DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

gorgonzola nie zgodziłam się na to. I nie ze względu na tą małą ,bo myślę że ją bym postawiła do pionu a nie samopas jak u matki. Ale o to że mamy za małe mieszkanie a ja potrzebuje prywatności. I kropka. Mąż to zrozumiał.

śmieszne jesteście, to sie więc smiej, ale nie rób zbyt wielkiego zamieszania:) a mimo wszystko wiele frustracji jest w tobie:(

to durna baba i nie ma czym się chwalić.

szkiełko, no inna sytuacja, rozumiem ciebie, czasem też mnie....jak się posprzeczam z mężem i mala coś potem swojej mamie wypapla i mama do mojego meża jakieś kąsliwosci sadzi.... ale to należy wliczyc w koszta takiego układu, tak mi się wydaje....... z mojego doświadczenia wynika, ze warto utrzymywać siostrzany układ, gdzie macocha jest starszą i mądrzejszą siostrą:)

nie jesteś psychologiem. Ja mam po prostu wredny charakter i swoje priorytety i lubię się cieszyć z ludzkich błędów. Zabronisz mi zabawy? Nie sądzę.

mamaya to mozme ja pytanko do psychologa :):):) wydaje mi się ze moja teściowa nie powinna odwiedzać wnuków w męża ex mieszkaniu....dzieci powinny być do babci przywożone prawda???? wydaje mi sięze nie powinna tam przebywać...w końcu nie żyjemy w Arabii Saudyjskiej i nie ma się dwóch synowych a jej syn nie jest bigamistą do cholery.......a już określenie \"mamo\" do byłej teściowej to już chyba przegięcie....

sa przypadki kiedy rodzice potepiaja swoje dzieci ale tylko i wyłącznie jezeli dziecko naprawde okaze się potworkiem. Kazdy rodzic chce aby jego dziecko było szczesliwe. Moi \"tescie\" na początku nie znając sytuacji nie chcieli mnie znać ale pozniej zrozumieli ze to nie ja byłam przyczyną rozpadu tamtego związku, któryu nigdy nie akceptowali zresztą.

dzieki, powiem to mojej teściowej, pewnie na starość sie prawdy o sobie dowie:P wykreśliła matkę małej z życia, za całokształt swojego postępowania, a przede wszystkim za to, że....zostawiła swoje dziecko jeśli sie jest matką nie nalezy sie dziwic mojej teściowej

to było do gorgonzola i wszystkich nieszczęśliwych drugich :D Bo taki mam kaprys.

jeśli się odwracają od własnego syna? Takie coś to nic innego jak szantaż emocjonalny - jak będziesz synku grzeczny i wrócisz do żonki to się do ciebie znowu będziemy uśmiechać. Nie ich sprawa co on zdecydował. Ich obowiązek rodzicielski już się skończył i w jego życie ingerować nie mogą.

do do drugich Widzisz widocznie nasi mężowie nie porzucili rodzin kochających się ot tak , po prostu widocznie rodzina też widziała że nic z tego nie będzie i tyle. Do śmieszne jesteście Wiesz jak my jesteśmy śmieszne to ty jesteś żałosna , bo nie ma cię w życiu kto rozśmieszyć tylko musisz się nami posilać ? Taka jesteś samotna i żałosna że już nie ma cię kto rozśmieszyć ? oooo przykro mi . Ja ci się pozwalam śmiać taki prezencik na święta.Śmiej się kobieto biedna w końcu i tobie należy się trochę radości . :) Wesołych świąt :)

A to jak matka zostawiła dziecko to teściowa ma rację. W innym wypadku to tylko nieszczęsne drugie, zbierające ochłapy. Ty wychowujesz dziecko/dzieci swojego męża?

odpowiadam: ja radzę, żeby to ustalali sami zainteresowani tak jak im pasuje, ale żeby ściśle tego przestrzegali i na tym koniec, jeżeli tak ustalili...... nikt nie powiedział, że babcia nie powinna odwiedzać dzieci u nich w domu? jeżeli to babci i dzieiom nie przeszkadza....

do szkiełkoo A nie, razem z męzem się nabijamy z was i z waszych "miłostek". Chcesz więcej?

mieszkamy razem juz kilka dobrych lat zostawila dziecko pod opieka meza, a sama wyjechala zagranice, tam poznala nowego meza, zabrala dziecko, dziecko nie moglo sie odnalezc i wrocilo do meza, a teraz juz kilka dobrych lat we trojke mieszkamy i nie jest zle, czasem sa zgrzyty, ale wszyscy je przeciez maja to tak pokrotce jak to sie stalo, ze opiekuje sie corka mojego meza

A to gorgonzola zwracam honor. Jesteś super babka.

