Termin MAJ 2006

Lucky- ciesze sie że ci się podobają zdjecia,szczerze mówiąc mi również:):):) pozdrawiam cie serdecznie odezwij się:)

Świeże wiadomości z pierwszej lini frontu:-) Ewelinko dzwoniłam wywiedziałam sie i jest tak:po pierewsze primo NIE JEST ŹLE!!!!!!!!! 1 to AFI 7 cm3 jest prawie w normie( norma 8cm) 2 dzieciątko faktycznie maleńkie, ale nie aż tak zeby panikować....z łożyskiem troche nie teges ale masz dobre przepływy czyli wszystko gra 3 cesarka będzie ale na tym etapie ciąży nie ma dużego zagrożenia, dla małej tym bardziej że pewnie z miesiąć jeszcze ją ponosisz w brzuszku:-D Co ważne: Ruchy Małej. musisz sprawdzać czy są intensywne im bardziej tym lepiej warto zrobić jeszcze badania: NST I TEST MANINGA( nie wiem o co chodzi ale warto) Tak więc nie jest źle uszki do góry będzie okej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale skąd wziąl sie ten język u mnie w wypowiedzi nie mam pojęcia przepraszam

Mnie też lekarz ostatnio ostro opieprzył w szpitalu jak" złapał" mnie na glaskani brzuszka.Zbbronił stanowczo i powiedział że mi ręce przywiaże hihihi.A tak serio to powiedział że łożysko to jeden wielki mięsień i dotykajac go stymuluje skurcze i twardnienie,a jak zapytałam " że przecież w ksiażkach dla przyszłych mam wręcz zalecają" to powiedział że to najwieksza bzdura.Więc już ni dotykam brzuszka-bo sie poprostu boję

mada lenko jestes kochana.Żebys wiedziała jakl mi sie lżej na serduchu zrobiło.Naprawde jestem ci bardzo wdzieczna!!!!!Nie umiem wysyła ć tych ładnych buziek bo tak to bym ci chyba ze trzy tysiące wysłała.Całuski

Ewelina... A czy u ciebie jest jakieś podejrzenie ze Twoje dziecko jest za małe, czy ze pomiary nóżek są nieproporcjonalne do pomiarów główki?? To o to chodzi??

Moja znajoma miała w 6 miesiącu przedwczesną akcję porodową i chociaż skończyło się dobrze i maleństwo zostało w brzuszku to lekarz zabronił jej głaskać się po brzuchu.Ja nie wiem jak bym wytrzymała bez głaskania swojego brzuszka bo robię to tak jakoś odruchowo.Uwielbiam to uczucie kiedy delikatnie pukam w brzuch a moje maleństwo odpowiada kopniakiem.Daje mi znać że tam jest i wszystko jest OK

A I DBAJ O SIEBIE, DUZO ODPOCZYWAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Porządki zostaw famili masz sie byczyć ile sie da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja was jeszcze dobiję nie wolno używać balsamów na tym etapie ciąży tylko oliwki bo lepiej sie rozprowadzają....a trzeba szybciutko sie smarować,bo przez głaskanie brzucha wydziela sie oksytocyna, która powoduje skurcze i poród

A prosze bardzo, polecam sie na przyszłość Ewelinko cieszę sie, że Ci lepiej; będzie dobrze zobaczysz.Trzymam kciuki

DO GRZYWY!!T ak u mnie mała jest za malutka,wiesz robia jej ciagle pomiary i nie chodzi tu o długosć nózek.Oni mierzą jej obwód główki,brzuszka i długosć kości udowej i mają jakies tam swoje przeliczniki.Moja córeńka ma brzuszek mniejszy od reszty ciała o jakieś 2 tygodnie do tyłu tzn wszystko wskazuje na 30tydz. ciaży a brzuszek na 27,5 tyg.a poza tym bardzo mało przybiera na wadze tzn rosnie---ale rosnie.Spowodowane jest to moim nadcisnieniem,bo wiesz naczynia krwionosne sie kurczą i do łożyska dostaje sie mniej sładnikow odrzywczych dla maleńkiej.całuski

A ztym głaskaniem i z tą oksytocyną to szczera prawda.Słowo.Mi tez ciężko bez głaskania,ale muszę wytrzymać żeby mojamaleńka jak najdłużej mogła sobie we mnie rosnąć.

cześć tak Was dziś czytam i aż mi się oczy otworzyły.mi nikt nie mówił o tym,że nie mozna głaskać brzuszka :-(.Dla mnie jako kobiety w ciązy to dość dziwne bo jak można tego Maleństwa tak nie przytulać??Nie mogę się doczekać kiedy z nami będzie i sam odruch dotyku brzucha jest u mnie automatyczny.Do tej pory nic po głaskaniu mi się nie robiło.Czy to dotyczy wszystkich czy tylko tych co im te brzuszki twardnieją? Ewelino dbaj o siebie :-) a tak.... to ja będę mieć dziś gości.Przyjedzie moja koleżanka i aż boję się pomyśleć,że po jej wizycie będę mieć kompleksy :-(.Ona nie całe 50 kg a ja SŁONICA .Czy miałyście kiedyś takie uczucie?? Pozdrawiam

mhmmm...to o too chodzi. Więc trzymam kciuki.

