Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Maju tak właśnie robię; albo marudzę, albo wyciągam, czasem się uda, czasem nie. Ale po 15 latach już mi się nie chce... chciałabym, żeby mnie ktoś tak wyciągał... Senda jestem za naszym świętem, tylko że ostatnio umówiłyśmy się w piątek i nie wyszło. Nie wszyscy w piątek chyba są, ale mnie ta data odpowiada. Peny - wyciągnąć mojego mężusia na spacer to dopiero sukces! Dziewczyny co jest pilates??? Tylko się nie śmiejcie ze mnie, że nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie, Senda - to ja chyba taka kapliwa jestem inaczej - bo dalej nie wiem skąd wiesz, który to nasz wpis i że ten akurat będzie wtedy?Widzę z boku datę i godzinę - ale nie widzę nic więcej! Ja mam naczynka na twarzy i jest ok - na wrażliwą skórę to nie wiem, musisz może ostrożnie spróbować, może nie dodawaj cynamonu. Ale skóra po tym peelingu jest gładziusieńka. Peny! każdy sposób jest dobry - moje szczęście wróciło z pracy po 12 godzinach i jeszcze chce ze mną iść na spacer! Może wymyśl spacer do oddalonej pizzerii? My czasami chodzimy do miasta piechotką - dla zdrowotności - (mieszkamy na obrzeżu) na kawkę, lody, czy właśnie coś przekąsić, a idziemy około godzinki, no, jak się sprężymy trochę krócej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja jak zaznaczysz nasz topik do wybranych tematów to tam wyświetla Ci, która to wypowiedź. Teraz było 841. Muszę kończyć, do jutra, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirindko - wiem, że ciągle tak marudzić to się nie chce. U nas to jest tak, ze czasami ja chcę a czasami Mój mnie wyciąga, więc się równoważy. A może w Twoim mieście jest klub dla aktywnych? Popytaj. Bo ja właśnie ostatnio jak sama biegałam - tak, tak, sama też biegam, bo jak bym tylko wtedy biegała kiedy moje Słoneczko może, to już bym nie biegała - bo on musi swoją aktywność dopasowywać do pracy i też sam ćwiczy. Więc jak biegałam to spotkałam facecika, który się do mnie przyączył i fajnie się tak razem biegło i rozmawiało i wtedy dowiedziałm się, że w moim mieście od dwóch lat działa klub dla aktywnych i każdy może do niego dołączyć. Wtedy jak chcesz biegać umawiasz się z kimś i już. Zawsze to mobilizuje jak z kimś się biega. I w tym klubie jest dużo ludzi właśnie w naszym wieku i fajne DZIEWCZYNY - żeby nie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achaaa - a ja tam nigdy nie wchodzę - bo daję na wyszukiwarce. Też jestem za imprezką! Pa Sendko! Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już lecę Dziewczęta kochane - DOBRANOC wszystkim - 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej dziewczyny pewno już nie ma ani jednej z Was. Ogladałam własnie Taniec z gwiazdami, bardzo lubię ten program, Kasia Cichpek zatańczyłą wspaniale. Mirinda pilates to rodzaj gimnastyki, uelastycznia mięśnie, rozciąga itd. dla mnie jak na razie jest trudny, być może dlatego, że mam kłopoty z kręgosłupem, ale myślę, że małymi kroczkami jakoś dam sobie radę. Wczoraj u nas był festiwal recyklingu, moje mniejsze dziecko brało udział w konkursie plastycznym, muszę się Wam pochwalić, że bardzo ładnie maluje i ma już swoje osiągnięcia. Z resztą starsza też ma osiągnięcia i plastyczne i inne. No miło czsami się pochwalić. Dobranoc wszystkim, życzę Wam udanego tygodnia , niech obfituje w dobre wydarzenia.Pa................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Drugi dzień diety juz za nami. Bolała mnie głowa od rana - jak znam siebie to po prostu z głodu. Wzięłam jakies tablety i zdrzemnęłam sie trochę. Przeszło. Ja zjadłam najpierw szynkę ale tak się nią zapchałam, że jogurt zjadłam póżniej. Potem kumpela wyciągneła mnie do na spacer i do knajpki. Co miałam zamówic jak nic nie mozna? Wpadłam na pomysł, że najlepiej tonic. A jak kelner przyniósł to sie okazało, że ma cukier. Ale wypiłam. Mysle, że ta odrobina nie zaszkodzi w ogólnym rozrachunku. Proponuję 1000 wpis uczcić martni z lodem !!! Jak ktoś lubi to może być jeszcze z wódką - wstrząsnięte, nie mieszane !!! Peeling z kawy to świetny pomysł. Czytałam o tym gdzies tutaj. Dziewczyny wypowiadały sie w samych superlatywach. Maju, Basiu - zważyłyście sie przed dietką? Ja pewnie z ciekawości jutro nie wytrzymam i wejde na wagę choc obiecywałam sobie, że dopiero po tygodniu. Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki! Jestem juz spowrotem i po kilku godzinkach odespania sie, od razu do Was zagladam :D Caluje wszystkie slodko na przywitanie (czesto o Was myslalam) 😘 i jutro kolo poludnia biore sie za czytanie, gdyz troche nastukalyscie w klawiaturki :) Ciekawa jestem co sie u Was dzialo i jak sie macie. z samego ranka mam wizyte u lekarza - robie kontrole krwi, moczu i tak ogolnie sie zbadam. Jeszcze raz buziak na dobranoc i do jutra! :D 😘 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny przy poniedziałku! Ja już pracuję od rana. Wczoraj wieczorem nie mogłam zajrzeć (komputer zajęty), a Was było tu tak dużo. Peeling kawowy jest cudowny, brudzi wszystko dookoła, ale skóra po nim jest milutka. Robię go sobie od czasu do czasu, tylko nigdy nie dodawaam cynamonu i miodu. Następnym razem spróbuję. Maju, Flow- dzisiaj trzeci dzień diety, narazie trzymam się dzielnie, wogóle nie czuję godu, ale muszę bardzo się pilnować, żeby nie podjadać przy przygotowywaniu obiadów chłopcom. Teraz jestem w pracy i mam spokój, ale wieczorem- znów próba mojego charakteru. Ale muszę wytrzymać, bo jak bym przed Wami wyglądała. Nie wlazłam na wagę, ale czuję się już lżejsza i szczęśliwsza. Mąż cieszy się razem ze mną. Jest super! Miłego dnia życzę wszystkim, buziaczki 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zaczynamy nowy tydzień. czy u was też jest tak zimno????Dziś rano aż mnie zatrzepało jak zobaczyłam na termometrze jedyne 7 stopni ciepła..... brrrrrr..... to poprostu straszne:( Kocham ciepełko i słoneczko.Nienawidzę zimna .Niestety muszę zbierać się powoli do pracy.Muszę jeszcze wpaść do młodszej córy do szkoły.Czeka mnie rozmowa z dyrektorem w sprawie fakultetów.Do zobaczenia później paaaaa.........:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć słoneczka! Ale u mnie zimno! brrrr - Zmarzły mi ręce jak szłam do pracy, a w pracy też zimno :o. No, trzeci dzień dietki przed nami- ja już zjadłam śniadanko - chacha Trzymamy się dziewczyny! Ale miałam poranek! Moje DOROSŁE! dziecko tak mnie wkurzyło, że do tej pory nie mogę się uspokoić. Myślałam, że po 18 będzie coraz lepiej i że będzie się zachowywał jak odpowiedzialny człowiek - a tu taka niespodzianka! On teraz zachowuje się dużo gorzej niż przed osiemnastką!! Chce być dorosły, ale zachowuje się jak smarkacz! Wczoraj wrócił późno do domu, więc rano chyba nie słyszał budzika, lub zapomniał sobie nastawić i do mnie miał pretensje, że go wcześniej nie obudziłam, później na gwałt się pakował, szukał portfela (w którym ma bilet miesięczny) i na mnie się złościł, że go nie znalazł, a później (mi na złość?) nie zabrał śniadania mimo, że mu o tym przypomniałam. Nie mogę! Jak z nim rozmawiam o tym jak się zachowuje - to bardzo konstruktywnie ze mną rozmawia, mówi, że wie, że będzie.... blablabla ... bo później jest tak samo! No nic, znowu z nim porozmawiam. Sendko - fajnie, że masz takie utalentowane dziewczynki! I fajnie, że masz dziewczynki - bardzo bym chciała taką jedną dziewczynkę!! Flow zważylam się przed dietką, ale myślę, że zważę sie znowu dopiero w sobotę. Martini będzie ok! Soniku* fajnie, że już jesteś - trzymam kciuki za Twoje wyniki, bo coś niektóre nasze dziewczyny mają kłopoty z krwią - anemia :o , myślę, że z Tobą będzie ok! Basiu kochana - ja też jak wczoraj robiłam śniadanie synowi to byłam narażona na niebywałą pokusę, ale dzielnie ją zwalczyłam, a on dzisiaj nie wziął tego śniadania świntuch! A na obiad zrobię im coś, czego nie lubię :p i nie będę miała pokus! Trzymajcie się dietkowe!! Już możemy odhaczyć dwa pełne dni! Pa Jarynko! Ubierz się cieplutko, bo tam jest naprawdę zimnica - tak przeskoczyło z 20 stopni do siedmiu - bez ostrzeżenia! Tym co w pracy - żeby nam szybko zleciało, tym co w domku - żeby było przyjemnie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście jest zimno, nawet