Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

czarny a są takie sklepy w katowicach, pewnie że są, ja pracuje niedaleko calvina ;-) a ten płaszcz stał się moją własnością akurat w royal collection :-D w centrum handlowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka czasem kupię sobie jakąś wymyslną herbatkę, ale kończy się tak, że wypiję góra dwie i potem wracam do swoich przyzwyczajeń. i tak dziś wypiłam \"Marocco\" Liptona, które nabyłam jakieś 2 miesiące temu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślałam, że długi do kostek. Ale z Twojego opisu wygląda, że śliczny :-) No i pewnie drogi jak nie wiem co. Ja mam już 2 lata właście czarny, długi i wcięty w talii, z odpinanym kołnierzem ze sztucznego futra, który oczywiście jest odpięty, kupiony w Zarze, za całkiem przyzwoitą sumę. To mój pierwszy i jak na razie jesyny tak elegancki płaszcz - nadal mi sie podoba, i jak na razie to go chyba długo jeszcze nie zmienię, bo w sumie rzadko w nim chodzę - na codzień, to taki długi niewygodny jest. Co do herbat, to lubię i te w torebkach, ale i te z herbaciarni - tzw. fusy. Bella - tak zagaję temat na kafe - jak jest w Katowicach z pracą ? Duże bezrobocie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co w samych katowicach berobocie jest niewielkie ale śląsk to specyfinczna aglomeracja, tam jest wiele miast bardzo blisko siebie położonych, i bezrobocie okolicznych miast wpływa bardzo na rynek pracy w katowicach, poza tym bezrobocie jeśli jest to raczej wsród osób szukających fizycznej pracy. na śląsku jest tak że czasami jadąc gdzieś nie wiesz nawet kiedy a przekraczasz granice dwóch lub trzech maiast, jedna ulica na początku moze być w mieście X a druga juz w Y tak to jest na śląsku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella, to w takim razie wyślę Ci maila odnosnie tych Katowić, bo mam kilka pytań w związku z tym miastem. Może będziesz mogła mi powiedzieć coś, co mi się akurat przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! :) Ja najczęściej pije kawe a herbate raz kiedyś. Słodz jedną drażetke słodzika i nie lubie herbaty z cytryną! A 21 grudnia przyjeżdża mój Najdroższy Brat!!! Kurcze nawet nie wiecie jak się ciesze! :D:D:D:D Już licze dni! i oczywiście biore wolne by spędzić z ńim jak najwięcej czasu! A jutro mam wolne:classic_cool: bo ma być kontrola z zus-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak rozumiem czemu pracodawca się was pozbywa ;) choć może powinnaś tam wpaść od niechcenia :D a jak ktoś z zusu zapyta co tam robisz to z uśmichem na twarzy odpowiesz \"właśnie umowę podpisuję, a potem rzecz jasna zgłoszenie do zusu wygenerujemy" :D \" i spojrzysz radośnie na szefa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś - cześć :-) Ty sie zastanów nad tym słodzikiem, słyszałam, że to cholerstwo niezdrowe dla żołądka bardzo jest :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer by był jak bym tak sobie wpadła do roboty-hehe Kropka jakbym słyszała swoją teściową ;) :) Ale podobno to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Moluś - musisz sie chyba poważnie za to swoje zdrowie wziąć, bo wczoraj też czytałam o Twoich problemach, i ten słodzik, i papierochy. Moluś ! No weź ;-) Myszorek ma świetny pomysł z wpadnięciem jutro do roboty po umowę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj co do papierosów to już są postępy!!! Wczoraj np nie zapaliłam wcale! a jak już zapale to 1-2 dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pale już od marca gdzieś tak :-D :-D:-D może nawet dłużej i najdziwniejsze jest to że już sobie nie mogę przypomnieć jak to było jak ja paliłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło to no elegancko! Ja to chyba tak do końca to nie przestane palić bo zawse lubiłam sobie fajeczke zapalić np do piwka :) a jakie fajki paliłyście? Moja kumpela pali te takie cieniutkie. Strasznie słabe i do tego drogie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja paliłam LM lights co mnie skłoniło? smród ;-) ubrań, mnie samej, włosów zwłaszcza poza tym nie lubie jak coś panuje nademną a byłam nałogowcem pełną gębą były miejsca i momenty w kórych nie chciałam a musiałam palić bo organizm się domagał, albo latanie po nocach po fajki \"bo zabrakło\" no i kasa w roku puszczałam z dymem 1800 zł (5 zł x30 dni x12 miesiecy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja LM czerwone. Ale ja to chyba nigdy nie byłam typem nałogowca. Bo dla mnie nałogowiec to pali zaraz po wstaniu z łóżka. A ja np pierwszą fajke zapalałam dopiero popołudniu. Duzo paliłam jak pracowałam w pubie. Czasem były takie dni gdy ludzi nie było i człowiek palił z nudów i wtedy schodziła paczka dziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mam szczęście - każda moja próba uzależnienia sie od papierosów, kończyła się fatalnie - było mi niedobrze, byłam cała roztrzęsiona, i miałam problemy żołądkowe. Skutecznie mnie to odrzuciło od jakichkolwiek prób nałogowego palenia. Kiedyś popalałam na imprezech, teraz też już mnie nie ciągnie, bo co to za frajda, jak mi się zaraz niedobrze robi ? Dziewczyny, jeszcze raz gratuluję - dobrze zrobiłyście rzucając to drogie świństwo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez palilam nalogowo, mimo ze slabe i cienkie to nie daj boze abym nie zapalila!! dochodzilo do tego tez uzaleznienie psychiczne, przyzwyczajenie, ze w okreslonych sytuacjach sie pali i to uzaleznienie jest duzo gorsze do przezwyciezenia, w sumie jutro bede miala maly sprawdzian kiedy pojde z myszorkiem i rybka do knajpy i nie bede palic troche sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to będzie nasze 3cie spotkanie :) na pierwsze zaprosiłam dziewczyny do siebie, drugie było w sympatycznej kawiarni Camea, jutro też będzie w miłej kawiarni :D Moluś gdyby nie te 120 km...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×