depilacja cukrowa jestem w szoku

A ja mam pytanie ile mam trzymać tą paste na np nagach czy bikini 10 min wystarczy czy więcej????

rozsmarowujesz,przykladasz szmatke, gladzisz to po szmmatce reka zgodnie z kierunkiem wzzrostu wlosa i szybko zrywasz pod wlos, wiec cala czynnosc powinna byc plynna.nic nie trzymasz oprocz tego przygladzenia

jestem zaskoczona ze ten temat nadal istnieje. Jutro napisze cos wiecej

a ja jutro spróbuję jeszcze raz zrobić. robiłam już wczesniej,ale wyszedł mi taki miód :/, zamiast ciała stałego :P

dobra,zrobiłam :P miałam jutro,ale tak jakoś...:D wyszedł mi bardzo ciemny bursztyn- jak ostygnie,to zobaczę,czy wyszło :D aż mnie głowa boli z przejęcia :P

raz podajecie,ze daje sie wode a potem,ze nie? to jak to w koncu jest?

mi to nie wyszlo:(:(:(:( poparzylam sobie cale rece wczoraj i jak bylam zarosnieta tak jestem :(:(:( nie wiem co zrobilam nie tak, proporcje dobre wszystko dobrze tylko ze to dziadostwo w rekach mi sie robilo twarde jak kamien :(:(( ehhh chyba kupie gotowa na allegro :(:(:(

a wlasnie mam jeszcze pytanie, czy to naprawde ma takie wielkie znaczenie zeby przelac to do sloiczka?? nie moze to zostac w garnku??

ten słoiczek to po to,zeby potem mozna go było podgrzac na nastepny raz, bo pasta musi byc ciepla do forowania-tak zrozumialam jak czytałam topik,dopiero w sobote sie samam pobawie z ta pastą i tez nie wiem jak to jest z ta wodą

dzieki za odpowiedz, ale przeciez garnek tzn paste w garnku tez mozna podgrzewac dokladnie na tej samej zasadzie co w sloiku :/ sprobuje jeszcze raz podgrzac ja i ciepla nakladac na nogi i paskami zrywac, nie wiem co z tego bedzie bo tak jak mowie, moja pasta momentalnie twardnieje :((((((((

podziwiam Twoja cierpliwość i zapał,ja bym pewnie już adwno zrezygnowała,pozdrawiam.

wiecie co,szlag mnie trafił :( wszystko jest ok,tylko się do skóry nie klei. tj do włosków. już nie mma cierpliwości...gdie kupię gotową pastę i za ile?

kurde wez sie cofnij pare stron i bedziesz wiedzie...ja pierdziele...strona 17

Wlasnie strona 17...sama pisalam...ehhhh...

ugotowalam i teraz stygnie zdziwilo mnie na poczatku, ze to nie jest jakas co bardziej zwarta masa tylko praktycznie woda, dlatego dosypalam troche wiecej cukru :] ale jak mieszalam lyzka to przypadkiem troche kapnelo mi na kuchenke i stwierdzilam, ze umyje ja pozniej. jak chcialam umyc po ugotowaniu to to co kapnelo bylo twarde jak nie wiem! a w ogole to mi wykipialo :] ale stralam na szczescie szybko! az boje sie pomyslec co bym musiala zrobic, zeby zetrzec to co wykipialo jak by to zaschlo! teraz z niecierpliwoscia czekam az wszystko wystygnie. jakos nie wyobrazam sobie jak moge potem to z nogi sciagnac ale co tam, probowac zawsze warto :)

łeeeeeeeee, czemu to tak dlugo stygnie???? :O juz sie nie moge doczekac :)

super,ale mi chodzi o sklepy i drogerie ,nie o allegro :P

to musisz poszukac i popytac w drogeriach.w sklepach to ja mysle, ze tego nie kupisz a ja wlasnie maznelam tym jeszcze dosc cieplym i lejacym sie mazidelkiem kawalek wlosow na reku i chcialam to zmyc. i...mi troche wlosow wyszlo z reki :O mysle, ze jak bedzie bardziej gesta i zwarta to bedzie dobrze :D

a w ogole to z ciekawosci sprobowalam tego. cytryna+woda+cukier+miod = zje**** slodkie :O fuj. jak by zjesc lyzeczke to by sie sniadanie zrwocilo z tej slodkosci

a drogeria to nie sklep?:D

sklep to sie ze spozywczym kojarzy a drogeria z kosmetykami

i to nie ma byc cialo stale tylko b gesta klejaca ciecz.ja to pogrzewam w mikrofali wiec w miskach a nie sloikach

bo w plytkim jest parktyczniej

a cukier i sok z cytryny i troche wody to byl starogrecki sposob na depilacje i b bolesny .nakladalo s taka mikture na skure i tarlo tak zeby sie skundlila z wlosami (zwalkowala) i to jest beznadziejne.a miod cukier i cytryna to tzw depilacja brazylijska

Jak tam wasza depilacja?

kupilam dzis plastry, tzn wosk, nawet nie bolalo, chociaz mam naprawde grube ciemne wlosy, fakt ze nie jest to zbyt dokladne, tzn nie wszystkie wloski sie wyrwaly ale i tak nie jest zle, a co do pasty to bede probowac dalej :) moze kiedys sie uda :):):):) pozdrawiam:*

sprobowalam kawalkiem na nodze, jak jeszcze nie ostyglo do konca. nie wszystkie wlosy wyszly, ale jakis tam efekt byl. tylko sie ciezko odrywalo, pewnie dlatego bo plynne bylo. niestety nie mialam czasu na dalsze praktyki bo musialam wyjsc i w koncu skonczylo sie na piance i maszynce :O

Ja czekam az ostygnie...

Robiłąm jajuż tle razy - przykleja sie i odkleja od ciała, ale włosków nie wyrywa:(

Sylwia mam pytanie Ty tą pastę ugniatasz w dloniach? I ona robi Ci się matowa? Bo ja ugniatam i ugniatam i cały czas jest przeźroczysta. Poza tym jest za miękka i nie rozciąga się na skórze tak jak powinna. To jest kupna pasta camsakizi.