Jak stosować Luteinę na regulacje cykli i czy pomaga ona zajść w ciążę?

martolinka odwrotnie.. lh:fsh.

co u Was? gdzie sie podziewacie? ja zapisałam sie do gina na wtorek na 17:10, ide do niej z badaniami. nie bede miaal tylko progesteronu, ale zrobie pozniej bo nawet teraz nie moge. dzis robie prolaktynke o 10. papap

acha. martolinka luteina jest TYLKO NA RECEPTE. ale mozesz ja dostac refundowana lub nie. rozumiesz? o to chodzi. i jak bedzie ref. to masz ja za 2zł a jak nie to za 15zl

witam Jakos ostatnio nie mam czasu pisac wejde na chwilke ale postaram sie czesciej oddzywac Ostatnio mam mnostwo gosci musze wykorzystac czas zwolnienia chociaz na spotkania z przyjaciółmi elus ja tez mam zamiar zrobic badania przed wizyta tylko czekam az dostane @ to dzwonie do gina i sie umowie tak w 12 dc bo owulke mam przewaznie 14-15 dc A prolaktyne robi sie naczczo a LH FSH iestriadol tez naczczo czy niekoniecznie

pytalam o to samo lekarki, czy na czczo czy nie. powiedziala mi ze wszystko każą na czczo bo jakby miały rozróżniać które tak a ktore inaczej to by można dostać pierdolca :P wiec kaza wszystko na czczo. prolaktyna na bank bo posiłek podnosi poziom prolaktyny, reszte robiłam też na czczo.

Witajcie babki!do końca tygodnia wolne więc leniuchuję(mozna to tak nazwać),chyba sie przejdę do gina w lutym po następnej @,nie wiem niech coś zrobi bo mozna oszaleć od myslenia jak skutecznie zajść w ciążę-mysli zaczynają mnie przytłaczać,nie zeby była to obsesja ale co chwilke dowiaduję się ze kolejna kumpela jest w ciąży i serce to aż ściska-znowu dół :( .A co tam u was?mam nadzieję ze lepiej niż u mnie!

Witam:) ja pracuje na zmiany i nie zawsze mam czas i ochote siedziec pszy komputerze :P u mnie tez nie za fajnie:| problemy w pracy, klotnia domowa.....ahh szkoda słów:) moze jutro bedzie lepszy dzien. Pozdrawiam

poziomeczka pewnie ze idz do gina.. a moze czas zmienic na innego? moze inaczej podejdzie do sprawy? nie zamartwiaj sie i nie dołuj, który masz dc? martolinka to zagladaj zawsze jak znajdziesz czas i chilke :P :)

Pewnie że będę zaglądać :) przyjanmniej tu mogę sie wygadać i wiem że ktos mnie zrozumie :)

no i dziś zaczynam 1 dc zawitała @ jak przestałam o niej tak myśleć moze pozniej sie odezwe milego dnia

no i zmazało mi sie wszystko wiec musze jeszcze raz naskrobac dzis zaczynam 1 dc przyszła w końcu jak przestałam o niej tak mysleć

moje wyniki super.. nie wiem czy castagnus sobie je troszke obnizył, ale wczesniej nie badałam prolaktyny. wynik wyszedl mi 10.04 a norma jest do 15,2ng/ml no i przed badaniem nie brałam castagnusa dopiero jak wróciłam. biore jedna tabletke dziennie a waże 66kg. wiec chyba to nie on spowodowal ze jest w normie. jestem pelna nadzieji ze akurat to jest wporzadku. anaforko :( :( :( przykro mi... :( martolinka :)

Hejka!u mnie 11 dc,nic szczególnego się nie dzieje(przytulamy się dla relaksu)zresztą nigdy nie chodzę do łóżka z myslą-robimy dzidziusia-dla tego u mnie problem nie leży w psychice.Dzisiaj mam dzień porządków-piorę firany,sprzątam itd. a wy dziewczynki co porabiacie?buziole

poziomka to widze u ciebie pracowity dzien ja jak myje okna to cały dzien bo mam ich sporo az 13 w tym 8 potrojnych wiec jest co robic dlatego kożystajac z wolnego nadrabiam spotkania z przyjaciółmi ale na jutro zaplanowałam małe porządki zobaczymy czy wypali Elus mnie tez jest przykro że przyszła ale musze miec jeszcze troszke siły zostały mi 4 m-ce aby zajsć w ciaże jesli nie to odpuszczam i napewno nie bedzie mnie na forum wtedy żeby psychicznie odpocząć

