Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Diarro. Wiem ,że ciężko kogoś trudno do domu wpuścić, ale jak zaczniemy głośno myśleć to może wymyślimy coś sensownego. Nie wszystkie pierwsze pomysły są dobre , ale od czegoś trzeba zacząć (pomysłów ). Ja też kombinuję , ale jeszcze kasy mi nie przybyło. Znalazłam też stronę na której ludzie wymieniają się dobrami materialnymi i umiejętnościami bez kasy np. nauka gry na gitarze za przygotowanie dobrej kolacji dla 7 osób. To też niegłupie. Praca ręczna zawsze pracochłonna , ale mało płatna. Doceniają ją tylko ci co sami to robią. A na allegro? Pogłówkuję jeszcze . Teraz idę bo Marcin nastawił film o duchach. Jak będzie straszny to jeszcze tu zaglądnę bo nie lubię się bać. :D :D :D Naszata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację , ja też wiele razy już wpadałam na nowe pomysły , ale róznie z nimi bywało.Ale masz rację czasami słowa wypowiedziane mają duż moc, co dla jednego jest bez sensu dla drugiego błyska nadzieja . Moja córcia ogląda film , dlatego ja mam wolny net .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny. Wracam do Was z ogromną przyjemnościa. Przepraszam za nieobecność , ale przez ostatnie trzy dni miałam taką pracę, że wracałam do domu o 1-2 w nocy i padałam na twarz po to by zrywać się o siódmej rano/ Nagrywaliśmy program prowadzony przz pewna baaaardzo znana prezenterkę... Oj cięzko było. Prezenterzy telewizyjni są wspaniali tylko w okienku telewizora, maja teleprompter z którego czytaja teksty ale gdy trzeba powiedzieć coś od siebie...masakra.... jestem padnięta straszliwie, dzisiaj nagrania skończylismy przed 23cia, wzięłam prysznic i od razu do netu... Nastrój poprawia mi lampka czerwonego i fakt, że jutro wczesnie rano nie muszę się nigdzie zrywać.... Ale mózg mi dzisiaj odjęło więc na poruszane tutaj tematy odpowiem jutro. W każdym razie poczytałam, Diarze dziękuje za miłe słowa, Net-kowi nie zazdroszczę ale zapewniam, że jesteś nie jedyna w takiej sytuacji,. Naszatkę pozdrawiam a Tobie Zahir gratuluje i wręcz zazdroszczę udanego małżeństwa. W dzisiejszych czasach to ewenement i cieszę się, że jesteś szczęśliwa!!!!! Na razie spadam, muszę odreagować trudne dn. Całuję Was wszystkie na dobranoc. Pa. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Haneczko 🌻 prysznic, lampka winka i ciepłe pachnące łóżeczko dobrze Ci zrobią , a budzikom smierc ...:) Ja dzisiaj spałam do 9.30 , jutro też mam takie plany. I wlasnie robię rzad ... Słodkich snów ... a jutro marsz do wyborów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diarka, ja ze względów zawodowych sypiam z komórką pod poduszką...... Przed chwilą wyłączyłam dźwięki wszystkie i niech mnie rano gwałcą telefony ale i tak ich nie usłyszę. Dobranoc Wam. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wierze, że was jeszcze nie ma . Ja mam własnie obiadek wstawiony do pieca , jestem juz po głosowaniu i miałam nadzieję wreszcie spotkac kogos na nszym forum . A to co ? Gdzie jesteście. 🌻 Ciasto już nawet zdązyłam upiec :) Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem. Tylko dziecię musiałam wygonić od kompa. Chętnie zjem ciasteczko. Wstawiam wodę na kawę lub herbatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wczorajszej sesji wideo z dziećmi spałam do 11-tej. Dawno nie było mi tak dobrze . Przez dwa dni nie myślałam o niczym . Rano zaglądam do lodówki a tam echo. Trzeba będzie wybrać się na polowanko. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już dzisiaj wypiłam dwie kawki, więc sobie zrobię z herbatkę z cytrynką i miodem przywiezionym dwa dni temu z Kurpiów ....A ciasto pyszniutkie z jabłkami i budyniem . Obczęstowałam już sąsiadów, bo wyszła mi duża blacha, a że zyjemy w wielkiej symbiozie to w rewanżu dostałam pół gara ich smacznej jarzynowej zupy i mogłam czas poświęcić na miłe pogaduszki a nie na stanie przy garach. A na drugi własnie piecze mi się kurczę z takimi malutkimi ziemniaczkami . Wstrzymujemy oddech wyborczy ponieważ oboke sasiedzi kandydują do Rady Miasta i Rady Powiatu . Trzymam za nich kciuki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wczoraj Madzia zrobiła zakupy , ja nawet na krok nie wyszłam z domu. Ale jak to zwykle bywa , wydane kupe kasy, zakupów pełne siaty , ale jak się rozstawi po szafkach to wydaje się, że nic nie ma. I jak zwykle czegoś brakuje ... Mnie w tewj chwili owoców. Zawsze mam ich pełne kosze , a teraz tylko jabłuszka ... Ja nie wyobrażam sobie zycia bez owoców. Mięska mogłoby nie być , ale owoce koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim zaczniesz ten test, pomyśl życzenie OSTRZEŻENIE !! Musisz odpowiedzieć na każde pytanie krok po kroku, nie czytając wcześniej całego testu. Są tylko 4 pytania i jeśli spojrzysz na nie przed skończeniem testu nie otrzymasz szczerych wyników. Zrób to powoli. I nie podglądaj !! Poszukaj ołówka i zapisz swoje odpowiedzi na kartce. Będziesz ich potrzebować na końcu testu. 1. Uporządkuj poniższe zwierzęta w kolejności zaczynając od tego, które lubisz najbardziej: KROWA TYGRYS OWCA KOŃ ŚWINIA 2. Opisz każde z poniższych słów jednym wyrazem: PIES KOT SZCZUR KAWA MORZE 3. Pomyśl o 5 osobach które znasz i które są dla ciebie ważne, a następnie przyporządkuj każdą z nich jednemu z poniższych kolorów: POMARAŃCZOWY ŻÓŁTY CZERWONY BIAŁY ZIELONY 4. W końcu zapisz swoja ulubiona liczbę i dzień tygodnia. Skończyłeś? Upewnij się, czy odpowiedzi są prawidłowe. Pomyśl jeszcze raz życzenie. ODPOWIEDZI NA PYTANIA: 1. A oto priorytety twojego życia: Krowa: oznacza karierę Tygrys: oznacza dumę Owca: oznacza miłość Koń: oznacza rodzinę Świnia: oznacza pieniądze 2. Opis psa definiuje twoja osobowość Opis kota charakteryzuje twój związek z kimś Opis szczura opisuje twojego wroga Opis kawy interpretuje seks........Tu mnie zagięli Opis morza jest opisem twojego życia 3. Kolory: żółty - to ktoś kogo nigdy nie zapomnisz pomarańczowy - to twój najlepszy przyjaciel ..... czerwony - to ktoś kogo naprawdę kochasz biały - to twoja bratnia dusza zielony - to osoba którą będzie w twoim umyśle przez resztę twojego życia Milej niedzieli 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy obecnym stani lodówki muszę zapolować nawet na jabłuszka. Totalna pustka. My z córcia możemy obejść się bez mięska , choć nie pogardzimy dobrym daniem. Za to mężczyzn mam wybitnie żartych , - syn może zjeść dziennie 2 kg. kiełbasy i poprawić kotletem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test wyszedł mi bardzo optymistycznie - może tylko za jednym wyjatkiem - wcale nie mam wspaniałego zycia ... ( a może jestem za bardzo wobec siebie krytyczna :( ) A ja kawę opisałam jako przepyszną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan z panią, romantyczna kolacja we dwoje, świece, nastrojowa muzyka... wjeżdża szampan... Na ten widok pani oniemiała z zachwytu i wykrzykuje z egzaltacją: \"Proszę pana, pan nawet nie wie, jaką pan mi sprawia przyjemność!! Bo ja proszę pana, uwielbiam szampana! Kiedy mogę delektować się tym niewysłowionym bukietem smaku, gdy poczuję te bąbelki pieszczące me podniebienie, to czuję jakby nagle wszystkie kwiaty zakwitły w zimie! Powietrze przesycone jest zmysłowym aromatem, świat skrzy się feerią barw, a odgłos musującego szampana jest jak miłosny szept kochanka.... słyszy pan? To jak liryka miłosna proszę pana, gdy piję szampana czuję się piękna, lepsza! Co za poezja smaku... Cóż to za uczta dla zmysłów!! Bo po wódce to, wie pan, strasznie mi odpierdala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezłe. :D Właśnie wróciłam z zakupów i lodóweczka się zapełniła. Marcin dostał wymarzony MP-3 na wczorajsze imieniny. Zadowolony siedzi w pokoju. W garnkach mięsko dla Klapusia pyrka. Coś się nie możemy spotkać. 🌻 🌻 Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań : - A ile masz lat ? - Siedem ... - A do kościółka chodzisz ? - Chodzę ... - Co niedziela ? - Co niedziela .. - Z całą rodziną ? - Z całą ... - A do którego ? - Do Carrefoura ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos takiego dostalam, nie wiem czy to prawa ale warto przeczytac. Ktoś rozsyła mily wygaszacz ekranu- TH - \"superman.zip\". Jeśli go rozpakujecie w swoim komputerze, to stracicie wszystko! Wasz twardy dysk zostanie zniszczony, a ten \"ktoś\" uzyska Wasze nazwisko i haslo (password) przez Internet. Nie rozpakowujcie w żadnym wypadku tego wygaszacza ekranu! O ile wiadomo, wirus został puszczony w obieg od wczoraj. Ta informacja zostala opublikowana wczoraj rano przez Microsoft. Wirus tworzy plik tekstowy w c: /windows/thaurus/jest/super/gosc.txt i tam przetrzymuje dane ktore nastepnie zostaja wyslane przez internet. Prosimy Was o rozpowszechnienie tej informacji do wszystkich. Waszych znajomych, ktorzy mają dostep do Internetu. Prosze skopiujcie i wyślijcie te informacje do kogokolwiek aby ten wirus mogł zostać zablokowany. Poinformujcie wszystkich ktorych macie na liście znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wieczorową pora!!!!!!!! Jakoś dalej nie mam nastroju na nic jest mi xle i koniec. Dzisiaj mężuś zabrał mie na rekonensans stoków narciarskich w Czarnej Górze ale niestety jest za cieńki do nich. Jako początkujący narciarz uważa że to troche za strome stoki jak dla niego. Miłej nocki Buziaki Beata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beuś🖐️ Na ferie zamówiliśmy wczasy w Białce Tatrzańskiej . Co rok tam jeździmy. Próbowaliśmy już w innych miejscach , ale dobrze bawimy się tylko tam. Stoki dobre i dla jeżdzących i dla narciarzy dołowych .Do zeszłego roku ja takim byłam (siedziałam na dole i piwo piłam ) więc spoko mogę polecić .Wejdź na www.bania.pl Może mogłybyśmy się tam spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Sorry, że wczoraj mnie nie było ale byłam tak wykończona, że reka ni nigą ruszyć nie mogłam. Wstałam o 12,00 na stole jajecznica i grzanki zrobione przez dziecię. Spałabym dalej gdyby mnie maleństwo z łóżka nie wyciagnęło. cały dzień chodziłam jak struta i wciąz jeszcze czuje sie wykończona. Musiałam niestety udać się wczoraj z córka na zakupy w poszukiwaniu zimowych butów, były owszem ładne ale zero rozmiarów na moja córkę (40ci). Nic nie kupiłysmy Naszata, Ty juz o feriach myslisz. Podziwiam. ja nie znam takiego okreslenia: ferie, urlop to dla mnie jakieś kosmiczne słowa, nie ma ich w moim