PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

ja po imprezie właśnie. sami prawnicy, boszzz, chlejtusy takie, że szok, zabawowi jak cholera, tańce, hulanka, swawola DD::D:D i pomyśleć, że ja jeste,m jednym z nich :D::DD

cześć Laurko nie analizuj tak bardzo dwuznacznych wypowiedzi - przyjmijmy ,że Sto chciała dobrze ale nieumyślnie wyszło na odwrót trochę zdziwiło mnie 10 spotkań dziennie bo to dużo, choc nie niemożliwe, musisz sama ocenić jak sobie będziesz dawała radę, zresztą pracodawca nie zleca prac których nie mozna wykonać wiec głowa do góry :-) Hali imprezuje z prawnikami znaczy się wgryza się w środowisko :-) dobry strateg z CIebie Hali :-) a prezent papryczkowy muszę zapamiętać :-)

czesc:-) hahaha no tu Laurka nie przejmuj sie;-)

dobijcie mnie :-o

Imprezowało się Hali to teraz trzeba odpokutować :-) ale jak byś nie imprezowała byłabyś szczęśliwsza?? :-) lepiej napisz jak tam ten bez chemii :-)

raz na jakiś czas trzeba się trochę upodlić, wiem, wiem ten bez chemii ok, prezent się podobał, to właściwie bardzo ciekawa znajomość, na początku żartowałam, że weźmiemy ślub, to się oganiał ode mnie, przestałam żartować, to teraz on tak żartuje i ja się oganiam. ale jak nie ma chemii, to nie ma, to nie do przeskoczenia ;) coś mi się wydaje, że będę miała bardzo ciekawy dzień

dzień dobry :)

żarty sobie Hali z kolegi robisz a on się pewnie stara :-) masz jeszcze inne kandydatury do tego ślubu? cześć Myszko :-)

Witam! Znowu dzień do dupy i nie chce mi się gadac!

Rzutem na taśmę jestem i ja Więc tak: Sto - fajnie, że się odezwałaś, ale nie zasmucaj i nie podkopuj Laurki :-) Bo zawsze na początku człowiek się boi nowej pracy, to nie ma sensu go niepotrzebnie stresować. A po jakimś czasie sama Laurka nam powie jak to naprawdę jest, i jakie ma sposoby na wejścia bez kolejki :-) Z tą służącą (nie lubie tego słowa), to ja nie wiem, czy tak łatwo kogoś znajdziecie, wbrew pozorom, że ludzie się garną do pracy, to chętnych na takie stanowisko nie ma, a poza tym, to musi być ktoś, któremu zaufasz, a z tym tez trudno. Sto - czemu Ty tak późno z pracy wracasz ?? Laurka - no a może nie negocjuję ? ;-) I mam nadzieję na pozytywny wynik negocjacji :-D Halina, no żesz Ty - po co żeś \"niechemicznemu\" o ślubie gadała ? I w końcu co było - całowanie czy shake ręki ? Mysza, Rybka, Śmiała - cześć Wam Dalszy ciąg głupich snów moich: dzisiaj mi się śniło moje wesele na którym byłam ubrana w beżową koronkową bieliznę - top na ramiączkach + spodenki i buty na obcasie - o mój Boże, i walca w tym tańczyłam ;-)

hello witam jestem w pracy co za straszny dzień

To jakoś szybko Belluś się w tej pracy zjawiłaś.

no niestety muszę odpracować wszystkie pieniądze które \"puściłam\" w duty free oraz w shoping haven :-D :-)

belluś a jakie zakupy zrobiłaś ? na pewno same niezbędne rzeczy :-)

oj tak Rybciu same pierwszej potrzeby szmatki ;-) oraz kosmetyki bez których żyć się po prostu nie da :-D :-D:-D

Mam chyba pecha, bo nigdy mi się nie udalo nic kupić na \"bezcłówkach\", poza jakimś jednym \"nędznym\" błyszczykiem, i art. spożywczymi. Poza spożywką tam dla mnie nigdy nic nie ma

a byłaś na lotnisku we frankfurcie kropcia? tam jest absolutnie W S Z Y S T K O !!!!! :-D :-D:-D:-D ja tam miałam przesiadkę i spedziłam pare ładnych godzin wiec wiem co mowie :-)

ja w turcji zgapilam sie i nie kupilam sobie okularow a terasz zaluje

Belluś - byłam tam, na marginesie, piękne miasto, ten Frankfurt. Lotnisko ogromne, byłam tam 3 godziny, i wyobraź sobie, że nie trafiłam na sklepy bezcłowe :-(

jak to nie trafiłaś Kropcia? tam jest tyle sklepów bezcłowych :-) wiecej niż sklepów w galerii centrum że tak porównam na każdym terminalu (ja byłam na dwóch a są trzy terminale) jest kilka pięter i na każdym z pienter po kilka kilkadziesiąt sklepów no nie wierze że nie trafiłaś :-)

No nie trafiłam, a to dlatego, że w innym celu tam pojechałam - szukałam biur podróży na tym lotnisku, znalazłam, i tam spędziłam 3 godziny. Po 3 godz. wyszłam stamtąd na deorzec kolejowy. I to koniec mojej przygody na tym lotnisku.

a ja jestem głodna :-( w sklepie obok firmy nic dobrego nie ma a mi została jeszcze tylko brzoskwinia ;-(

Może dlatego, że ja tam szukałam biur podróży, znalazłam, siedziałam tam z 3 godziny, a po 3 godz. poszłam na dworzec kolejowy. I tyle miałam z lotniska. Ale jak piszesz, to tam rzeczywiście jest szał-ciał z tymi sklepami :-)

Może dlatego, że ja tam szukałam biur podróży, znalazłam, siedziałam tam z 3 godziny, a po 3 godz. poszłam na dworzec kolejowy. I tyle miałam z lotniska. Ale jak piszesz, to tam rzeczywiście jest szał-ciał z tymi sklepami :-)

długi weekend się zbliża wyjeżdżacie gdzieś ? ja właśnie myslę co by tu zaplanować, bo koleżanka jednak nas nie odwiedza. może jakiś film w kinie wynajdę, ale zostają mi jeszcze 3 dni :D

Dla mnie to żaden długi weekend - w poniedziałek normalnie jestem w pracy :-)

u mnie można wziąć urlop z czego skwapliwie korzystam bo do wykorzystania w tym roku mam jeszcze 21 dni :D

ja tez w poniedzialek w pracy:-(

a ja też mam wolne ;-) i jeszcze piątek sobie wzięłam wolny :-) a co :-)

idę na onet, zobaczę czy dużu opadów przewidują :D jakby chatka w trójmieście była wolna to może nas w ostatnej chwili najdzie na wyjazd nad morze... :D mój mąż jest bardzo spontaniczny, często wpada na jakiś pomysł o godzinie 20stej na przykład i jest gotowy wyjechać gdzieś choćby za godzinę, i nieważne że to 300 km dalej :D