hej dziewczynki :-) dawno mnie tu nie było, więc witam nowe osóbki! Anaforko nie załamuj się - ja wiem , że cięzko jest ale musimy trzymac sie razem i wspierać. Ja rozumiem , że po tylu miesiącach starań to każdy kolejny miesiąc jest jak dodatkowy kamień u szyi, ale musiy wierzyc ,że i nam sie uda. ja sama musiałam trochę odpocząć od forum ale czytałam je i tak co kilka dni ;-) Mój męzulek był na gwiazdkę ale oczywiście się spożnił bo już było po owulce. Ale teraz równiez przyjechał bo ja mam ferie wiec bedziemy próbowac dalej :-) wrzuciłam troszkę na luz i mysle ze było mi to potrzebne bo stresowanie sie za każdym razem gdy pojawia sie @ niestety nie wychodzi nam na dobre. dzisiaj wybieramy sie do kina na "ciacho" - słyszałam ze fajna komedia. pozdrawiam Was wszystkie i uszki do góry!!!

to ja oczywiście - donia30 tylko poprzednim wpisem mi zjadło literkę ;-)

a ja dopiero co wróciłam z uczelni :| powoli mnie to wykancza bo brakuje mi na wszystko czasu. Ale szkoda mi zrezygnować ze szkoły bo już blizej jak dalej-jak to sie mowi :P i mam tak wspanialych przyjaciol ze nie moglabym sie z nimi nie spotykac co tydzien :P jest to dobry "odskok" od tej szarej codziennosci. jest z kim pozartowac, pogadac o pierdolach...:) wspaniali ludzie. jutro znowu na uczelnie, ale w pon mam wolne wiec bede leniuchowac cały dzień :) całusy

Cześć dziewuszki!szkoda ze weekend tak szybko się kończy-znowu jutro do pracy.Miałam dzisiaj piękny sen,a więc sniło mi się że zrobiłam sobie test ciążowy i wyszły dwie kreski-jaka byłam szczęśliwa-dlaczego to tylko sen?a taki realny...

Witam drogie Panie ;) poziomeczko moze to był proroczy sen? 3mam kciuki! Z reszta za wszystkie 3 mam kciuki :) zeby w koncu sie udało :) miłego dnia życze wszystkim-spadam pod kołderke bo zimno niesamowicie. zanim w domu sie nagrzeje przy -18 to trochę potrwa :P

Ja juz po testosteronie jutro sie okaze czy nie jestem przypadkiem facetem, hahahaha :D a teraz powaznie, mam nadzieje ze wynik bedzie ładny bo załamie sie jak wyjdzie ze mam jednak te PCO :( :O

Donia helloł gdzioe sie podziewałaś Martolinka nie dziwie sie ze nie chce ci sie wyłazić :) poziomcia jak tam? anaforko jak tam?

Eluś a USG pokazuje ze wszystko jest w porządku? Na pewno bedzie wszystko OK :) wyniki badań czasami nie mówia prawdy :) wiem coś o tym :P

martolinka miałam usg w marcu 2009 takie komputerowe to gin mowil ze wsyzstko oki, a niby pco ma sie od urodzenia, tak mi powiedziała znajoma która jest lekarka. i ze odrazu by widział.. wiec pełna nadzieji czekam na pozytywny wynik.A ty masz zrobione wszystkie badania?

witajcie Donia fajnie ze sie odezwałas byłaś u gina ??? Bo z tego co pamietam cos o tym wspominalas?? Elus najlepiej jak te wyniki pokażesz lekarzowi on wtedy ci powie co i jak bo czasami nam sie wydaje ze jest cos nie tak a wcale nie musi pozimka moze tym razem wam sie uda A ja ma znowu WIELKIEGO doła wczoraj cały dzień przepłakałam nawet jak goście byli uciekałam do łazienki i wyłam nie iwem co sie ze mna dzieje dzis juz chyba nie mma czym płakać bo morze łez poszło w poduche wczoraj o 19 juz chyba spałam bo jak o 18.30 położyłam sie to nawet nie wiedziałam kiedy usnełam Najgorsze jest to że odsunełam męża od siebie nie wiem dlaczego wiem ze on tez przeżywa każda @ jak przyjdzie bo widze jak jest zawiedziony ale ja nie wiem co mam juz robic kazałam mu sie nie oddzywac dopoki ja sie nie odezwe ale ja nawet nie mam ochoty na zadna rozmowe ani tłumeczenie dlaczego sie tak zachowuje juz wczesniej pisałam o psychologu i chyba bede musiala z niego skorzystac zanim narobie jakis głupot ktorych bede załowała do konca zycia ale urlopu nie dostane do połowy lutego bo jestesmy zawaleni papierami masakra ja na l4 a chodze do pracy Dziewczyny czy ja jestem taka czy wy tez tak sie czasami czujecie ??

