Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

To jest dieta z googli ale mozesz tez sprawdzic na forum \"MOJA KOPENHASKA\". Są małe różnice. UWAGA ! Lunch i obiad można zmieniać nawzajem, jeśli będzie to miało miejsce tego samego dnia. Dieta zmierza do zmiany przemiany materii, co prowadzi do tego, że po 13 dniu możesz jeść normalnie bez obaw tycia przez pierwsze dwa lata. Jeżeli dietę przeprowadzisz rygorystycznie, zgubisz nadmiar tłuszczu (7-20 kg). Kurację przeprowadza się 13 dni i ani jeden dzień więcej ani mniej. Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina, piwo, zjesz słodycze albo żujesz gumę do zucia, jesz dodatkowe jedzenie, to przerywasz kurację od razu i w związku z tym ginie efekt. Jeżeli kurację przerwiesz przed upływem 6 dni, możesz ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach. Jeżeli kurację przeprowadziło się punkt po punkcie we wszystkim, nie można jej absolutnie powtórzyć szybciej niż po roku. Zaleca się jednak, aby kurację powtórzyć po 2 latach (jeśli to potrzebne). Ze względu na długość kuracji jest ją trudno zaplanować, należy się upewnić czy w tym czasie nie jesteśmy zaproszeni do znajomych na urodziny czy inne przyjęcie. Jeśli jesteś głodny – wypij szklankę wody. Pij przynajmniej 2 litry wody dziennie!!! DZIEŃ 1, 8 Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru Lunch:2 jajka na twardo, gotowany szpinak , 1 pomidor Obiad:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną DZIEŃ 2, 9 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru Lunch:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną Obiad:1 plaster szynki, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 3, 10 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka Lunch:gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną DZIEŃ 4, 11 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 5, 12 Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną Lunch:duża chuda ryba Obiad:1 befsztyk, sałata i brokuły DZIEŃ 6, 13 Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru Lunch:kurczak, sałata z olejem i cytryną Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka DZIEŃ 7 Śniadanie:kubek herbaty bez cukru Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa Obiad:NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Dopiero dzisiaj w pracy mogę się do Was odezwać i pewnie nikogo nie ma, no, ale trudno, nie wiem czy dzisaj w domu nie będzie dalszego ciągu..... Wczoraj mój syn po przyjściu ze szkoły zasiadł przed komputerem i oznajmił, że DŁUGO będzie \"okupował\", ponieważ musi zrobić jakąś stronkę internetową, czy coś w tym rodzaju, no i efekt taki, że jestem z Wami dopiero dzisiaj - poszedł spać dopiero po północy! Dziewczyny, ale wczoraj to się wkurzyłam jak wróciłam z zakupów do domu!! Weszłam do drogerii, bo skończył mi się podkład pod makijaż i miałam namierzony błyszczyk, więc patrzę, a tam ten błyszczyk leży sobie na ladzie, wiec kupiłam i pani doradziła mi kryjący podkład - nawet fajny. Zrobiłam reszstę zakupów i pojechałam do domu - mieszkam na peryferiach miasta. W domu syciągam moje \"skarby\" nakladam błyszczyk, a on ma jakąś dziwną konsystencję i zapach! Patrzę więc na datę produkcji i błyszczyk już przeterminowany miesiąc, coś mnie tknęło i sprawdziłam też podkład - przeterminowany 3 miesiące! Po pracy muszę jechać do miasta i oddać te rzeczy! Zawsze sprawdzam zakupy żywnościowe czy nie są przeterminowane, no ale nie wiedziałam że i takie