41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[maja5 0]

Witajcie! Ela Dżamurka Zahir... ja też chcę słoneczko! :( i pranie wywiesić na dworze! Musiku... to już zaczynasz robić tort na urodzinki ? :) Ja tę pilnie wypatruję jedenastej i zaraz później pędzę do domku. Dzisiaj znowu 25 minutowy marsz z pieskiem :) Acha, dzięki za prezenciki w poczcie Dopiero w pracy mogłam przejrzeć

[maja5 0]

Prostuję: 45 minutowy marsz.... i ja też czekam na 11 (coś mi zaciąga na ...klawiaturę:()

[maja5 0]

Dlaczego Szymciu?????

[Gość ela 41]

dzięki szymcia już się szkole zaraz dodam do ulubionych jesteś wielka teraz troche popracuję odezwę się póżniej słoneczka z tem.30 stopni życzę pa

[Gość dżamurka]

Sporo do przeczytania.

[mus truskawkowy 0]

Majeczko torcik to w tym roku to nie ale jakieś ciacho będzie:) Szymciu jakieś ,,czrne chmury,, chyba dziś nad Tobą i raczej nie atmosferyczne. No ale sa różne dni a pogoda za oknem nastraja raczej na beeeeeeeeeeeeeeee

[maja5 0]

Musiku, ale w ciasteczku świeczka urodzinkowa dla syncia będzie? Szymcia....

[Gość dżamurka]

Fajne babskie pogaduchy. Jak można to zostane z Wami. Brak mi bab, bez złego podtekstu do pogadania. Jak robicie te fajne kwiatki?

[maja5 0]

Dżamurka, nie pytaj tylko pisz kobietko, pisz! :) a kwiatki i inne tutaj: http://www.forum.o2.pl/emotikony.php

[mus truskawkowy 0]

Majeczko świeczka obowiązkowo.

[mus truskawkowy 0]

Dżamurka wstępuj w nasze szeregi

[maja5 0]

Musiku, no to....oby do wiosny :) I pozdrowienia dla syna.

[maja5 0]

Oj Szymciu!! No to podrzucaj do mnie Malutką... my sobie popracujemy razem, a Ty odpoczniesz :) niewolnico!

[mus truskawkowy 0]

dzięki sloneczko,spokojnego dnia

[maja5 0]

Szymciu, złapałam, więc nie marudź tylko odpoczywaj :)

[maja5 0]

Idę do domku!! Acha, Beatko... zima na tych zdjęciach cudna i nigdzie wiosny nie widać! Chlebek ze smalcem i skwareczkami... mmmm pycha! :D Kurcze, znowu nie mogę wejść na tlen...

[Gość dżamurka]

Próbuję, dla Was Udało mi się?

[haneczka 40tka 0]

Witajcie Laski. No i sytuacja z kradzieżą się rozwiązała. Byłam umówiona z wychowawczynią Córki by porozmawiać ją jako z pedagogiem w jaki sposób zmusic koleżanke do przyznania się do kradzieży jednocześnie nie robiąc wokół tego szumu i zamieszania bo nikogo krzywdzić nie chcemy. Wychowawczyni zapytała córki dlaczego chcę się z nia spotkać i mała opowiedziała jej o kradzieży, o tym, że chcę sie poradzić jak się mamy względem koleżanki zachowywać, czy zawiadamiać rodziców czy obrać jakąś inną drogę. Wychowawczyni wysłała te dziewczynkę (najlepsza uczennica w klasie) na rozmowę do psychologa i pedagoga szkolnego, niby że tak o szkole i o zyciu i Pani psycholog szybko z niej umiała wydobyc info o kradziezy. dziewczynka sie przyznała i dzisiaj wieczorem ma z rodzicami przyjść przeprosic i oddać pieniadze. To zreszta bardzo fajna dziewczynka i nie chcemy jej skrzywdzić. Więś jakoś się wyjasniło chociaż ja bałam sie, że nie będzie chciała sie przyznać. Ale jak widac to jeszcze po prostu dzieci. To tyle dziewczynki. Miłego dnia i miłego tygodnia. Haneczka

[zahir43 0]

Och ,jak słoneczko świeci,nawet widziałam muchę ,przeleciala mi koło nosa jak wieszałam pranie:)Dżamurko witaj,ucz się ucz a my ci pomożemy♪♥♥!♥☻♥♥♪♪♥ ostatnio to się nutek uczyłyśmy.Idę gotować obiadek -dzisiaj barszcz biały i klopsy,ziemniaczki okraszone,a na deser kawa i dużo ciasta z imprezki:P

[Gość beauberon]

Witam wszystkich.Widzę,że baaardzo dużo napisałyście.Ja jeszcze troszkę tylko poczytywać będe ale mam nadzieję,że od maja-jak mi wystarczy na komputer,który odbiera muzyczkę-bo przez Was tylko taki chcę :-)-będę Wam aż do obrzydzenie,opisywać uroki mieszkania na wsi....Póki co wczoraj zaczęłam się pakować i zapewniam,że likwidowanie mieszkania,w którym mieszkali nie dość,że rodzice,to jeszcze dziadkowie-to gigantyczna praca.Zaczęłam od wyrzucania rzeczy niepotrzebnych a jak się okazuje-jest tego mnóstwo! W tym tygodniu Marta ma urlop i jestem jako tylko sprzedawca-i po raz kolejny przekonuję się,że kocham to zajęcie!Czy to już oznaka,że zamiast na wieś,powinnam się udać do jakiegoś zakładu zamnkniętego?Tak że między klientami,będę i w ciągu dnia podczytywać.Pozdrawiam :-):-):-)

[teoryjka 0]

Oczywiście miało być beauceron-przepraszam!!!!!

[maja5 0]

Zahir!!! Ty to masz wszystko!!! Słońce, pranie na słońcu, obiad super, ciastka, kawkę.... idę robić chociaż kawkę! :) , o i kwiatka sobie narysuję! Haneczko, przykra sytuacja, rzeczywiście, coś tą dziewczynkę podkusiło...czasami tak jest, szczególnie z dzieciakami... ale dobrze, że finisz sprawy pozytywny :)

[maja5 0]

bauceron no co Ty...., to znaczy, że robisz to co lubisz a to baaardzo dużo! :) Nawet wolę sobie nie wyobrażać jak gigantyczną pracę \"odwalasz\"... my przeprowadzaliśmy się po roku czasu i mieliśmy tyko najpotrzebniejsze rzeczy... a myśleliśmy, że nigdy się nie przeprowadzimy! Powodzenia!

[Gość ela41]

ja mam na razie dosyć uroków wsi mieszkam bardzo blisko warszawy ale jednoczesnie na całkowitej zabitej deskami wiosce i co widzę ciągle od listopada śnieg śnieg DOŚĆ chcę słońca i trawy.

[teoryjka 0]

Ja też chcę wiosny i słońca i trawy!!!Ale gdy już ona przyjdzie,to będę miała pięknie.I tak jak lubię swoją pracę i ludzi,to równie silnie potrzeba mi przestrzeni i tego,żebym mogła wyjść na spacer po zielonym-czymkolwiek-i nie spotkać człowieka.Mam nadzieję,że wiecie o co mi chodzi....

[teoryjka 0]

A przy pakowaniu obrałam metodę tu i teraz.Nie myślę co w ogóle mnie czeka,tylko-dziś te cztery szafki.To jedyny sposób,żeby nie wpaść w depresję.

[Gość dżamurka]

A ja nie znosze wsi.Przykro mi.

[teoryjka 0]

Próba użycia....

[teoryjka 0]

udało się!!!:-) Przecież nie każdy musi lubić wieś.Ja po prostu częściowo wychowałam się na niej,bo miałam tam dziadków i pewnie stąd ten sentyment.Natomiast czy moje oczekiwania pokryją się z życiem...to czas pokaże,niemniej musiałam spróbować.I tyle.

[haneczka 40tka 0]

A ja tez ciagle się zastanawiam , jak te kwiatki robicie