Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

po to Laurka żeby topik nam żył :-) pomimo maili, smsków i innych takich warto tu się spotykać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz wychodzę i ide dziś do fryzjera. Podejmuję męską decyzję o zmianie koloru włosów :-) A Ty Laurka czasem swoich nie przyciemniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna stokrotka
Zaraz tam Laurko się rozbestwi :D Ona chce, tylko rady nie daje. Współczuć koleżance powinnyście :D I powstrzymać ją. Dzieciaki katuje ambicjami, męza doskonałością a Was???????????????????????????????????? :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nas katuje nieobecnością :D nie współczuć Kobietce, bo nie ma czego, popieram Laurkę :D zresztą Sto sama już o tym pisała :D biedna to ona będzie jak tu wreszcie wróci i nie będzie miała żadnego sensownego usprawiedliwienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna stokrotka
Oj Myszorku a jakie usprawiedliweinie na przerost ambicji? Jakie? Ja też poczekam na Sto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna stokrotka a mówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli będę odpowiadać - no więc Laurka - manicure nie zeszło do Sylwestra, ale wyszło inne niż zaplanowałam, bez cyrkonii, i nie mieli takiego bardzo ciemnego granatowego, więc nie wyszło tak, jak chciałam, co do \"garów, smarów\", to nie było szansy, żeby mi sie od tego laier starł, bo już na drugi dzień wyjeżdżałam, a w górach nie dotykałam się do garów, naczyn, i tego typu rzeczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha co do ilości walizek, to rzeczywiście przesadziłam, bo w końcu skończyło sie na tym, że pobyt przechodziłąm w spodniach narciarskich i polarze, a wszystkie ciuchy przywiozłam z powrotem czyste. Ale zawsze tak jest że zabieram za dużo rzeczy i nie te co potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Belluś - mam nadzieję, że fajnie było ? Laurka - gratuluję pracy !!! ;-D Myszorek + Halinka - fajnie macie, że się spotkałyście ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdzie Wy jesteście ?? Stokrotka - nareszcie !! Jesteś, mam nadzieję, że w Nowym Roku będzie Cię więcej. Rybko, jak nowy kolor włosów wyszedł ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem :D idę myć gary po kawach i barszczach :D pisz Kropek, pisz, bo masz zaległości. Przyjdę to poczytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie bardzo wiem, co mam pisać :-) Bo chyba wszystko wiecie - paznokcie były nie takie, jak miały być, ale to i tak nieistotne, bo w Sylwestra siedziałam w spodniach narciarskich, polarze, zero makijażu i tłuste włosy - byłam b. chora i ledwie siedziałam, więc paznokcie mało mnie obchodziły. Walizek i ciuchów zabrałam za dużo, za to kupiłam sobie jeszcze spodnie i pasek w Diversie w Zakopanem, mnóstwo oscypków, i koniki drewniane-malowane, aha i czerwone korale. Na nartach nauczyłam sie jeździć na tyle, żeby stwierdzić, że to fantastyczna sprawa !! I że chcę jeździć właśnie na narty w góry. Stancja była beznadziejna - małe, stare pokoiki, i zimne łazienki (przez to sie przeziebiłam). Towarzystwo średnie, ale ja tam Z Wajchą czas spędzałam. Jednym słowem wyjazd bardzo udany, ale przyjechałam z przeziębieniem - idę dzisiaj do lekarza i chyba na zwolnienie. Myszorek, jak chcesz wiedzieć więcej, to pytaj o szczegóły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wiem już wszystko :D ale to przeziębienie zdecydowanie niepotrzebne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) niecierpliwy Myszorku :-) Kropeczko jak fajnie,że już jesteś :-) a dlaczego tam tak zimno było? zamiast 4 walizek ubrań trzeba było farelkę zabrać :-) włosy mam dziś brązowe - no trochę brązowe - ale bardzo dobrze się czuję :-) jak zrobie foty to przyslę , wczoraj wieczór z synem przy angliku spędziłam i czasu juz nie było ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale co poradzisz, jak wylądowałam w starym góralskim domu, gdzie w pokoju nie było łazienki, tylko na korytarzu - jedna na 10 pokoi !!!! 