Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

enigma cieszę sie ,ze jesteś zadowolona studenciaro!!!!!!! nie jestes zachłanna tylko masz swoj cel w zyciu do którego dażysz i osiagniesz sabra nawiazując do tego co napisałś ,wiem że ci strasznie przykro ale przykre jest chyba równiez to ze najlepsza kolezanka nie powiedziała Ci o tym fakcie i ukryła to przed tobą....to chyba boli również. sabra nie jesteś żadna gorsza i nie myśl nigdy w ten sposób,to kwestia czasu,po koleji każda zafasolkuje ale my nie wiemy tylko jaka bedzie kolejność........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ale sie wkurzyłam. Napisałam cały referat i wszystko mi zjadło wrrrr. Spróbuję odtworzyć. Foli, Zuziu- przesyłam Wam fluidki na odpędzenie małpy. Ja Chcę Fasolke- oby to było to , ale ciiiiii :) Foli- nie zapominaj, że każdy organizm reaguje inaczej- Trzymam kciuki. :) ************************************************************ ************************************************************ ********************************************************* ****************************************************** *************************************************** Maklady- dzięki za dawkę humoru. :) Elfiku- no to już faktycznie niedługo zaczniesz odliczanie. :) ja równiez czuję się rewelacyjnie , zaczynam już czuć delikatne szmeranie w brzuchu :) Amnesiu- trzymam kciuki za Was. Czytałam na Twoim topicu ile przesliszcie. W końcu MUSi zaświecić słoneczko , czego Ci bardzo zyczę. Jak i wszystkim dziewczynom. :) Sabruś- jak humor po fryzjerze? 🌻 No własnie- Enigma , Sabra- poprosimy świeże fotki. :) Aniu zyczę dużo odpoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) ja jestem:) własie wrociłam z siłowni:) i koleżanka mowi do mnie tak: wiesz odchudzam się... nie jem nic po 18 ....... ale jak wrócę z pracy po 23 to robię sobie frytki i kolacyjkę:P:P:P:P dobre no nie???? buahahahahahahaahahahaha laseczki posle foty tylko je z aparatu wyjmę:( hm..... no wyjmuje juz od Sylwka:P obiecuję poprawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przeżyłam za swoje. I prawdpodobnie wiele przeżyję ;) Chciałabym bardzo zajść w maju - a wtedy po wszystkich zastrzykach, lekach, punkcjach powinien wyjśc termin \"zapłodnienia\". Długo, ale będziemy czekać co wyniknie z marcowych staranek. Nie wykluczam możliwości natury - słońce zaczyna świecić. Może zajdę w czasie, kiedy wiosna zaświeci do okien? Maj, matczyny raj. Oby ten miesiąc stał się miesiącem poczęcia naszego dziecka. Tego pragnę..Tego pragniemy oboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Witam z Ranka :p to żarcik oczywiście, wróciliśmy do domku po ostatkowych \"baletach\" i podczytałam zaległości z ostatnich godzin (bo wczoraj net nam nie działał). Gratuluje raz jeszcze zaciążonym, pozdrawiam wszystkie i przesyłam całuski. Skoro przeczytała wypowiedź Asi o tym, że jej lekarz nic nie lekceważy, to teraz wam powiem, co się dowiedziałam. Spotkałam się z mężem mojej znajomej, o której pisałam (notabene - cudem ocalonej i której dzieciątko już się smieje od ucha do ucha i tatuś jest w nim zakochany, a raczej w niej, bo to córcia). Wyobrażacie sobie, że lekarz zlekceważył objawy cholestazy???? Ta moja kolezanka miała cholestazę, która współtowarzyszyła cukrzycy ciążowej, zgłaszała lekarzowi (prywatnie !!!!!!) a on zignorował głupio tłumacząc !!!!!!! Pamiętacie ?!!! I po przewiezieniu koleżanki do innego szpitala - lekarz który ją przejął próbował wywoałć poród oksytocyną ale nic się nie działo, mało tego, było już zbyt duże zagrożenie życia i dla koleżanki i dla jej córeczki. Wziełi ją na cc, w przelocie pokazali jej czarną czuprynkę córci i zabrali ją ... 