Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zona taka jedna

do kochanki mojego męża

Polecane posty

Gość antośka
Takie małżeństwo może przetrwać, ale na pewno nie będzie już tak samo. Nigdy. Tak sądze, choć nie mówię tego z doświadczenia. Jednak widzę masę małżeństw, w których jest lub była zdrada i one trwają... Nie potepiam ani męża, ani kochanki, ani żony, bo nic nie dzieje się bez przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam
Pani X to co napisałaś, najprawdziwsze słowa jakie tutaj przeczytałam! Tak powinny zachować się wszystkie żony, które pretensje mają do kochanek.Dać w pysk mężowi i NAPRAWDĘ MOCNO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyz
swięte słowa, czytam to tak jakbym czytała o sobie( rola kochanki) Żonka wydzwania do mnie, wypisuje maile , wyzywa a on biedaczek z podkulonym ogonem siedzi cicho. Wygrałaś, żono, tyklo CO? Zdrada jest zdradą i nie da się już poukładać tych puzzli. Kłać się obok niego spać, i myśl jak robił to ze mna:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzxyz
Przepraszam🌻 kładz nie kłać :"))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety ale to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zdradzona żona
a do mnie wydzwania była kochanka męża, wypisuje obrażliwe smsy, męża pogoniłam z domu (obecnie mieszka ze swoją matką), ale ona nie może mnie nadal ścierpieć pomimo że ja w ogóle nie reaguje na jej zaczepki no ale oczywiście zaraz znajdą się kurwy popierające się nawzajem, a zony zawsze będa tymi najgorszymi ... bo przeciez stereotyp ... rzygać mi się chce jak poczytam teksty triumfujacych kochanek, jest się czym szczycić? palant jest wart walki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona nigdy nie wygra z kochank
zawsze kochanka będzie pierwsza w sercu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsądek
wygoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wala33
próżność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konopielka
Kochanka jest w sercu, ale żona wypierze, ugotuje, przy żonie można pierdzieć, dłubać w nosie, można być sobą po prostu. No i każdy facet mówi o żonie "kocham ją na swój sposób" . A kochankę można zostawić, jeśli zacznie być męczaca, można poszukać sobie nowej...Faceci nie chcą burzyć swego wygodnego życia. Dom to twierdza, a odskocznia czasami jest potrzebna. Który facet się ze mną nie zgodzi?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka to będzie pierwsza
ale w rozporku! :p bo tylko do tego jest kochanka :p Gdyby była w sercu, facet nie wracałby(nie zawwsze ale przeważnie) do żony !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_
dziewczyny przypominam, że mężczyzna nie jest do tego żeby jemu dogadzać tylko do tego żeby dogadzał nam, no pamiętajcie, w wersji drugiej do roboty macie tylko tyle: KORZYSTAĆ chyba że jesteście pracownicami, to polecam wersję pierwszą będziecie miały pełne ręce roboty do końca życia i żadnej satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani_iks
Nie rozumiem dlaczego zdrada męża jest tutaj traktowana jako rozgrywka pomiędzy żoną a kochanką. Przecież to nie o to w tym wszystkim chodzi, nie ważne z kim zostanie i kto jest dla niego ważniejszy! Skora zaistniał taki problem to nalezy skupić się na jgo sednie, czyli facecie, to on zdradził, on jest winny, on powinien ponieść konsekewncje. Wyżywanie sie na kochance i gdybanie, kto jest w jego sercu do niczego nie prowadzi oprócz frustracji zdradzanej zony. i tego się trzymajmy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze
Do kochanka to będzie pirewsza, ale w rozporku -----> i o to chodzi, bo do czego innego są mam potrzebni faceci jak nie jedynie do tego. Więc jednak kochanki górą :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drogie żony
to tak jakby obwiniać dziwki, za to że mąż chodzi do burdelu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co racja to racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz kochanice udowiodłyście
ZAWSZE WINIEN JEST FACET, NAWET JAK KOCHANKĄ ŻONATEGO JEST MĘŻATKA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaale..
ale ty głupia jesteś - do ---> to już kochanki udowodniłyście :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schowaj ten jęzor
"kochanka to będzie pierwsza" No i tak się cieszysz że już go nie pociągasz? Że nie jesteś dla niego kobietą a tylko żoną? :D Przecież większość z nich nie wraca DO ŻONY tylko DO DOMU. A powiedz, jak tam, mężuś dziś na "zjeździe" z koleżanką z uczelni?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihi
do to już kochanki udowodniłyści ----> więc jedna to przwda, ze przeszło 60 % społeczeństwa w tym kraju nie rozumie tego co czyta..... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama schowaj jęzor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żony niech chowają jęzory
bo już nie sa im do niczego potrzebne i do garów!!! Mężusiowi obiadek szykować, żeby nie miał problemów z potencją u kochanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hiihihihihihihihi
o co ci chodzi? przecież winien jest zawsze facet :) zawsze zdradzający mąż a nie kochanka. Tylko czy niektóre kochanki żonatych same nie mają meżów? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihi
winien jest FACET, który zdradza zonę i żona któa zdradza męża, a nie zdradzana zona, zdradzany mżą, czy broń Boże kochanka - to do matołków mających kłopoty ze zrozumieniem prostego tekstu i do zdradzanych zon :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihihihi
do to już kochanice ---> topik jest o zdradzanej żonie, nie zdradzającej żonie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo kochanico
pokazałaś jaka jesteś :o nie dosyć,że musisz się dowartościowywać przy cudzym facecie, to jeszcze prosta jesteś:o Myślisz ,że facet jest ż żonką, bo tylko mu obiadki gotuje? Przecież gdyby chcial, byłby z kochanką-ona też może mu gotować, prać, itp. Przynajmniej przekonałby się ,jaka jest na codzień, bo z "doskoku" to każda jest cudowna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brawo kochanico
"Ponieważ Bo najwyraźniej określił greanice ludzkiej mądrości, jest rzeczą niesprawiedliwą, ze nie uczyniłe tego samego w stosunku do ludzkiej głupoty" daję głowę, że autor piszaqc te słowa miał ciebie na myśli. Pozdrawiam. Ps. Do kogo to włascowie było co napisałś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hiohihihihi
napisałam ci kulturalnie! musisz wyzywać od matołków!? wiem doskonale o czym jest topik! Nie jestem ani zdradzaną żoną ani tym bardziej matołkiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to dobre
brawo kochanico-----> kochanki nie są służkami, ani kucharkami, zeby gotowac facetom i prowadzić dom, za bardzo się cenią i są cenione przez facetów, którzy to swoim kochankom kupuja preazenty, a nie zonom posługaczkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×