dziewica

tej Ty tam brutalna prawdo :) jak czytam Twoje wypowiedzi to sie pokladam ze smiechu ze takie przymloty na swicie istnieja :D :D :D to Ty pomysl co piszesz :D

tak wlasnie sie broni stara dziewica, ktorej nikt nie chcial. Jezeli taka madra jestes i wogole wspaniala, to czemu jeszcze nikt sie nie zakrecil wokol ciebie? Bos dupa jest rozlazla. Koncze ta dyskusje, bo widze, ze malo iz libido masz srzywione (albo taki pasztet z ciebie) to jeszcze rozum masz taki jak twoje doswiadczenie seksualne, czyli tylko sie tobie wydaje.

loj wlasnie zauwazylam ze przez przypadek napisalam do tego tam brutalnego z duzej litery..sory to pomylka j anie mam do ciebie zadnego szacunku to powinno byc mala litera :P :D :D :D

idziwic sie, ze faceci mnie nie chca, skoro ja nie mam do nikogo szacunku, debilka ze mnie, jestem stara dziewica, ktorej juz gnije blona, wiec zarazki zjadly moj mozg

widzisz mlotku ale ja nie jestem stara :D a skad wiesz czy sie nie zakrecili? :P tylko moze nie kazda z kazdym od razu idzie do wyra. co za ograniczenie umyslowe. idz sobie strzel baranka w sciane to moze ci pomoze i ulozy sie troche we lbie jak trza :P

ktoś się podszywa, więc zarezerwowałam nicka

to teraz sobie pojade: kręcili się wokół mnie, ale żaden nie zdał nigdy testu inteligencji, który sama obmysliłam i nie mógł wtedy ściągnąć mi majtek, ponieważ tet opiewał tematykę astronomiczną oraz globalne ocieplenie , które występuje w mojej cipie. Zreszta jestem brzydka i straszna, dlatego nie mialam nigdy fiuta miedzy nogami.

to ja jolaola jakis przymlot mi nicka zahaslowal :) a niech go drzwi :)

Oj kobiety, miałam ten sam problem. Do tego dochodziła nerwica. Wszystko zmieniło się gdy postanowiłam stracić cnotę z moim kumplem, niegdyś moim facetem. Było sto razy lepiej niż mogłam sobie wyobrażać. Dziewictwo mnie już męczyło. Wiem, że to żaden wstyd być dziewicą, to zupełnie normalna sprawa. Chodzi raczej o indywidualne różnice;) Seks jest świetny. Dopiero wszystkiego się uczę, ale odkąd straciłam cnotę (ponad tydzień temu) śpię spokojnie, jestem bardziej wyluzowana i... przestały mi dokuczać uporczywe bóle głowy!!! Brzmi śmiesznie, ale taka jest prawda:D Dziewice, obyście znalazły sobie fajnych facetó, którzy wprowadzą Was w tę przyjemną sfereę życia:D

Nie ma problemu ja Cię rozprawicze juz niejedna w ten sposób uzdrowiłem daj namiary

ty jestes glupiaa......................... jak cnota i porzadne prowadzenie sie ma byc powodem do wstydu to ja nie wiem, chyba trzele samobuja, o ranyyyyyyyy... jak mozna byc takim debilem, biedna ty jestes dziewczynko............

ja nie jestem głupia !!!!!! Głupie to są osoby które śmieją się z dziewic!!!!!!

nie śmieje się z dziewic, ale nie rozumiem po co? i na co? czekać???

nie wiem kimjesteś k czy m ale to bez róznicy.. "nie ma na co czekac?" --> bo ty poszłaś/ poszedłeś do łóżka z pierwszym lepszym burakiem do łózka ! tak? my kobiety przynajmniej sie szanujemy nie tak jak ty1 i nie wskakujemy do łózka byle komu!!! wiec nie pierdol ze nie ma na co czekać młocie!!!!

mysle sobie, ze moze moglam miec wczesniej jakies doswiadczenie. Otoz pierwszy raz kochalam sie z moim ukochanym i jedynym mezczyzna, z ktorym juz jestem od wiekow i tak tez pozostanie, ale czasmi nachodza mnie takie mysli, ze moglam jednak zrobic to z kims innym. Teraz sie juz nie dowiem jak to jest, bo w gre wchodzilaby jednynie zdrada, a to odpada. No ciekawosc jest duza - kika razy juz rozmawialam o tym z mym mezem, ale w sumie tak tez jest dobrze.

nie polecam dziewicom czekania na "tego jedynego" bo to wlasnie on moze okazac sie BURAKIEM< i co wtedy. Co proponuje, to umowic sie na romantyczny wieczor z facetem (moze chlopakiem) ktory ma pojecie na temat, zna kobiety, jest delikatny i czuly i wrazliwy, a jednoczesnie zdecydowany. Nie latwo znalezc, Ale wytrwalosci Kilku nas jest HEHE ;)

nie przejmuj sie Orleańska, ja mam 23 lata i też jestem dziewicą.mi to prawde mówiżc nie przeszkadza, ale najlepsza koleżanka tak jakoś ironicznie się do mnie odnosi, jeśli poruszymy temat seksu. a kij jej w oko

