PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

a sio a kysz niedobre czytacze. co to w mordę, telenowela ? :D

Kuna ale mi się tu u Was spodobało. Mogę zostać? Będę grzeczna - obiecuję :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

najpierw życiorys :D

Ufff.....kamień z serca mi spadł, bo już myślałam, że Stokrotce też sie śniłam, i byłam facetem !!! :-P Ile wódki wypijamy ?? A bo ja wiem, zacznę od tego, że wódki nie pije, a jeśli już, to tylko z gęstym sokiem malinowym, tak, żeby wódka była na wierzchu, sok na dnie. No i tego potrafie \"dużo\" wypić, ale należy brać poprawkę na to, że w tym małym kieliszku do wódki 3/4 to sok, a 1/3 wódka, więc to jakieś śladowe ilości są. No i tylko w tej postaci mogę pić wódkę, najlepiej Finlandię, bo jak woda smakuje :-) Drinki owszem, ale jeden, bo od większej ilości robi mi się niedobrze - no, taki to pijak ze mnie.

si si, to wściekły pies. lubię. wódkę pijam w drinam i samą też - ale wtedy kileiszek na dwa razy :D wino lubię bardziej :D piwo też lubię. wszystko lubię :D

No dobra - próbuję kulturalnie włączyć się do rozmowy. Wiek no tego 30 hmm, hmmm skończone kiedyś tam :D:D:D:D:D:D:D Dziecko mam. Nawet męza mam :D:D:D:D I jeszcze mam psa. I bzika też chyba mam.

Aha, ostatnio odkryłam pyszny drink - Pinacolada, i tego to nawet 3 mogę wypić, a potem muszę sobie zrobić przerwę. W sobotę był u nas znajomy, i mieliśmy pójść do knajpy, a przedtem \"wstawić\" się w domu. No ja całe 2 kieliszki swojego majstersztyku wypiłam i sie tak \"wstawiłam\"< jak nie wiem - panowie wypili po 2 kieliszki absyntu i też sie poddali. A w knajpie oni wypili po 3 litry piwa, a ja całe 0,6 (oczywiście z sokiem malinowym) i mi się niedobrze zrobiło. Więc ja byłam trzeźwa - oni nie ;-)

czarne nicki obowiązkowe :D

Sok malinowy + wódka + tabasco = wściekły pies :-) To, co pije Kropka: sok malinowy + wódka = teraz polska (bo to jak flaga wygląda, i taką ma ponoć nazwę w klubach) :-)

Laurko nie zamierzam zmieniać nicku :D:D:D:D:D:D Ten mi się bardzo podoba. Stokrotko jesteś wielka

Witam nową koleżankę - w przypływie \"czułości\" możemy do Ciebie mówić - Wódzia ??? Proszę, proszę.....:-)

możemy zwracać się per \"wódeczko\".. lub nazwą swej ulubionej wódki :D np. ja bym mogła mówić \"drogie Helsinki, w jakim wieku masz dziecię? \" :D

He, he Myszorku, to jest taka wódka \"Helsinki\" ?? Bo ja tylko Finlandię znam. Stokrotka, na czym byłaś w teatrze ?

tia, są. choc w polskich sklepach ich nie widziałam :D

I jeszcze możecie mi mówić wodo ognista, wodo życia...tylko nie Żubrówko pliiiissssss Dziecie 4 letnie, ja na razie bez pracy Ale może to się zmieni wkrótce.

Żóbrówki nie cierpię - \"zatrułam\" się nią na studiach :-P Od tej pory nie piję, więc spokojna głowa, nigdy tak Cię nazywać nie będę :-)

No i prosze jaki byk - żÓbrówki, oczywiście powinno być żUbrówki :-)

a skąd jesteś Wódziu?

Ja na razie muszę odpaść - za późno dołaczyłam :-( Zakupy muszę zrobić bo mi wicher w lodówce hula. I obiad ugotować bo ja niepracująca kobieta jestem. Proszę przygotować zestaw pytań to jak wrócę to odpowiem. Tylko....to ma być łatwy zestaw :D:D:D:D:D

No rozumiem Stokrotko, ale myślisz, że po podaniu tytułu sztuki, już wszyscy będą wiedzieli, co i jak ?? A ja powiem, w piątek byłam na sztuce pt. Letnicy, w nie rodzinnym mieście mojego nie męża :-)

Laurka, z Warszawy to są 2 sztuki - ja i Stokrotka, więc co Ty mi tu opowiadasz, że dużo :-P

śpiączka mnie łapie.

Nie no, patrząc w ten sposób, to w Wawie rzeczywiście tłumy :-D Stopki mi się znudziła, chyba inną wstawię.

lepiej nie. wypiłam już ze 4 filiżanki i zaczyna mnie mdlić :D

No to już mam inną stopkę - wziętą z kalendarza. Czy prawdziwa ? A bo ja wiem ?? I Myszore też stopkę zmienił :-) Myszorku - nie śpij - jeszcze tylko 2 godz. i 40 min.

Myślałyście już o prezentach na Święta ?? Bo ja już powoli listę będę robic, co dla kogo, co dla mnie, itd.

ja na razie się wstrzymuję, bo może mąż bezie miał służbe i nigdzie nie pojedziemy :)

w eszłym roku tak miałam :D ale w sumie i tak kupiliśmy wszystkim drobiazgi w podróży poślubnej w tym czasie mniej więcej więc wyszło na to samo :)

Myszorku, a jak Ty obchodzisz Święta, jako ateistka ?? Ja nie mogę na ostatnią chwilę, tzn. kupić to mogę, ale muszę wiedzieć co komu kupię, i właśnie zaczynam się do tego przymierzać. Co kupujecie Mamie ???

Rodzice w domu mają małą choinkę (taką śliczną ze światłowodami, nie trzeba już lampek wieszać), robi się kolację dla rodzinki i to tyle. Ja w sumie traktuję to jak ucztę imieninową na przykład, bo w sumie tylko choinka jest elementem różniącym :D a jak w zeszłym roku byliśmy sami to nic nie robiłam. Choinki nie mamy, może kiedyś kupię dla dziecka. W końcu choinka to pogański zwyczaj :D