Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

🌻 Witam cieplutko, bo znowu zimno:( A ja już na wiosnę fryzurę zmieniłam:)))) Obcięcie ok:) skrócone i bardzo mocne pocieniowane. Ale jakiś czort mnie podkusił, żeby zmenić kolor na ciemniejszy i niestety:( fatalnie:( na szczęście położyłam szampon, ponoć po sześciu myciach się zmyje:) wczoraj trzy razy głowę myłam, ale nie póki co nie widzę większej zmiany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie gdzie są wszyscy Bea poprosze o zdjecia...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 dzieki za zdjecia🌻 kupiłam farbę, idę sie robić znowu na blond:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bea dzieki za zdjęcie.Szkoda ,ze tylko jedno Fajne .Szymcia wysłałem Ci coś muzycznie ładnego....Glamur a dlaczego taki kolor?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też problem z pocztą ,nie mam cierpliwości czekać kiedy się otworzy .Muli sie jak ta wiosna co ma przyjść.Dyżur już skończyłam,Julcia była bardzo grzeczna.Takie dziecko to skarb-sama radość.Co do zdjęć to nie wiem kto otrzymał bo moja siostra nie otrzymala,a wysłałam je razem z innymi.Jak nie dostaniecie to spróbuję jeszcze jutro.Bo poczta jest chora ha,ha. Basiu zdjęcia dotarły,ale dokladnie je obejrzę jutro,bo już za plecami mam wielu chętnych do internetu.Trzymajcie się ciepło bo zapowiada się mroźna noc.Pa,pa,pa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle napisałam i wcięło tekst... To jeszcze raz... Diarra, nie doczytałam wczoraj, że masz zamiar urok rzucić, w takim razie wystraszona odpowiednio, już wyjaśniam. Krystyna Grocholin-Masło, to pseudonim artystyczny Małoletniej. Córcia przed kilkoma dniami przedstawiła spektakl domowy, pt. \"Okrutny żabol i świeżo urodzony Lewko\". Na koniec ukłoniła się i rzekła. \"A wszystko prezentowała Krystyna Grocholin-Masło\" . Uśmiałam się do łez. I spontanicznie musiałam nazwisko upublicznić, hahaha... Może, kto wie, jeszcze usłyszymy ten wdzięczny pseudonim... Bea, dzięki, a jaka podobna na zdjęciu twoja córka do mojej, choć moje słonko dużo młodsze...Miło się ogląda takie wspólne, śnieżne pasje małżeńskie... Zahir, modna fryzura, tak trzymaj, Szymcia, adin, dwa, tri... Szymcia czaruje...., a muza rzeczywiście stygnie... Buber, górskie widoki również dotarły, lubię takie z lotu ptaka, tylko ciebie brak na zdjęciu... Glamur, powodzenia w przefarbowaniach, kiedyś syn mnie namówił na zakup czarnej farby, uległam niestety ku rozpaczy własnej. Miał wtedy trzy lata. I tłumacząc się stwierdził: \"Bo ja myślałem, że będziesz wyglądała tak, jak ta pani na pudełku od farby...\". Przeliczył się okrutnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie !!! BUBERKU wysłałam 2 zdjecia a reszty nie mogłam bo zostałam odsunieta od komputera, będe ci wysyłac w czasie mojego dostepu do kompa. Trzymajcie sie dziewczyny ciepło aby do wiosny!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani🌻👄🌻 Znowu dzisiaj cócia okupuje cały dzień internet i teraz dała mi tylko zajrzec do poczty, która i tak nie chce się jak na zlość otworzyć :( Przesyłam wam tylko pozdrowionka i zapewniam, ze jestem z Wami .... i że poprawię się .... Alja🌻gratuluję córci, pomysł na pseudonim literacki jest super , jeszcze będziesz z niej bardzo dumna. Grunt to dobry pomysł i fantazja ... Ja swoją córcię nawet potajemnie nagrywałam kiedyś na kasetę i powiem Ci mam super pamiatke , bo też mnie zadziwiała pomysłami i zabawy było duzo ... Teraz jakby niewiele jej z tego zostało . No cóż , jest w trudnym wieku ... jeszcze coś może będzie lepiej ... Glamurko[kwiat[ nie przejmuj się włosami , teraz to nie problem ... a taki eksperyment uczy ... Beatko🌻 jak tam u ciebie w pracy , widzisz już swiatełko w tunelu , u mnie jeszcze kiepsko , ale mowi się trudno. 🌻👄🌻 dla wszystkich ..... Miłeg Dnia Kobietki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglądam jak Ania z zielonego wzgórza:) po powtórnej farbie:) nie taki jak chciałam, ale juz troche mnie przypomnia:) buber, a co blond zły:) ? kiedys miałam taką maksymę, że na wiosne jak faceta nie mogę zmienić to chociaż fryzure. Faceta brak, włosy do kitu:) Ale się porobiło:) Trzymajcie sie, w rozpaczy udaję sie na spoczynek. 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 👄 ależ Was wycałowałam:) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond dobry czarny dobry
