Praca w Mc Donalds

w Warszawskich McDonalds stawka od 1 września wynosi 10zl brutto za godz + 25gr za obuwie i 25gr za pranie odzieży dodawane do każdej przepracowanej godziny, czyli razem wychodzi 10,50zl brutto

Zima -> obojetnie jakie aby były czarne i zakrywały stopę i to wszystko nie inwestuj za dużo bo i tak po 2 miesiącach ci się na 100% rozwalą.

Cosmo2---> dziękuję bardzo , tak zrobię ! Pozdrowionka

Podobno nie w każdym MC jest taka stawka 10,50 w Warszawie. W tym MC gdzie ja pracowałam w zeszłym roku jest 8,50 brutto. W Wilanowie płacą nawet 11,50 brutto. To podobno zależy od kierownika restauracji. W warszawie teraz podnieśli stawki - w Realu płacą 9 PLN do reki za godzinę. Najlepiej pracować w sklepie obuwniczym pensja + premia co miesiąc od 100 PLN w zwyż. Lekka i fajna praca. Ludzie też spoko.

To jeszcze raz ja się o cos spytam: dostaje się całe ubranie robocze, czy tylko jakieś poszczególne jego części? Co wchodzi w skład tzw wyprawki dla pracownika przyznawanej przy zatrudnieniu? Buty udało mi się dzisiaj kupiś: a w zapasie pożyczyłam już ze trzy pary od rodziny:). I tak, czytam, że skoro na krótko starczają, to chyba pojadę i dokupię kilka par od razu, bo ładne i tanie... Pozdrawiam wesoło wszystkich pracowników Mc Donald\'s !

joac dlaczego podpisujesz sie jako jaoc a nie joc albo kos ? :p

poprawka ksywki :p

eee nie da sie zrobic przecinka :(

joac - dostajesz spodnie (2 pary), pasek, koszulki (dwie) i czapeczke. Jesli zgubisz albo zepsujesz to nie martw sie, zawsze sie wymeczy u personalnego :P Co do obuwia - faktycznie jest z nim tragedia. Ja kupuje pare za para i konca tego nie widac :/ Bez znaczenia czy dobre markowe czy tandeta za 20zl - 1 lub 2 miesiace i po ptokach.

Dziękuję Ci bardzo- jesteś dla mnie niezastąpiony. Powiedz mi jeszcze czy: -rajstopy mam kupić sobie sama( i jaki kolor) -co podczas pracy robię z dokumentami i telefonem, portfelem...Przeczytałam już że kradną :)

Dopoki nie bedziesz managerka i nie bedziesz zasuwala w spodniczce to nie ma znaczenia jakie rojstopy bedziesz miala :) Generalnie jest zasada, ze maja byc \"w stonowanych kolorach\", ale nikt na to nie zwraca uwagi. Portfel, mp3, klucze itp. mozesz zostawic w swojej szafce w szatni (zamykanej oczywiscie na klodke). Albo mozesz oddac do depozytu w pokoju managerskim (przy czym wszyscy wrzucaja swoje kosztownosci do jednej szafeczki :P ). Mnie nigdy nic nie ukradziono, ale mojej kolezance ktos dziabnal mp4... Rzecza oczywista jest, ze w pracy nie mozesz miec przy sobie telefonu komorkowego ani portfela.

hehe śmieszni jesteście z tymi butami:P ja pracuje w KFC juz od ok pół roku a mam jedne i te same buty;) nie były wcale drogie a jak narazie nic im nie dolega a naprawdę czasem jest tyle biegania w pracy, że szok. kuoywać kilka par na zapas?? phiii

Nie wiem co wy za buty kupujecie , moje starczaja (jedna para ) na ponad pol roku i nei sa to jakies drogie buty ( 60 zł) , nei iwem co wy w tych butach robicie , że aż tak wam się niszczą ;) Łeee od jutra nowe kanapki i sałatki :(

bedzie mozna wyrzerac fete :D

Wkrótce ma być u nas kontrola, kilku osobom odjebało włącznie z licencjobiorcą i zachciało im się postępować zgodnie z zasadami jakich to każdy MC powinien przestrzegać i powiem tyle, że są one pojebane, po 1. pogorszyła się jakość produktów, po 2. czas oczekiwania na zamówienie wzrósł kilku krotnie od 4x do nawet 5-6 albo i więcej, naszczęście od września za często tam już nie pochodze. Dzisiaj po pracy, godzina 23, zamówiłem sobie 6 nugetsów dla siostry, czekałem na nie jakieś 10 minut, przy czym nie było żadnej kolejki. Te kosy to też są żałosne, musisz wiedzieć, że w tosterze bułka ulega kompresji, 3mm, albo skąd nazwa 10:1 lub 3:1 mięsa, ile waży rożek z wafelkiem i bez!!, normalnie to to nie jest. w poprz. miesiącu jak zacząłem, to za 23,5 h dostałem dokładnie 147zł na ręke.

