czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

acha.. a fasolka to nie jest raczej na 100% bo byłam chora w tym cyklu i z przytulankami było kiepsko... więc martwie sie o ten mój cykl...

Ania i JaCheFasolke.....pozdrawiam Was

ania:) jak masz teraz wolne to nadrobisz:) Ana papatki :) i dziękuję Ci za wszystko:) moze w niedzielę sie spotkamy:):):):) jachce fasolkę a moze jednak?:) monik scyzoryku:P napewno wszystko będzie dobrze:) Aaaaa w katowicach robią test na wrogosc sluzu ale z krwi - koszt 40zł labolatorium jest czynne codziennie od 8 i jest na ul .Mikołowskiej:) To jest lab Dr Fryda ja zaraz tez do domku:) a potem siłka:) papatki

Enigma, ale wrogość śluzu nie można zbadać przez krew ja kiedyś czytałam o tym badaniu na stronce przeznaczonej dla lekarzy. ten test możesz zrobić tylko ze śluzu, we krwi możesz zbadać przeciwciała plemnikowe we krwi bo czasem nie można zajść w ciąże przez przeciwciała we krwi ale to jest rzadka przyczyna, częśćiej w śluzie występują

no foli ...kurcze ale nie wiem gdzie takie robią:( Pytałam u w katowicach nie robią:( hmm.... poszukam jesz cze bo kto wie ...moze to moj problem....:(

Enigmuś, szczerze mówiąc może tak być, bo to wbrew pozorom często występuje,ja wśród znajomych mam parę osób które to mają. No bo owulację masz, mąż zdrowy, nigdy nie wiadomo . Najlepiej poszukać poradni niepłodności tam robią napewno. Mi to nawet w szpitalu położniczym w poznaniu chcieli zrobić. Na szczęście lekarze sobie łątwo z tym radzą i i nseminacje często sie udają

nie dziekuje jeszcze ania,troche za wcześnie,jak bedzie ok to Ci bardzo podziekuję enigma ,ja też słyszałam ,ze na wrogość robi sie badania w czasie dni płodnych i po stosunku nie wiem ile pobieraja sluz i podgladaja pod lupą podczytująca ,jeśli chodzi o moj e obajwy to bolą mnie cycki,choć raz mocniej raz słabiej,nie mdli mnie ale jak jestem głodna to przeokropnie ssie mnie w żołądku,jakiś dziwny posmak w ustach czasem i kłuje mnie coś z lewej z prawej strony i czasem mnie cos ciagnie. podczytujaca wcale źle to nie zabrzmiała i jestem pewna,ze żadna z dziewczyn w ten sposób tego nie odebrała!!!

Monik ty masz objawy ciąży po prostu, klasyczne :)

podczytująca dla ciebie też gratulacje!!!!!!!!!!!!

foli :) zapytam tego gina co robi inseminacje:) to ten co badał nasionka mojego męza:) ale to dopiero w poniedziałek ,bo i tak mam @ więc do poniedzialku poczekam:) monik a zrobisz jeszcze jeden test? zeby zobaczyć 2 tłuste krechy???????:P:P:P:P

foli buziaki dla ciebie,ale wiesz to jest kilka dni po terminie spodziewanej i gdyby mi test nie wyszedł słabiuski i nie robiłabym tej mojej nedznej bety to byłabym mniej zestresowana enigma nie chce robić testu bo bym sie zestresowała jeszcze gorzej ,nie mówiąc już ze przed wynikami bety trzesłam sie jak chora na parkinsona,mimo,ze nastawiałam sie psychicznie ,,co bedzie to będzie\".boję sie testu i go nie lubię ble!!!!!!

monik :P to skoro tak cud sie stał ..to kto jest ojcem:P:P:P:P ihihihhiihhihiih to oczywiscie zarcik:) tak jak kiedys ktoras z dziewczyn pisała ,niech ten Twoj gin kupi se bryle:P:P:P:P hihihihihihih:) ale ciesze sie strasznie :D:D:D

enigma he he !!!!!ciiiii z tym ojcem!!!!!!!!! nie mów nikomu na forum hi hi!

a ztymi brylami to swietny pomysł ostatnio mu sie pogorszyło w koncu mój lekarz jest grubo po 80 tce.....ale to dobry lekarz

hi hi hi!!!!!!!! i ma niedowład prawej ręki i bada lewą hi hi!!!!! a i jedno oko szklane,wniosek chyba zmiana by sie przydała na młodszego choc z 5 lat

foli dziekuje za gratulacje monik30 badał Cię lekarz????? stwierdził na 100% że to ciąża?????

sabra pisz wszysko co masz na myśli,nie zważaj na nic.tu nie jest towarzystwo dobrych wiadomosci,tu kazdy mówi tyo co przyniesie los jak chce popłakać to popłacze a jak chce sie pośmiac to pośmiejto tylko moje zdanie.scenariusz naszego topiku pisze nasze życie ....... podczytujaca znowu jesteś pomaranczowa ?mój gin podczas badania usg nie znalazł jeszcze pecherzyka,kazał przyjśc w poniedziałek idew czwartek bo jak nie znajdzie to bedzie źle ze mna chyba ,wole zaczekać

monik 30 ja tez ide we czwartek , mnie badał i mówił cos ze szyjka macicy się zmieniła...hmmmm sabra przytulam Cie mocno, wiem to boli

sabra rozumiem co czujesz ale przyjdzie i Twój dzien choc dzis masz prawo w to nie wierzyć.........

podczytujaca u mnie też szyjka zmieniona i tylko widział ,ze endo rośnie ale gdzie jest pęcherzyk i czy się pojawi i jaki będzie to sie dowiem ja niestety w piątek.mam nadz że wsz będzie ok choć w piatek bedzie palpitacja!!!

sabra nie jesteś wcale ułomna!!!!! Nie mow tak!!! Rozumiem ze mogło być Ci przykro:( mi tez czasem jest głupio i mam czasem zal jak widze ze ot tak nagle ktos jest w ciązy...ale wtedy zawsze mam taką iskierkę ze i jak tez będę w tym stanie:):):) Kochana....przejdzie Ci to :) i będzie juz tylko lepiej:) Ja tez miałam doły..ale jakos przeszły :) Zmieniłam nastawienie i zobacz wczoraj ucieszyłam sie z przyjscia @:):):):) gupia jestem czy co????? Napewno przyjdzie ten czas.......:):):):) zobaczysz:) buziaki ,idę nyny bo jutro pobudka z rańca:( Przytulam CIę mocno i odzywaj sie częsciej:) papa

Witam wszystkich:)Postanowiłam do was dołączyć,bo również bardzo bym chciała zostać mamą:)Do@pozostał tydzień i mam nadzieje .że jej nie dostanebardzo bym tego chciała wszystkim panią,które zafasolkowały serdecznie gratuluję:)Wierzę w to ,że i ja niedługo dołącze do Waszego grona :)

Hej. :) Sabruś Kochana znam to doskonale. Z jednej strony radosc, że komuś się udało a z drugiej..... wielki smutek i zal, że to nie my. Kochana narazie zostajesz ciocią by się wprawić póxniej jako mama.:) A będziesz nią napewno. :) I zrobimy zjazd wózkowy:- Ty, ja i Granini. :) Przytulam Cię mocno Zobacz męzusiowi się poprawiły trochę wyniki , Ty jeszcze raz zbadasz hormonki i.... na porodówce odwiedzisz mnie już jako brzuchatka.:) I innej opcji nie przewiduję ;) Monisiu będzie dobrze :) A za Tobą posypią się kolejne dobre nowiny na forum. :) Witaj Zuziu. @ a kysz- nie przyłaź!!!! :) Jejku jak czytałam o traktowaniu w szpitalach to aż mi się włos zjeżył. Na szczęscie jak ja pojechałam po tym pozarze do szpitala by sprawdzić czy z maleństwem wszystko ok - to nie było żadnych problemów. Najpierw połozna na izbie przyjęc zmierzyła mi ciśnienie, lekarz przyszedł po 5 minut i nie robił żadnych problemów , że ja panikuję czy coś ( nic mnie nie bolało, czułam się dobrze) , doskonale rozumiał mój strach, zrobił usg. Co więcej pytał się czy dom jest dobrze wywietrzony , czy mogę tam spać i jesli nie to zostawiłby mnie w szpitalu. Z koleji mój lekarz jak tylko wspomniałam, że mnie skóra swędzi to odrazu dał badania na próby wątrobowe. Jeszcze dostałam opr jak się spytałam czy podejrzewa cholestaza- ze głupie baby się naczytają w internecie i później sobie filmy wyświetlaja ;) hihi Tak więc odpukac ja narzekac nie mogę tfu tfu. No Enigmuś pewnie jako pilna studentka już jest na studiach. :)

