Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość Podziwiam/was
tak.Wogóle.to.wpadłem,na,te,forum.bo.szukam.jednej.bardzo,interesującej,brunetki.chyba,niedawno,zaczeła:DDD.może.wie.ktoś.o.ktorą.chodzi?? jakby,co,to,mam.na.myśli,mcdonalds,w,gdańsku.na.dworcu.gł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr1 :D
spacja to taki długi, poziomy klawisz :) spróbuj, podobno fajna rzecz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarabia 5 tys a nie wie do czego spacja służy.... hahahahha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody2013
Ja pracuję już 2 tydzień to moja pierwsza praca w życiu, i napiszę, że mi się bardzo podoba. Jestem ambitny więc chciałbym zrobić karierę w McDonald's, niedawno jeden z instruktorów powiedział, że jak będę się starał to zostanę niedługo podinstruktorem a za jakiś czas instruktorem, fajnie co? A mam dopiero 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młody2013 - a co to za kariera - instruktor w McDonalds w wieku 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość : raczej mam szacunek dla pracowników szczególnie tych nocnych . Podziwiam/was : to kup sobie mózg a nawet dwa :) . Chcesz spotkać się z nieambitną osoba która pracuje w McDonald's ?? 500 zł :D :D młody2013 : ''karierę'' to zrobi kilkanaście osób które dopchają się do biura McDonald's reszta będzie rypać do końca swych dni :) . A i od kiedy jest podinstruktor hehheehehhe ;D ;D 3 lata prawie robie i nie slyszalem otakim stanowisku chyba to jakies nie formalne ? Fajnie to ma jedna panienka w Polsce ktora ma 24 lata i jest kierownikiem restauracji mmm ambitna... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakPodlasie
ej jak myślicie co mi grozi za nawrzeszczenie na menadżera. Stałam na białej sama i nie wyrabiałam a co chwile ktoś się mnie pytał czy daleko do jego zamówienia aż w końcu nie wytrzymałam i całą złość wyładowałam na menadżerze (tak jakoś on przekroczył mój próg wytrzymałości) i ot tamtej pory nikt już o nic mnie nie prosił w kotle a menadżer się już do mnie nie odezwał do końca zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakPodlasie
będzie notatka służbowa czy rozmowa z kierowniczką, a może rozejdzie się po kościach? jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślązak
Po ilu dniach mniej więcej do was dzwonili w sprawie rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MakPodlasie : Wszystko zależy od menadżera jak to pierdoła to pewnie nie będzie żadnych konsekwencji . A jak nie jest pierdoła to może powiedzieć dla kierownika :) . Gdyby do mnie ktoś by tak się wysadził to bym go z miejsca na rozmowę brał w 4 oczy . Menadzer nie powinien dać sobie wejść na głowę ale z drugiej strony jeśli ten na którego nawrzeszczałaś ''dawał d**y'' nie ogarniał to.. Ślązak : Nie muszą... nie do każdego dzwonią jak jest sporo formularzy wypełnionych . robson_kks : pozdrawiam Prezesa chodzącego tylko do renomowanych restauracji gdzie szklanka wody kosztuje 40 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślązak
@ObeznanyMakowiec Nie no, wiadomo :D Chodzi mi o to, że naczytałem się, że zazwyczaj dzwonią następnego dnia. Może świruję, ale u mnie dzisiaj minął ten "następny dzień" i żadnego telefonu....zrozumiałbym, gdyby chodziło o jedną restaurację, ale osobiście byłem w dwóch McD, jednym KFC i jednym Burger Kingu. Ogólnie myślałem, że chociaż jeden telefon z któregoś z tych lokali mam jak w banku (w końcu 4 restauracje, gdzie rotacja jest dość spora i w dodatku okres wakacji), ale najwidoczniej nie. W każdym razie, został mi jeszcze jeszcze jeden McD (gdzie jest ostry z*****ol non stop, bo samo centrum i praktycznie od rana do wieczora tłumy) i dwa Subway'e....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fast Dial
