Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dorota___22

Czy pozwoliłybyście na to?

Polecane posty

Gość Dorota___22

Mój facet idzie nad jezioro z dwiema koleżankami. Może przesadzam ale jestem zła. One będą w skąpych stanikach i majteczkach. Tak się składa że nie mogę iść z nimi. Czy powinnam mu zabronić? Nie chcę wyjść na zazdrośnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werianta
Po powrocie zrób oględziny penisa Twojego faceta. Sprawdź czy nie jest wymęczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota___22
Nie mogę tego w żaden sposób kontrolować przecież, muszę w tym czasie wyjechać. Wiem że przebywanie na plaży "obliguje" do tego by mieć tylko strój, ale jakby nie było - to tylko majtki i stanik. To tak jakbym ja spotkałą się z dwoma facetami którzy byliby tylko w slipkach. Ja nawet nie znam tych koleżanek. Wiem że to głupi problem ale nie wiem jak powinnam zareagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę że
najlepiej obróć to w żart, i mimo woli weż i wtrąć, jaka by byla jego reakcja gdybyś ty wybrała sie z 2 kolegami na plażę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota___22
Jedna z tych koleżanek go tam zaprosiła, pisząc SMS-a zaczynającego się od "Cześć Michałku". Tej jej koleżanki to nawet on nie zna. Nie wiem czy moja złość jest na miejscu czy też przesadzam? Powiedziałam mu, że to tak jakbym ja poszła z kolegami, to się roześmiał i nie skomentował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli jest facetem przez
duze F, to na pewno nie pojdzie. ja bym nie poszła. moj ukochany tez by nie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maby
Zaufanie jest podstawą związku. I najważniejsze by ktoś sdam nie chciał czegoś zrobić, a nie dlatego, ze jest kontrolowany. Udaj, ze jakby o tym zapomnialąś, zachowaj się inaczej niz do tej pory. Facet będzie zdziwiony i będzie wiedzial, ze nie jesteś zdesperowana i że masz do siebie szacunek. Zatem on również będzie go miał do Ciebie. Jeśli dasz mu odczuć, ze w kazdej minucie będziesz myślała, co on tam robi, będzie mial trochę satysfakcji, a być moze i zastanowi się dlaczego tak się obawiasz? MOze nie czujesz się wartosciowa? Zacznie iść torpem, moze dojdzie do wniosku, ze faktycznie nie jesteś? Polecam książkę "D;aczego mężczyźni kochają zołzy" Sherry Argov. W internecie mozna dostać. Jest wiele cennych rad na ten temat. Głowa do góry! Jak mu pokazesz, ze się cenisz i ze jest oczywiście, ze nie chcialby stracić takiej kobiety jak Ty, on będzie myślał w ten sposób :) Zatem udaj jakby w ogóle nie było tematu, niech idzie i bawi się dobrze :) Daj tak mu odczuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj ja bym nie była zadowolona na pewno! Podejrzewam że byłabym zła,nie wiem na ile ufasz swojemu facetowi.ale nie wydaje mi się aby był facetem przez duże F Goanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota___22
Właśnie pomyślałam że zamiast mu zabraniać, zrobię mu na dniach to samo - spotkam się z kimś kogo on nie zna. Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz .......................
zabraniac oczywiście mu nie możesz, chyba on jest dorosly i wie co robi. Ja nie rozumiem takiej sytuacji, chodzicie ze soba a on sie umawia z innymi .... co to ma byc. Jak chodzilam z moim chłopakiem (obecnie meżem) to taka sytuacja by byla nie do po my śle nia :-D On jest chyba jakiś niepowazny i nie wie co chce, albo ciebie prowokuje zebys mu robila sceny zazdrości. Zapytaj sie go, ale w zartach czy od dzisiaj bedzie tak, że każdy z was umawia sie z kim chce ? Pozdrawiam PS Zawsze go mozesz zmienic na lepszy model - może warto sie nad tym zastanowić ???????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliwa....................
ciekawe tylko, czy te koleżanki Twojego chłopaka wiedzą o Twoim istnieniu.. bo skoro sama nie znasz tych dziewczyn.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. wogole to mi na jego miejscu by sie nie chcialo jechac bez ciebie.. no ale wiadomo ze facet to facet... ja mojego puscilam nad jeziorko z kolegami dwoma i jak moj skarb do mnie dzwonil ( bo za wszelka cene chcial mnie tam sciagnac, a ja tez nie moglam nietstey jechac) to powiedzial ze kolezanki dojechaly do nich jakies... mimo to byl grzeczny i chcial mnie za wszelka cene miec przy sobie :) byl grzeczny wiem to na pewno ;) postaraj sie zeby kolezanki dowiedzialy sie ze on jest z tobą. pisz mu smski dzwon do niego albo do kolegow, albo nie wiem do kogo jeszcze... moze to tylko kolezanki :0 zdaja sobie sprawe a chca sie poopalac i zabawic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota___22
On twierdzi że to nic takiego, że chce z nią pogadać, a akurat tak wypadło że jezioro to dobre miejsce. Nieważne. Właśnie umówiłam się na spotkanie z kumplem którego on nie zna. Przed chwilą dzwonił Michał i powiedziałam mu, że dziś jak wracam, mam spotkanie ze znajomym. Wściekł się. Powiedział że zrobiłam mu to na złość. Jasne że zrobiłam. Skoro on może, to ja też. W końcu Robert to TYLKO kolega (którego on nie poznał). Zrobiłam to, bo wiem jak go to zaboli. Wiem że da mu to do zrozumienia więcej niz gdybym zabroniła. A wiem że nad takimi sytuacjami trzeba zapanować "w zarodku" - to nasz "pierwszy raz" w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie...