byleby nie rudy bo fałszywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szanowne panie forumowiczki, duzo slońca, usmiechu i ciepła wam życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochani! Nareszcie!!!!! Komp nareszczie jako tako się czuje, ale mam przykazania żeby znowu nie zdechł - żeby z nim baardzo delikatnie :) Dzisiaj siedzę sobie w domku na ostatnim dniu mojego starego urlopu i cieszę się, że przypadł na Dzień Kobiet (chociaż nie planowałam tego na \"zimno\") - bo to najgorszy dzień w pracy.....przynajmniej u mnie. Wczoraj dostałam list od tej mojej koleżanki, któa pojechała do Szkocji - pisałam Wam kiedyś....miałam już od jakichś paru dni takie przeczucie, że już napisała i że list powinien być już w skrzynce i rzeczywiście.... Pisze, że pięknie... bajkowo, a mgły jak z chorrorów :) żywcem wyjęte. Wiadomo, jest ciężko ale ma pracę, szczególne przeszkadza bariera językowa. Teraz idę troszkę ogarnąć chałupkę i będę sukcesywnie zaglądać co u Was. Włączyłam gg ale chyba mi \"padło\" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Szymciu :) Zdrówko u mnie na medal (puk, puk - odpukuję) i dzisiaj zaczynam marszobieg - trudno, znowu mi przybyło kilogramów, więc muszę się ruszyć a nie czakać, aż stopnieje śnieg....:) bo mogę sie nie doczekać!! (To chyba przez ten urlop.... - prawie mi się odleżyny porobiły :D - no, ale wykurowałam się i gardło i jest ok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich 🌻 Maju- gg ci nie padło, było wszędzie wyłączone, ale teraz już napewno masz... Szkoda, że nie mieszkasz blisko mnie- zabrałabym się z tobą na ten marszobieg, brakuje mi motywacji, samej mio się nie chce, zawsze znajdę wytłumaczenie, a kilogramy przybywają... Dziewczyny- jak tam u was święto Kobiet??? Za bardzo go nie lubię, bo co mi po takim święcie, jak wszystko muszę robić jak w normalny dzień. W pracy dostałam kwiatka, postawiłam ciacha i spokój. A w domu- nie wiem, zobaczymy jak wrócę. Wczoraj pokłóciłam się z mężem i jesteśmy na \"krzywe pyski\" (jak ja to nazywam). Ale on nie miał racji i będę nieugięta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu🌻 Masz rację - razem łatwiej jest sobie pobiegać.... ja czekałam, aż mój Miły będzie mógł wtedy kiedy ja... ale jakoś zawsze coś wypadało, wkurzyłam się jak weszłam na wagę...sama się muszę wziąć za siebie.... W pracy to \"święto\" jest u mnie zawsze jakieś takie dziwne...a w domu ok - zarządzam cały dzień moimi mężczyznami :) - chociaż dzisiaj nie mam kim :( , bo Miły do 20 w pracy, a i dziecię późno wróci..... Myślę, że jak wrócisz dzisiaj do domu to dostaniesz dzisiaj bukiet kwiatów od męża ... i mu przebaczysz :) Masz rację gg juz działa Dla Beatki w dniu imienin 🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju- jakoś mi się tak smutno zrobiło, nie chce mi się nic robić... Czuję, że ogrania mnie chandra zimowo- wiosenna... Potrzebuję zmiany...Przytłacza mnie ta codzienność... Przepraszam, że tak marudzę- przy Święcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Szymcia- dobrze że nie jestem sama w tym marudzeniu... Tak bym chciała z kimś pogadać na żywo. Nie mam wcale bliższych koleżanek, o przyjaciółce nie wspomnę. Wszystkie znajomości się rozluźniły przez to moje (i nie tylko moje) zabieganie. Zresztą mój mąż nigdy nie lubił jak spotykałam się sama z koleżankami, czy nawet gadam z nimi za długo przez telefon, zawsze miał jakieś ale, że niby nie poświęcam tyle czasu jemu, co koleżankom (Ależ jestem dzisiaj na niego wściekła, zalazł mi za skórę). I tak się to wszystko skończyło. Tylko praca i dom, no i studia... Ale jakoś już z nikim nie umiem się zaprzyjaźnić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Szymcia- trochę mi lepiej, a ten buziak twojej malutkiej rozbroł mnie totalnie. :) a ten śląski ;) wiesz my w domu \"godomy\" tylko po śląsku i akcent mam nie do ukrycia. Dobrze, że mam w pracy monitor