Gość uszki Napisano Sierpień 18, 2010 to znowu ja.zrobiłam te korony,ale gdybym mogła cofnąc czas nigdy bym sie na to nie pokusiła, korony na jedynkach jeszcze ujdą,ale dwójka z jednej strony i z drugiej ( ta w moście) odstają trochę od jedynek i mam tam małe szparki. oprócz tego dziąsła nie nachodzą całkowicie w przestrzenie między zębowe,a dziąsła przy koronach są ciemniejsze,jakbym była nałogową palaczką. ;/ nie wiem co robic,kolejne męczarnie na fotelu i kolejne pieniądze czy juz zostawic to tak jak jest. poza tym te zęby pod koronkami mnie pobolewają i nie wiem czemu są wrażliwe na zimno i ciepło o wiele bardziej niż moje poprzednie zęby. słyszałam o koronach pełnoceramicznych,ze są lepsze, nie widac tych czarnych dziąseł i wyglądają bardziej naturalnie. no ale narazie i tak nie mam kasy,zeby cos z tym zrobic. ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uszki Napisano Sierpień 21, 2010 poczytalam troche w necie i przynajmniej wiem,ze jest jeszcze dla mnie nadzieja,korony pełnoceramiczne to takie,które nie mają wkładu z metalu,tylko sa całe z porcelany i dzięki temu dziąsło nie jest ciemne u góry tylko rózowe jak przy normalnych zębach,poza tym swiatło rozprasza się na takiej koronie jak na zwykłym zębie i nie sposób jej odróżnic od swojego zęba.tylko ta cena ;/ około 1500 za jedną koronkę ;/ ale będę zbierała,musze miec ładne zęby Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wokjjj Napisano Sierpień 30, 2010 no ale w glaerii usmiechu mozesz zrobic taniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Danek86 Napisano Wrzesień 4, 2010 Mam 24 lata, i duże braki w zębach. W wieku 16 lat założono mi korony z mostem na całą górną szczękę. 5 koron reszta mosty, dzięki czemu uzyskałam 10 zębów na górze. Po 9 latach niestety są do wymiany, ponieważ buzia jeszcze rosła dziąsła się odsunęły, przez co było widać metal z tuż przy dziąśle. Nieestetyczne totalnie. Wcześniej miałam robione wszystko pod narkozą, bez bólu. Co najwyżej zakładanie bolało, ale dało się przeżyć. Muszę wymienić całą górę i zdecydowałam zrobić też dół żebym w końcu mogła się uśmiechać. Na dole mam 6 zębów własnych. Zaskoczyła mnie cena kiedyś za punkt płaciło się 450zł dziś 700zł płacę. Biorąc pod uwagę że dentysta z moich 11 zębów zrobi mi 20 to kwota powalająca 14tyś. Jestem już po ściągnięciu starego mostu i wyszlifowaniu wszystkich zębów. Robiłam to pod znieczuleniem miejscowym, założono mi tymczasówki. Jak znieczulenie zeszło to MASAKRA, żadne prochy nic nie dawały!!! za tydzień mam przymiarkę metalu. i tu moje pytanie. Czy to też tak cholernie boli? miał to ktoś? Da się przeżyć? wcześniej przymiarki metalu nie miałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234 Napisano Wrzesień 9, 2010 Ludzie! Ja 10 lat temu założyłam koreonę porcelanową na dwójkę górną , mam ją dalej i ma się swietnie. Robiłam w Bochni k. Krakowa, jestem bardzo zadowolona, a twedy zapłaciłam 300zł. Wiem ze tu ceny napewno są niższe niż w duzych miastach, polecam dentystkę chyba Kicka się nazywa na ulTrudnej w Bochni, napwdę specjalistka Teraz zastanawiam się nad innymi zębami, ale wiem ze napewno pójdę do niej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
combat1 0 Napisano Wrzesień 12, 2010 Ogólnie to uważam, że zawsze jeśli chodzi o tego typu zabiegi to warto zapoznać się z kilkoma opiniami a przede wszystkim poczytać o referencjach i doświadczeniu kliniki. Często kierujemy się ceną a tak na prawdę liczy się zdrowie. Ja natomiast polecam klinike www.candeo.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kettka Napisano Wrzesień 14, 2010 Witam, Pół roku temu zrobiłam sobie koronki na górze i na dole (16 zębów). Na dole mam jeszcze tymczasówki na rok, bo wszystko jeszcze się goi po wyrwaniu 3 zębów, ale na górze mam pełnoporcelanowe koronki na cyrkonii. Szczerze mówiąc nie było mnie na to stać (do tego jeszcze zdecydowałam się na bardzo drogi, acz profesjonalny gabinet) i owszem nie jest lekko, bo spłacam kredyt. Jednak powiem Wam, że mimo, że finansowo to odczuwam, to nie żałuję swojej decyzji. Najlepiej zrobić raz, a dobrze! Nie chodzić i nie poprawiać, bo po co dodatkowy ból, kasa i cenny czas. Na dole co prawda zrezygnuję już z mostu na cyrkonii, ale zrobię na złocie (żadnego zwykłego metalu!). Trochę taniej, a też dobrze, ponoć nie ma odbarwień przy dziąśle. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NOWE ząbki Napisano Wrzesień 18, 2010 Witam wszystkich wczoraj założono mi nostek na dwa przednie zęby, wydaje mi się, że stomatolog źle je zamocował i trzeba to poprawić (jest sobota gabinet jest nieczynny) a nie wiem czy taki most zamocowany na cement można zdjąć, wyczyścić i nałożyć jeszcze raz bez uszkodzenia. Bardzo proszę o odpowiedź jeśli ktoś miał taki problem jak ja. Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GeorginaWittej Napisano Wrzesień 18, 2010 Witam wszystkich;) ja podobnie, zeby piekne duze i krzywe (górne) .. jedynki ok,, ale2 schowane za jedynkami i kly sie wyrozaniaja no cud nie usmiech:) na dodatek mam prace w ktorej duzo zalezy od komunikacji miedzy ludzkiej... marze o licówkach ale wszyscy mnie strasza ze sobie zniszcze zdrowe zeby,, jak to jest czy one sie łamia? i ktore w koncu sa trwalsze!i czy faktycznie zab pod licówka sie psuje?Pozdrawiam szczesliwców z licówkam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GeorginaWitt Napisano Wrzesień 18, 2010 Witam wszystkich;) ja podobnie, zeby piekne duze i krzywe (górne) .. jedynki ok,, ale2 schowane za jedynkami i kly sie wyrozaniaja no cud nie usmiech:) na dodatek mam prace w ktorej duzo zalezy od komunikacji miedzy ludzkiej... marze o licówkach ale wszyscy mnie strasza ze sobie zniszcze zdrowe zeby,, jak to jest czy one sie łamia? i ktore w koncu sa trwalsze!i czy faktycznie zab pod licówka sie psuje?Pozdrawiam szczesliwców z licówkam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GeorginaWitt Napisano Wrzesień 18, 2010 Witam wszystkich;) ja podobnie, zeby piekne duze i krzywe (górne) .. jedynki ok,, ale2 schowane za jedynkami i kly sie wyrozaniaja no cud nie usmiech:) na dodatek mam prace w ktorej duzo zalezy od komunikacji miedzy ludzkiej... marze o licówkach ale wszyscy mnie strasza ze sobie zniszcze zdrowe zeby,, jak to jest czy one sie łamia? i ktore w koncu sa trwalsze!i czy faktycznie zab pod licówka sie psuje?Pozdrawiam szczesliwców z licówkam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zagwostka Napisano Wrzesień 21, 2010 ja już wybrałam gabinet wczoraj piłowanie jedynek dziś dobór koloru - koniecznie w dziennym świetle pełnoceramiczne - 1000 zł od punktu na dwóch dwójkach i dwóch jedynkach licówki jeśli dobrze wykonane to chyba nie powinny niczego popsuć bo to chyba tak samo jak wypełnienie plombowe - jak czysto przed założeniem i nic się nie dostanie do środka - to chyba nic złego się nie stanie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mikaka 0 Napisano Wrzesień 28, 2010 Korzystajac z okazji, chcialabym przestrzec wszystkich tych, ktorzy sie wachaja czy robic koronki czy tez nie. Ja popelnilam ten blad 3 lata temu i nie ma dnia abym tego nie zalowala. Mam zalozone koronki na czterech przednich zebach (jedynki i dwojki) i problemu z nimi tyle,ze na sama mysl odechciewa sie zyc. Jedna z tych koron byla juz wymieniana dwukrotnie gdyz najpierw zlamal sie kikut a pozniej pekla na pól. Kolejna jest sprawca bólu takiego iz mam ochote zywcem ja sobie wyrwac. Ratunku na to nie ma, bo dentysci nie wiedza co jest przyczyna, rece zalamuja a ja ciagle sama z tym problemem. A juz nie wspomne o kosztach ktore musialam pokryc, po prostu masakra. Moze i na poczatku ladnie wygladaly natomiast po kilku latach picia kawy, jedzenia etc zauwazylam ze one sciemnialy. Naprawde nie zakladajcie koronek jesli nie sa one koniecznoscia. Nikomu nie zycze tego przez co ja musialam przejsc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość procera66 Napisano Wrzesień 29, 2010 witam, zrobilam sobie 2 miesiace temu dwie gorne korony porcelanowe pelnoceramiczen na cyrkonii i niestety od 2 tygodni koncowki tych koronek mi szarzeja, prosze o jakies opinie czy ktos tak mial? co moze byc przyczyna? nie wiem co mam robic. dzwonila juz do mojego dentysty, ale niestety zeby pojsc do niego to musze jeszcze 2 miesiace czakac ( nie z jego winy). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ownica_xo Napisano Wrzesień 30, 2010 Jak szukasz luksusowego miejsca to chyba najlepiej tam gdzie lecza sie gwiazdy czyli w Krakowie niedaleko rynku w Galerii Usmiechu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elemanderro Napisano Październik 3, 2010 U mnie wygladalo to tak zostalem pobity w wyniku czego stracilem 1 i 2 gorna bylem oczywiscie w szoku odrazu poszedlem do dentysty mialem robione przeswietlenia i dentysta doszedl do wniosku ze 1 musi zostac calkowicie wyrwana natomiast 2 tylko przyszlifuje i wyleczy. Z czasem leczenia ucial mi druga 1 oczywiscie leczac wszystkie zeby i zakladajac tymczasowe teraz bylem u niego i zalozyl mi tymczasowa korone lecz tylko na 2 i ta ucieta 1 zas miejsce tej wyrwanej 1 jest puste teraz moje pytanie jak to bedzie wygladalo z ta wyrwana 1 i wogole moglby mi ktos to wytlumaczyc dodam ze koszt wyniesie mnie 2500 zl czy to duzo moglby ktos odniesc sie do mojego postu z gory dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Luiq Napisano Październik 8, 2010 hej, ja też zostałem pobity, ale straciłem tylo jedną jedynkę a druga się cofneła oraz dwójka w kawałku ułamana. prawdopodobnie w puste miejsce będziesz miał włożony sztyft. ja natomiast zamierzam załozyc na 2 jedynki porcelane z czego jedna będzie ze sztyftem a druga opiłowana .nie wiem ile mnie koszty wyniosą. do tej pory za leczenie zapłaciłem 800zł . koronka porcelanowa ze sztyftem mnie wyniesie ok. 1200 zł. w środę będzie jedyneczka . a co do pustego miejsca, to mi nie przeszkadza, to tylko kwestia akceptacji siebie, ale trochę czuje się niekomfortowo, i seplenię :). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mazowsze Napisano Październik 13, 2010 a ja najpierw odniosę się do cytatu pewnego dentysty, co to mówił że sprzęt jest drogi to i zabiegi muszą być drogie... - kolego, ja w życiu nie widziałem biednego dentysty! to powinno definitywnie rozstrzygnąć sprawę że mogliby brać dużo mniej, zacytuję... "np lampa do wybielana kosztuje 16 tys zl i jak sie ma zabieg wybielania za 1000 zl do tej maszyny...?" że niby za mało? kolego po 16 zabiegach maszyna się zwróci w całości! nie znam innej tak dobrej inwestycji (Ty może znasz, w końcu jesteś dentystą więc pewnie macie maszyny, które się zwracają jeszcze szybciej, bo macie takie wysokie ceny). Wiadomo dentyści tak jak każda inna grupa, znajdą się tacy co kosztują bo są dobrzy, ale znajdą się i tacy to lecą w kulki z cenami i tylko patrzą gdzie by tu oszczędzić, a są i tacy co kompletnie niepotrzebne rzeczy kupują w niepotrzebnych ilościach i odbiją to sobie w cenach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mazowsze Napisano Październik 13, 2010 Ile powinno kosztować pod W-wą leczenie kanałowe, wkład korzeniowy i koronka porcelanowa na 4-kę? Czy 1000 to odpowiednia kwota? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gorzów Wlkp Napisano Październik 26, 2010 Witam,mam pytanko. mam wyrwane dwa zęby górna prawą 4 i 6 a 5 mam do leczenia mam małą dziurkę za dwa tygodnie będę miała robiony ten ząb. i chcę się dowiedzieć coś na temat koronki,chcę wstawić na razie tylko ta 4 bo dziury po 6 i tak nie widać. czy do wstawienia koronki będzie musiał mi dentysta piłować zdrową 3 ??? bo 5 będzie plombowana to chyba nie da rady wstawić koronki do tego zęba. i ile wynosi taki koszt wstawienia zęba,bo słyszałam,że od 1tyś w górę:-/ proszę o odp pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Angela1234 Napisano Listopad 2, 2010 Nie wiecie może ile kosztuje jedna koronka na zęba?Mam brzydki kształt zęba i chciał bym jakoś to zmienić, wydaje mi się że będzie to najlepszym rozwiązaniem ale jeżeli doradzicie mi