Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cynthiaaaa

alkohol

Polecane posty

Gość cynthiaaaa

czy w ciąży nie wolno kompletnie zadnego alkoholu pić? Czy mozna sobie czasem pozwolic na jakiegos reddsa? Pytam z czystej ciekawosci:) w koncu macie jakies doświadczenie w tym zakresie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Area
tak wyszlo ze w okresie swiat Bozego Narodzenia bylam w 16 tyg ciazy i pozwalalam sobie do obiadku i kolacji po lampce gora dwie lampki czerwonego wina dziecko urodzilo sie zdrowe.Pod koniec ciazy mialam ochote na piwo i czasem wypilam mala szklanke piwka do sytego obiadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkohol to trucizna dla dzieck
W ciąży nie wolno go pić wcale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hana
Każdy robi co uważa ja przed ciążą piłam dużo piwa bo lubię a teraz wcale nie mam smaku na takie zwykłe jest to dla mnie za gorzkie więć piję reedsy albo słodkie czerwone wino mam tyle znajomych co w ciąży piją alkohol i każda z nich ma zdrowe dziecko. Nie mówimy tu oczywiście o nadużywaniu i doprowadzaniu do kaca ale lampka wina czy dwie na pewno nie zaszkodzą a wręcz przeciwnie bo czerwone jest na krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie absolutnie pod żadnym
pozorem!!! W tej chwili chciałam szybko odpisać i nie szukałam nazwy tej choroby, nieuleczalnej i calkiej częstej, które powstaje gdy matka w ciąży pije alkohol. Choroba przede wszystkim opóźnia dziecko w rozwoju, lekarze powtarzają w kółko że a ciąż żadna ilość alkoholu nie jest bezpieczna - najmniejsza ilość może wystarczyć! Dla dziecka to jedna z najgorszych trucizn, nieodwracalna w skutkach!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już znalazłam
ta choroba to Zespól FAS - poczytaj sobie w internecie!! To horror nie choroba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam bym się raczej zastanawiała co bardziej szkodzi - czy jak sobie raz w tygodniu wypiję lampeczkę pysznego czerwonego wina (i zdrowego zresztą, nie licząc 12% alkoholu), czy jak spaceruję po mieście i wdycham codziennie cholerne spaliny albo żyję w ciągłym stresie itd. A bo to frytki nie szkodzą? (rakotwórczy akrylamid) A mięsko z grilla, albo smażone też niby nie? (kolejne rakotwórcze związki). Bałabym się tylko konkretnych środków mutagennych - składników niektórych farb i chemikaliów itd. + składników dymu tytoniowego... a nie odrobiny wina. Bez przesady. Co innego relaksować się co dzień drinkiem na wódce - ale to już chyba żadnej przyszłej matce by do głowy nie przyszło?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde to nie zarty
dziwi mnie ze macie taka małą wiedzę na ten temat. FAS to straszna choroba i naprawde swiadomie podejmujesz olbrzymie ryzyko pijac alkohol. To chba nie jest az takie wyrzeczenie...alkohol jest wyjatkowo zdradliwy..latwo przenika z organizmu matki i organizm nie walczy z nim jak z innymi truciznami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytnthiaaaa
to pozostaje karmi poema di kafe:P w koncu pije sie dla smaku a nie po to zeby sie upic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio lezalam na patologii ciazy i pogadalam troche z poloznymi i lekarzem na temat alkoholu. Przez I trymestr nawet nie tknelam kropli, ale w II naszla mnie jakas niesamowita ochota na piwko, ktorego nota bene nie lubie ;) No ale rozsadek zwyciezyl. I o tym wlasnie rozmawialam w szpitalu. Lekarz stwierdzil, ze przy prawidlowo przebiegajacej ciazy (bez np. nadcisnienia, cukrzycy itd) alkohol w ROZSADNYCH ilosciach (on okreslil to zartobliwie jak \"mniej niz szklanka do posilku\") nie zaszkodzi. Polozne sie z nim zgadzaly, ze nawet warto OD CZASU DO CZASU wypic 1 male piwo (alkoholowe, nie tylko typu \"Redds\" czy \"Karmi\") dla poprawienia pracy nerek (ktore jak wiadomo, w ciazy musza prawidlowo pracowac). Sporadycznie wolno tez lampke czerwonego wina (wpsomaga produkcje krwi). Zespol FAS o ktorym piszecie, dotyczy NADUZYWANIA alkoholu (poczytajcie uwaznie to co jest ukryte pod linkiem z \"noworodka\"). W piciu alkoholu, nie tylko w ciazy, pomocny jest wiec zwlaszcza zdrowy rozsadek i umiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka cytatów z prasy naukowej: \"Occasional drinking patterns, which are not on a daily or continuous basis during pregnancy, are not likely to increase the risk of FAS in offspring.