odwrócony od drzwi i nikt nie widzi, jak wchodzi, co robię (Jestem w pokoju sama, ale jest to pokój przejściowy). A szef dzisiaj lata jak nakręcony. A ja- niby jestem bardzo zapracowana, ale dałam sobie luz. Coś tam zrobię, ale niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzmy sobie same samych pogodnych dni i zadowoleni i spokoju ducha bez względu na \"warunki \"zewnętrzne.Dziś wyjątkowo-postanowienie hi,hi_wstałam o 6.00 i wpadłam na pomysł,aby powysyłać do kobitek SMS-y.Otrzymałam tyle ciepłych zwrotnych(ku memu zaskoczeniu),że zaczęłam się zastanawiać nad rolą bliźnich,solidarnością,wsparciem w grupie itd.Ogólnie bardzo ciepło mi od rana,bo wiem że nie jestem sama-ale rymik wyszedł.I tak myślę,że jesteśmy w takiej pajęczynie -ruch jednej Tekli :-)powoduje od razu ruch całości.Tak sobie filozofuję....Pozdrawiam!!!!:-):-):-) i miliony kwiatków,których ciągle jeszcze nie ściągnęłam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Babeczki:) Tak mi się jakoś tęskno za Wami zrobiło, że ho!! Basieńko, tak to już w życiu jest...coś za coś, ale nie dawaj sobie odebrać mężowi tych fajnych chwil z koleżankami. Masz do tego prawo! Wiem jak to jest bo z moim byłym miałam tak samo... ja nigdzie nie mogłam wyść a on... szkoda gadać. Teraz jak mam ochotę i możliwosć to umawiam sie z jakąś kumpelą i moj Miły mnie wiezie i później odbiera, lub jak nie moze to poprostu mu oznajmiam, ze mam spotkanie z koleżanką. Chociaż ostatnio rzeczywiscie ze względu na brak czasu - wiecznie coś do zrobienia - jakoś nie mozemy sie zgrać z kumpelami... ale mam przynajmniej tą świadomosć, ze mogę, jak chcę! I rzeczywiście, tak jak mówi Szymcia - daj sobie trochę luzu, bo pewnie tego potrzebujesz. Bauceron 🖐️ Teraz spadam na mozillę - będę wyszukiwać materiałów na pracę dla syna - maturalną - bo on wcale się za to nie bierze :( a ja juz nerwowo nie wyrabiam. Moze jak zacznę to się w końcu zabierze dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciu... ja też chowam mysz, bo mi na nią poluje mój kocurek, kurcze! Nie umiem sie od niego opędzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju- mój syn też jeszcze się nie zabrał za opracowywanie tematu maturalnego. Czy oni tak wszyscy mają? Tylko matematyka i matematyka, a polski leży odłogiem. Mówię mu co chwila, że nie zdąży i będzie- matematyka super, a ustny z polskiego- klapa (wolę nie myśleć co to by było). Też znalazłam mu jakieś materiały, ułożyłam bibliografię, coś tam niby czyta, ale tylko na niby. Przecież nie będę za niego pisać. A on ma czas... Beauceron- filozofuj sobie do woli, lubię takie myśli górnolotne... Lubiłam filozofię, na egzaminie na studiach miałam z niej 5 z wykrzyknikiem. Tylko tak ładnie nie umiem układać słów, jak ty. Dziewczyny- wy chronicie myszy, a ja jak siedzę przy komputerze w domu, to jedną ręką muszę zawsze głaskać mojego psa. Przyjdzie taki, położy mi głowę na kolanach i nie odejdze przez długi czas, tylko chce, żeby go drapać. A jak jest przerwa w pieszczotach to szczeka i drapie łapą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu mój kot też jak przestaje gonić za myszką, to układa mi się na kolanach i trzeba go drapać....nasze zwierzaki to chyba nas trochę terroryzują :) Mój syn to tylko wyciaga na korepetycje z angla....i też udaje, ze sie uczy z polskiego i historii... już nie mam siły. A mój Miły jak ma coś na studiach do zrobienia to \"przypomina\" sobie o tym dzień przed!!! To chyba tak mają te samce...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Kochani potrzebuję pilnie polskich piosenek. Jak coś macie proszę podeślijcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glamur- a o jakie konkretnie Ci chodzi piosenki? Mam parę, mogę ci podesłać, ale napisz coś bliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Glamur, niestety nie pomogę Ci, bo kompik nie wysyła...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glamur- posłałam Ci dwie piosenki. Coś rzeczywiście ta poczta dzisiaj źle chodzi. Z interii nic nie umiałam wysłać- wszystko się blokowało, a na tlenie- szło bardzo powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×