Troche spokoju...luzu... Faktycznie, można zadzowić raz, ale do niego, zapytać czy się dobrze bawi, i wszytsko na ten temat. Plaża to plaża, tam będą 10tki babek w strojach kąpielowych. Nie róbcie z tego orgii. A faktycznie takie wypytywanie, śledzenie i robienie wielkiego halo to dziecinada i róznie może się skończyć. Uznaj to za naturalne, ale za naturalne też uznaj umawianie się z ludźmi - czyli zrób to sama. Poza wspólnym życiem, musicie mieć swoje własne, prywatne zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na to \"nie pozwoliła\", i mój chłopak tez by tego nie chciał (wie jak bardzo jestem zazdrosna :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj chlopak...
kiedys tez mi odwalil podobny numer:( Tyle, ze z kolezanka byl jej chlopak na plazy, ale mimo wszystko:( Ja to zapomnialam i wybaczylam, ale nie jestem pewna, czy to byla dobra decyzja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa009
Dorota__22//Witaj!Moja droga,wiesz co?Ja bym nie pozwolila na to gdyz skoro jestem zazdrosna to nie zniosla bym tego👄 i 🌼 pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie pozwolilabym na to! a gdyby jednak poszedl to bym sie zemscila dokladnie tak jak ty! niektorzy faceci maja takie charakterki ze trzeba pokazac im ze cos moze bolec bo inaczej do nich nie dociera... moim zdaniem dobrze robisz pokazujac mu ze jego zachowanie bylo nie fair:) wczesnije jakas osobka mowila ze sobie nie wyobraza ograniczac faceta itp. bzdura.. po to jest zwiazek zeby ludzie byli zwiazani ze soba wspolnymi sprawami itp. oczywiscie kazdy powinien miec jakis margines ale chodzenie z nieznajomymi na plaze to juz lekka przesada!!!a skoro jestes taka wyrozumiala i madra to zobaczymy czy jak twoj facet pewnego dnia poczuje ta wolnosc i sie pusci na bok to co tez mu wybaczysz? no skoro wsyztsko mozna robic, to w pewnym momencie ludzie juz nie wiedza gdzie ejst ta nieprzekraczalna granica... znam wiele takich zwiazkow w ktorych jest zle albo juz sie rozpadly bo wlasnie ludzie dali sobie zbyt duza wolnosc i swobode...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota___22
Napisał że jest mu przykro że się gniewam o taką głupotę. Dla niego to wciąż głupota. A na plażę ... poszedł. Odpłacę mu się gorzej niż mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa009
Dorota__22//Wiesz co?Moze juz wcale nie warto odplacac?Moze juz wcale sie nie dogadacie?Przez to wlasnie.Zycze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TAKA SOBIE KOBIETKA
Nie wiem czy jeszcze bedziesz to czytac,ale jesli tak to 1 dobra rada nigdy wiecej tak nie rob-jesli nie chcesz zeby poszedl to mu to powiedz poprostu Wiem co pisze... Moj zwiazek o malo nie rozwalil sie o takie zeczy... Teraz tez jest zle... Posluchaj mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na to nie pozwolila ,w sumie moj wyjechal do Grecjii i tez tego nie chcialam bo pojechal z kumplem ,ktory lubi go namawiac na imprezy itp.Przeciez wiadomo,ze non stop nie beda pracowac,beda mieli czas wolny a wtedy...oj,az sie boje.Wiadomo,ze bedzie duzo pokus za rogiem czychalo.Ufam mojemu facetowi ale....zawsze jest to\" ale\".pozdrawiam 🌼ja ufam,ze wszuystko bedzie dobrze ale...oj.ciumaski for all🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mysle że
dobrze zrobilaś. On uwaza, że spotkanie na plaży to nic takiego, ...no moze nic takiego, trudno zaraz kogos podejrzewac o zdradę, ale roznie to bywa. Ale przeciez powiedz mu, że spotkanie z twoim kolega to tez nic takiego, porozmawiacie i koniec, nie ma o co być zazdrosny. Wiem na pewno, że na drugi raz chłopak bardzo długo sie zastanowi nad tym co chce zrobic, bo bedzie wiedzial, że macie takie same prawa. Wiem to z praktyki. Mój facet na początku zwiazku tez tak próbowal robić, jak sie przekonal, że niestety, nie jestem ta której cele zycia jest czekanie na niego (o zdradzie oczywiscie nie było mowy) - przyhamował. Juz nie musiał sie z nikim spotykać. Potem podobna sytuacja była po latach, on na imprezy w pracy i po, ja nie, bo awantura, aż powiedzialam dosyc, ja tez mogę i znowu jest spokój - jestesmy ze soba 10 lat :-D Pozdrawiam, na spotkanie idź, tylko nie rób głupot :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój facet tez wie
że jak Kuba Bogu, to Bóg Kubie. Mamy te same prawa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość om sam powinien wiedziec ze
ze ma nie jechac by Cie nie ranic i bys sie ni eobawiała eh Ci faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie mocno wkurzyla i nie puscila go!! chociaz z drugiej strony sama nie wiem,ale facet powinien sie cieszyc ze jestes zazdrosna i ze Ci na nim zalezy. moj w kazdym razie wie doskonale jaka jestem zazdrosniczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×