Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość sdevil
Dostałem skierowanie na badania gdzie mam napisane: STANOWISKO PRACY KANDYDAT NA MANAGERA. w Centrum Pracy McDonalds dostałem taką informację że jestem nadaj kandydatem. Trochę to dziwne ponieważ byłem na rozmowie która trwała prawie pół dnia i składała sie z 2 etapów. Oba przeszedłem i myślałem że już koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdevil
szkolenie w Warszawie. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdevil
Czy ktos w ogóle spotkal sie z czyms takim jak dwu dniowe sprawdzanie kandydatow na manadzerow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
@Obeznany makowiec- nikt nie mówi o siedzeniu w mgr room. Tylko jak KS stanie na kasie to już nie jest KS, tylko ma Flor. Bo ogranicza się tylko do tej kasy, ma mniejszą kontrolę nad pozostałymi rzeczami (drive/ dostawa na serwis/ ciastka/ itd). U mnie kierownik serwisu stoi w ostateczności na kasie (gdy np 4 osoby nie przyjdą do pracy), co jest rzadkością. KS pomaga drive/ kasa- tam gdzie jest potrzebny dodatkowy pracownik. Co u Was w czasie dużego ruchu (przeważnie weekend)- KS stoi na kasie??? Bo u mnie to nawet gdyby chciał to wszystkie kasy są obsadzone. KS jest po to aby na serwisie były wszystkie dodatki/ opakowania i pomagał tzn. strefach zagrożenia (przyjęcie drive aby rozładować kolejkę, składania drive, bekap na kasie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
Domyślam się że jesteś młodym mgr. Może jeszcze kiedyś to zrozumiesz. Bo nie chodzi abyś Ty za pracowników robił i zapierdalał za nich. Oni mają zapierdalać, ty masz tym kierować/ pomagać. Ty zaczniesz zapierdalać to pracownik sobie stwierdzi że po co on ma szybko pracować- jak zaraz będzie mgr i on pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdevil
Rozumiem ze skoro nikt nie odpowiada to oznacza ze nikt o czyms takim nie slyszal... szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też M-ka :)
Fast Dial - nieznosze menagerów z twoim podejściem, którzy uważaja że tylko pracownik ma zapierdalać. jak chcesz stworzyc dobry zespół to z takim podejsciem daleko nie zajdziesz, atmosfera w zespole sie jebie, kiedy pracownicy widzą, ze taki menago, który miesiąc temu czy dwa byl takim samym pracownikiem jak oni teraz uwaza że on zapierdalac nie musi, bo jest menagerem. Przez takich jak ty jest tyle złych opinii o atmosferze pracy w McD. Zapierdalamy wszyscy, tylko kazdy ma swoje obowiązki, rozne. U nas kierownik serwisu stoi na kasie i korona mu z głowy nie spada. Wiadomo że w duzym ruchu nie jest od tego i nie ma kasy przeznaczonej dla siebie, bo wtedy ma inne rzeczy na głowie, ale jest czas gdy na kasie jest tylko on plus np jeden pracownik. I teraz cie zadziwie, kierownik restauracji tez stoi na kasie, i wyobraz sobie nadal zyje! Na kuchnie tez potrafi wejść. Ty pewnie jestes z tych co kuchnie omijają z daleka, zeby sie nie pobrudzić. :) Powiem ci ze zadko kiedy słychać o doibrym zgranym zespole w restauracji, ciekawe dlaczego? Zreszta to czesto ładnie wychodzi w ankietach, jakcy sa menagerowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
U mnie atmosfera jest super. I trochę nie rozumiesz, nie chodzi o to że mgr nie zapierdala- tylko nie może ograniczyć się do kasy i koniec. Jeżeli ma serwis to może składać kasjerowi, skłądać drive- tam gdzie jest potrzebny. Jak stanie na kasie to już na drive nie może pomóc. Jak dostałem awans na mgr, to tak miałem że stało się na kasie i koniec. Dopiero zmiana kierownika to zmieniła, nowe zasady. U mnie kierownik też stoi na kasie w razie potrzeby, i nie tylko na kasie ale też na kuchni. Ja lubie pracować na kuchni, ale wchodzę tam tylko gdy pomoc jest potrzebna, nie wchodzę po to żeby postać i zrobić parę kanapek- jak jest spokój i nic się nie dzieje. Masz zmianę to nie zapierdalasz 3 godzin na BOPie bo nie ogarniesz pozostałych rzeczy. Oczywiście takie sytuacje się zdarzają, że nie masz pracowników i musisz stać i 6 godzin na jakimś stanowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
W pomaganiu/ kierowaniu- nie chodzi o nic nie robieniu. Bo można zapierdalać składając kasjerowi. U mnie kierownik serwisu jest takim pracownikiem, który oprócz tego że dba o to żeby były wszystkie dodatki/ opakowania itp, czasy przydatności ma widzieć gdzie potrzebna jest pomoc. Robi się ruch na drive, na pierwszym oknie ktoś nie wyrabia- to mgr przejmuje obowiązki przyjmującego drive i ogarnia to, jak już jest ok schodzi z tego stanowiska. Trzeba pomóc na kasie to oczywiście pomaga tam, w miarę możliwości nie loguje się na kasie, tylko składa, ponieważ jak już się zaloguje to trudno odejść od kasy. Oczywiście że czasem nie ma pracowników i musi np sam składać drive lub stać na kasie. Ale to są wyjątkowe sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może by tak...
