Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

docelu

NA DOBRY POCZĄTEK 500-600 KCAL !!

Polecane posty

Gość EwciaKrzyś
Ej ja waze ok.70 kg wzrost 162cm...BRadzo chciałabym schudnąć,ale znając siebie to mi sie nie uda !!Nie chciałabym duzo schudnąć,tak gdzies od.5-10kg! nie wiecej...Tylko co jeśc ? jaka dieta? w moim przypadku chyba nic nie powinnam jesć,ale to niemozliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady kika
ewcia nie wpadaj w panike tylko spokojnie przeczytaj topik od samego poczatku [ troche to potrwa ale naprawde warto ] znajdziesz wiele odpowiedzi na pytania co i jak jesc a przede wszytskim jak na tacy masz pokazane ktorej dziewczynie jak szlo kazdego dnia, dla mnie to forum to inspiracja, schudlam dzieki niemu 6 kg i znow jestem chuuda pozdraiwam trzymaj sie cieplo i trzymam kciuki w diecie jest ciezko naprawde ale warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddddddd
A ja na tej diecie jestem juz dwa miesiące schudłam 16,5kg ale mam jeszcze mimo wszystko dużą nadwagę. Przy wzroście 172 ważę 73,5kg moim marzeniem jest 60kg, ale zadawalające byłoby również 65. Z początku szłam jak burza. Z każdym dniem ubywało od 0,2 do nawet 0,5kg dziennie. Bilans tygodniowy wychodził na plus minus 2kg. No i w ten sposób zrzuciłam tyle kilogramów. Ale teraz jest załamka. Eh.. Od dwóch tygodni chudnę coraz mniej. Tym razem w tydzień spada niespełna kilogram tydzień temu 0,7 a przez ten tydzień zaledwie 0,5kg. Kiedyś chudłam tyle w 2 dni, a teraz w tydzień. Obawiam się, że ta waga w końcu w ogóle się zatrzyma. Nadal jem zdrowe jedzenie, nie jem smażonego, ziemniaków, makaronów, chleba, słodyczy, w ogóle więszkości węglowodanów. I jest beznadzieja. Takim tempem nie zjadę do tych nawet 65 do wakacji. A moim marzeniem było na ciepłe dni gdy możemy odkryć już ciało czyli gdzieś w maju ujrzeć już tę wagę. A póki co nawet celu piewszego nie zdobędę, że do świąt 70kg ma być. Tak było w moich planach, a cudem będzie gdy do świąt będzie chociaż 72kg. Przechodzę mega kryzys. Wczoraj zjadłam pod rząd trzy grefjruty. Akurat grejfruty nie są zgubne, bo to najzdrowsze i najbardziej dietetyczne z owoców. Ważne że nie opychałam się czekoladą. A te 100kcal więcej wpadło, bo zawsze zjadałam jeden. Może powinnam znowu zmienijszyć kaloriwe może tym razem do 300? już sama nie wiem. Bo na 500przestałam chudnąć. ostatnio to już nawet nie mam siły na ćwiczenia. Ale ćwiczę. Tylko z takim jakby mniejszym zapałem. Może zbyt mało wody piję. Ale w sumie wody to przez całą dietę nie piłam 2l. Bo dwa litry to za dużo. Piłam litr i pije nadal litr a przynajmniej butelke 750ml. Dajcie mi kopa, bo mam dołka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady kika
WEZ SIE W GARSC uzalanie niestety nikomu kilogramow z pupy nie odebralo moim zdaniem metabolizm ci spowolnil przez to cale zamieszanie, nie ma tego zlego utrzymaj to 500 przez ponad 21 dni i wteyd waga znowu spadnie i sprawdz czy twoje 500 to aby na pewno 500 bo na moje oko to tylko te 3 grepfruty mogly miec wlasnie tyle trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikita666
ja waże 58 kg, mam 166cm wzrostu i 18 lat chce schudnąć conajmniej 6 kg diete około 600 kcal stosuje 6 dni póki co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czikita666