20 minut ją reanimowali !!!! Ojciec małej widział jak po cc jego dziecko otoczone było masą lekarzy, którzy przywracali małej oddech !!! To była ostatnia chwila na wszystko. W ogóle przed cc lekarz zaprosił i ojca dziewczyny i męża do gabinetu i powiedział im, że mu przykro, że musi to powiedziec, ale żeby przygotowali się na najgorsze, bo stan matki i dziecka jest beznadziejny. Wyobrażacie sobie coś takiego?! Az mam gęsią skórę jak o tym piszę. Ale co wazne - i potwierdza się doagnoza - zbyt długo brała pigułki anty bez przerwy, mając jednoczesnie skłonności genetyczne do chorób watroby. Poszukałam w necie i znalazłam potwierdzenie. Poczytajcie jak macie ochotę (to tylko tak informacyjnie na przyzłość, bo to dotyka 1 na 1000 ciężąrnych i wyłącznie ciężarnych). ]http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=5937&alt=54 Im dłużej o tym myśle, tym bardziej jestem wściekła na lekarza, który zwyczajnie OLAŁ objawy tej groźnej choroby. Gdyby nie przytomność innego lekarza, Kaski nie byłoby na tym świecie, ani jej malusiej Magdy. Ok, idę lulu, bo może już pora ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Zabajona, no to poleciałaś po całości !!! Wpsiy w necie o 3.30 :D Teraz pewnie jeszcze chrapiesz :D:D:D:D:D A co do twojej historii to aż mi ciarki przeszły.......dobrze, ze się wszystko pomyślnie skończyło. miłej niedzieli wam życzę - ja dzisiaj samotna, bo mężulo w pracy, ale ja też mam dużo roboty, więc się zabieram buziaczek 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ho ho ho ,a gdzie wszyskie sie podziewacie?czyżbyscie odsypiały ostatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem cały dzień na posterunku, ale trudno pisać samemu ze sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię placki ziemniaczane :D:D:D byłam na uczelni ,na siłce:) teraz witam męzolka bo wrocil z wawy:) buziaczk dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja znowu pierwsza :p W niedzielę udąło mi się he he, ale wróciliśmy do domku o 2.30, głodni jak wilki, więc zanim zlokalizowaliśmy w domku coś do przekąszenia na lekko, tak żeby tylko zaspokoić poranny głód, to i minęło czasu, zanim prysznic itp. to i się zrobiło 3.30 :) No i w miedzyczasie poczytałam zaległości i napisałam co się dowiedziałam i tak się zeszło. Tak w ogóle to moja koleżanka MOŻE w tym tygodniu już wyjdzie ze szpitala z Maleńką. Lezy tam jeszcze ze względu na swój stan, bo z dzieckiem jest wszystko w porządku już. Rośnie jak na drożdżach i jest pogodna, a najsłodsze jest to, że już się uśmiecha, co prawda bezwarunkowo, ale jak słyszy głos taty, to od razu buziulek jej się rozwesela. W ogóle to jej tata, wieczny lekkoduch, przeszedł taka metamorfozę przez te wydarzenia, że go nie poznajemy. A zakochany w Madzi , łojej :) Najpiękniejsze dzieciątko na świecie. Wierzymy mu, bo z pewnością nasze tez będzie najpiękniejsze. :) No a ostatnio, w sobotę lekko się wkurzyłam i zdołowałam, bo przyslzi znajomi (ona w ciąży). No i jedna kumpela powiedziała, że ostatnio miała fazę na 3 dziecko (ma już dwoje), ale jej mąż ją wyhamował mówiąc, ze dość się wysiedziała w domu ze względu na wiek i potrzeby dzieci, że czas by zaczęła gdzieś do ludzi wychodzić i jeździć (pracować nie musi, bo dobrze stoją finansowo). No a ta Pani ciężarna powiedziała kąśliwie, patrząc na mnie, \"Oooo, wiesz, z tym to nie ma problemu, uwierz mi, łatwo się to robi\". Aż mnie zatrzęsło w środku, ale przygryzłam język i zmieniłam temat. Na szczęście szybko sobie poszli. Naprawdę nie zazdroszczę, ale chyba trace sympatię do tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja znowu pierwsza :p W niedzielę udąło mi się he he, ale wróciliśmy do domku o 2.30, głodni jak wilki, więc zanim zlokalizowaliśmy w domku coś do przekąszenia na lekko, tak żeby tylko zaspokoić poranny głód, to i minęło czasu, zanim prysznic itp. to i się zrobiło 3.30 :) No i w miedzyczasie poczytałam zaległości i napisałam co się dowiedziałam i tak się zeszło. Tak w ogóle to moja koleżanka MOŻE w tym tygodniu już wyjdzie ze szpitala z Maleńką. Lezy tam jeszcze ze względu na swój stan, bo z dzieckiem jest wszystko w porządku już. Rośnie jak na drożdżach i jest pogodna, a najsłodsze jest to, że już się uśmiecha, co prawda bezwarunkowo, ale jak słyszy głos taty, to od razu buziulek jej się rozwesela. W ogóle to jej tata, wieczny lekkoduch, przeszedł taka metamorfozę przez te wydarzenia, że go nie poznajemy. A zakochany w Madzi , łojej :) Najpiękniejsze dzieciątko na świecie. Wierzymy mu, bo z pewnością nasze tez będzie najpiękniejsze. :) No a ostatnio, w sobotę lekko się wkurzyłam i zdołowałam, bo przyslzi znajomi (ona w ciąży). No i jedna