To moze faktycznie troche żle cię zrozumiałam, ale twoja wypowiedz o zapierdalaniu naprawde zle zabrzmiała, jak brak szacunku do reszty pracowników. A wiem ze tacy menagerowie sie zdarzaja, że jak awans to koniec cieżkiej pracy dla niego bo do tego jaest czerwona i szara masa, a uwazam ze takie cos jest nie w porzadku i w;asnie wtedy psuje atosferę i współpracę. Ale jak wyjaśniłes to wygląda to juz inaczej. :) zreszta tez kazda restauracja rzadzi sie swoimi prawami, u nas KS na kasie to nic dziwnego, ale tylko przy odpowiednio małym ruchu i jest to kasa dodatkowa a nie jedyna. Przy wiekszym i na kasach i na drivie sa osoby, a KS pomaga gdzie trzeba, ale i tak głównie sprowadza sie to do składania driva, w drugiej kolejności rozmian i rozwiazywania problemów drobnych. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też M-ka :)
Sorka, nie zmieniłam nicka :) Powinno byc Tez M-ka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
Cieszę się że się rozumiemy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obeznany makowiec
Każdy kierownik wprowadzą swoje zasady u mnie KS serwisu stoi na kasie ) jak ktoś jest ogarnięty to spokojnie potrafi sobie rozplanować czas żeby przyjmować zamówienia i sprawdzać co trzeba w wolnej chwili . U mnie sam kierownik stoi też na kasie czy też na frytce . Nie ma nic gorszego jak menago z castingu lub nie rób który nie wie o co chodzi i siedział by i pachną u mnie jedna taka była korek na drajwie a ta siedzi gazete czyta lub udaje że gada przez telefon i spiepsza na zalecze wyleciała nie dawno za walenie w ch*ja . Z tym robieniem za czerwonych/instruktorów to nie tak to leci jeśli sobie pozwolisz wejsć na głowe to fakt źle ale jeśli pracownik ma coś w łubie to rozumie że ktoś mu pomaga żeby sprawie szło każdy moze mieć gorszy dzień ale jak ktoś szuka w innym pracowniku jelenia u nas też tacy szybko wylatują . W weekend jak trzeba co stoi na kasie albo na drajwie nie rozumiem Twego zdziwienia miałem 3 kierowników ( jeden jest od 10 lat , drugi 5 trzeci od 7 lat kierownikiem ) i dziwne im to nie było że KS stoi na kasie lub KZ pomaga na kuchni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
Więc jaki wniosek? Macie za mało osób, nie dostosowani jesteście do ruchu, może kierownik robiąc matrix nie ogarnia lub personalna nie umie grafików układać. U nas w weekendy to KS nie stanie na kasie, bo wszystkie są zajęte przez pracowników. KS m zadanie pomóc tam gdzie trzeba, a nie stać na jednym stanowisku, KS kontroluje czy kasjerzy są uprzejmi itp Może sobie stanąć i nic nie robić- tylko słuchać co kasjerzy mówią. KZ pomaga na kuchni, ale jego zadanie to pozycjanowanie, kontrola czasó przydatności na kuchni, e production; timery BIN, UHC. Oczywiście jest czasem bardzo duży ruch to stanie, na danym stanowisku. Ale on nie od tego jest, żeby np 4 godziny stać na jednym stanowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instr/już menago
U nas wcale to nie jest dziwne dla nikogo,że ks stoi na kasie.U nas ks stoi codziennie.Przecież wiadomo,ze ks nie powinien schodzić z serwisu.Staje więc na kasie w razie potrzeby gdy przyjdzie gość,a pracownik idzie na salę czy na patrol czy robi dostawę.Mówię tu teraz o zmianie porannej.Może i jest mało ludzi,ale człowiek nauczył się ogarniać i czasy na ciastkach,sałatkach czy posypkach,itp...,robić rozmianę,pomagać kasjerom w składaniu zamówień czy na drive.Myślę,że dużo to robi dobra organizacja i dogadanie się z pracownikami.A na łeb,to raczej nie można pozwolić sobie też wejść.Trzeba wiedzieć kiedy i komu na co wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, a ja mam pytanie zupełnie z innej beczki :) Piszę pracę na temat strategii zapobiegania kradzieżom w różnych punktach w centrach handlowych. Podpowiedzicie mi prosze, czy są jakieś przeciwdziałania przeciwko złodziejom wsrod pracownikow w Mcdonaldzie? Słyszlam coś np o zaszytych kieszeniach w spodniach... czy to prawda? Plisssss pomóżcie mi!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obeznany makowiec
