Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Mi też lekarz chciał hsg zrobić bez posiewu a znajoma ginekolog powiedziała mi że jna 20 pacjentek po hsg 1 wraca do szpitala z powikłaniami właśnie dlatego że bez posiewu jej robili. Ty Granini widocznie byłaś całkowicie zdrowa na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie to jest specjalista, ale nie od niepłodności, ma specjalizację w ginekologii i położnictwie, ale jest babka dobra, choć przyjmuje w ośrodku. Z tymi plamieniami przed @ byłam u niej już kilka razy, po badaniach zawsze wychodziły dobre wyniki i ona mówiła, że choć nie powinnam mieć, to jednak jest wszystko ok. Poza tym - pokładam zaufanie w niej, bo jednej babce uratowała ciążę, od 3 miesiąca była na podtrzymaniu, gdyby nie ona, to tamta nie miałaby dzisiaj swojej córeczki. Gdyby się okazało, że jednak coś nie tak to mam tez w zanadrzu dwóch innych dobrych lekarzy, no i oni akurat są specjalistami od niepłodności. Ale z nimi poczekam, no wiecie - za wczesnie na to, bym stawiała taka diagnozę. Prawdopodobnie trzeba roku starań, by stwierdzić niepłodność i zacząć iidentyfikować jej rodzaj. No, chyba że małe kłamstewko, że nie 3 cykle, a 13 :p, wówczas szybiej zaczną badać. Jak myślicie, w takiej sprawie takie małe \"przekłamanie\" chyba zostałoby wybaczone tam na górze??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, no tak bo to jest kłamstwo w szczytnym celu:) ale nie ma co panikować jeszcze, lepiej poczekać jeszcze przynajmnie 3 cykle. Ja mam zawsze plamienia przed @ i jest to chyba oznaka spadku progesteronu. W każdym razie mój lekarz specjalista ds. niepłodności nie uznał tego za coś niepokojącego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - więc jak tak, to potwierdza się tez teoria mojej ginki, że to coś z drugą fazą. Wczesniej dawała mi luteinkę, ale że nie staralismy się wtedy jeszcze o bobika, to zakończyłam na 1 opakowaniu. I myślę, że jak już pójdę jutro, to z trochę lepszym nastawieniem, pewnie walnie mi znowu dawkę luteiny, tyle że teraz będe musiała przyłozyć się do regularnego brania, wydłuży mi to pewnie cykl do mojej normy (kalendarzowe 28 dni - zawsze tak miałam równiusko) i wówcza smoje cykle może się unormują. Dzięki bardzo, nawet nie wiesz jak mnie ta informacja pomogła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jedź monisiu, spakuj się i nie denerwuj..... zadzwoń ewentualnie po męża, jak nie będzie mógł, to weź taksówkę. trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze, zobaczysz, powodzenia!!!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam monika :) Jestem tu nowa, więc wybacz jeśli pomyliłam osoby. To Ty miałas te napinania brzucha, tak? Oczywiście , jedź szybciutko do szpitala, myśle, ze wszystko będzie dobrze :) Powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, głowa do góry. Najważniejsze, że będziesz pod opieką lekarza- na pewno wszytsko będzie OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika trzymamy kciuki:-)) Dziewczyny kiedy powinnam zrobić test owulacyjny. Ostatnio jak była u gina miałam 14 dzień cyklu a jajeczka już/albo jeszcze nie yło , ale raczej już . kiedy najlepiej zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś, będzie dobrze. Pewnie wczoraj zbyt mocno się sforsowałaś i są \"efekty\" . Musisz bardziej uważać na siebie! Ale jestem pewna, że wszystko jest dobrze, a do szpitala skierowali Cię po to, aby \"dmuchać na zimne\". Wszystko będzie dobrze! Trzymaj się kochana!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, niczym się nie martw będzie dobrze. Zabajona, pewnie masz za krótką fazę lutealną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - własnie to samo mówiła mi ginka. Tyle, że według niej - to nie problem, gdy się ludzie nie starają o bejbi, bo przecież wszystko jest ok, dopiero gdy sś starania to wychodzi problem. Nawet chyba wiem, co dostanę na recepcie, oprócz oczywiści skierowania na usg :) Dzięki Foli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona ale ja też mam zawsze 2 dni przed @ plamienia i jeżdżę do kliniki niepłodności i lekarz nie mówił że to może przeszkadzać w zajściu w ciążę bo od owulacji do @ mam 14 dni, ale plamienia są zawsze 2 dni przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam żadnych plamień. Dziewczyny czy słyszałayście o Duphastonie ja to biore już 4 miesiace. Jakie macie zdanie na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli i jeszcze jedno pytanko, jak długo tam jeździsz, w czym Twój problem (za długi temat by odnaleźć tę informację). A o Duphastonie słyszałam, tyle że nie miałam z nim do czynienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, 27 dni a 2 dni przed zawsze mam plamienie Kińka, moja szwagierka go brała na podtrzymanie ciąży ale nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana Kińko nikt Cie nie ignoruje tylko jak dziewczyny są w pracy to wiesz jak to jest......mysle ze zaraz któraś sie odezwie która wie coś na ten temat....ja niestety nie wiem nic to Ci nie pomoge....buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kińka - nie, nie ignorujemy, po pristu chciałabym dowiedziec się od kogoś kto ma podobnie jak ja kilku rzeczy :) no wiesz, co mnie nie zabije, to mnie wzmocni :) Niestety o tym leku nie mogę wiele powiedzieć, niżto co już wspominsałam - tyle że o nim słyszałam i jest on często przepisywany przez lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczynki:-))) Mój lekarz przepisał mi ten lek , gdy odstawiąłm tabletki i nie miałam okresu , niby na przywrócenie okresu . Owszem okres wrócił , ale nie wiem czy bedzie skuteczny przy moich próbach:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Monika, trzymam kciuki bardzo mocno, na pewno będzie wszystko ok, tylko dla pewności kazał Ci jechać do Szpitala, jesteśmy z Tobą kochana i martwimy się o Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, no widzisz. Ja też miałam równe cykle 28 dni i 2-3 dni przed plamienia. To zależało od miesiaca. A od dwóch miechów mam 25 dni cyklu, a plamienia standardowo. Hmmm, kurcze, ciekawe co się porobiło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, w sktrócie : usg - owulacja ok, prolaktyna, testosteron - ok , mąż badanie spermy ok. Test PCT po stosunku negatywny, nie ma plemników w śluzie (tzn jeden był:) ) no i lekarz powiedział że to nie jest wrogi śluz tylko coś z upłynnianiem, choć normalnie w badaniu upłynniało się nasienie. No i powiedział że naturalnie nie ma szans tylko inseminacja mnie czeka. Więc już zgłupiałam. Jeździłam 3 m-ce ale zmieniam Poznań na Łódż na prof. Radwan ,podobno dobry. Jadę 12.10.05. A staram sie ok 18 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, a nie wynika to ze stresu. Wiesz ja dopóki się nie starałam to miałam cykle jak w zegarku a jak zaczęłam się starać to 2 razy miałam wydłużone do 32 dni, owulację miałam bo sprawdzałam na usg akurat. więc psychika może nam coś poprzestawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kińka, ja cię nie ignoruje tylko jestem w pracy i nie zawsze mam czas wszystko dokładnie czytać i pisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×