kumpela powiedziała, że ostatnio miała fazę na 3 dziecko (ma już dwoje), ale jej mąż ją wyhamował mówiąc, ze dość się wysiedziała w domu ze względu na wiek i potrzeby dzieci, że czas by zaczęła gdzieś do ludzi wychodzić i jeździć (pracować nie musi, bo dobrze stoją finansowo). No a ta Pani ciężarna powiedziała kąśliwie, patrząc na mnie, \"Oooo, wiesz, z tym to nie ma problemu, uwierz mi, łatwo się to robi\". Aż mnie zatrzęsło w środku, ale przygryzłam język i zmieniłam temat. Na szczęście szybko sobie poszli. Naprawdę nie zazdroszczę, ale chyba trace sympatię do tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie bez wyjątku !!! Przybyły nowe dziewczęta... super :) Enigma Ty nasza studentko... Zmobilizowałaś mnie do pewnych działań - Wieeeelkie dzięki :) No i te Twoje placki, mniaaaaammmm, dziś też zrobię. Asiu tak patrzę na Twój suwaczek i nie mogę uwierzyć, że już 18 tydzień zaczęłaś. Tak szybciutko to zleciało :) Zabajona cieszę się, że ta historia skończyła się dobrze. Jeżeli chodzi o kąśliwe uwagi to wychodzi, że to taka \"toksyczna pani\". Też bym się wkurzyła. Ale życie za wszystko płaci...wszystko wraca. Sabra taki relaksik... ummmmmmmmm :) Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Granini i Zabajona! Zabajona, też bym się wkurzyła. Strasznie mnie takie uwagi irytują. lecę do pracy. Jak przyjdę to chcę widzieć dobre wiadomosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) a mój mężuś idzie dziś do urologa po południu... stresuje się biedaczek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady, no to trzymamy kciuki Zabajona, niektóre osoby nie mają taktu i trzeba to po prostu ignorować bo inaczej by się zwariowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie po weekendzie.....Enigmus kochana najpier napisze do Ciebie, nie spotkałysmy sie w niedziele bo mnie nie było niestety, musiałam odpuscić cały ten zjazd bo do mojego meza przyjechała niezapowiedzianie chrzestna i musiałam zostać w domu buuuuuuu nie było mi to na ręke no ale cóż następnym razem sie zobaczymy, ciesze sie ze Ci spodobało w szkole kochana....Sabra kochana dobrze ze smuteczki troche mineły i nie pisz ze coś z Tobą jest nie tak BUZIAKI .......Foliku trzymam kciuki cały czas......Monik i Podczytująca dbajcie o siebie....Anka pozdrawiam Ciebie i juniorka....witam CIe Zuzia w naszym gronie.....u mnie wszysko oki oprócz tego ze zal mi straconego zjazdu bo nigdy nie opuszczam zajęć....POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE -BUZIAKI -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Granini, Iwona :) Asia - 18 tydzień??? czas rzeczywiście szybko leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana, ja też trzymam kciuki mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granini, Zabajona, Maklady, Iwonka buziaki dla Was ranne ptaszki....Maklady trzymam kciuki za mezulka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podcztytujaca
witam przyszle mamusie jak i starające się monik30 trzymam kciuki za udaną wizytę u gina......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć podczytująca, a jakie ty miałaś pierwsze objawy i kiedy się zorientowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podcztytujaca
hej foli ja czułam ze chyba się udało, gdyż inaczej się czułam jak zawsze.....gdyby nie to , ze spóżnia mi sie @ to bym nie wiedziała.....zrobiłam test tydzień temu we srode i wyszły dwie kreski, potem poszłam w czwartek do gina i powiedział ze szyjka macicy sie powiekszyła i zmieniła kolor hmmmmm i powiedział , ze piekne kreski na tescie, bo akurat pokazałam mu...nic mi nie dał, w czwartek kazał przyjsc na badanie usg, cytologi aitp...aha i potwierdzi ciąże teraz to mam mdłosci z rana ale jak zjem sledzika to wszystko mija, boli mnie brzuch , piresi duze i to wszystko co mi dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA I
