Paznokcie-ratunku!!!

Mam problem z paznokciami. 3 tygodnie temu polozylam sobie na moje naturalne paznokcie wartwe zelu, ktory normalnie stosuje sie do tipsow. Paznokcie urosly juz 4mm a mi sie znudzily dlugie pazury. jak sie pozbyc tego zelu? Jak to zrobic, by nie uszkodzic za bardzo plytki paznokcia? Prosze o porade!

idz do manikiurzystki, ona bedzie wiedziala co zrobic w takiej sytuacji:)

to masz naprawde problem:-/

no wlasnie, problem polega na tym ze jestem za granica i to jesttu dosc drogie. nie ma jakiegos domowego, sprawdzonego sposobu???

zmyj zmywaczem z acetonem,

kurde, wlasnie takiego teraz nie mam :( a sklepy juz zamkniete :( ale wielkie dzieki za rade :)

mialam sliczne paurki, ale denerwowalo mnie, ze mojfrench moge robic co dwa dni, bo nic sie nie trzyma na nich i przypomnialam sobie kolezanki, ktore mialy tipsy i ktorym lakie trzymal sie 2 tygodnie! nawet gdy byly nad morzem (piasek, woda morska...) wiec kupilam sobie taki elastic gel i zrobilam,nawet niezle wyglada :-) zobaczymy jak dlugo lakier wytrzyma :-) ale na opakowaniu jest napisane, zeby ten zel spilowac... albo samo przejscie, albo caly... poki nie spilujesz sobie razem z paznokciem, powinno byc ok... w zyciu bym nie moczyla pazurow w zmywaczu albo zdzierala akrylu !OMG! to kompletnie zniszczysz plytke! po prostu pilowac... koncowki i plytke i samo wyrosnie :-)