Wiecie co, mi moja lekarka również zabroniła masować brzuszka. Szkoda ryzykować jakimiś przedwczesnymi skurczami. więc należy się jednak ograniczać do absolutnego minimum,. Czy u Was też taki niski biometr niekorzystny? tylko bym spała a tu sobota i porządki z gotowaniem czas rozpocząć. idę, może jeszcze złapię wenę twórczą..

Hej!!! \"słonico\"!!! Nie zapominaj ze Ty jesteś w ciąży i że za parę tygodni będziesz tuliła swoje maleństwo do piersi. A kilogramy stracisz w 1 lub 2 miesiące:):):)

Qassandra--> u mnie też chyba biometr niekorzystny bo przed chwilką wstałam z popołudniowej drzemki :-P.Jak chce się spać to nic jak się położyć na chwilkę to dobrze Ci zrobi - wiem bo jestem już po :-)-POLECAM WSZYSTKIM !!!

To chyba troszke normalne-ja przynajmniej też tak mam- wiec sie nie martw.Czasem też mnie gdzieś tam w środku sciska jak patrze na te moje ładne i zgrabne koleżanki,a ja taka jak ty mowisz i nadodatek z plamami na pyszczku i ciagle{walcze z tym } tłustymi włoskami,ale jak sobie pomyśle jaką ja będe miała potem nagrodę to juz mnie nic nie rusza hihihi

Grzyweczko :-) jak miło to przeczytać-chyba czekałam,że któraś mi to napisze. DZIĘKI !!! już mi lepiej :-)

Kurcze u mnie ten biometr jakos nie działa-- ja mam takie cisnienie ze głowa mała ide chwilke polezeć.

ewelinko :-)- dzięki masz rację lepiej myśleć o tym prezencie za kilka miesięcy :-) to będzie nagroda. buziaczki dla Ciebie

Jkaoś tak mi smutno jak nic nienaskrobię- wiec skrobie.Prosze podpowiedzcie mi czy jakbym teraz kupiła wózek to niezawczesnie bedzie.Może lepiej poczekać?? A jak wy zrobicie?

ewelinko-ja juz mam wózek ,dostałam od mojej bratowej...:) i mam juz prawie całą wyprawke dla mojego bąbelka ale nie które nic nie kupuja,wiesz te przesądy:)

No tak z tymi przesadami to prawda.Ale ciesze sie że Ty juz kupiłas wózek,bo ja sie tak przymierzam i chyba w poniedziałek kupie jak znajde cos ciekawego.A co tam

Któraś z Was wspomniała o twardym brzuszku. Moja lekarka mi wtedy zaleca ASMAG FORTE (to magnez) i już później jest super. Tak to jest, że w ciąży raz się ma miękki brzuszek, a raz twardy. A ja też nie mam jeszcze ani wózka, ani łóżka ani wyprawki i to nie przez przesądy, tylko przez brak czasu...ale wkońcu się zbiorę w sobię i coś kupię. Buziaki

Przyznam wam sie szczerze że ja dopiero 3 dni temu kupiłam prawie całą wyprawke,kupowałam po trochu od jakiegos czasu a teraz dostałam od tatusia 700 zł i poszłam na wielkie zakupy no i wszystko straciłam...:):):) miło jest kupować dla dziecka a nie tylko dla siebie,ale jak tylko urodze to ide na wielke zakupy mam juz odłożona gotówke i pokupuje sobie nowe ciuszki:):):)

Ja narazie mam tylko ciuszki, jedną zmianę pościeli, rożek i 288 chusteczek wilgotnych. Jak by była kasa na wszystko, to już dawno bym miała całą wyprawkę. Niestety. Czeka nas remont od przyszłego tygodnia i materiały trzeba kupić. Więc kupuję sobie tak po trochu. Po weekendzie jadę kupić trochę pieluch terowych, jakieś bawełniane, proszek i robie wielkie pranie i prasowanie. Później na czas remontu zawiozę to do mamy. Mam nadzieję ze zdążymy wszystko kupić:o Ale wybrałam już wózek:) W poniedziałek zadzwonię do producenta i zapytam czy sprzedadzą mi jedną sztukę na firmę męża. Mam nadzieje ze się uda:) Zaraz wkleję Wam linka

http://www.kowmet.pl/polski/polski.html Chcę ten, ale kolorystykę wybrałam inną. Buraczkowo- różowy. Ten buraczek to taki jasny.

Jak klikniecie na ofertę, to mozecie przeczytać co on ma. Model MAGDA 2.

Dzień dobry majóweczki! Obudziło nas słoneczko i pieknie pada śnieg,ale wolałabym żeby już boło ciepło... Przed chwilka mój ukochany pojechał do pracy bo tylko w niedziele mogą oklejać autobusy miejskie reklamą bo w tygodniu jeżdza i nie mają jak:) jesteśmy juz po śniadanku i szczerze mówiąc troszke się nudzimy:( chyba znowu posprzatam całe mieszkanko z nudów:):):) Grzywa-piękny wózek,ja nie kupowałam bo dostałam prawie nowy z \"Inglesiny\" od bratowej ale zastanawiam sie nad fotelikeim do samochodu... życze wam miłego dnia