TABELA I NICK.............MIASTO.........TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26...Szczecin.........26.07.05......Urodziła.......Wiktorię Domi24..........Warszawa.......22.05.05......Urodziła........Wiktorię i Zuzannę Ania79...........Kielce............08.09.05......Urodziła .........Igę Dorota28.......Zielona Góra....30.10.05......Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław.........01.11.05......Urodziła.......Mateusza. Aga*.............Wrocław.........03.11.05......Urodziła........Pawełka Soul..............Warszawa......10.11.05......Urodziła...Alę i Maję Ewka 77........Leszno...........28.11.05......Urodziła.............Ola Monika80.......Wrocław........01.12.05......Urodziła........Patrycja Anna. Jagoda1977....Rzeszów........17.12.05.......Urodziła....... Olę i Wiki Suzinka.........Tarn.Góry.......22.12.05......Urodziła.......Mateuszka Sysia1912......Malbork..........03.01.06.......Urodziła........Tomusia Lulka79.........Bytom............03.01.06......Urodziła.......Majeczkę Tu Kasia........Warszawa.......07.01.06......Urodziła.......Bartuś Bozina .........Tarn.Góry ......10.01.06.......Urodziła.......Martynkę DIDO76 ........Piekary Śl. ....26.02.06........9kg.............? ..............? li_de ...........Toruń.............26.02.06.......16 kg......Filip.......107 cm olala............ok Bydgoszczy..21.02.06.......Urodziła ........ Magdalena Iga Guśka..........Rzeszów..........17.02.06.......3kg.........?.........? Aga28..........Kutno.............27.03.06........?...........?..........? AlicjaY.........Warszawa.......11.04.06........8kg.......Piotruś....94cm Roza_..........Olsztyn...........29.04.06.......?............?..........? Elff - ...........Łódź...............05.05.06.......?............?.........? Gonia78........Poznań...........19.05.06......6kg .........?..........92cm Paula24........Poznań............05.06.06......10kg.........Patryk....97cm furszulka......Bogatynia.........30.06.06........?.......... ?..........? Aśka74 ........Trójmiasto........03.08.06 .......?...........?..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podcztytujaca
aha apetytu już nie mam, miałam wczesniej.....słodyczy nie mogę to już początek siódmego tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA II
TABELA II TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto foli...................10.01.......27.......?....................ponad 2 lata Granini..............02.02.......34.......?...................18m-cy......Trójmiasto Ef27.................?.............27......?.....................11 m-cy......? Emika..............28.I......28-34......25.II-2.III..........15 m-cy...W-WA Golka26...........21.01.........28......?......................prawie 2 lata.......? Estella ...........05.02.........27.......04.03...............16 m-cy.......Warszawa Moniśka2005........?.........ok 60.......?...................7 m-cy........Łomża Sabra ........... 21.01.........32..........?..................15m-cy........Trójmiasto Mysza29.............?..........26-28.......?...................6 m-c........Katowice ida_..................?.........26-28.......?....................ok 5 mc-y...? JaChceFasolke.....?...........36.........?....................4 m-ce.......Chorzów Dioda30...........08.09.......30-31.....08.10............3 m-ce........? Silve26............06.02........30-?.......po 06.03........10 m-cy........? AnA 29............4.02........30............?...............6 m-cy........ georgina80......26.08.......28............?.................?................Szczecin Iwona77..........?.............?.............?.................18m-cy.......podlaskie Maklady .......03.02........29-34 ......03.03 ...........6 m-cy.... zachodniopom. Iskierka nadzieii...06.12..30-36.........?...............1 m-c.......Siedlce enigmaa......30.01.............28.........26.02.........5 m-cy...Katowice beti78........08.02............28..........08.03.........14 m-cy..Zd-Wola zabajona....09.02.06......26-27......07-08.03.06.....6 m-cy.....Olsztyn Elusia.........09.01...........30-31.......09.02..........3 m-ce ...Kraków Czarna31.....09.01..........24 ........25.02............4 m-ce.....N.Sącz Młoda_mężatka (Sylwia19)...08.02.......28-35.......8 m-cy...N. Targ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytująca, to pewnie masz zapasy śledzi w lodówce :) No to powodzenia u lekarza w czwartek, Monik też idzie w czwartek chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×