"dddddddd" a co do Ciebie, to ta dieta nie jest na długi czas dla osób które chca dużo schudnąć, poniewaz organizm przyzwyczaja sie ze dostarczamy mu mniej kalorii i spowalnia sie metabolizm, coraz mniej sie chudnie, a gdy wrócisz do normalnego trybu szybciej przytyjesz, bo organizm nie bedzie juz tak dużo kalorii spalał. ja bym Ci proponowała diete plaż południowych, sama ja chce po swiętach zastosowac juz do wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Nie wiem czy jeszcze ten wątek aktualny ale chętnie się dołącze. Jak zwykle zgromadziły mi się kilogramy nie wiadomo skąd :( mam za sobą parę \"racjonalnych\" diet - czyli ograniczenie jedzenia, węglowodanów itd. ale to na mnie nie działa. Zawsze potem sobie pozwalam i kończy się źle. Dlatego od 17 kwietnia jestem na dietce 600 kcal. I chcę schudnąć z 9-10 kcal. Mam nadzieję, ze się uda. A jak wasze efekty :)? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaśka87
Hej dziewczęta pora rozruszać ten wątek!:-) Dzisiaj kładę się spać bardzo głodna- zjadłam maksymalnie 650 kcal ale biegałam pół godzinki więc myślę,że mieszczę się w "temacie". Przy wzroście 162 cm ważę 60 kg! do wakacji z 8-10 mniej i super-ciałko:-)))) Mam nadzieję,że ktoś się do mnie przyłączy, będzie nam raźniej Buźka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaśka87
:-) To super Aniolecek,że się dołączasz ja jutro napiszę więcej bo już padam ze zmęczenia i jestem strasznie głodna! Mimo,że nie do końca mi dziś dietka wyszła ale nie jest źle.... Od jutra walczymy...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetcatzzzi
hey Dziewczynki od 3 dni jestem na dietce 500kcal i czuje sie dobrze nie czuje w sumie glodu moze czasem wieczorami ale wtedy pomidorek i jest wszystko cacy przeszlam na nia poniewaz przytylam z 57kg do 68 ;/ i czuje sie okropnie! do 7 czerwca musze schudnac bo mam wakacje z moim chlopakiem wiec trzeba byc fit ;D jesli ktoras bylaby chetna to moge napisac jadlospis na tydzien pozdrawiam i jestem z wami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati737
Ja poproszę o przykładow jadlospis... Zaczynam od jutra! 9 kg do zrzucenia a 5 to napewno! I nie ma bata... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetcatzzzi
no to prosze bardzo xD Poniedziałek 1. Śniadanie • 250g maślanki 0,5% 2. 2 Śniadanie  Jabłko 3. Obiad  Brukselka gotowana 300g 4. Podwieczorek  Pomidor 160g 5. Kolacja  250g maślanki 0,5% Wtorek 1. Śniadanie  2 wafle ryżowe, grejpfrut , 4 mandarynki 2. Obiad  Mała pierś z kurczaka + surówka 3. Kolacja  Pół paczki mrożonek Środa 1. Śniadanie  Serek wiejski light, pomidor, kilka rzodkiewek 2. Obiad  Opakowanie mrożonych warzyw 3. Podwieczorek  Pomidor 4. Kolacja  Jogurt Czwartek 1. Śniadanie  2 marchewki , 0.5 jabłka, szklanka maślanki 2. Obiad  Surówka (pomidor,brokuły, 2 łyżki kukurydzy) 2 kromki wasa 3. Kolacja  Ryba w folii , fasolka szparagowa Piątek 1. Śniadanie  Kawa 250ml, cukier 2. 2 Śniadanie  Jogurt twist do picia 3. Obiad  Kalafior na parze 450g 4. Kolacja  Fasolka szparagowa 400g Sobota 1. Śniadanie  Jogurt 2. 2 Śniadanie  Jabłko 3. Obiad  Mała pierś 100g 4. Kolacja  O,5 opakowania mrożonek Niedziela 1. Śniadanie  Serek wiejski light 2. 2 Śniadanie  Pomidor 3. Obiad  Opakowanie warzyw mrożonych 4. Kolacja  Jogurt, 2 wasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati737
Dziękuje :) Mam nadzieje, że schudnę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetcatzzzi
dasz rade:) ja juz 5 dzien na dietce i nie czuje sie wyglodzona :D mimo ze mam teraz sporo stresow bo matura =/ ale daje rade;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaśka87
ojojoj...niestety moja dietka w ostatnich dniach to kompletna katastrofa!!!:((:(:( Ale nie poddaję się- od dziś zaczynam od początku i już bez grzechów! Od rana dzisiaj póki co : -kawa z mlekiem(ok40 kcal) - owsianka nesvita (196 kcal) no i mam straszną ochotę dziś na tortille!! ale zobaczę,czy się skuszę na jej dietetyczną wersję z kurczaczkiem...bo to pewnie coś koło 350-400 kcal by wyszło... Póki co się uczę bo jutro kolokwium:| Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetcatzzzi
Minal tydzien od mojej dietki ;) wazac sie zawsze mialam cos kolo 69-67,5 i spadlo az do 65 :D jestem zadowolona z efektow :) jeszcze jakies 6 kg i bedzie cudnie :D pewnie byloby wiecej ale czasem podjadalam sobie , tu jakiegos michalka albo ptasie mleczko xD tymbardziej ze mialam duzo stresow zwiazanych z matura wiec cukier byl mi potrzebny xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, jesli pozwolicie to sie przylacze:) jestem juz troche zdeterminowana zeby do konca miesiaca schudnac do 65 kg (czyli jakies 5 kg), potem jeszcze 5 i bede zadowolona. Mam nadzieje ze to realne. Do tej pory w niczym nie umialam wytrwac ale mam nadzieje ze teraz sie uda jak do Was dolacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nestee:) ja zaczynam od jutra to moze sie razem troche powspieramy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nestee jasne ;) jak wam idzie :) ja czekam dop kolejnego wazenia ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nestee
Ty juz tak długo sie odchudzasz i nic nie chudniesz,a wręcz tyjesz,jak to jest z tobą nestee:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nestee
Ty juz tak długo sie odchudzasz i nic nie chudniesz,a wręcz tyjesz,jak to jest z tobą nestee:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! :) teraz dopadlo mnie chorobsko to jak na zlosc ledwie co jem... srednio 350-400 kcal... yhhh;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaszkowany
to sie leczy ;/ sportu troche a nie glowdowki jakies :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche przez ten czas sie nie pilnowalam ale waga zeszla do 63,5 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleslawa
hej , od dwóch dni jestem na diecie , warze jakieś 53 kg wzrost 164 chciałabym tak ze 4 kg zrzucić , kiedyś stosowałam dietę 500 ale po dwóch tygodniach to olałam i nadrobiłam z nawiązką. U mnie zadanie będzie trudne bo normalnie potrafiłam zjeść na śniadanie dwie parówki do tego dwie bułki z masłem potem żelki jakiś baton,czasem nawet dwa obiady takie full - frytki kotlet itp a na kolacje z 5 kromek z masłem szynką , po prostu masakra, no i uwielbiam fast foody i to po godzinie 23 często zamawiałam pizze i do tego piwko.A wy tu piszecie jabłko jogurt i pomidor na cały dzień ,więc mam nadzieję że mnie przygarniecie , bo będzie ciężko , szczególnie wieczorem. Ja planuje taką dietę warzywa + gotowane chude mięso wieczorem jako + warzywo , lub serek wiejski .Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey :) oczywiscie ze Cie przyarniemy :) przykladowy jadlospis na tydzien masz powyzej ;) bynajmniej ja tak zyje juz 3 tyg i dobrze sie czuje :) a tez nalezalam do smakoszy pizzy i innym fast foodow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×