co do spodni to u nas dostaje się tylko 1 pare. buty mam za 20zł i cały czas są ok, narazie dopiero 1 miesiąc.

qqqqaqadqw - idz do piły tak od 2 lat wszystko jest w 100% zgodne ze "standardami" za to nikt tam nie chce pracowac

qqqqaqadqw - idz do piły tak od 2 lat wszystko jest w 100% zgodne ze "standardami" za to nikt tam nie chce pracowac za to niby jestesmy caly czas w 1 - dziesiątce w polsce....i po chój to nam

kurwa spierdalajcie z tego syfu

czesc czytajac to jestem w pelnym szoku pracuje w mac od roku i nie narzekam moja pensja jest dosc wysoka a i warunki sa ok malo tego za szopera mozna dostac duzo kasy wystarczy tyl;ko dobrze pracowac dodatek do pensji tez o ile rastauracja ma dobra opinie. a co do mopa to chodza tam tylko ci ktorzy nie potrafia sie zorganizowac i powiedziec ze nieprzszli szorowac podlog tylko rozwijac sie i maja checi...

Hej Ludzie!!! Pracowalam w Mc-u 3 lata i uwazam to za niezla szkole zycia! to byla moja ulubiona praca mimo ze wczesniej narzekalam, ale patrzcie na plusy na poczatek jesli potrzebujesz kasy tylko dla siebie to jest ok. Masz umowe o prace wszystkie swiadczenia, ubezpiecznia,zdrowotne itd. premie, urlop platny, i licza ci sie lata pracy czego chciec wiecej na poczatek,przy okazji mozliwosc poznania naprawde fajnych ludzi!!! Patrzcie na plusa zadna praca nie hanbi, a lepsza taka niz plaszczenie dupska w domu za przeproszeniem!

Do Nocnikow ww Macu: Jak macie gadac takie bzdury to lepiej nie piszcie wcale...

ja wogóle niewiem gdzie wy pracujecie? gdzie sa tacy managerowie którzy od własnego widzi mi sie uzależniaja wasze wyjście do toalety czy wydzieraja sie bez powodu. moze jest kilka takich okazów ale bez przesady. u nas w maku nie ma tak ze manager za przeproszeniem gnoi bez powodu. owszem ludzie maja rózne charaktery nie kazdy musi sie lubic ale nikt sie nie wyzywa na drugim. wbrew pozorom na głowie managera lezy równiez wizerunek restauracji i mozna po czesci rzec ze i ludzie którzy tam pracuja patrza na to jak sa traktowani wiec w czyim interesie lezy wzajemne niszczenie sie????nie wiem jakie wy brednie wymyslacie naprawde....

wprowadziłem troszkę w błąd jeśli chodzi o wynagrodzenia w warszawie, w większości restauracji stawka do końca sierpnia wynosi 8zł brutto i po miesiacu próbnym 8,50, natomiast od 1 września wchodzi podwyżka o 17,65% (zasady zostają takie same czyli 50gr więcej po miesiącu próbnym). Do tego dochodzi 25gr za pranie ubrania i 25gr za buty (do każdej przepracowanej godziny).

J pracuję w mc donalds w irlandii. PRaca jest tu spoko. na godz mam 8.65 euro. tygodniowo mam 350 euro. ale to dopiero początek. a i nie zaczyna sie od pracy na mopie. ja zaczołem od razu na kuchni. pracowałem czasami z mopem. a teraz mam pracować na kasie. a i pracują tam mili i fajni ludzie. pozdro.

to wkręc mnie tam do Maca do Irlandii bo tu nie ma sensu harować za tyle cały mesiąc za ile tam można tam zarobić a tydzień.

nocniki w macu naoglądały się za dużo "Poranku Kojota", żenujące...

Szczerze, z własnego aż 4 miesiecznego (bo na Mc to i tak dużo) doświadczenia nie polecam pracy w tym pierdolniku.Przeklinam do dziś tych jebanych kapitalistycznych wyzyskiwaczy, mimo, iż od mojej pracy tam minęło już ładne 3 lata... Szukajcie wszedzie, ale nie tam. Lepiej jest już z dwojga złego np. w Sphinxsie, a wymagania też podobne, czyli żadne.Przynajmniej można się czasem poopierdaląc, a jako kelner troche dorobić z napiwków no i coś od czasu do czasu na boku opierdolić, jakąś szormę np.:))) Pozdrawiam Serdecznie:)))

Chcę jeszcze dodać obiektywnie, że jednak z tym 500zeta za pełen etat to trochę przesadzacie:)) Ja tam na 3/4 etatu miałem spokojnie koło 700zł, chyba że realia się zmieniły i te kurwy teraz płacą mniej.Za moich czasów było bodaj 5.50 na dzień i 6 na nocki.A może to też zależy od restauracji... Chuj tam z tym zresztą.W każdym razie odradzam kategorycznie.Nie pracujcie dla tych skurwysynów:)))

%.50 - 6 zeta/godz rzecz jasna:)