zyciu. Jak sie uda wolny weekend to jestem najszczęśliwsza na świecie. Ale udaje sie rzadko. Diarra a ja owoców nie jadam wcale, nie przepada, czasem skubne maliny albo sliwki ale mogą mi różne pyszności stac przed nosem i nie skosztuję. Wracam do pracy, ale oczy mi się zamykaja. Pa. hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaki ładny numer stronki otworzyłam. tzreba uczcic te magiczna liczbę. Zapraszam na wrocławski Rynek na kawe i lody! i Martini oczywiście! Kto się dołączy. Ewentualnie wieczorem przed kompem możemy to wspólnie uczcić. To do usłyszenia. hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczko🖐️ ja o feriach , bo dzieci nie chcą na obozy.Mówią ,że z rodzicami lepiej-pewnie, bo kasą sypną i do restauracji zabiorą. Tatuś przyzwyczaił i teraz kicha-odczepić się nie chcą. Ale to wychodzi z pożytkiem dla nas bo inaczej ciągle byśmy pracowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho, cicho...A miało byc imprezowo. Poprasowałam a teraz zgodnie z obietnicą opijam 333 czerwonym winkiem. Zrobiłam prasowanie a za chwilę wskakuję do wanny i robię sobie relaks. naszata, ja wiem, że trzeba odpoczywać i spędzać czas z dziećmi, tylko, że my pracujemy w takiej branzy w której nie ma przerw, świąt, wakacji, ferii.... Mnie raptem w sierpniu udało się na tydzień wyrwać z córką do Kudowy a rok temu w wakacje była z mężem tydzień w Turcji. na więcej sobie nie możemy pozwolić, bo trzeba pilnować interesu, którego nikt inny nie upilnuje. To tak jak w powiedzeniu , ktos nie spi, żeby spac mógł ktoś. Gdyby w mojej branży istniały wakacje to w wekendy, świeta i inne dni włączałabyś telewizję czy radio a tam ..pustka. Ale przyznam Ci się, że czasem mam ochotę rzucić wszystko i gdzieś wyjechać. Mam nadzieję, że okres między świętami a nowym rokiem będzie w miare spokojny i będziemy mogli poodpoczywać. Miłego wieczoru wszystkim zyczę. I miłego popijania co niektórym. Pa. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanuś ja rozumiem. Pracuję podobnie , bo w handlu i na swoim, więc wiecznie w robocie. Ale kiedy będziemy żyć??? Na całym świecie dają sobie radę i my też. A jak dostaniemy zawału to sobie poradzą? Tak ,bo będą musieli. To ja wolę bez choróbska. Jeśli mam zarabiać kasę to po to by ją wydawać w przyjemny sposób, a nie chować na czarną godzinę. Kipnę w kalendarz i tyle mi z tego przyjdzie. Od 2 lat olaliśmy wszystko i na urlop musi być. Co z tego ,że od 15 lat czekam na szafkę do pokoju. Już się przyzwyczaiłam do jej braku (to może mi w ogóle nie potrzebna?) . Niestety , sylwester zawsze w rejonie domowym , bo remanent noworoczny trzeba robić. Od tego nie można uciec. 🌻 :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie. Naszata. masz rację, zawsze to mówię mężowi, że mus można złagodzić. A jakby zachorował np ciężko? To ktoś inny musiałby odwalić robotę. Ale z nim nie da się gadać, buduje sobie dom ( bo ja w tym nie uczestniczę i odbywa się to bez mojej zgody) i twierdzi, że musi pracować. Szkoda gadania. Oczywiście sa sytuacje podbramkowe ale oczywiście czasami też moznaby odmówić jakiegos zlecenia, nieprawdaż?? Dzisiaj we Wrocławiu dzień senny, nudny, ciemny choć w miarę ciepło. Siedzę juz drugim kubkiem kawy ale obudzić się nie mogę. W pracy dzisiaj tez niezły amok ale niedługo nadejdzie czas spokojniejszy. Naszata, wczoraj znalazłam Cię na konkurencyjnym forum, zaczęłam je czytać ale się nie wpisywałam. A gdzie wszystkie pozostałe