😠 i na dodatek było tam zimno w tej łązience, jak cholera. Następnym razem, już w życiu nie dam się namówić na durną stancję - tylko hotel ! Na dodatek tutaj trzeba było wykupić śniadania i obiadokolacje - nie lubię tego, bo zazwyczaj ani to dobre, ani nie będę rezygnować z zajęć tylko dlatego, że o 17.00 jest obiad, no i w końcu nie po to jade w góry, żeby jadać na obiady jedzenie jak ze świetlicy. Więc zakwaterowanie kiepskie, poza tym - ok. Aha - zapomniałam Wam jeszcze napisać - byłam w Słowacji w ciepłych basenach - woda 38 stopni, siedzisz sobie w wodzie a nad głową masz śnieg :-) Super sprawa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki ciepły basen to super sprawa szczególnie jak się mieszka w takich warunkach :-) a nie sprawdziłaś wcześniej jak to wygląda? schroniska maja to do siebie,że koniecznie trzeba to sprawdzić - chyba że komuś nie zalezy :-) kiedyś mieszkałam w Tatrach w schronisku - pokój 4-osobowy z piętrowymi łóżkami i łazienka 1 na 10 pokoi - też zimna ;-( ale atmosfera było tak cudowna,że miło wspominam. Zresztą jak się jedzie trochę na żywioł to to jest właśnie smak przygody :-) dobrze że miałaś te spodnie :-) rozumiem ,że inni też mieli podobne kreacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stancji nie sprawdziłam, bo znajomi polecali - a na miejscu się okazało, że nas ulokowali w innym domu, niz znajomi mieszkali wcześniej :-o W sumie nie narzekam, bo było fajnie, ale ta stancja mi przeszkadzała. Fotki prześlę, jak tylko wywołam :-) A tak w ogóle, to gdzie jest Laurka ??? Sylwester był w góralskiej restauracji - stroje różne - od kreacji, po spodnie narciarskie (moje), ale ja się tak źle czułam, że było mi obojętne jak wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laurka :-D :-D :-D Głowa do góry - oby to nie było nic poważnego. Kiedy prace zaczynasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, a chciałabyś tam pracować ?? Też bym chciała zmienic kolor włośów 😭 już serdecznie dosyć mam czarnego koloru. Nie robię z nimi nic i uwaga, uwaga !! mam 15 cm. swojego koloru !!! I taki chciałabym mieć już na reszcie włosach. Jak będę miała zdjcia, to zobaczycie, że już nie mam takich czarnych włosów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Laurka, naprawdę dojazdy przy tym, to mały pikus :-) Ja kiedyś dojeżdżałam, z jednej strony Warszawy na drugą od. 1,5 - 2 godzin ! A Ty, ile będziesz dojeżdżać ? Laurko, te 15 cm., to za mało, żeby tak wziąć i ściąć resztę włosów - bo ja ciągle przy półdługich/długich trwam - po latach krótkich. Muszę jeszcze cierpliwie czekac. A powiem Ci, że ślicznie w Sylwestra wyglądałaś, jakbym miała ja zdjęcie z Sylwestra, to byście padły - jak ja wygladałam - jak trup normalnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko , jak tam córcia ? spadła gorączka? grypa żołądkowa jest wyjątkowo nieprzyjemna ;-( ale nie musisz jej dawać nic jeść ważne żeby piła... Jak weszłam wczoraj do domu mój mały powiedział : \" co to za fryzura??? \" a zaraz potem \"teraz już nie wyglądasz jak królewna- one mają żółte włosy!!!\" wnioski: zaskoczyłam go na szczęście nie mam już żółtych włosów :-) Kropeczko z kolorkiem nie jest tak trudno ja miałam część odrostu, część rozjaśniona a kolor wyszedł bardzo ładnie może idź zapytaj fryzjerkę co można zrobic żeby nie ścinać 15 cm to może i dużo ale masz takie ładne,długie mi by było szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko a dojazd liczysz samochodem ? jakie masz połączenie jeśli nie? skoro na 7.00 to koniec 0 15.00 !!! to super sprawa :-) dziś rzadko się zdarza :-) Kropeczka zamiast na Sylwku to na stoku bajerowała kreacjami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem, skąd te plotki o stringach i pończochach - bo ja owszem miałam stringi, ale w walizce, i przez cały pobyt ani razu ich, za przeproszeniem \"na tyłku\" nie miałam, jeno \"ciepłe barchany\" ;-) A zachorowałam przez zimną łazienkę :-o Rybko - ja bym chciała mieć teraz jasnobrązowe włosy. Swoje mam ciemnobrązowe, no i te farbowane na czarno, to nie wiem, Rybko, czy by z tego wyszedł ładny jasnobrązowy kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee Laurka, jak farbowałam włosy przez 10 lat chyba, to mi żaden \"odkoloryzowacz\" nie pomoże ;-) Ale dam radę - poczekam na swoje - nie zetnę, chociaż Rybko, nie mam już takich długich jak przed ślubem znajomych. Obcięłam i to sporo. No zobaczycie na zdjęciach, bo z ręką na sercu obiecuję, że wyślę. Cześć Stokrotka - a poopowiadasz nam trochę o Twoich świętach i Sylwestrze ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gadają sobie grzecznie, a mnie akurat nima no. ja też będę dojeżdżać od przyszłego mca jakieś półtorej godziny, bo mam ze 3 przesiadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×