Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

znaczy nie tylko Laurcia jest tu mądturka,żeby nie było :D :D ale w sprawach kobiecych, przyznacie, wiedzie prym :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana! Pokłóciłam się z mężem😭 Ale dawno nie było spięć więc nie zaszkodzi ;) Tylko szkoda, że akurat dziś bo dziś małą rocznice mamy. Na jutro mam plan na grila( oczywiście jak się pogodzimy). Tylko trzeba wysępić klucze od teściowej. ciekawe czy się uda. Ale plan mam taki, że powiemy, że pójdziemy tam posprzątać a przy okazji grila sobie zrobimy Tylko żeby nie chciała iśc z nami Ale znając ją to wszystko możliwe bo pewnie będzie się bała, że coś zchrzanimy. Ale jak mi można nie zaufać skoro ja z wykształcenia rolnik jestem :classic_cool: ;) Myszka! jak leżałam w Poznaniu to kobitka lezała, że mną która miła mięśniki. też jej wszystko wycieli. Potem miała terapie hormonalną i nawet lekarz mówił, że plastry może nosić. Miałam z nią troche kontakt i mówiła, że OK. Oczywiście blizna jak po cesarce no i troche potem boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki, tak właśnie myślałam. ciekawe ile się to goi? to chyba blizna jak po cesarce ? długo trzeba leżeć po szpitalu ? i ciekawe ile czasu musi minąć by tak sobie swobodnie zacząć łazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu to wyglądało tak: w wtorek przyjęcie, środa operacją, sobota do domu. Leżeć nie! Wręcz kazno chodzić na początku by flaki się poukładały po operacji. I dlatego po operacji były jescze ze 2 czy 3 lewatywy (fochowo \"wlewy\" ;) ). Ja pamiętam straszny ból przy załatwianiu się. Kurcze jak sobie przypomne to aż mi ciary przechodzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorze, moja babcia miała jakieś 15 lat usuwaną przez mięśniaki. Poleżała w szpitalu chyba z tydzień i nie pamiętam, żeby później było coś nie w porządku. Jaki miły imprezowy weekend się kończy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem 😘 Wróciłam - było super - mam lekką głowe, nie wiem co to praca ;-) Myszorek - ja nie miałam wśród rodziny ani znajomych nikogo, kto by chorował na mięśniaki macicy. Jak Wasze łykendy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo. ja lekko śpiąca. w weekend byliśmy u teściów a oni mają niewygodne łóżko :D było ok, spotkaliśmy się z bratem męża, i jego rodziną. poza tym zaczęłam wojnę z teściem, wkurwił mnie tak, że aż mi się ręcę trzęsły :D i tak od soboty koniec cackania się, już się szczypać nie będę i będę w oczy mu mówić co o nim myślę. jest dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, zawsze jest dobrze mówić w oczy co sie myśli - tym bardziej teściowi ;-) Ha, Ha, jak się tutaj mądrzę, a sama nawet teścia nie mam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Moja wojna z teściami toczy sie dopbre 2 lata! W sobote o dziwo dostaliśmy klucze od działki i było fajnie. Oczywiście nie obyło się bez wizyt kontrolnych. Napoczątku teść potem ona i gadanie, że się poprzeziębiamy! 😠 Bo ja latałam na krótki rękaw :P No i usłyszałam nowe powiedzenie \" jak się przeziębisz w marcu do września będzie cię trzymać\" buhahaha. Taką mam mądra teściową. Wysłałam Wam pare fotek. Wieczorkiem byliśmy na nieoficjalnym otwarciu pubu i \"zawalczyliśmy\" troszke ;) Niedziela Pajączek na strzelaniu, ja u rodziców na obiedzie a wieczorkiem na spaceru z padniętym, poobijanym mężem ;) Myszka Ty się ciesz, że teściów masz daleko. nie to co ja 200m dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, widziałm zdjęcia - śliczne kwiaty na tych gałęziach :-D Ale ta Twoja teściowa to dziwna jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwna jak cholera! Hipochondryczka na maksa!! Ją nawet boli żołądek jak dostaje zastrzyki w pupe co dla mnie jest bardzo dziwne! Spadam narazie! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie teściowa jest ok, za to teścia musze \"wychować\" bo za dużo sobie pozwala ;) rodzina do pewnych rzeczy już przywykła ale ja jestem świeża krew i przyzwyczajać się nie mam zamiaru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie Mysza, Twojej teściowej tylko współczuć. Tylko, że pewnie ona się już do swojego męża już dawno przyzwyczaiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki Laurcie! 🌻 Sama się z siebie uśmiałam. Na wytłumaczenie to fazke miałam wczoraj i o! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może Moluś, wczorajsza faza miała dar jasnowidzenia, i to było Laurka - Ty laureacie jakiejś nagrody z dzidziny biochemii :-D :-D :-D ! Byłam wczoraj w kinie na \"300\" - no i chyba nie polecam tego filmu. Bajeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejho. ja na 300 się na pewno nie wybiorę :D matko święta jak można patrzeć jak dzida przeszywa kogoś na wskroś :D znaczy tak myślę, że przeszywa bo ja zamykam oczy jak tylko dzidę widzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, tam jest mnóstwo brutalności, nie spodziewałam się jej aż tyle. Nie podobało mi się to - no ale cóż - taki film. Można obejrzeć, ale zachwytu nie ma. O, jedyne co, to se można polukać na 20 świetnie zbudowanych facetów, latających i walczących przez cały film w majtkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze i tak źle napisałam... A czuje się już trzeźwa ;) Kropcia gdzie foty z weekendu- czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, Moluś, zdjęcia sa w aparacie - to jest 36 zdjęć, i szkoda nam było wszystkie robić. Porobie trochę więcej, może mi sie uda Wam pokazać moje \"nowe włosy\", trochę z działki i po świętach komplecik wyślę :-) Więc Moluś, troche cierpliwości, tak to jest z analogowymi aparatami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zjadłam kawałek wędzonej szynki :D pyyyyyyyyycha, zamówiłam na święta szynkę i schab a się okazało że na święta w domu zostaniemy. można mrozić wędzone mięcho, prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, w zasadzie to chyba wszystko można mrozić ;-) Tylko sprawdź przydatność do spożycia po rozmrożeniu. Ale chyba z wędzonym mięsem się nic nie stanie. Ja zjadłam włąsnie połowe berlinki - tez pycha, a co ?! :-D :-D W ogóle to chcę już weekend i wolne. Rozpasałam się tymi dniami w Nałęczowie i urlopu mi się zachciało. Macie jakieś plany, na tzw. długi łikend majowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też na razie zero planów - tzn. jakies pomysły są, ale nie wiadomo na co się zdecydowac, nie wiadomo jak z urlopem, no i pewnie miejsc już nie ma nigdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daty nie ma, bo to nie kupne tylko prosto ze wsi :D weekend majowy jakiś taki dziurawy się szykuje i nie wiem co z tymi urlopami będzie - u mnie z przynajmniej połową tygodnia nie powinno być problemu ale z mężem już gorzej więc planów nie robię. ale jeśli się uda to do rodziców i na działeczkę cioci, wraz z tym schabem i szynką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie środa i piątek są w mojej firmie pracujące, więc nie wiem co wyjdzie z weekendu. A urlopu brać mi szkoda, więc pewnie koniec końców zostaniemy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi urlopu nie szkoda, bo przez to że mąż tak rzadko chodzi to mi pewnie znów na koniec roku i tak coś zostanie - tak jak teraz w styczniu musiałam wybrać zaległe 2 tygodnie za 2006 :D ale tak sobie myślę że w Gdańsku całe wieki nie byliśmy.. aż chyba dziś z mężem zagadam czy by się w ten weekend nie wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to i pewnie Lauritę odwiedzicie ? ;-) Ja mam w tym roku braki urlopowe z racji ślubu, więc nie poszaleję za bardzo :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×