Przy wyjściu ochrona stoi i ręce wkłada wszędzie i wyciąga hamburgery jak jakiś pracownik zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kieszenie są normalne... co za głupota... magazyny mają być zamknięte a klucz do nich ma KZ i kierownik kuchni :) zreszta a co tam można wynieśc ? cukier porcjowany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę brak ludzi ale nasza restauracja jest nie typowa u nas wszystko jest na odwrót w weekend jest większy ruch a czasem stypa... innym razem w środku tygodnia stukamy 27 tys zł więc ciężko trafić czy też ściągnąć kogoś ale wiadomo okres letni będzsie się kręcić coraz lepiej i mają zatrudnić 10 osób :) . Ale widzisz Fast Dial moja restauracja nie jest wyjątkiem i KS stoją u innych na kasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Outlook
jak duzo tu mangerow sie wypowiada ;] --fast dial ty czasem nie jestes w licencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Outlook
ks nie powinien stac na kasie, ale przewaznie nie ma wyboru. u mnie ks stoi na kasie max do 12 a potem od 22 zeby otworzyc dodatkowa kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Outlook
jak mamy duzy ruch to raczej nie staje na kasie nawe jak jest wolna bo w sumie lepiej jak sklada dwum kasjera, bo wtedy to szybciej idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też M-ka :)
To ze na zmianie jest za mało osób to standard. Tpmh rzecz świeta, 3 osoby sie wysyła do domu a reszta musi sobie poradzic i tyle. No ale są momenty spokoju ze bywa tez za dużo, jak np nikt nie chce iść wczesniej do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ks_ks_ks_ks
U mnie wiecznie jest za mało osób. Prowadze KS i stoje non stop na kasie. Niekiedy jako jedyny kasjer, najczesciej jako drugi przy scianie ludzi, kanale na drive, wynosząc holdy i biegajac jak dureń po różne pierdoły do magazynów. Praca marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytanieTgtgwj
Hej, a na kiedy dostaje się termin badań? tego samego dnia, czy trzeba czekać np. 2 tygodnie na rozpoczęcie badań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakPodlasie
Pytanie Tgtwj: u mnie to nie było żadnego terminu wszystko załatwiłam od ręki ale to zależy czy lekarz medycyny pracy przyjmuję od reki czy musisz sie do jego najpierw umólwic na dany termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatrudnienie
Czy ktoś, kto zwolnił się z Mcdonalds, może zatrudnić się w innej restauracji mc? Bo słyszałam, że nie zatrudniają byłych pracowników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alel
oczywiście, że możesz się zatrudnić, ba - nawet nie uda ci się ukryć tego faktu. W bazie są nasze pesele :P ( to tak na marginesie, bo ja naiwnie myślałam że się uda :D ). W zależności od restauracji, często dzwonią do poprzedniego kierownika po opinię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatrudnienie : A nie lepiej pogadać kierownikiem że chcesz się przenieść?? . Raczej nie robią tego powodu problemów ( ale jak już pisałem x razy zależy od kierownika ) . Wg mnie to też nie ukryjesz tego że pracowałeś a jak powiesz że pracowałeś to zapytają czemu się zwolniłeś itd ( jak nagadasz bo kierownik to choooj itd ) to na 1000000% nie przyjmą bo za jakiś czas możesz powiedzieć to samo o tym kierowniku nowym ( a znam takich gadają że mieli źle tylko nie wspominają że byli nierobami ) i właśnie zadzwonią do poprzedniej restauracji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarCinT
U was KS stoją na kasach bo patrzycie na TPMH, i musicie to robić- bo dane tpmh przewidział wam konsultant. Gdyby korporacja patrzyła na spmh to najprawdopodobniej ks nie stali by na kasach w czasie dużego ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×