Mi zas lekarka mówila ze PCO pojawić się może dopiero, gdy kobieta (dziewczyna) dostaje miesiączkę. Chorba bierze się z tego ze jajeczka nie są uwalniane, ze pęcherzyk Graffa nie pęka, i jajeczka zostają wchłoniete. Dlatego policystyczne jajniki się tworzą....tak mi to wytłumaczyła :| Badania zaczne robić w nowym cyklu. Ale po cichu licze że nie będzie potrzeby ;) Anaforko ja teraz miałam podobną sytuację. Dostałam do głowy :| tak pożarłam się z moim mężczyzną że szkoda gadać. I dopiero jak ochłonełam przyznaje ze zachowywalam sie jak opetana. Nie chciałam go widzieć, słyszeć...istna tragedia. przez 4 dni była bardzo napieta atmosfera. mialam ochote spakowac rzeczy i po prostu wyjsc-wyjsc i nigdy nie wrócic. Wiem ze żałowałabym pozniej tego do konca zycia....w pore otrzezwiałam :| Jak sie to powtorzy to zgłosze sie ze soba do specjalisty bo ta chęc posiadania dziecka moze zniszczyc zwiazek :/

cześć dziewczynki. anaforko powiem Ci tak.. nie jestes jedyna która kłóci sie ze swoim o te sprawy. ja bardzo często miałam i mam kłótnie w trakcie owu bo mój m twierdzi że zajsc w ciaze można cały cykl a ja sobie wbijam chore fazy, i weź mu wytlumacz ze jest inaczej. tez przezywa moje @, szuka winnych i winy u siebie też.. a im lepsze moje badania wychodza tym on bardziej sie dołuje.. i nie raz mi powtarza że mam faze na dziecko, a le nie rozumie ile mnie to nerów kosztuje, tym bardziej jak on akurat w płodne nie chcee i tylee. bo dwa dni pod rząd to juz dla niego za dużo :O a wiecie jak z tymi płodnymi, są lub nie, wczesniej lub pozniej .. ehhhhhhhhh. najgorsze że my tak bardzo sie przejmujemy a oni do tego tak lekko podchodzą :O Martolinka no ale od tamtego czasu miałam kika usg i nic nie wykrywało, wieco by nie było :(

anaorko nie trać nadziei,najlepiej na jakiś czas odpuść z próbami(wiem,że to trudne,ale ja miałam też taką sytuację i moja gin mi to poradziła) i ochłoń,bo w stresie nic nie wychodzi.Też często kłóciłam się z moim facetem,ale przyszedł czas,że oboje usiedliśmy i pogadaliśmy,polały się łzy,oboje płakaliśmy,ale pomogło,wyrzuciliśmy z siebie wszystko co nas bolało,takie milczenie i płacz w ukryciu nic nie da,ja chyba 2 tygodnie dusiłam wszystko w sobie i nie chciałam gadać z moim,ale im dłużej milczałam tym bardziej mnie to wszystko przytłaczało i bolało.Trzymaj się,będzie dobrze

Elus to moim zdaniem nie masz się czym martwic :) bedzie dobrze A co do facetów....to też mnie to denerwuje że przechodzą to tak lekko... niby im żal i są rozczarowani jak przydzie @ ale tylko na chwile. szybko o tym zapominaja, a my się zadręczamy do kolejnego cyklu... i mamy nadzieje "może teraz coś z tego będzie". Powoli nasze przytulanki traktuje jako obowiazek i ciągle mówie o ciąży zamiast się zrelaksować i na chwile zapomnieć. Radzi mi tak ginekolog, mama, przyjaciele....ale to sie nie da :( to jest silniejsze ode mnie :( jak widze jakas kolezanke z brzuszkiem, albo z wózkiem to juz w ogole mnie trafia. Od razu pytania dlaczego nie ja? dlaczego tak dlugo? co ja takiego zrobiłam.... ile jest kobiet ktore nie chca a maja dzieci? u mnie za niedlugo bedzie 2 lata! wcześnie zaczelismy swoje starania bo pomyslelismy ze im wczesniej tym lepiej. ze jesteśmy młodzi i jakoś szybciej nam sie uda. GUZIK PRAWDA! jak ktos mi mowi ze o dziecko szybciej jak o nowa sukienke to mam ochote walnac mu w łeb-poważnie :P

Dodam ze ja mam 21 lat a mój wybranek 25 :) w tym roku bierzemy ślub i do szczęscia brakuje nam tylko kruszynki :)

ja po wyn ikach testosteronu. niestety norma przekroczona o 0,47 :( norma od 0,06 do 0,82 a mi wyszło 1,29 niby mała nadwyżka ale przy tak niskich normach to jest dużoo.. :( dzis na 17:10 gin..