Praca w Mc Donalds

ja mam 13 na godz. po 7 miesiacach.za ta prace ktora u nas sie wykonuje kazdy powinien miec po 20...rezygnuje z tej pracy... niby elastyczne godzainy pracy..hahahaha..to my musimy byc elastyczni dla maca,wiem bp w trzech pracowalem..pozdro

wtyertyeu w jakim miescie masz 13 na godzine ? i na jakim stanowisku ?

są na forum jacyś menagerowie, czy naprawde jesteśmy tacy źli?

Rojek- Zeby zarobic kase na firmę musiałabym pracowac w Mc Donald\'s 30 lat - nic nie jedząc ;] \" A wy dalej róbta co chceta...\" za jakies pół roku zajrzę ponownie do was popatrzeć aby zobaczyć czy coś się zmieniło... ale chyba bedzie to samo czyli - bez zmian ;]

Mnie wkurza jedno w MD -siedze i jem a laska czy facio mopem mi kolo nosa zajezdza, wykreca go, woda kapie, ale to co, on dalej pod stolem , ja podnosze nogi do gory-LUDZIE DAJCIE SPOKOJNIE ZJESC !!!! Druga sprawa-Gdansk, niby taki NOWOCZESNY MCD.a nawet wc nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wyobrazacie sobie??????? to tyle na dzien dobry.

no widzisz Ultraspeed skoro chcesz tu zaglądac i krytykowac ludzi to moze zajmij sie lepiej swoja firma:)

ile zarabiacie w mc ?

....

a ty Rojek nie podskakuj, wszyscy wiedza, ze mak to wielki syf a pracuja tam tylko nieudacznicy

nieudacznikiem mozesz nazwac siebie jedynie skoro smiesz tak mowic o innych ludziach pracuje w mc.. i wcale nie robie po 12 godzin tylko standardowo po 8.. przerwe mam zazwyczaj w polowie pracy, a grafik mam praktycznie w calosci dostosowany do tego jak moge byc w pracy.. co do wolnego to z personalna idzie sie zawsze dogadac ;) atmosfera w pracy jest wspaniala mimo tego iz nie zaprzeczam ze niekiedy gdy przyjdzie sporo ludzi to czlowiek nie wie za co sie zabrac.. ogolnie dla czlowieka ktory sie uczy (19 lat) taka praca np na weekend jak ja i na ferie jest odpowiednia ;) co jak co ale moge polecic... chyba ze jak to ktos juz wczesniej napisal jezeli osoba ma dwie lewe rece to zadna praca mu nie bedzie pasowala pozdrawiam

do \"precz z makiem\" no wiesz nie kazdy potrafi a)pogodzic prace z nauka b) byc szybkim a jednoczesnie dokładnym c) skoncentorwac sie na wielu rzeczach naraz d) i wiele innych rzeczy ale nie bede ci tłumaczyc bo widocznie sam jestes nieudacznikiem Ludzie którzy pracuja w Maku nie moga byc nieudacznikami bo inaczej mak szybko by zbankrutował. nawet zwykły pracownik musi wiedziec duzo wiecej rzeczy niz TY na przykład, który nawet nie wie jak wyglada tam praca (podejrzewam ze masz własnie 2 lewe rece wiec wyzywasz sie na ludziach pracujacych) przypominam ze wiekszosc osób ktore pracuja w maku to osoby mlode głownie uczniowie i studenci.skoro jestes taki madry i oceniasz ludzi na podstawie swoich obserwacji(zreszta bez pokrycia) to powiedz gdzie ty pracujesz.moze to ja ocenie czy jestes nieudacznikiem. ale pewnie skomentujesz moja wypowiedz kolejnym prostackim tekstem czekam zatem na odzew

do jaal dziekuje za wypowiedz nie jestesmy nieudacznikami tylko tylko potrafimy pracowac a nie tylko udawac

Niestety nie ma mnie już w kraju. Wyjechałem do Szwecji. Mieszkam i paracuję tam od 1998 roku. Jestem specjalista od spraw Logistyki. Obserwacje wyciągłem na podstawie swoich spostrzeżeń osobistych, kiedy sam pracowałem we wakacje Mc Donald's ( 1998 r.)To nie jest firma z jaką można wiązać swoją przyszłość tym bardziej w Polsce. Po prostu jest to wykorzystywanie pracownikow za marne grosze. Mam też paru znajomych w kraju, którzy pracowali w tej firmie .Część z nich odeszła a część została.Więc byłem na "bieżąco". Np. Mc Donald zawsze sprzeciwiał się związkom zawodowym . Wszelkie próby założenia zw. zawodowych kończyły się zwolnieniem inicjatorów i sympatyków. Była i jest to jawna dyskryminacja. To, że napisałem, że tylko nieudacznicy pracują w tej firmie to najszczersza prawda i nie uważam, że było to prostackie określenie. Jakbym miał dwie lewe ręce to nie było by mnie tutaj, gdzie jestem.Po prostu nieraz trzeba ludzi uświadamiać, że pracując w takiej kolporacji oraz jedząc produkty Mc Donalda itp. barów szybkiego jedzenia, wspiera cały proces produkcji wiec ponosi odpowiedzialność za skutki jakie wywiera on na wyzysk ludzi - wszystko to dzieje za sprawą waszego przyzwolenia. Może jeszcze kiedyś zmienisz zdanie na ten temat, musisz jeszcze troszeczkę dorosnąć.

do Precz z makiem od 1998 roku wiele sie zmienilo i nie uwazam ze musze dorosnac. a ty z całym szacunkiem jako ekspert od logistyki powinienes popracowac nad odmiana czasowników. pozdrawiam :)))))

Być może moja wypowiedz nie jest składna stylistycznie , wszak nie rozmawiam w ojczystym języku ponad 10 lat...Pisałem, że jestem na bieżąco w sprawach Mc Donald's. W swojej pracy nie możesz awansować ani więcej zarabiać więc podbudowywujesz się na forach. To typowe dla pracowników maka. Nie mniej życzę ci Powodzenia

Do Rojek86 Czy ty za bardzo ostatnio nie przedadzasz?