\" \"3 drinks/daily during the period following conception and just before pregnancy increases the risk of having a FAS child. ----Occasional drinking during this period did not increase risk----.\" Jak więc widać winko wypite w rozsądnej ilości z jakiejś okazji nie stwarza problemu. Na pewno nie wolno upijać się ostro, szczególnie w pierwszych 8 tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się upiłam
zanim się dowiedziałam, że w ciąży jestem. to były pierwsze tygodnie i tylko jeden raz, ale się później martwiłam i poczytałam, że takie dzieciątko nie ma jeszcze wykształconego układu krwionośnego i takie tam bzdury i sporadyczne spożycie alkoholu w większej ilości w początkowej fazie ciąży nie stanowi zagrożenia. A później można pić co jakiś czas w niewielkich ilościach piwko czy wino i napewno nie zaszkodzi. rzeczywiście w Polsce wielu ludzi cierpi na wtórny analfabetyzm, w artykule wyraźnie jest napisane "nadużywa", radze sprawdzić w słowniku co to znaczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale po co powiedzcie
po co ryzykować????? Czy naprawde trzeba pic? Nie ma sie co tu przekrzykiwac. Prawda jest taka ze wielu lekarzy twierdzi ze żadna dawka alkoholu w ciazy bezpieczna nie jest. Oczywiscie ze wam sie moglo udac. Ale nie musialo! Sa takie zarejestrowane tragiczne przypadki, gdzie bardzo niewiele wystarczylo. Jeszcze niedawno czytalam dlugasny artykul na ten temat, gdzie wypowiadali sie lekarze-specjalisci od FAS. To ONI wlasnie powiedzieli ze z tym nie ma regul. I kropka. Jesli uwazacie ze sie oplaca ryzykowac, to oczywiscie wasza sprawa, nikt was nie przekona. że juz nie wspomne o tym ze na zaden zywy organizm alkohol nie ma dobrego wplywu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dziwnego ze u nas
tylu alkoholikow... skoro nawet kobieta w ciazy nie moze powstrzymac sie od picia alkoholu... I cos, co dopiero powstaje, ksztaltuje mu sie serce i mozg ma juz podawane od czasu do czasu dawki alkoholu. A pozniej takie mamusie dziwia sie, ze dziecko zle sie uczy, ma slaba pamiec, zle sie rozwija... Ale to wasze dziecko. Kocha sie nie tylko te inteligentne i zdowe. Pijcie do dna, bo naszla was chec. Zebyscie pozniej nie pluly sobie w brode... To w koncu w wasze dziecko i postepujcie jak uwazacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
Z ciekawości: czy te z nas, które wypowiadają się tu kategorycznie przeciw piciu alkoholu w czasie ciąży (nawet w małych ilościach) są już matkami lub są teraz w ciąży? O rety... Tamponów też lepiej nie używać, bo grozi Zespół Wstrząsu Toksycznego. A przy tabletkach antykoncepcyjnych - zakrzepica. Poczytajcie wyżej: asienka, choć nie piła wcale, trafiła na patologię ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daffodile
Ja powiem tak: lubie alkohol(a dokładnie tyko piwko) ale jak bede w ciąży to spokojnie moge od czasu do czasu uraczyc sie BEZALKOHOLOWYM bo przeciez nie pije po to zeby sie upic! Pije piwko bo lubie jego smak, tak samo jak lubie np dobrą kawkę( a tej ponoc w ciązy tez nie powinno sie pić- zawsze pozostaje nka:P) Po co pic alkohol w ciąży jesli istnieje ryzyko ze zaszkodzi ono dziecku? No chyba ze ktos jest alkoholikiem i nie wytrzyma tych 9 miesiecy bez walniecia soboe drina..ale to juz kwalifikuje sie do leczenia... skoro zdrowie mojego dziecka i to jak sie bedzie rozwijalo, w duzym stopniu zalezy ode mnie, to po cholere mialabym ryzykowac dla jakiegos glupiego piwa? P.S. mialam w rodzinie przypadek gdzie ciotka chlala na potege, jej mąż tak samo, kopcili tak ze w domu gesto od dymu, mieli 3 dzieci kilkunastoletnich (które tez juz byly uzależnione od fajek) i w miedzyczasie urodzilo sie im dziecko...nikt nawet nie wiedzial ze ciotka byla w ciazy!