Nie codziennie ktoś się zwalnia, więc może minąć tydzień i więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakPodlasi
No już wiem dziś miałam rozmowę z tym menadżerem i kierowniczką. Ogólnie dostałam ochrzan, że nie powinnam tak się zwracać do menadżera, ale z drugiej strony kierowniczka zrozumiała że już nie wytrzymałam psychicznie i musiałam się wyładować i dlatego powiedziała że tym razem skończy się tylko na rozmowie ale jak to się powtórzy to będzie notatka służbowa albo dyscyplinarne (zostać zwolnionym z Maka dyscyplinarnie obciach do kwadratu :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślązak : Nie słuchaj głupot jak pisze Fast nie codziennie zwalniają w maku a w tych miesiącach raczej się nie zatrudnia... Tak na przyszłość to najlepiej iść pytać do maka na początku wiosny wtedy zwykle większy ruch jest i szuka się pracowników . W okresie zimowym raczej nie zatrudniają chyba że naprawdę muszą . Fast Dial : I jak tam lecisz na EMP ?? czy znalazłeś inna prace ? . Masz tam u siebie G&F ? i problem typu przerwany przewód tuż przy podłodze ?? wiesz może czy te kable w puszczone są głęboko w podłogę czy są pod wykładziną? i czy są poprowadzone w kierunku toru przeszkód ? czy w stronę lobby ? MakPodlasi : Trochę beka z tego menago zamiast załatwić w 4 oczy leci do kierownika jak by sam nie mógł ogarnąć zawraca d**ę . To tak jak u mnie są agenci dzwonią do kierownika czy mogą na fakturę deskę klozetową brać czasami.... opada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślązak
Heh, przedstawiono mi dzisiaj, w jednym z Maków, '' specyfikację pracy'', która mnie urzekła :D W tym akurat lokalu, jedyne na co mam wpływ, to na dni dyspozycyjności. Elastyczne godziny pracy są więc fikcją, bo zmian też nie mogę ustalić. A i chodzi o korpo a nie prywatnego Mąka....Tak to normalnie wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie to tak wygląda. jeszcze przedstawią Ci procedury 0 to ma tyle godzin ważności, tamto tyle, tylko będziesz i tak przebijał daty ważności, żeby było jak najmniej strat. mc donalds im lovin it jak cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślązak
Nie no wiesz....jak chcą, to mogę przebijać żarcie, nauczyć się tych procedur i w ogóle, ale zdziwiło mnie takie postawienie sprawy z godzinami pracy. Przecież to jest jeden z niewielu plusów tej pracy (przynajmniej na papierze) i głównie to mnie przekonuje do pracy w takim miejscu. Zamiast tego słyszę, że zmiany są rotacyjne i mogę pracować zarówno 5 jak i 11 godzin, oraz mieć nocki, czy też dymać od 5 do 16 i to 2 dni pod rząd. W wakacje spokojnie ogarnąłbym temat, ale w roku akademickim raczej nie ma ch**a, bo mają być 3 dni dyspozycyjności i koniec, a chciałbym pracować tylko w weekendy. Ogólnie, mógłbym pracować nawet na zmianie po 11h w weekend, ale żebym miał na to wpływ, a nie takie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślązak : A jaki etat ? jak np 3/4 lub cały to nie myśl że będziesz sam sobie grafik układał przykładowo w maku jest 40 pracowników ( licząc czerwonych i instruktorów ) i każdy chce inaczej jeden od 11 drugi po 14 czwarty co 2drugą sob chce mieć wole ktoś maa ZL i co ma ta personalna zrobić ? myślisz że układanie grafiku to jest takie proste? każdy musi mieć 11h odpoczynku i co jakiś czas 35 h wolnego już nie wspominając o tym że na te 40 osób z 10 jest kumatych a reszta to poniżej przeciętności . I nigdy u mnie nikt nie pracował 5 h nawet jak mają 1/4 etatu dają im min 6h a jak ktoś chce to robi 11h odbębni swoje i tyle . I tak jak piszesz wpisujesz dyspozycyjność nikt nie zabraniał napisać np 7 do 23 tylko pamiętaj im mniejsza dyspozycyjność tym mniejsze szanse że będziesz miec 3/4 etatu już o całym nie wspomnę . Dziwny ten mak jak chcesz byc na sob-niedz nitk nie powinien robić problemów o ile masz max 1/2 etatu :) Więc nie mów że wszędzie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ślązak