:):):):):) nie! nie przesadzam! i nie podbudowywuje sie na forach. ehhehe smieszne:) paaa

maciek ma racje- widocznie sie podbuduwujesz w ten sposób zmuszona pracowac w takiej firmie, bez amibicji i z ozorem na nedzne ochlapy a w zamian za to nedzne grosze , kopa w tylek i zapier*.Przejżałem troche to forum i glowa az mnie rozbolała. Kto o zdrowym umysle chcialby tak robic? ojeja bo ja zarobilam az 400 zl -500 :) ja mam tyle w jeden dzien- wiec dla mnie to jakas abstrakcja,zeby miec tyle na zycie na jedne miesiac.Oczywscie wiem jak tam jest bo sam tam pracowalem ale tylko przez 6 miechów. Ale dzieki takim jak wy wyzysk kwitnie dalej. Dzieki wam super mocarstwo dalej sie rozwija ... no ale pozyjemy i zobaczymy, chociaz zawsze znajda sie jakies desperatki, ktore beda pracowac dla tej SEKTY. Jeszcze wspomnicie tutaj nasze słowa ale moze byc za późno. Ta Sekta wypierze wam mózgi, wmówi, że \"premia\" jest wam nie potrzebna, nie mówiac o bonach ani paczkach na swieta itp. Puknijcie sie w te swoje główki i zacznijcie porządnie myśleć .

Ja nie wiem, pracuje tam 7 miesiecy, pracuje po 12 dni w miesiacu ok 7-10 godzin zalezy czy prowadze kuchnie czy mam stacje, dostaje ok 700 zeta na stanowisku instruktora a manager juz blisko. Jak nie boisz się ciężkiej na początku pracy, gnojenia i potrafisz wytrzymać uszczypliwe a czasem i chamskie uwagi to można do czegoś dojść. Ale, jeżeli ktoś chce zbijać bąki i myśli, że wszystko samo przyjdzie to zdecydowanie nie praca dla niego, bo poprostu takich ludzi się nie lubi i mają ciężko. No cóż, bywa.

chujnia nie robota, dla debilów lol

samo przez się mówi: cytuje \"gnojenia (...) uszczypliwe a czasem i chamskie uwagi (...)\"... to można do czegoś dojść. (..)\" na pewno dojść ale do rozstroju nerwowego;] Nie chodzi o \"zbijanie bąków\" tylko o powazne traktowanie pracownika, ale coż co może zrobic taki nieudacznik jak mało zarabia i wczesniej go \"gnojono\" : pogonić drugiego nieudacznika;)

a własnie gdzie jest ta "ortografka" od czasowników?

okil zalosny jestes

o jezu jak wam nie pasuje to tam nie kupujcie to nie bedzie wyzysku bo nie bedzie ....zysku a nie tylko krytykowac potraficie a poza tym to ta dziewczyna pisała ze ma 400 500zł na etat1/4 a nie na miesiac czytajcie ze zrozumieniem i ona chyba studiuje wiec sorry

musiała grubo po godzinach zostawac, zeby zarobic te 500 zł- czyli pracowała praktycznie na 3/4 etatu:) czyli za grosze. Ale ogolnie chodzi o sam fakt utrzymywania tej sekty.

niewiem i nie chce wiedziec

Najlepiej zamknac oczy i udawac, ze nic sie nie widzi

McWyzysk Zatrudnimy pracowników od zaraz !!! Zapewniamy: Minimalne pensje Ciężką, nużącą pracę Mordercze tempo pracy Nadgodziny Brak praw pracowniczych Wyzysk Prześladowanie Mamy w tym doświadczenie -----------------

Smyk wyzysk. Zatrudnimy pracowników od zaraz. Zapewniamy: Niższą pensję niż w MC Donalds i KFC, Harówę w nocy za psie pieniądze, Nużącą pracę, Wyzysk, Pokój socjalny w toalecie. Pracę w każdy weekend i jakby to było możliwe to i w święta. Pracę w ciszy i spokoju. Osoby, które rozmawiają między sobą zostaną zwolnione. Wymagania: Status robota wykonującego polecenia.

Czy Smyk to siec sklepów z odzieza dzieciaca? Dwa lata temu moja znajoma uczestniczyla w naborze na sprzedawce do tej sieci sklepow ale sie nie dostala. Ponoc mieli wysokie wymagania a kandydaci musieli udzielac odpowiedzi na wylosowane pytania.Ona dostala pytanie: co by pani zrobiła, gdyby pokaznej tuszy klientka strącila i uszkodzila droga rzecz z polki - a na swoje wytlumaczenie narzekala na wąskie przejscie miedzy polkami ? :)