hej Sabruś kochana - nie martw się bo to na nic. Wypłacz się w poduchę, a potem obetzyj łezki i przestań mówić, że jesteś ułomna JA uważam, że twoja reakcja jest zupełnie naturalna bo pragniesz dziecka bardzo mocno.... zresztą co ja ci tu będę tłumaczyć, wiadomo jak jest i milion razy wałkowałyśmy ten temat na kafe. Asiulku - a ty nie śpisz ?? Myślałam, ze tylko ja taka szurnięta jestem, że w sobotę od 7 przy kompie urzęduję. Zuzia, witaj u nas i życze powodzonka :) dobra, biorę się za robotę. całuski

Hej Elfiku. :) No wyprawiłam skarbulka na studia i już nie ma sensu bym się kładła. Powiedź Kochana jak Ty się czujesz?

cześć dziewczyny:) ranne ptaszki Witam zuzię, jesteśmy w podobnej sytuacji ja też tydzień czekam na @ a właściwie na jej brak. A jak długo się starasz? Sabruś, nie martw się, my po prostu musimy dłużej poczekać na nasze szczęście. A te odczucia, które masz są normalne. Enigmuś trzymam kciuki za pierwszy dzień na studiach :)

Sabra to fakt fryzjer poprawia humor :) sama tego doświadczyłam niedawno :)

hej Sabra Foli, :D buziaczek wielki na cały dzień, Sabra, rozumiem naprawdę to co czujesz. Idź do fryzjera, popraw sobie humor może troszkę zapomnisz o kłopotach. A może szczera rozmowa z koleżanką by ci pomogła ?? skoro ona nie wie o problemach, to może się zdarzyć tak, że niechcący powie coś co cię może urazić (na przykład że miałyście właśnie \"razem\" w ciążę zajść). Nie znam sytuacji, ale wydaje mi się, ze jeśli jest to zaufana ci osoba, to mogłabyś pogadać. A może jej ciąża i dzieciaszek, który się pojawi własnie odblokują ciocię Sabrę ?? Wiesz, różnie to bywa. Asiu, ja się czuję rewelacyjnie, gdyby nie brzuch, który nie pozwala na wykonywanie np. skłonów :) to zapomniałabym, ze w ciąży jestem. Młody fika w brzuchu właściwie już o stałych porach więc naprawdę jest b. dobrze :D Tatuś wczoraj łóżeczko skręcił, jeszcze musi domalować \"niedoróbki\"... także powoli się szykujemy na przyjście nowego członka rodziny. A twoje samopoczucie Asiu??? Foli, trzymam kciuki za brak małpiszona i myślę o tobie codziennie, naprawdę :D:D:D:D

dzięki Elfik,właśnie zerknęłam na twój suwaczek, no to rzeczywiście już niedługo

Witam was serdecznie.. ja właśnie wstałam... woda na kawke się gotuje... i mam zamiar nadrobić zaległości na naszym, topiku... bo ciągle tylko praca-dom praca-uczelnia praca-egzamin... itd Enigma- @ dalej nie ma ale zaczęłam dzisiaj odczówać takie lekkie ćmienie w podbrzuszu.. czyli pewnie znowu rozregulował mi się cykl i @ przyjdzie z opóźnieniem :-( a tak się cieszyłam że po duphastonie mi się wszystko ładnie poukładało.... Co do Twojej wcześniejszej wypowiedzi to zdrowy rozsądek podpowiada mi że to poprostu nierealne w tym cyklu... (choroba i przytulanek było raptem ze 2) no więc czekam na tą przeklętą @ i rozmyślam jak tu poukładać sobie dni żeby wreszcie wybrać się do gina...