dziewczyny ???? szkoda, że tyle z Was zniknęło bez słowa wyjaśniena. Alija, Szymcia, Senda, i inne?? Gdzie jesteście, co się z wami Dzieje?? teoryjko, zyjesz?? Całuski dla wszystkich. hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczko 🌻 Trochę się szwendam tu i tam . Tematy są różne więc pogadać można. W pracy bieganina, niektórzy zaczynają zakupy świąteczne , z czego my się cieszymy. Oprócz tego wizyty lekarskie-teściowa kontrola złamanej ręki, -mąż zdejmowanie szwów -córcia kontrola znamion skóry -ja kontrola u endokrynologa I każdy w innym miejscu i o innym czasie . Herbatkę zrobiłam-cały dzbanek . Ciekawe czy któraś się przyłączy. Idę oglądać film . Pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Naszata, zostałyśmy same dwie!!! Chyba sobie zaczniemy mailować, bo po co ktoś ma czytać nasze wypociny??? 👄. Ja do herbatki chętnie dołaczę choć wieczorami to ja preferuję lampkę dobrego wina albo naleweczki. Tak a propos, znasz jakiś przepis na wódkę cytrynową , taką babską, nie za mocną? Chetnie bym zrobiła ale nie znam żadnego przepisu. Obejrzałam M jak Miłość, wątki tam już są wręcz nieprawdopodobne no ale jestem wierna, bo to jedyny serial który oglądam Reszta jest dla mnie nie do zniesienia. No jeszcze inny gatunek \"Świat wg. Kiepskich lubię, ąle rzadko na ekranie. A jaki sklep prowadzisz, czym handlujesz?? To w takim razie czas żniw dla Was, skoro ludzie zaczynają kupować prezenty. Dla mnie własnie zaczyna się spokojniejszy okres w pracy, który potrwa pewnie do stycznia. Co nie oznacza jej braku. Po prostu odrobinę spokojniej. Ale i finansów mniej. Powinnam się zabrać za domowe porządki, przez ostatnie miesiace jedynie odkurzanie i raz w miesiącu przetarcie podłó. Dzisiaj zrobiłam poprządek w przyprawach, mąkach, makaronach itd ale na reszte nie miałam ochoty. Na szczęście na Świeta wyjeżdżam do rodziców więc jedynie czeka mnie pieczenie sernika, przygotowanie śledzi z cebulką, może ryba w galarecie. U moich rodziców w wigilie na stole stawia się nawet kurczak bo mama w dzieciństwie dławiła się ościa i ryby nie dotknie. Ale kupowanie prezentów już mnie przeraża. Np co kupić15to letniemu chłopcu??/ Tacie?? To dla mnie zawsze dylemat! A jakie Wy robicie w swoich domach prezenty?? Są symboliczne czy bogate?? jestem bardzo ciekawa.... Pewnie niedługo w TV pojawią się świąteczne reklamy a to oznacza, że zacznie się szaleństwo. Trzymajcie się dziewczyny. Pozdrawiam. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki kobietki za moją nieobecnośc , ale u mnie tłumaczenie jak zwykle takie samo. A wieczorem juz na ekram patrzec nie mogę. teraz córcia dała mi 5 minut na sprawdzenie poczty , więc zaglądam i melduję, że ja tu jeszcze jestem. Nie zostawiajcie mnie tu samej ... :( Wprawdzie nasz topik trochę osłabł , ale mam nadzieje, że to chwilowo i że zjawią się zapomniane zjawy i zjawiska ... :) Bądźcie .... Ja jestem chętna na wypitkę z okazji 333 , ale już nie dzisiaj. Jutro prosze bardzo , postaram się nie zostawac po godzinach bo już nie daję rady psychicznie i fizycznie ... A na smutki lampeczka winka dobrze mi zrobi , albo może coś mocniejszego. W stronę ciasta już nie patrze, bo niedługo już w zadne ciuchy z szafy się nie zmieszczę ... Ale zagryzę jakimiś owocami , które nadal uwielbiam :) A może tymi ze spirytusu :P . Pa, pa do jutra. Spokojnej nocki , bajecznych snów ... i udanego dnia :) 🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×