Praca w Mc Donalds

musza ci ja oddac bo ta ksiazeczke robi sie raz w zyciu

Książeczka . U mnie wystarczyło, że pokazałem :) Zaczynam od 1, wezmę ze sobą, ale fakt, że przedstawiłem kadrowej chyba jej wystarczył. A co do książeczki, to nawet jak wezmą to oddają później.

Pracowałem w Mcdonald, ale nie polecam, mimo ze stawka na 1h jaka dostawalem to 7zl. Nawet bedac bardzo ostroznym, poparzylem sie, zapieprz wykorzystywanie do maximum. tyle z mojej strony.

Rada jak już chcecie tam pracować to pracujcie w MD w jakieś galerii lub super markecie bo jeśli traficie do MD wolno stojącego to praca od poniedziałku do niedzieli i niema że jakieś święto w kalendarzu sylwester czy wigilia trzeba pracować a jeśli mac jest czyny 24h to współczuje na noce trzeba zapier... a jeszcze ludzie przychodzą i ciągle coś zamawiają wkurwia... mnie to i cała ta robota za marne grosze płaca 600 to max jakie da się tam wyciągnąć a ile wymagają i ciesze się że tam już nie pracuje.

Kurde, czy jeżeli pracowałbym w lipcu i sierpniu, to będę miał te testy, na które trzeba się kuć? I co to jest Rapsesja? ^^

Rapsesja jest to zebranie z konsultantem operacyjnym ale nie swoim tylko innej restauracji .Np jam macie panią Anię a w innej restauracji jest pan Adam to macie rapsesję z panem Adamem . Rapsesja odbywa się osobno z menadżerami i pracownikami (Jeżeli jest taka potrzeba ).Na rap sesji omawia się problemy panujące na restauracji .Po rap sesji jest tworzony tak zwany plan działania co trzeba zrobić żeby było lepiej .

Ok, dzięki.

Stefek0393 będziesz miał podstawowy program szkoleniowy JOC w nowym wydaniu i szkolenia Stanowiskowe z serwisu lub kuchni (grill,garnirowanie kanapek strona czerwona,toster itd )

Nie nie :d Ja na młodzieżowym, więc kuchnia mnie omija, hihihi :D

Stefek0393 jak jesteś młodocianym to tylko szkolenie z obsługi (kasa) i produkcja standardowa na serwisie (napoje,desery i.t.p)

Ok, thx za info :)

Praca w magnonalds to masakra mało się zarabia co to jest 600 zł hahaha za taką robotę jaką się tam wykonuje i jeszcze zamiast dać pracownikom zjeść np bułkę to ja wolą wyjeb.. praca w tej niby restauracji jak to mi wpajano śmiech zwykły obóz pracy nigdy więcej takiej pracy wole ulotki rozdawać tyle samo płacą .

Kloss powiedz mi na której ty restauracji pracowałeś że zarabiałeś 600 zł .No że chyba że miałeś etat 1/4 to się z tobą zgodzę .

3/4 etatu miałem, ale 8, 40 minus podatki to ci 6zł na rękę wychodzi. To pomnożyć przez 100 godzin daję Ci 600 zł. Ja nie zapier** po 12 godzin, bo chyba dostał bym pier..lca. Ale jak ktoś pracuje od poniedziałku do niedzieli od 6.00 do 18.00 to zarobi te 1100 zł. Pozdrawiam.

Jak to jest z rozmiarami? :D D - duży M- mała M+? Small - mała medium - średnia Large - Duża ( to na automatach, to tyle wiem ) Dacie radę wytłumaczyć, jakie są rozmiary w Happy Meal i ogólnie?

Nie słyszałem nic takiego o tym żeby Happy Meal miały jakieś rozmiary. Nie wiem skąd takie masz informacje chyba że pracujesz w jakimś dziwnym macu.Są rozmiary opakować do jakich się pakuje zestawy na wynos są A B C i chyba D i to wszystko i są rozmiary kubków do napojów mały średni i duży.

Kubki Kawa /Herbata mała (0,2) l duża (0,3) l Na PRIMULATORZE (ekspresje do kawy ) masz odpowiednio zaprogramowane i opisane przyciski z rodzajami i wielkościami kaw. Kubki Napoje mały (0,25) l średnia (0,4) l duży (0,5) l na wieży masz odpowiednio : Small - mały (0,25l) medium - średni(0,4l) Large - Duża (0,5) Nie masz co się przejmować że czegoś nie wiesz nauczysz się na szkoleniach stanowiskowych w pracy .

A w Happy Meal jakie są frytki? :) Małe? No i jakie są w zestawie normalnym? Średnie?

hej, ja pracuje w maku juz prawie dwa lata i nie jest najgorzej, na pewno nie zarabia sie tam tak malo, nie wybierasz sobie sam stanowiska tylko musisz przejść szkolenia ze wszystkiego, mozna tam sie duzo nauczyc i poznac fajnych ludzi :) ale trzeba być szybkim bo tam liczy się szybkość i efektywność

Ja wiem wiem, że oni chcą szybko :) MIałem już BHP i wczoraj 1 dzień, tylko poprostu moje "szkolenie" zaczęło się o 11, a o 11 u nas jest mega tłum :) I nie wiem tylko z tym co wyżej, bo nie zdążyłem tego ogarnąć tylko. Ogólnie nawet nieźle było.