trzeba sprawdzać!! basiu41- znajdź chociaż chwilkę dla siebie, posłuchaj jakiejś relaksującej muzyki, spróbuj poćwiczyć jogę - pomyśl troszkę o sobie! Ja bardzo lubię siedzieć w domu - nigdy się nie nudzę i tak jak Ty Witka ciągle mam coś do zrobienia, ale ostatnio więcej czasu poświęcam dla siebie. Dywan może poczekać - ja sobie poćwiczę, talerze, garnki też - robię sobie maseczkę lub peeling i późnej bardziej mi się chce coś zrobić dla domku.A o czytaniu to nie mówię - bo to mój nałóg. Flow - to dietka od soboty tak? Ja też będę jeszcze ćwiczyć - mam w domu ćwiczenia na spalanie tłuszczu. Wpisałam Twój numer na gg - może dzisiaj uda mi się z którąś z Was porozmawiać. musiku - ja z tą wolą to tak jak Ty - ale liczę, że z dziewczętami mi się uda! Na nowy dzionek dla wszystkich dziewcząt🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
chciałam się przywitać bo zaraz muszę znikać do pracy. życzę wszystkim milusiego dzioneczka paaaaaaa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Wczoraj zerwało mi połączenie z serwerem i za nic juz się nie mogłam dostać. Ale widzę, że ostatni post doszedł (nawet się sklonował). Miłego dnia zyczę - postaram się tu jeszcze zajrzeć do południa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopisuje gg mirindy
TABELKA BASIA41 - Ruda Śląska, 3 synów (18,14,13 lat), księgowa BEA67 - 38 lat, Wrocław, Panna - ur. 1 września, 2 córki DIARRA - 41 lat, Szczytno- Mazury, Baran, pracuje w sądzie, córka 16 lat, 4-letnia suczka, po rozwodzie, GG : 7802886, TLEN : koraal@tlen.pl FLOW42 - 42 lata, Gniezno, Byk, wolna, syn 19 lat, księgowa GG : 1921312, TLEN : flow2004@tlen.pl GROSZEK77 - 42 lata, Warszawa, Panna, ur. 31 sierpnia, córka 18 lat, mąż od 20 lat ten sam, pesymistka raczej GRUSZKA1234 - 40 lat, Sosnowiec, Panna, ur. 12 wrzesnia, corka 17 lat, syn19 lat, ksiegowa (kocham zwięrzęta, przyrodę, ciępła dobrą muzykę, czytam powieści historyczne, psychologiczne - nie kocham pracy, ale za to ona mnie uwielbia ) IGAM - 41 lat, Wrocław, Byk, 2 synów (14 i 17 lat ), ma psa i trchorzofretkę, GG : 3135460 JARYNKA - 39 lat a duchowo 3 razy tyle, Żary, Waga, ur. 30 wrzesnia, mąż, 2 córki, pesymistka powracająca do świata "ŻYWYCH I UŚMIECHNIĘTYCH", TLEN : jarynkaa@tlen.pl KOT BURY .... - ma córkę, psa i kota, jest pedagogiem MAAARTYNA - 41 lat, Gdańsk, Waga, 2 synów 20 i 9 lat, ma psa, GG : 4362740 MAJA5 - 41 lat, Sląsk, ur. 21 maja, 18 letni syn, ma 2 koty, po rozwodzie, GG : 2706632, TLEN : margerytka3@tlen.pl MIRINDA - 41 lat, Piotrków, Panna, córka 13 lat, nauczycielka, ma psa i kota, GG : 4915937 MUS TRUSKAWKOWY - 39 lat, Lubartów, Strzelec, 2 synów OCZYWISCIE NIE - Ania, 40 lat, Kraków, w grudniu powie TAK PENY - 41 lat, ur. w czerwcu, Sosnowiec, syn student lat 22 SEND41 - 41 lat, Sieradz, Rak, 2 córki - 6 i 9 lat, nauczycielka SONIK - 39 lat, Koziorozec, ur. 25 grudnia, ma syna 18 lat, po rozwodzie, ale w związku, nie pracuje, GG : 2802102 STEFANIA 65 - 40 lat, ur.29.08, ma syna 19 lat LUNECZKA - 40 lat, ur. w czerwcu WITKA - ... TO PRZECIEZ -....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny 🌻 Wczoraj miałam gromadę roboty w domku i koło domku i dlatego nie zajrzałam. Poza tym moje dziecię okupowało komputer ( podobno coś tam szukala i pisała do szkoły) :( Teraz jeszcze jej nie ma ze szkoły wię jeszcze mam chwilkę . Dzisiaj robiłam okresowe badania niezbędne do pracy i zauwazyłam , ze przez ostatnie 3 lata strasznie podupadłam na zdrowiu :( Wczesniej nie miałam za bardzo o czym opowiadać lekarzowi , a teraz horror. A przeciez wcale nie jestem jakąś tam przewrażliwioną na swoim punkcie. Robiłam też morfologię i no i niestety moja dietka jest już widoczna , mam anemie. Muszę intensywnie łykać witaminki i zelazo. I za 3 miesiące mam sięnowu pokazać u pani doktor. Ale to nic , kupię witaminki i dalej będę trzymać dietę , nie ma zmiłuj ... Pozdrawiam gorąco . Musze poczytać co przez te dwa dni pisałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej slońca- wszystkie wpadacie tu jak po burzę a mówili ze kobiety 40 to już maja tylko czas dla siebie bo dzieci podchowane bla bla a na naszym topiku same zabiegane kobitki|:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea67
Witajcie cieplutko!!! strasznie mi ciężko że tak rzadko do was zaglądam ale nie mam siły .Jak sie 13 lat siedzi w domu i póżniej idzie sie do pracy to trudno jest sie przyzwyczaić,bardzo boli mnie prawa ręka i mięśnie tej ręki ale mam nadzieje że to przejściowe i za jakiś czas wróce do was bardziej sprawna a narazie nie zapomnijcie o mnie ,nadrobie wszystkie zaległosci .Całuje was mocno Beata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda Musiku , choć wciąż obecuje sobie ze będzie inaczej. A i tak teraz gonie z obiadem na jutro i na sobote coś na ciepło , bo zostawiwm moje łobuziaki same i wyjężdżam do brata na wies. Wyobraźcie sobie że będę zbierać ziemniaki, może przy ładnej pogodzie uda się coś upiec na ognisku. I mimo wysiłku juz sie cieszę na ten wyjazd, ruch mi jest potrzebny , a juz czuję zapach wsi jesienią , dym z ognisk. I ze spotkania z moim wielbicielem uda mi się bez przeszkód wyłgać-narazie.....bo on wciąż nie odpuszcza , a ja muszę być silniejsza.PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - topic się sypie !!! Nie macie ochoty czy czasu żeby tu zaglądać? U mnie juz obiad na jutro zrobiony - będa nalesniki z serem. Ja zjem po pracy, a synek (?) przed szkoła odgrzeje sobie w mikrofali. Jutro to ostatni taki ludzki posiłek przed dietą. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta, właśnie jestem na gg - wpisuję Wasze numerki i jak narazie żadnej nie ma, ale wiecie co, myślę że kiedyś się złapiemy. Całuski dla wszystkich zapracowanych i tych odpoczywajacych, aby tym, któe mają za dużo pracy troszkę się zluzowało, a odpoczywające, aby dobrze wypoczęły i nabrały sił na dalszą ciężką pracę 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczęta! Widzę, że jakoś nie macie czasu na kompika. Czekam na Was wieczorkiem. Wczoraj pobiegałam, poćwiczyłam i dzisiaj super się czuję! Od jutra dietka, zobaczymy czy waga drgnie! Całuski dla Was 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulanda
A może sie któras ma ochote spotkać ze mna osobiscie będe jej robił dobrze czekam i nie wstydzcie sie bo wiem że tego chcecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plotkara
Bulanda ale jesteś dobry bo ja bym reflektowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak dobrze
napisz więcej. Może się skuszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulanda
wzrost 185 waga 82 jak chcesz cos bardziej prywatnego lub fotkie to napisz do mnie lover4@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulanda
I co już skuszona całusek z jezyczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz lat