Ja mam 24 lata, jestem dziewicą i wcale się tego nie wstydzę. Czekam na tego jedynego. Być może już go znalazłam, ale chcę się o tym przekonać nim zdecyduję się na pójście z nim do łóżka. Pozdrawiam wszystkie dziewice na forum

Brutalna prawda -- >żal mi ciebie, zatrzymałes się na poziomie 12 chłopca i na nim pozostaniesz Ja jestem dziewicą z wyboru, mam 22 lata, na brak powodzenia i propozycji łóżkowych nigdy nie narzekałam, ale nie spotkałam jeszcze faceta tyle dla mnie znaczącego, żebym szła z nim do łóżka A tymbardziej ryzykując (bo żadne srodki anty nie zabezpieczają na 100%), że wpakuję się razem z nim, bądź też sama w pieluchy... Nie wiem czego tu się wstydzić, skoro mam już ponad 20 a nie znalazłam odpowiedniej osoby to mam w pośpiechu szybko tracić cnotę z byle kim??? dziwi mnie głupota niektórych kobiet:) a do autorki-->kochana, masz tyle materiałów edukacyjnych w dzisisjeszym swiecie, że nie musisz isc z kims do łóżka zeby się wszystkiego nauczyć:)

A ja nie jestem dziewica i czesto uprawiam seks, nie rozumiem po co czekac na tego "jedynego"? Czy w ogole isnieje cos takiego jak ten "jedyny"? I wcale nie trzeba sie puszczac z burakami, hehe, jest tylu fajnych chlopakow... Pociesze Cie, ze faceci na ogol sie ciesza, ze ich dziewczyna nie miala przed nimi nikogo, bo to takie szowinistyczne tchorze (boja sie zle wypasc, he!), a seksu nauczysz sie szybciutkoooo.... Wystarczy spelniac swoje zachcianki i juz jest sie swietna kochanka. Pozdrawiam wszystkie dziewice i nie-dziewice.

Bierzcie przykład ze szczęsliwie rozdziewiczonej ona ma tu najbardziej rozsądne podejście do kwestii dziewictwa... Nie ma sensu czekać wieki jak możesz to zrobić z wrażliwym, atrakcyjnym i doświadczonym facetem... Ten jedyny na którego czekasz niestety nie zawsze okazuje sie godny tego daru... se la vi Szczęśliwie rozdziewczona jesteś tu jeszcze?

:(

Bobo :D Ja nie żałuję, nic a nic :) To co się stało, pozosało tylko pomiędzy nami, kumplujemy się, ale już trochę inaczej ;)

Witaj szczęśliwie rozdziewiczona! Pamietam ze kiedys założyłaś topik na temat owego szczęsliwego wydarzenia (tj. rozdziewiczenia:) Ale nie zdążyłas napisac jak było bo ci go skasowali... Napisz teraz jak to sie wtedy odbylo, moze rozwiejesz obawy niektorych dziewczyn. Pozdr :)

Bobo, stary druchu, co tu duzo pisać:) było super :D całe to mitologizowanie seksu jest totslną bzdurą :O pewnie, że najlepiej by było gdyby kazda dziewczyna traciła cnotę z Tym Jedynym i z miłością> Ale życie to niejebajka :D Wcale nie żałuję, chodź pamiętam, że wówczas wiele osób dorobiło mi etykietę kurewki;) jest super, a w sekrecie wam powiem, ze z facetem którym straciłam cnotę łączy mnie teraz coś głębszego i wcale nie mam na mysli seksu, bo go nie uprawiamy :)

mam 21 lat i tez jestem dziewicą... zaspokajam się sama :) jak przyjdzie co do czego to bede znala swoje potrzeby..:))

co Ty wygadujesz?byzc dziewica w tych czasach to wielka duma,juz coraz mniej jest takich dziewczyn,a co trudniej dostac to ma większą wartość i jest cenniejsze.nie masz co sie smucic tylko sie cieszyc:)

Ja tam jestem zadowolony ze swojej dziewczyny, która była dziewicą jeszcze w wieku 25 lat. Szczerze mówiąc dla męszczyzny to pewna odpowiedzialność gdy związuje się z kobietą dla której jest sie pierwszym.Najważniejsze jednak jest to jak głębokie są uczucia do partnerki, a nie to kiedy ją posiądę.Na pweno męszczyźni wolą dziewice, bo mają pewność że jeśli kobnieta tak długo jest dziewicą to nie jest byle pierwszym lepszym podlotkiem szukającym wrażeń lecz jest bardzo poważną kandydatką na kogoś z kim można przeżyć całe życie.

podziwiam i szanuje