( nie wiem czy ona sama wiedziala skoro chlala dzien w dzien)Urodzlo sie 2 miesiace za wczesnie, malenkie i w fatalnym stanie, leżało kilka miesiecy w szpitalu...nie wiem jak jest tam teraz bo nie mam juz kontaktu z ta rodziną, ale slyszalam ze to bardzo malenkie jak na swoj wiek, i bardzo chorowite dziecko(teraz ma juz chyba z 5 lat) Chyba kazda z nas chcialaby oszczędzic swojemu dziecku takich cierpien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daffodile
nka=Inka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za pytanie
Czy tak trudno odmowić sobie lampke czy dwie wina? W czasie ciąży nie wolno pić alkoholu i nie wolno palić papierosów. O tym trzeba pamiętać :-D, albo nie miec dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No niestety
nie wolno w czasie ciąży pić alkoholu i palić papierosy. Tak, tak. W rozmowach ze znajomymi mamusie chwalą sie jakie to dzieci są zdolne, jak dobrze się uczą, a fakty są takie, że szkoły specjalne niestety pękają w szwach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też - nie trafilam na patologie ciazy z powodu majacego najmniejszy nawte zwiazek z alkoholem! Bylam uczestniczka wypadku, posiedzialam sobie tam, calkiem zdrowa, na obserwacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 26
Mój ginekolog powiedział, że papierosy pod zadnym względem, ani palenie czynne ani bierne, tego mi absolutnie nie wolno, ale powiedział także, że kieliszeczek wódki od czasu do czasu jeszcze nikomu nie zaszkodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nic na to
nie poradzisz, ze lekarz jest alkoholikiem... czy on tez rodzil dziecko??? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bym się bardziej bała o przyszłe zdrowie dzieci matek-pracoholiczek nakręcanych codziennie do życia stresem (kortyzol atakuje)... no i nałogowych palaczek, niż kobiet co to sobie czasem na małe piwko pozwolą. W przypadku palaczek niestety znam jedno dziecko, które cierpi -prawdopodobnie- z tego powodu, a co do dzieciaków znajomych matek co sobie wypiły okazjonalnie troszkę wina, czy piwa (3 moje kumpelki)... jakoś się dorodne urodziły (i bez żadnego z charakterystycznych objawów FAS) i nie ma problemu. A jak ktoś za 5 lat zauważy, że - któreś z nich jakieś zamknięte w sobie - i zwali winę na wypicie wina w ciąży - to go normalnie wyśmieję i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hana
Po co wogóle ta dyskusja kto chce to pije a kto nie to nie!!! We Włoszech nawet 5 letnie dziecko pije lampkę delikatnego wina do obiadu do zdrowia i to tam normalka jest czy np Francja?? Jak bym miała przestrzegać panicznie wszystkich zasad i czytać na temat różnych chorób to do głowy bym dostała No ale cóż panikarstwo było jest i będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAS
"Nie wszystkie dzieci poddane wpływowi alkoholu w łonie matki wykazują pełno objawowy FAS. Jeśli picie matki jest tylko sporadyczne, objawy fizycznych i umysłowych anormalności mogą być subtelniejsze. Kiedy szczury i myszy są karmione podczas ciąży posiłkami zawierającymi umiarkowanie wysoki poziom alkoholu, ich, wydawało by się normalne, potomstwo popełnia te same błędy w próbie z dwoma labiryntami wiodącymi do jedzenia. Tak samo dzieci matek pijących okazjonalnie alkohol w ciąży mogą wykazywać normalny poziom intelektualny w raz z poważnymi trudnościami w nauce. Ten niepełnoobjawowy symptom, został określony mianem Efektu Alkoholowego Płodu- Efekt Alkoholowy Płodu (FAE) Postępowanie z dziećmi z FAS/FAE Postępowanie z dziećmi z FAS/FAE jest skomplikowane, a właściwie opracowany sposób pracy przypomina projekty postępowania z osobami wykazującymi inny rodzaj opóźnienia rozwojowego."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAS
"Badania nad zwierzętami sugerują, że skutki dla ciąży są bardziej poważne kiedy dana ilość alkoholu jest podawana w dużych jednorazowych dawkach a niżeli małych. Badania te sugerują również, iż okres ciąży w momencie spożycia alkoholu nie jest też bez znaczenia dla przyszłego stanu zdrowia dziecka; spożyty alkohol w początkowym okresie ciąży prowadzi do nieodwracalnych skutków nawet jeśli dalsze jego spożywanie zostanie całkowicie zaprzestane. Nikt nie wie jaka ilość spożytego alkoholu, jeśli istnieje taka, jest całkowicie bezpieczna. Dlatego kobietą w ciąży zaleca się całkowitą abstynencję. Ogromna ilość symptomów stanowi dowód na to, że uszkodzenia płodu jakie wywołuje alkohol są bardzo rozległe, chociaż jego mechanizmy działania są trudne do zidentyfikowania. Alkohol przeszkadza w metabolizmie cynku i magnezu, redukuj ilość przenoszonego tlenu i składników pokarmowych do łożyska w konsekwencji zmieniając poziom poszczególnych hormonów. Najpoważniejszym skutkiem spożywania alkoholu w czasie ciąży jest zmiana w cząsteczkowej strukturze komórki, przejawiającej się zamianą ich wielkość i kształtu, opóźnieniem ich wzrost i różnicowania. Każda struktura w organizmie człowieka w momencie swojego intensywnego rozwoju jest najbardziej podatna na uszkodzenie. I tak alkohol stanowi największe zagrożenie dla mózgu we wczesnych stadiach jego rozwoju, kiedy nerwy komórek migrują ku powierzchni ciała aby sformować korę mózgową."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAS
"Zagrożenia związane z piciem alkoholu w czasie ciąży zostały w USA szeroko rozpropagowane przez masmedia. Na tablicach informacyjnych w klinikach i w gabinetach lekarskich czy na etykietach napojów alkoholowych spotykamy się z informacją mówiącą o szkodliwym wpływie alkoholu dla płodu. Obserwacje pokazują, że obecnie większość ludzi zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa picia podczas ciąży i chociaż publiczna kampania edukacyjna może zniechęcić umiarkowanie pijące kobiety, to badania pokazują, że odnosi ona marny rezultat w stosunku do alkoholiczkach czy pijących w sposób ryzykowny. Osoby te potrzebują raczej porady a najlepszą drogą dotarcia do nich są lekarze przyjmujący ich w swoich gabinetach, czy klinikach zajmujących się opieką nad kobietami ciężarnymi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAS
"Picie alkoholu w czasie ciąży zaburza rozwój płodu. Nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu, o której można z całą pewnością powiedzieć, że nie wpływa niekorzystnie na płód. Alkohol uszkadza płód bardziej, niż jakikolwiek inny narkotyk. FAS nie jest skutkiem uzależnienia się płodu od alkoholu przyjmowanego przez matkę. Nie powstaje ani tuż przed porodem ani w jego trakcie. FAS to skutek spustoszenia, jakie czyni alkohol przyjmowany przez ciężarną kobietę w każdym momencie ciąży. Alkohol dociera do płodu przez łożysko, wraz z krwią matki. Na działanie alkoholu szczególnie wrażliwy jest rozwijający się mózg dziecka – część neuronów w mózgu dziecka obumiera, część migruje do niewłaściwych obszarów mózgu lub tworzy nieprawidłowe połączenia."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAS
Alkoholowy zespól płodowy (FAS) - zespół umysłowych i fizycznych zaburzeń, które mogą wyrażać się jako opóźnienie umysłowe, dysfunkcja mózgu, anomalia rozwojowe, zaburzenia w uczeniu się i zaburzenia psychologiczne. FAS jest skutkiem działania alkoholu na płód w okresie prenatalnym. Alkohol powoduje więcej szkód w rozwijającym się płodzie niż inne substancje łącznie z marihuaną, heroiną i kokainą. Efekty mogą być groźne lub średnio nasilone i wyrażają się obniżeniem IQ, zaburzeniami uwagi i zdolności uczenia się, aż do wad serca, dysfunkcji mózgu i śmierci włącznie. Wiele dzieci doświadcza poważnych zaburzeń zachowania i funkcjonowania społecznego, które trwają całe życie. Na świat przychodzi więcej dzieci z FAS, niż z zespołem Downa. Większość przypadków pozostaje nie zdiagnozowana lub zdiagnozowana niewłaściwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×