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Pewnie się cieszycie (zwłaszcza te zapracowane) że juz piątek co ? Ja też się cieszę mimo ze nie pracuję bo mój mąż będzie ze mną w domku. Flow42 ale mi narobiłaś ochoty na te naleśniki z serem że chyba zmienię plan i zrobię dzisiaj. Gruszeczko zabierz mnie z sobą na te wykopki. Ja też chętnie popracuję fizycznie i przy ognisku posiedzę - marzenie. Bea nic się nie martw przyzwyczaisz się do pracy i będzie lżej, a o rękę zadbaj. Dziewczynki czekam na zamówione na Allegro książki i płyty o Feng Shui. To super sprawa. Pierwszą zasadą Feng Shui jest to że wszędzie musi być porządek, w szafach i szufladach więc wreszcie wzięłam się do roboty. Ale to jeszcze nic jak mojemu mężowi wspomniałam wczoraj że szło by mu lepiej w interesach gdyby nie ten zepsuty halogen w przedpokoju, który to leży alkurat w strefie kariery, to tak się przejął że po południu przyprowadził elektryka. Nie mogłam uwierzyć bo ten halogen nie świecił już od pół roku. Muszę teraz wymyślać takie rzeczy to ponaprawia mi jeszcze inne zepsute sprzęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iweniu
wczoraj trafilam na ten topic, dzis patrze a tam osobka z mojego miasta. to do MUS TRUSKAWKOWY. czyz swiat nie jest maly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Postanowiłam sobie częściej tu bywać. Ostatnio doszłam do wniosku, że więcej czasu mam w czasie mojej pracy etatowej (8-16), niż później popołudniu. Wtedy albo idę dorabiać w drugiej firmie, albo wyrabiam się w domu. W domu nie zależy mi już na super porządku (prawie cały czas sprzątają chłopcy), ale jest jeszcze tyle innej roboty, której nikt za mnie nie zrobi. Mam dobry kontakt z moimi synami i nie chciałabym tego zniszczyć, więc muszę też poświęcać im razem i każdemu z osobna trochę czasu. Ale dom- domem, praca- pracą, a ja? Zgubiłam po drodze wszystkie moje koleżanki i bardzo mi tego brakuje. W pracy też mam samych kolegów, ani jednej kobiety. Więc muszę wpadać tu częściej na babskie pogaduszki (chyba zapomniałam jak się to robi). Ale już dosyć o mnie, jeszcze tylko dodam, że trochę poprawił mi się ostatnio humor, więc będzie dobrze. Peny- kiedyś interesowało mnie Feng Shui, ale z braku czasu zarzuciłam to i wszystko zapomnialam. Więc będę wdzięczna jak od czasu do czasu napiszesz jakieś tego zasady. Przeraziłam się tą pierwszą zasadą, że w szufladach musi być porządek- u mnie jest totalny bałagan (no może w nie we wszystkich), tak się zapuściłam. Może za twoim przykładem też zabiorę się do roboty. Flow42- myślę nad tą twoją dietą. Kiedyś też ją zaczynałam, chyba z dwa razy, ale nie miałam wytrwałości i siły. Jak zasłabłam parę razy- to mąż wybił mi ją z głowy (tą dietę oczywiście). Może jednak zdecyduję się jeszcze raz, we dwie raźniej. Ale ja zaczęłabym od poniedziałku. Mam nadzieję, że dasz mi trochę swojego zapału i wesprzesz w trudzie. No, to by było na tyle. Zrobiam sobie długą przerwę w pracy, ale teraz ze zdwojoną energią kończę zestawienie............ Pa! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, wczoraj nie miałam połączenia z netem, nie wiem dlaczego. Zdążyłam tylko zostawić wiadomość Flow, ale nie wiem czy doszło. Teraz weszłam do Was na chwilkę, bo zaraz idę z córką na gimnastykę. Postaram się być potem, oby tylko net działał. Pa. P.S. Jutro mam pracującą sobotę, znowu trzeba wcześnie wstać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flow - chcę zrobić zakupy do naszej diety, ale nie wiem ile tego szpinaku, czy brokułów mam kupić?! Kurcze! nie umiem nigdzie znaleźć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirindo- współczuję Ci z tą sobotą- ja pracowałam tydzień temu. Teraz mam wolną (od pracy zawodowej) i na samą myśl się cieszę. Jeszcze godzinka w pracy i wolne............ całe 2,5 dnia.!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju- jesteś Tam? Ja też zaczynam tą dietę, ale od poniedziałku, a Ty od kiedy? I też jestem ciekawa ile tego szpinaku, kiedyś jak ją robiłam (tą dietę) to byl mrożony i jadłam pół paczki. A teraz jest świeży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martwcie się, że nasz topik padnie - zawsze będziemy miały coś do pogadania, a nie zawsze będziemy osiagalne na gg, więc - przynajmniej ja - będę sie wpisywać tutaj. Całuski! Wieczorem pewnie znowu przyjdzie \"okupant\" więc nie wiem, czy będę. jarynka🌻 flow🌻 - daj jakieś dokładne namiary na liościowe składniki kopen. Diarra - uważaj z tą dietą, jezeli takie masz wyniki, to może spasuj, lub jedz dużo buraczków i innych warzywek na krew, te witaminki syntetyczne nie zawsze dobrze wchłania organizm. mus truskawkowy🌻 bea🌻 - już dzisiaj piątek - moze odpoczniesz przez wolne dni, a o Tobie nie zapomnimy! Jak się wprawisz w pracy, to sama zobaczysz jak lekko Ci to będzie szło. gruszka🌻 udanych wykopek Ci życzę, bo u mnie tutaj pada od wczoraj Peny🌻postraszyłaś mnie z tym bałaganem w szufladach - a co kiedy jest bałągan w szufladach w kuchni? Napisz jak będziesz wiedziała. Ale fajny sposób znalazłaś na odkładane prace domowe! basiu🌻 - dobrze, że pomyślałaś troszkę o sobie (i o nas przy okazji) i aby te godzinki do końca pracy zleciały Ci błyskawicznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju- doczytałam się, że zaczynasz z Flow42 kopenhaską w sobotę, może ja też zmienię swoje postanowienie i zacznę z Wami. Bo ja potrzebuję wsparcia, bardzo szybko tracę zapał i rezygnuję. Czy będziecie mnie wspierać? Proszę.......... Jak się zgodzicie to też zaczynam jutro. Mam jeszcze jedno pytanie, właściwie do Flow42, czy szpinak można zastąpić brukułami.? Mój numer gg 5569086, czasami tam bywam. Na razie do Was nie piszę na gg (trochę się wstydzę). Maju- też w domu mam \"okupanta\" komputera robiącego strony internetowe do szkoły i wiem jak to jest. Taka nasza matczyna dola. Ps. Za 15 minut jadę do domu i mam dobry humor. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane nie przejmujcie się bałaganem w szufladach ani nigdzie. Ja zawsze mówię że ci którzy tak mają wszędzie wysprzątane to są podejrzani. Nie lubię takich ideałów. Ja nigdy nie miałam porządku w szufladach ani w szafach choć się staram. Zawsze jak czegoś szukam to robię totalny kipisz, to samo z moimi ciuchami w szafkach. Ale dobrze mi z tym. Zamiast ciągle sprzatać wolę poczytać lub pogadać z Wami. Basiu chętnie czasami napiszę o jakiejs zasadzie Feng Shui może ktoś jeszcze skorzysta, bo ja w to wierzę. Pierwsza zasada dziewczyny : jak się czegoś nie używało przez rok należy to wyrzucić. To akurat stosuję aż za często ku oburzeniu rodziny. Jak coś zginie od razu patrzą oskarżycielsko na mnie, że pewnie wywaliłam na śmietnik. Jeżeli chodzi o dietę to jestem przekonana, że wystarczy na jakichś czas odstawić ziemniaki i chleb i się schudnie. Tylko jak to zrobić. Ja właśnie jem wafelki i wstyd mi ale nie umiem się powstrzymać. Może napiszcie dziewczyny ile ważycie iile macie wzrostu (jeżeli macie oczywiście ochotę). Może to mnie zmobilizuje do diety. Życzę Wam wszystkim udanego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×