No nie wiem czego można się nauczyć w macu robienia bułek?? smażenia frytek albo garnierowania mycia kibli lub obsługi wielce ważnych gości hahaha nic tylko zapierdziel to fakt ludzi można poznać fajnych ale nie którzy są mili a za twoimi plecami dup.e obrabiają.Wyzysk i nic więcej ciekawe ile wy zarabiacie i po ile pracujecie dziennie?? Jak bym miał robić tam rok albo i więcej to bym oszalał nie wiem jak ludzie tam pracuje po 5 lat albo i więcej wielki szacun.

Ja nie umiałbym pracować w McDonalds, ale z innego powodu. Czy ktoś zna tą niebiańską blond piękność z McDonalds w Opolu na Ozimskiej ? Odjęło mi mowę a język zplątał gdy zobaczyłem dziewczynę z kucykiem w McDrive. Wczoraj o 20-tej. Za takie dni jestem Bogu wdzięczny bo czuję że żyję, a świat jest przepiękny !

Zwalniam się z Mc Donald's z końcem tego tygodnia. Złożylem wymówienie u osoby zajmującej się pracownikami(pracuje w innym MC). Chciałbym odzyskać książeczkę sanepidowską. Kiedy mogę ją odebrać? Nie chcę, żeby się gdzieś tam zgubiła. Czy i kiedy mam oddać strój pracowniczy.

rozumiem, że można to potraktować jako dorywczą, przejściową pracę, ale nie rozumiem ludzi, którzy pracują tam na stałe; trzeba mieć naprawdę odporną psychikę.... ( i poczucie własnej wartości, które nie ucierpi przez ciągłe poniżania ze strony menadżerów, których jedyną rozrywką jest wytykanie ci głupot i twierdzenie że się opieprzasz, co oczywiście jest tu niemożliwe i w ogóle to ich traktowanie pracy TUTAJ jakby TO było niewiadomoco, łaska która na mnie spłynęła i której nie umiem uszanować) wszystko musi być zgodne ze standardem, nawet głupie cześć i standardowy sztuczny uśmiech. ogólnie to ta praca generuje u mnie jakieś negatywne emocje...może się wydać że przesadzam, ale to tylko moje odczucia. bywa że wracam stamtąd po prostu wk*wiona, zmęczona bardziej psychicznie niż fizycznie (inna sprawa, że praca jest żmudna i odmóżdżająca) tak więc trzeba mieć DUUUUUUUŻO DYSTANSU i pewności siebie. powodzenia!

ksiazeczke otrzymasz w momencie oddania stroju a stroj oddajesz w dniu konca umowy lub kilka dni pozniej

Starałem się o pracę w Macu na wakacje i na stronie informowali że wystarczy wziąć kilka dokumentów a kartę sanepidowską sami załatwią więc jak wybrałem się do Mc gdzie przyjmowali na lato to dowiedziałem się że trzeba iść do ich centrum pracy a ja byłem w weekend więc zamknięte :( próbowałem sie przez cały następny tydzień dodzwonić czy warto tam pojechać to nikt nie raczył odebrać telefonu dopiero po ósmym dniu że miejsca już zajęte. Ale ja chciałbym się chociaż zatrudnić poza wakacjami w weekendy, myślicie że jest szansa?

Pewnie że jest. I to bardzo duża- przeważnie szukają na 1/4 lub 1/2 (na piątki popołudnie, soboty i niedziele). Bo duża część pracujących tam osób to studenci zaoczni którzy często weekendy nie są dyspozycyjni.

"ksiazeczke otrzymasz w momencie oddania stroju a stroj oddajesz w dniu konca umowy lub kilka dni pozniej" Teoretycznie książeczkę sanepidowską nie przechowuje pracodawca, a pracownik. Jeżeli jednak pracodawca ją przechowuje w każdym momencie możesz poprosić go o oddanie jej.

Ma pomysł zorganizujmy akcje ,, Nie jadam w Macdonalds nie dam chu..m zarobić,, tylko wyzyskują pracowników macdonalds zarabia miliony, a pracownicy zarabiają jakieś śmieszne pieniądze. A ludzie którzy tak tą prace zachwalają to chyba pracują tam krótko albo to ludzie o niskich ambicjach dla których praca tam to coś wspaniałego i jaka to cudowna tam atmosfera i ile tam się można nauczyć hahahahahahhahah ??? Zastanówmy się czyżby robienie bułek albo smażenie frytek to wielka filozofia każdy w godzinę może się tego nauczyć więc macdonalds praca nigdy więcej nie polecam tego to masochizm pracować tam przez wiele lat .

Przeziębienie od klimy - wliczone chyba w nędzną wypłatę...