Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek74

DRUGIE ZONY I MATKI,JAK SOBIE RADZICIE?

Polecane posty

Gość hiava
a jutro do sądu pozew złożyć o pozbawienie władzy rodzicielskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no to wam przywalę
hiava, nie zapomnij o pozwie w kwestii ubezwłasnowolnienia samej siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_ubaw
ally - nic mi nie jest :P Żalu tez nie czuję :P nawet w sercu nie tylko w tym miejscu, które ty określiłaś jako własciwe dla tego typu uczuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drugich
wiecie, że jak radosnie pierwsze wyrażają same siebie to trzeba je tylko słuchać :) wszystko mówi za siebie:) nawet nie trzeba się starać, żeby wyrażić swoje odmienne zdanie:) i swój punkt widzenia:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiava
czy działania zgodne z prawem i domaganie się sprawiedliwości świadcza o moim wariactwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga hiavo
na pewno o pieniactwie w sądach tego nie lubimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiava
jakim pieniactwie? ojciec od półtora roku nie spotkał się z dzieckiem mimo, ze mieszka w tym samym mieście od dwóch lat nie łoży na utrzymanie dziecka-mam prawo złożyc doniesienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejszy kabaret bardzo mi sie podobał:) Szkiełko, będzie dobrze. Gorgonzola, ślicznę imię dl a dzidzi. Inne drugie - pozdrawiam ciepło. Kabaretki:) proszę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BŁAGAM NIE UOGÓLNIAJMY !!! PKT WIDZENIA PIERWSZYCH (TYCH DZISIEJSZYCH NA FORMU): Ojciec 1 - beeeee (bo za bardzo chce ingerować w wychowanie dziecka) Ojciec 2 - beeeee (bo nie chce brać udziału w wychowanie dziecka) Druga żona - beeeee (bez przyczyny po prostu - bo tak musi być) Alimenty - beeeee (bo 2 tys to za mało) Dziecko z 2 związku - beeeeee (bo należy się tylko z 1 związku) JA BYŁA ŻONA: JA: cacy Ja: zawsze będę jego żoną (pomijam fakt że ma już drugą) Ja: mądra bo sprawdziłam MS office jak się sie pisze to i tamto Ja: mądra bo umiem dodatwać (tylko pieniądze) JA JA JA Ja jestem pępkiem świata i mój ex na pewno bardzo żałuje a ona płacze i on też najlepiej aby płakal, aha i zapomniałam dodać żę ich dzieci to jakieś niedorozwoje - TYLKO MOJE TO GENIUSZE a i stać mnie stać na Alpy Francuskie a ich tylko na wczasy w ośrodku na mazurach. Dziewczyny posłuchajcie samych siebie, przeczytajcie jeszcze raz te swoje wypociny i zastanówice się dokąd Was zaporwadzi takie podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoszka
a ja sypiam nadal z moim ex, a ona myśli ze jego tak często do dziecka ciągnie sex zawsze mieliśmy udany i nigdy z niego nie zrezygnowaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to napisz nam więcej
janoszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celineczka odezwij się u nas, co u Ciebie???? Specjalne ciepłe pozdrowienia dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoszka
a o czym tu pisać czy pierwsza zona nie może być kochanką? może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak pierwsza napisze ze mąż
alimenty płaci to zaraz najazd na nią. A to w końcu sąd przyznaje prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza zona może być tym kim chce, chcesz się bzykać z szefem to to rób chcesz się bzykać z byłym to to rób, nikt Ci tego nie zabroni w końcu tylko sex Ci w życiu wyszedł, może zmień fach, będziesz robić to co lubisz (z ex hobbistycznie) a i wyżyjesz z tego też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoszka
no i proszę wystarczy napisać jedno zdanie a już drugie postawiły zarzut oskarzyły i skazały nie znając człowieka nic a nic wystarczy być byłą żoną aby być tą beeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoszka
ally i jak to ma się do tych twoich wywodów powyżej o tym aby nie uogólniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry Janoszka ale nie licz że ktoś cię tu po główce pogłaszcze, no może ta co ma ubaw bo ona zdaje się sypia z kim popadnie. Nie uogólniam, próbuje Cię zrozumieć i jak sobie pomysle ze miała bym z byłym iść do łóżka tylko dlatego że sex nam wychodził to mi się nie dobrze robi - z prostej przyczyny - nie kocham go, jak możesz robić to z kimś kto sypia z innymi? Podziwiam, pomyśl ze on może sypiać jeszcze kilkoma innymi, może powinnaś się przebadać na AIDS, nigdy nie wiadmo z kim on i ona i ich partnerzy i byli byłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janoszka
rozstaliśmy się w przyjażni, lubimy się, nie chowamy do siebie żadej urazy, ale przestaliśmy się kochać więc nie mam w stosunku do niego jakiegoś tam uczucia odrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do byłego również nie czuję urazy, ale nie potrafię sobie wyobrazić że: 1. dotylka mnie inny meżczyzna miz mój mąż - chłopak- partner 2. dotyka -caluje- kocha się z inną a za 2 godziny ze mną. Chociaż to twoje życie, i mnie nic do tego, rób jak uważasz, jak będziesz płakać samiutka w poduszkę to dlatego że sama świadomie tego chciałać i to własnie wybrałaś, mowię co myslę a myslę ze wg mnie to CHORE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a alimenty
???????????????????????????????????? Seks to można u każdego znaleźć, alimenty płaci tatuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no............................
niełatwo byc drugą..........................zawsze drugą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam do tego miejsca : 11:19 simi i dalej mi sie odechciało .... ale to nie pierwszy raz simi wypisujesz takie rzeczy, nawet mnie to nie zdenerwowało bo świadectwo wydałaś sobie i nikomu innemu. Zrobiło mi sie po prostu nieprzyjemnie...że w jakimś sensie zaglądając na forum przebywam w towarzystwie takiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_ubaw
ally - cytat :"ta co ma ubaw bo ona zdaje się sypia z kim popadnie" - o mnie mówisz ? A skąd mądralińska druga wyciagnełaś takie wnioski ? Nie licząc tych prześmiesznych podsumowań jakie w twoim rozumku sie wykrystalizowały na temat opinii o sobie pierwszych zon. Prześmieszne, doprawdy. Żeby ci uzmysłowić jakie są durne takie uogólnienia to powiem: 1. nie żyje zyciem eksa ani jego rodziny, nic mnie nie obchodzi jak sobie radzą oprócz tego, ze ma regularnie płacić alimenty 2. Moje dziecko ma kontakt z dziećmi eksa z drugiego zwiazku 3.Eks nie jest moim przyjacielem, kochankiem jest tylko ojcem mojego dziecka , stąd jego "pobyt" w teraźniejszości mojej rodziny 4.zarabiam dużo i nie wyciagam ręki po żadne ponad alimentacyjne świadczenia 5. jestem w szczęśliwym nieformalnym związku Daruj sobie ally swoje wywody i próbę zrozumienia innych od siebie bo empatii w tobie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simi, Szkiełko, Druga - dziś jestem w necie. Już zdążyłam wysłać Wam maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu Złotko
Do " nie wiem" o wpisie Simi nie denerwuj się takimi postami, ona to pisze, bo jak już jest napisane, to łatwiej uwierzyć, że to jest prawda. To jest taka wizualizacja, tak pewnie poradził pan doktor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorek v
a ja lubie simi bo ma cięty język, jest ostra jak zyletka ale pewnie i wrazliwa w środku. Ogólnie szkoda ze poszła sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonbon*
kolorek zgadzam się. W końcu to forum ma pomagać w rozwiązywaniu problemów, a zeby móc rozwiązać problem, trzeba najpierw dokładnie opisać swoje emocje. Dobrze jest pisać co się naprawdę myśli i czuje. Pod wpływem emocji mówi się różne rzeczy i nie ma co kogoś od razu potępiać, tylko próbować zrozumieć czyjś punkt widzenia i spróbować pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×