Nie mówię, że wszędzie tak jest ;) Gość mi powiedział, że wymagają 3 dni dyspozycyjności i że zmiany są rotacyjne, oraz że nie mam wpływu na godziny w których bym ewentualnie pracował. Żeby się upewnić, że dobrze zrozumiałem, zapytałem jeszcze raz, czy w takim razie nie ma elastycznych godzin i usłyszałem, że "nie". Właśnie o to chodzi, że ja chce max 1/2 etatu a od października może i mniej. Jeśli będą mnie chcieli, to wtedy się dokładnie muszę dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanko,czy to prawda,że na umowie 3/4 trzy dni w tygodniu ma sie wolne ?????? oczywiście te 3dni to Mak ustala które są wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gawel5243
Zależy ile godzin dziennie pracujesz, bo możesz pracować np. po 6 godz. dziennie, wtedy wyjdzie 5 dni pracujących, a możesz 3 dni po 10 godz. wtedy masz 4 dni wolnego, wszystko zależy od tego kto układa grafik, a wierz mi są różne opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość : Nie koniecznie możesz np mieć 5dni pod rząd po 8h 2dni wolnego i potem znów np 3dni po 9h . Jeśli normalna personalna to możesz ugadać że chcesz np robić po 10h szybciej wyrobisz normę ( 12dni ) a 18 wolnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buntownik676
W USA pracownicy maków wychodzą na ulicę w ramach protestu przeciwko niskim płacom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MakPodlasie
Buntownik: w Polsce nie będzie żadnego protestu to pewne. Bo My Polacy tak mamy że się nie buntujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buntownik676
Owszem potrafimy się buntować, fakt ostatnio tę cechę trochę z nas wyrugowano, ale z nożem na gardle ... . Zadziwia mnie jedno tak wielkie korporacje jak McD, KFC, Biedronka itp. te ich reklamy ze szczęśliwymi pracownikami wiecznie uśmiechniętymi itd. a rzeczywistość zupełnie nieadekwatna do reklam, zapomniano, że najlepszą reklamą i wizerunkiem firmy jest zadowolony pracownik, to on zrobi znacznie lepszą reklamę niż te wszystkie spoty reklamowe, nie chce mi się wierzyć, że szefowie tych firm aż tak bardzo by zbiednieli gdyby dali trochę więcej zarobić tym, którzy na nich tyrają w pocie czoła. Wiem, że to kapitalizm krwiopijczy, ale i tu chyba można mieć ludzką twarz, bo zaraz wyjdzie, że on wcale nie odbiega swym obliczem od socjalizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siemka, słuchajcie bo widzę że tu jest sporo obeznanych osób. Zastanawiam się nad praca w MC, dostałem zaproszenie na rozmowę na stanowisko menagera. I tutaj pytanie, co będzie należeć do moich obowiązków ? Czy na tym stanowisku praca wygląda praktycznie tak samo jak zwykłego pracownika, tj. stanie na kasie, robienie kanapek itp + jakieś tam dodatkowe zadania. Czy bardziej mam jakieś inne zadania typu koordynowanie pracy innych a w razie potrzeby staje na kasie czy pomagam w przygotowaniach ? Ogólnie mam świadomość, że tak czy tak i tak będzie zapieprz, ale obecnie pracuje na stanowisku sprzedawcy w sklepie, teraz jednak po studiach szukam czegoś na jakimś lepszym stanowisku gdzie mógłbym się czegoś nauczyć i rozwinąć umiejętności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoretycznie i wg tego co beda mówic chociazby na SMC to wlasnie dokladnie tak jak mowisz- koordynacja pracy innych. A że jak wiadomo rzeczywistość i teoria w MC tak znacznie odbiega od siebie, że można pomysleć by, że to dwa różne miejsca , to możesz się domyslać :D A no i ta nazwa, jak to prestiżowo brzmi- manager. Pensja również prestiżowa- 1520 zł na cały etat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie na licze rekordowa duża, z 1700 bedzie z premią. Jutro wybieram się po nowe auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×