coś to będę bardzo wdzięczna.Z góry dziękuję i pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wormag Napisano Listopad 4, 2010 Czy ktoś korzystał z usług stomatologicznych u naszych sąsiadów (Czechy) Słyszałam że jest tam o wiele taniej. Jeżeli tak to prosze o kontakt wormag@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zęboleczek Napisano Listopad 4, 2010 wormag, podaj swoje gg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ja:-) Napisano Listopad 8, 2010 Witam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ja:-) Napisano Listopad 8, 2010 Witam! Mam 2 ciemne jedynki (leczenie kanałowe),16-tego jestem umówiona na koronki...troszke się wacham przez te zróżnicowane opinie.Pani stomatolog powiedziała że koszt jednej koronki to 450zł,czyli za dwie 900zl.czy będę musiała płacić jeszcze za robociznę itp? Resztę ząbków mam ok.Czy koronki będa kolorystycznie odpowiadały reszcie uzębienia?Czy będe musiała je pielegnowac w inny sposob niz reszte zębów?A moze lepiej jak udam sie bezposredni do protetyka? Co robić?????? Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ja:-) Napisano Listopad 8, 2010 Do Amgela. To zależy jaką chcesz koronkę.U Mnie na Śląsku koszt koronki porcelanowej wynosi 450-500zł,natomiast koszt koronki akrylowej wynosi 180-250zł.Najlepiej poradzić się stomatologa bądz protetyka w okolicy. Pzdr:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krainaczarów 0 Napisano Listopad 12, 2010 W Krakowie są bardzo dobrzy stomatolodzy np. z Alfa Dental. Można u nich zrobić zarówno koronki, ale tez warto zastanowić się nad tym czy może nie lepszą inwestycją byłaby implanty. Wydatek może nieco większy, ale tak naprawdę lepszy jakościowo. W zasadzie koronki tez są całkiem niezłe. Sama juz nie wiem, trzeba by sie specjalisty dokładnie dopytać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kisia22 Napisano Listopad 14, 2010 Witam wszytkich" koronkowiczów"! Pięć dni temu został u mnie założony most, zeszlifowana dwójka (30 lat temu), brakująca jedynka(złamana i usunięta niepotrzebnie 30 lat temu), i zeszlifowana druga jedynka martwa -to decyzja obecna.Mialam stary most ze srebrnym zębem, ulamał się po 30 latach, a teraz mam most 3 punktowy na podbudowie metalowej od kilku dni i...? język szaleje na podniebieniu.Przód wygląda estetycznie ,ale odczuwam dyskomfort w zgryzie, wydaje mi się, że jest za dużo tej porcelany w podniebieniu,odczuwam ściśnięcie(większy most niż ten stary) i mam wrażenie, że inaczej wymawiam literki s, c, z, coś jakby seplenienie.Nie wiem może się muszę przyzwyczaić , starego mostku nawet nie czulam, że mam, ale nie był estetyczny.Coś za coś? albo nie dokladnie wykonana praca? sama nie wiem? Ta okoronowana jedynka,którą dałam oszlifować od podniebienia jest wg mnie za gruba.Jeśli mam radzić komukolwiek aby dal zeszlifować martwego przedniego ząbka to niech to dobrze przemyśli.Może lepiej licówka, drożej, ale nie jest tak niszczona tkanka zęba jak przy oszlifowaniu, mniej inwazyjnie.Rozumiem wszystkich, ktorzy mają podobny problem, mam 46 lat, a jedynkę utracilam w szkole podstawowej i wiem jak to jest wstydliwe , kiedyś nie było takich rozwiązań technologicznych w stomatologii, a teraz jest wybór!!!Pozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nicko123 Napisano Listopad 25, 2010 Witam, nie wiecie może jak wygląda sytuacja kiedy żywy ząb, na który założony jest mostek pełnoceramiczny zaczyna się psuć? Czy taki mostek zostaje całkowicie zdemontowany i jest już do wyrzucenia, czy jest po prostu zdjęty i wykorzystany ponownie? Dziękuję za odpowiedzi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dorottella Napisano Listopad 25, 2010 to zależy czy przy zdjęciu most się nie uszkodzi jeśli się złamie to trzeba robić nowy!jeśli nie to ten sam cementuje się na nowo!Mój mostspadł mi po dwóch latach i okazało się że jest cały!dentysta na nowo zacementował i mam go do dziś a mostek miałam zakładany 18 lat temu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach