Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_m*

dobranoc...może usłyszysz szept mojego snu....

Polecane posty

motylkowa jeśli to była MIŁOŚĆ to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dela mnie to nie są puste słowa, ale skoro wolisz nie zostanie jak chcesz nie chcialam urazić Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dylemat dokładnie :) m* mówi: Mam szklankę do połowy pełną :) motylkowa mówi: Mam szklankę do połowy pustą :( motylkowa mówi: Mam szklankę do połowy pustą, i na pewno zaraz wszystko mi się wyleje :(:(:( Telepata: mam szklankę z wodą :) (Matrix) mówi: Nie ma żadnej szklanki Dylemat (realista) mówi: Szklanka pół pełna i pół pusta A co Ty widzisz na zdjęciu ? http://www.mFoto.pl/uploads/1762/szklanka_15232.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D .....najlepsze jest ze ....... kazdy ma racje...... ze swojego punktu widzenia ... a punkt postrzegania jest kwestia chrakteru postrzegajacego ten ale jest ksztaltowany przez zdobyte w zyciu wychowanie i doswiadczenia ........... :D:D:D w kazdym badzrazie ja mam wode w szklance i basta ;-) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może przypadek Że znów się widzimy Patrzymy na siebie W spokojnej udręce Wspomnienia spłowiały Przez lata i zimy Już tylko się znamy... ...Nic więcej... Ty jesteś ta sama Tak piękna jak wtedy Gdy było do siebie Nam bliżej niż blisko To było niedawno A mówi się: kiedyś Już tylko się znamy... ...To wszystko... Dzielimy złą ciszę Obcymi słowami Ty serce masz chłodne I chłodne masz ręce Czy mą poufałość Wybaczy mi Pani? Bo przecież się znamy... ...Nic więcej... Jonasz Kofta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylkowa to dla Ciebie \"Mówią ze szczęście jest być wolnym... Jestem wolna, bo mam siebie na własność. Jestem wolna, bo mogę decydować o swoich dłoniach, ustach, włosach... o życiu. Jestem wolna od walki o chleb. Jestem wolna od przynależności. Mimo to moje życie ogranicza się do niewolnictwa, podporządkowania się jednemu człowiekowi. Jestem wolna... Mam rozum, serce, sumienie... Jestem wolna od i wolna dla... od twoich dłoni od twoich pieszczot od twojego tlenu od twojego dwutlenku węgla Jestem wolna dla ciebie... dla szarzyzny codzienności dla łez dla bólu, który mi sprawiasz dla milczącego telefonu dla dziś, jutro, za tydzień bez ciebie... Jestem wolna.\" Ale czy wolność zawsze równa się szczęściu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypominasz mi osobą która miala nick na p. \"Wszystko odpływa, odchodzi bez pożegnania. Moja miłość zostaje zupełnie sama... Niosę w rękach białą róże dla ciebie. Jesteś tak daleko... Mówisz że w niebie nie ma dla nas miejsca. A ja wierze w światło, które rozjaśnia nasze twarze. Wierzę w kolory, których nigdy nie widziałeś. Wierzę w dźwięki, których nigdy nie słyszałeś. Pewnego dnia zabiorę cię tam, gdzie miłość nie rodzi nienawiści. Patrzę na ciebie. Czekam na twoją miłość. Słucham twojego serca, jak pieśni mojego życia. Twoje serce jednak milczy. Jest zimne. Rozumiem... już za późno na cokolwiek. NA KOGOKOLWIEK. NA MNIE. Ja jednak niosę kwiaty w moich rękach. Jestem spragniona i naga. Ty jesteś moją rzeka, w której ugaszę pragnienie. Pewnego dnia pokażę ci miejsce, gdzie woda nie zmienia się w złoto. Patrzę na ciebie. Czekam na twoją miłość. Zaglądam w twoje oczy, jak w bezkresne niebo. Kolejny dzień bez ciebie... Ciągle cię szukam, błądzę ulicami. Ty, tak blisko, ty, tak daleko. Patrzę przez okno... niebo płacze. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest jeszcze taka miłość
Jest jeszcze taka miłość, ślepa, bo widoczna, jak szcęśliwe nieszczęście, pół radość, pół rozpacz, ile to trzeba wierzyć, milczeć, cierpieć, nie pytać, skakać jak osioł do skrzynki pocztowej by dostać nic za wszystko [J. Twardowski]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksamitka11
Na dobranoc ciepłym kocem z czułych słów mnie otul, głowę połóż na poduszce marzeń muśnij swym dotykiem zaproś do swych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak sobie wieczorem po ulicy chodzę, podniesionym kołnierzem przy wytartym palcie Ja wiem, ze nie masz celu mej codziennej drodze Chyba, podeszwy zdzierać na szorstkim asfalcie. Jak sobie naprzód idę młody i wspaniały Jak wsadze do kieszeni twarde, suche pięście To jakbym brzemię dźwigał, przewalam się cały: We mnie się przewala me pijane szczęście Julian Tuwim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta, kobieta, kobieta – obsesja Zabraniam sobie o niej myślenia, ale ono powraca regularnie napręża fragmenty ciała zbacza na ścieżki wyobrażalne Język, język, język – procesja Zabraniam sobie lizania, ale ono powraca smak za smakiem wypróbowując namacalnie nadwyrazy ruchliwe którymi się wymawia Radość, radość, radość – poezja Zabraniam sobie pisania, ale ono powraca z każdym zdaniem bardziej sakramentalnie jakby mi język modlitwę wierszem opowiadał. Z.M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wesoly romek
mam na przedmiesciu domek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w domku wode swiatlo i gaz
powtarzam jeszcze raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest jeszcze taka milosc
Wczesny ranek a jednak wieczór. Zmierzch... Zachód mojej miłości. Koniec tego, co było i co mogło być. Koniec wszystkiego i niczego. Moja miłość... Doprawdy wyszydzona, zbesztana... Zniczyjona. Mówisz: „Jutro nowy dzień, nowe słońce...” Tylko, że moje nigdy już nie wzejdzie. DG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest jeszcze taka milosc
Jeśli Jeśli kiedyś zabraknie ci jej smutnych oczu-błędnych obłoków Jeśli kiedyś twój głos zadrży pod dźwiękiem jej imienia Jeśli wytężając usilnie słuchy nie dosłyszy jej kroków Jeśli wyszarzejesz powszednością zdziwisz się że tej która tak boleśnie kochała - już nie ma. Ni wspomnienia… DG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach cynanomu
" (...) Jakby na pokuszenie. Zapalają się kolorowe światła w cudzych oknach, jakoś tak z przypadku staję się obserwatorem życia. Zupełnie zapominam, że kiedy wejdziesz do domu, że kiedy staniesz za moimi plecami, że kiedy pochylisz się nade mną żaby musnąć mnie czule w szyję, a już chwilę potem muśniesz mnie jeszcze raz ale już mniej tkliwie i jeszcze raz, to zupełnie nieświadomie damy przyzwolenie na obejrzenie tego naszego spektaklu innym ciekawskim ludziom. I być może to będzie tak samo. Myślę o Tobie. Z coraz większą czułością myślę i z coraz większym uwielbieniem. Kuchnia wypełnia się zamacham cynamonu, co jest zwariowane, bo przecież nie używam cynamonu. A po chwili dochodzi jeszcze woń kawy i czekoladowych herbatników (...) Przyszło pokuszenie. I to już jest tak, jakby pozytywne fluidy zawisły w powietrzu. Od rana Cię chce. Wiesz, cieszę się, że znowu jest tego nie tylko dla jednego z nas. Cieszę się, że odbierasz te moje fale i przesyłasz mi swój własny kod. (...) Przyszło pokuszenie...I to już jest tak, jakby pozytywne fluidy zawisły w powietrzu (...)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotykam ziemi Muskam taflę wody Głaszczę płomień ognia Powietrze otula moje ciało Przestrzeń wiruje Dźwięk wibruje we mnie Uwalniam wewnętrzne światło Rozwijam myśl Wiem kim jestem Zamykam oczy Czuję swoje serce Czuję swoje ciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłego dnia
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×