teraz w biurze ręce mam zmarznięte, ze zdenerwowania dopiero teraz to czuję. Moje dziecko dzisiaj pierwszy raz zdaje egzamin na prawo jazdy. Jestem cała w nerwach, tak jakbym to ja zdawała. Maju- ja też tak sobie pomyślałam czytajac o dziewczynkach Sendy, chciałabym mieć aby jedną dziewczynkę. Ale to nic- czekam na wnuczkę. Oczywiście jeszcze nie teraz, tylko w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej słońca|:) ale piękny dzień żyć się chce .............. maju kochanie dzięki za przepis napewno wypróbuję zaraz wchodzę na tę stronkę o kosmetykach naturalnych. senda-co do jubileuszowego spotkania jestem za tylko jakos nie wierzę ze sie uda|:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiku - uda się jak się sprężymy! basiu! Oby się udało zdać za pierwszym razem! Ale nie denerwuj się, trzymaj kciuki to pomaga! Ja też trzymam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syneczek nie zdał.Tzn. testy zdał bezbłędnie, plac manewrowy też, ale na ulicy mu nie wyszło. Na razie nie wiem co. Trudno, będzie zdawał drugi raz. Pocieszam się tym, że teraz mało kto zdaje za pierwszym razem. Biedny, bardzo się denerwował i to napewno dlatego mu nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno tu nie byłam, a tyle sie dzieje.Trzymam za Was wszystkie kciuki i podziwiam za tę straszliwą dietę. Ja na szczęście schudłam 18 kg bez takiego reżimu. Pisałam Wam kiedyś. Teraz od chyba 4 lat utrzymuje wagę 55-58 i czuję się świetnie. Też nie lubie niegazowanej wody, więc tym bardziej trzymam kciuki za Was i te 2 litry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Pozdrawiam Was gorąco. Przesyłam wszystkim buziaczki i uściski. Do wieczorka. Miłego popołudnia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea67
🌻 Cześć dziewczyny ja nadrabiam zaległości jeszcze nie wszystko doczytałam bo moje wczorajsze plany szlag trafił.Zaplanowałam sobie niedzielę przed komputerem a tu nici ,był wypad za miasto a dokladniej byliśmy w Szklarskiej Porębie na wycieczce zwiedzaliśmy wodospady Kamieńczyka i Szklarki wspaniałe widoki mówie wam,było cudownie .Musze wam się pochwalić że u mnie w domu takie niedzielne wyjazdy to rzecz normalna.awsze w okresie wiosenn-letnio-jesiennym zwiedzamy nasz Dolny Slask a jest co zwiedzać. Mialam jednak nadzieje że ze względu na prace (moją oczywiście) mój mąż sobie odpuści ale niestety .Zmykam do kuchni bo moja najdroższa teściowa przywiozła mi z działki 10 dorodnych cukini i muszę coś z nimi zrobić postaram się do was wpaść wieczorkiem mocno całuje papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki 🌻 Dawno mnie nie było , bo mój operator internetowy tak mnie załatwił . Coś tam zmieniali w swoich systemach i nie miałam przez4 dni połączenia. Cały weekend zgrzytania zebami ze złości . Aje juz dzisiaj jets o.k i mam nadzieję do was zaglądać . 🌻 Muszę pocztać o czym pisałyście. i Potem jeszcze odezwę się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea67
hej,hej też jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju, Basiu wy mi tak mocno nie zazdroście, jeśli chodzi o dziewczynki, tylko jak tak bardzo byście chciały mieć, to nie widzę przeszkód, jeszcze możecie je mieć, mamy po czterdziestce w tej chwili są bardzo modne.Zresztą podobno dla naszego zdrowia to bardzo dobrze. Ja sobie też czasami marzę ,ale się trochę boję, poprzednich ciąż nie miałam za najlepszych. Podziwiam Wasze dietkowe zaparcie , mnie nic nie wychodzi, jeśli rano i w ciągu dnia się oszczędzam, to nadrobię to wieczorkiem. pokusa jest silniejsza . Basiu przykro mi, że Twój syn nie zaliczył egzaminu. Jeśli to Cię chociaż odrobinę pocieszy, to chyba nikt nie zdaje za pierwszym razem, ja chyba nie znam nikogo. Napewno będzie dobrze, powodzenia !!!!! Igam co robiłaś, że tyle schudłaś i utrzymujesz to? Proszę napisz, Może coś z twoich rad będzie dobre dla mnie. Basiu fantastycznie masz, że możecie sobie organizować takie wypady krajoznawcze. U mnie takie wypady chyba są za drogie. witaj diarra! Rzeczywiście dawno Cię nie było. Co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×