzo zmeczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAks ma bardzo unormowany tryb życia. Pobudka, sniadanie, spacer, zupa, drzemka, obiad, spacer, powrót do domu, zabawa, kapiel i znouw spanie. Nawet jak musze coś załatwic czy gdzieś jechać to układam tak dzień żeby drzemka zawsze wypadał w południe a kapiel miedzy 19 a 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, moze innym razem. Leonek zero rytualów :) przy tatusiu nauczyl sie zasypiac w samochodzie.w domy oglada kubusia puchatka do upadlego siedzi na kolanach wierci się lezy w końcu usypia:( chce to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawiazujac do mojego pytania. wczoraj chcialam sprawdzić metode przytulania i odkladania do łóżeczka.wyobrazcie sobie bylam naprawde zawzieta,Leonek za kazdym razem tak wrzeszczal .ze po jakims czasie przyszla sasiadka z dolu zapytac sie czy wszystko wporzadku;).glupio mi sie zrobilo i wzielam Leonka do luzka i zasnal wtulony we mnie. niewiem czy dzisiaj ponowic starania czy odpuscic. co wy nato? o ktorej Wasze smerfy ida spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pokrzywka zniknęła :) Karolina podziwiam spanie Maksia bo jakby Pati spała do 15 to mam gwarantowane \"chodzenie\" do północy;) Danti Patrycja wstaje zazwyczaj o 7-8 i jak w dzień śpi max do 13 ( może to nieludzkie ale ja budzę ) to chodzi do co najmniej 21 i sa problemy z położeniem jej spac , dzisiaj np wstała po 7 i po 19 spała jak aniołek ale tylko dlatego że nie spała w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks budzi się mniej więcej o 7 czasem przed 8 :), o 12-13 ma drzemkę, przeważnie jakies 2h, a o 21 śpi już na noc. zasypia właściwie bez problemów. Jedyny kłopot jaki mam to wsadzić go do wanny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj ! :-) Nasze życie wywróciło się do góry nogami :-0 Na nic nie mogę znależć czasu ,a jak go mam to jestem tak padnięta ,że nie mam ochoty na porządki ... Góra prasowania :-( chyba zaproszę Was do pomocy :D Ninka była zawsze chętna na prasowanko ;-) Wiola wiecznie poza domem , ale dziś miałam już dość 😠 Jego brat wcale nie słucha moich rad 😠 a Adi jest tak nerwowy ,że nie potrafi mnie wysłuchać tylko się wkurza :-( dopiero potem jak przemyśli sprawę przyznaje mi racje ... Tylko szkoda ,że może potem być zapóżno... Obiecałam sobie ,że od dziś tam nie będę sprzątać ! Niech docenią moją pomoc :P Odpoczywam sobie :-) Karolinko mięsko jest z wieprzowiny , ale naprawdę ekstra towar ;-) Ruch jest ale dopiero wieczorami :-0 Czasem trzeba robić zapisy i czekać ok 40 min do godziny (tak było w niedzielę - poprostu nie nadążali z robieniem )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wielkie dzieki dziewczyny👄 Leonek chyba jest inny zasypia dopiero kolo 14-15 spi do 3 godzin i potem szaleje do 23:( jak w dzien nie pospi( zdarza sie tak) to zasypia ok 20 i wtedy zasypia bez problemu:D. nie moge go przetrzymac bez spania bo wtedy potrafi zasnac o 16 na stojaco ;) a wczesniej nie da sie polozyc. Loli tak to jest jak sie rozkreca interes,nerwowka i wieczni za malo czasu. ale wyrobicie sie i bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti - widzę, że zastosowałaś metodę, która ja próbowałam zastosowac jak Marta miała 11 miesięcy. Efekt był taki, że moje dziecko za żadne skarby świata nie chciało mnie wypuścic ze swoich ramion. By;la do mnie przyklejona na okrągło. Kiedy jej znikałam z pola widzenia, to dostawała spazmów. Doszłam do wniosku, że taka metoda nie jest wskazana dla każdego malucha. Przemęczyłam się, ale teraz kładę dziecko do łóżeczka, mówię po cichu, że idę umyś butelkę po mleczku, a ona ma zamknąć oczka i spać. Wychodze z pokoju, schodzę na parter, a Marta zasypia. Oczywiście zdarza się, że nie może zasnąć. Wtedy idę do niej, siadam przy łóżku i czekam aż zaśnie. Ale zdarza się to bardzo rzadko. Jedno jest pocieszające, że jak nasze dzieci będą miały 15-16 lat, to już na 100% nie będą wymagały naszej obecności przy zasypianiu ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet nie próbowałam metody, o której piszecie. U nas to zostawanie samemu w pokoju nastąpiło jakoś bezstresowo. Ale wcześniej przeżywałam koszmar 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Karolina zrezygnowalam z tej metody.dzieci w tym wieku sa bardzo wytrzymałe ;). ostatnio zasnal u nas w lozku.polozyl sie ze mna ,po 10 min. wywalil mnie z łóżka i zawołał tate .pózniej znowu mnie ale musiałam siedziec na drugim koncu rogówki ;D.i wkoncu usnal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za to do wanny wchodzi bez problemu. czasami nawet domaga sie w ciągu dnia. jak się uprze to musze napuscić wode i wsadzić go do wanny:) ile dzieci tyle charakterków. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danti - U nas nie ma takich numerów ale Maks miał okres kiedy musiałam go nakrywać i przykrywac w kóło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×