PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

ja też nie wiem o co w tym chodzi :D

no nie przesadzajcie mnie tam nic nie bimba niestety ale skończmy temat może :-D :-D :-D :-D

Belluś, jeśli uważasz, że masz za mały biust, to akurat w przypadku nie noszenia stanika, jest ok., bo się właśnie nic zanadto nie bimba :-) Sama wygoda :-D

ładna dzisiaj pogoda prawda :-D :-D :-D :-D :-D :-D

I też mi się wierzyć nie chce, jak przy 80 C (w porywach) nic nie bimba :-P

Chyba u Ciebie - ale ok. ZROZUMIAŁAM aluzję ;-) Słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają :-D

piękna Belluś, wypierdzielić się można aż miło :D

jak już Kropcia to 70 a nie 80 ale nie pamiętam o co chodziło o stopnie pewnie celcuiusza albo farenchajta :-D ;-)

I jedno i drugie - ja dziekuję w Celcjuszach, to bym zdechła z gorąca przy 70 czy 80, albo umarła, a w Farenhaitach, to chyba mocno na minusie by było :-)

gdzie są wszystkie Panie i Panienki ? :D

Ja jestem, i za chwilę idę już do domu. I od razu idę spać ! To moje dzisiejsze postanowienie.

po południu Kropuś? ja jakoś nie umiem spać w ciągu dnia :D

Myszorek, ja tam moge spać o każdej porze, byleby w pozycji leżącej i czymś przykryta, moze być twardo i bez poduszki, ale muszę leżeć :-) No a teraz idę na szaleństwo zakupowe, bo kasa pojawiła sie na koncie :-) Muszę sobie coś \"na cyc\" kupić :-D :-D

Tzw. \"cycbajer\" - ale mi sie ta nazwa spodobała :-) ;-)

kasa na koncie i od razu się rozbudziła :D :D ja też dziś mam zakupy, ale spożywcze - w weekend goście i muszę zrobić najazd na selgros :D

Helloł :-) No niestety nie byłam wczoraj na zakupach - jakoś tak miałam wyrzuty sumienia, bo Wajcha siedzi w domu chory, więc zamiast na zakupy, pojechałam do domu. W weekend pobuszuję po sklepach. Myszorek - jak pamiętam, to Ty niedawno miałaś wizytę znajomych u siebie, teraz kolejna, no chyba nie możesz narzekać :-)

bry :D czy ja wiem czy niedawno? to było zaraz po świętach na początku stycznia :D od tych prawie dwóch miesięcy kawkowałam i plotkowałam tylko z mężem :D dla mnie to kuuuuuuuuuuuuuuupa czasu :D ale już jutro rodzinka, jupi. a za tydzień koleżanki, jupi!! teraz kawka i śniadanko

No Myszorek, mi szybko czas minął od świąt, i widzę, że Ty w ten weekend z rodziną sie spotykasz, w następny z koleżankami - no szalejesz kobieto :-D Halo - Bellę, Laurką wzywa się - halo, halo, odbiór

Kropko miła ze dwa dni temu zadałam ci pytanie o Rybkę (czy siedzi w domu czy gdzieś wyjechała :D), a ty pewnie nawet nie zwróciłaś na to pytanie uwagi :D

Zwróciłam, ale oczywiście zapomniałam napisać - o ile pamiętam, to gdzieś wyjechała z familią, ale powinna być już na dniach.

a tak apropos wołania to zawołajmy też Halika :D a co :D

no wreszcie ktoś sobie o mnie przypomniał :D:D:D

:D

Chciałam powiedzieć, że też pamiętałam [KropkaSięPodlizuje} ;-) Myszorek - wpisałam Ci się na listę urodzin i imienin :-) Halinka - piszę Ci maila, jak skończę, to krzyknę :-)

Kropcia :D pisz, pisz, ja lubię czytać :D w ogóle to ja sobie zaplanowałam bardzo pracowity weekend, baaaaaardzo pracowity, we wtorek mam ostatni egzamin na drugich studiach, więc się może pouczę i popiszę trochę jednej i drugiej pracy i jeszcze tak nieśmiało może angielski, ale pewnie jak zwykle z tych moich planów nic nie wyjdzie :D jak to dobrze, że już się na dniach post zaczyna, nie można tańcować, a co to za imprezy bez tańcowania, więc nie będę nigdzie chodzić, tylko się będę ciężko uczyć :D:D Dziewczyny, mocne postanowienie poprawy z mojej strony - nie warto płakać przez facetów, już nie będę nigdy!! :)

Halinka, melduję, że mail idzie do Ciebie łączami ;-) Laurka, Bella - no mogłybyście się tu łaskawie pokazac :-p

łaskawie się pokazuje

No proszę, jakie łaskawce :-p Inaczej, to byście się nie pokazały wstręciuchy ?

cześć Laurka i Bellunia

A musze Was tak z rana (no z przedpołudnia) bacikiem smyrnąć :-p