to macie bardzo specyficzne, smieszne jestescie, poczucie humoru nabijac sie z czyichs nieszczesc i problemów oby was to nie potkalo a swoja droga to dziwne ze tak szczesliwi ludzie, żeby byc szczęsliwszymi muszą czytac takie topiki jednak frustracja i to złośliwa

dzięki, tylko zaznaczyłam, że ex nie przekroczy progu mojego domu, i tak sie stalo teraz bedzie czase proby bo się nam rodzinka powiększa więc bedzie wiecej spięc, a na dodatek ja będe hmmm....kłopotliwa emocjonalnie, wiecie jak może byc po porodzie.różnie:/

do śmieszne jesteście ( i jej męża ) i on też taki biedulek jak ty ? Rany ale z was musi być smutna para. Wiem że ty tego nie pojmiesz ,ale twój mąż napewno . Rozwesel czymś żonkę :) o taka kąsliwa jest :) Kupcie sobie kamasutrę albo jakąś książkę z dowcipami :) heheeh zamiast przy kompie siedzieć i sie nabijać ( z takich żałosnych jak drugie ) . Skoro jesteście tacy szczęśliwi zasmakujcie życia :) Szkoda wspólnego czasu na wypociny drugich . No chyba że nie umiecie się zabawić sami tylko drugie wam potrzebne do tego :) hihihihihih teraz to ty mnie rozbawiłaś. A twój facet ? heheheh Albo jest dziwny albo go nie ma tam.Faceci nie lubią takich pogadanek i bzdur :) tylko kobiety lubią takie paplanie. A tobie najwidoczniej sięnudzi w życiu. Mówię ci kup sobie kamasutrę albo dowcipy jakieś ? :) Będziesz zdrowsza . W każdym razie i ty i twój mąż macie pozwolenie na gwiazdkę się trochę pośmiać ponuraki !!!!!!!!!!!!!!!!!

cyt. ¨Wiesz jak my jesteśmy śmieszne to ty jesteś żałosna , bo nie ma cię w życiu kto rozśmieszyć tylko musisz się nami posilać ? Taka jesteś samotna i żałosna że już nie ma cię kto rozśmieszyć ?¨ cholera,szklo..przeczytaj raz jeszcze co napisalas..nie ma sensu powtarzac tej samej kwestii w nastepnym zdaniu,to moze swiadczyc tylko o twojej watpliwej inteligencji. mam przyjemnosc Cie dzis troche powkurwiac,taka glupia jetses.. hej!

dlatego już kiedys pytałam sie jak było u was? bo wiem,ze bedzi zazdrosna, ze będzie idealizowała mame i "donosiła" na nas-tak teraz teoretyzuje... jak to wygladało w przypadkach innych kobiet? jaka była reakcja na przyrodnie rodzeństwo? bo w tej chwili to mój największy problem, nawet nie to, że mam mojej pasierbicy coś mówi, że na święta to ma mała przyjechać, i żeby ją po świętachzabrać, bo jadą meżen na wakacje nieszcześliwie ja odebrałam słuchawke i wypapiłam, że moze zabrac dziecko na wakcję, pewnie by sie ucieszyła, więc mama odpowiedziała mi, ze przeciez: "jakaś szkoła jest"......heheheh tylko że mała mieszka z nami, a mamusia, nawet nie wypytuje się jak w szkole:( mam to jej za złe zreszta

i prośba do przeszkadzaczy: ja chciałabym sobie pogadac, powymieniać zdania z osobami o podobnych doświadczeniach, anie być irytowana...ludzie skąd w was tle agresji?

no to gratuluję takich wartości jako motywatorów dziłania to jst do szkła, śmieszne jesteści wspaniali z was ludzie:P kierujący sie wysokimi pobudkami

Nas bawi wiele w żyuciu. Sfrustrowane kobitki też. Lubimy się pośmiać a na kafe mamy cale mul;tum tematów do śmichu. Te drugie biedaczki też nam dostarczają zabawy. Zabronisz nam? Piszcie, piszcie bo zabawę mamy przednią :D A ja wolę swojego faceta tak hjak ty wolisz swojego - z przeszłością. Mój nie ma żadnych dzieciarów oprócz dzieci naszych wspólnych, żadnych problemów z jakimiś eks. Fajnie nam się czyta i fajnie się bawimy. Dawajcie więcej. Tych problemów. :D :D

do smieszne jesteście: módl się, żeby nie zobaczył, że jego problemem jesteś ty, żeby wam nie wyskoczyła jakś sytuacja z dawna kochanką i żebyś nie była w otrzebie prawdziwa poslka katoliczko kierująca sie zasadą; kochaj bliźniego swego jak siebie samego to wszystko co piszesz jest dla mnie straszne musisz szukać aż takich sposób na podniesienie sobie samooceny

no comments- śmieszne jesteście szkoda......

mamaya...bo to jest tak apropo tych śmiesznych...że ten biedny czuje się bogatszy jak spotka bardziej biednego od siebie...co nie zmienia faktu że biedny jest nadal....( nieszczesliwy...itd.....)

po tym jakją zdemaskowano? Zawsze aktywna na opluwanie pierwszych żon. Nie umie wytłumaczyć swoich kłamstw?

Jasne...modlę się rano, wieczorem i nawet w południe :D :D :D

jakby ktoś mi chciał cos napisac o zazdrości przrodniego rodzeństwa...