Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Czesc dziewczynki, Dawno nic nie pisalam ale staram sie czytac co u was slychac. Co do wagi to prosze mi zmienic na 9 kg. Suzinko ! jak zdrowko, martwilam sie o ciebie.. potem przeczytalam ze jestes w szpitalu. Kochanie napisz na gg... buziaczki Co do facetow, to dzisiaj jest chyba jakis wirus w powietrzu ... Monia nic sie nie martw ... ja dzisiaj tez mam kiepski dzien. Maz pojechal na impreze z pracy wczoraj i prosilam go zeby dzisiaj wracajac z wycieczki nie pil nic juz w autokarze , tylko zeby wrocil normanie. To przyjechal tak schlany ze myslalam , ze go zabije,. Na dodatek beszczelnie mi klamal , ze dzisiaj wypil 1 piwo i ze to od wczoraj tak wyglada. A wrocil o 17 do domu. Myslalam , ze mnie szlak trafi. Wie doskonale, ze nienawidze jak jest pijany a on jakby nie pil przez rok i pojechal sam bez zony to musial sie schlac jak swinia. A nie zabraniam mu pic jak jest impreza ... wiec cholera po co musial znowu chlac na drugi dzien. Ale oczywiscie meska duma,,, bo koledzy kusza i wyjde na ciote ... TRAGEDIA Teraz sie do niego nie oddzywam i wydarlam sie tak na niego jak nigdy .. a on tym schlanym glosem zdziwionym ciuchutkim sie mnie pytal, co ja od niego chce .... No rece opadaja. No a ja tak tesknilam wczoraj , nienawidze spac sama i nie moglam sie doczekac az przyjedzie ... a tu prosze ... bardzo mnie ucieszyl swoim tragicznym wygladem ,,, scioranego , spitego ,, meza. A jutro nic nie gotuje .. niech sam sobie cos zrobi ....... BUNT !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Faceci chyba poszaleli wczoraj. To chyba faktycznie jakaś epidemia. Mój wczoraj też się obraził. Poczuł sie zazdrosny...... o kafe i telefon komórkowy hihiih. Wczoraj dostałam nowy telefon , no i się nim bawiłam ( a w zasadzie rozkminiałam) siedząc przed kompem. I biedaczek się poczuł zaniedbany:P Ale dziś przepraszał, że wczoraj przesadził, jak się spytałam czy mi juz została tylko praca i On i zero minut dla mnie :D:D A dziś bedzie siedział pewnie do 3.00 i przygotowywał sie do studiów- i kto tu kogo zaniedbuje, hihi? :P Mógł przeciez sie przygotowywac jak mnie nie ma:D:P Mam nadzieję, że Twój mąż Moniczko- też poszedł po rozum do głowy. Buziaczki dla Ciebie👄👄👄 Foli- widzę, że lody zaczynają topnieć- to dobrze. :D:D:D Foli, Estelko, Sabra- a jak Wasze plamienia? Mam nadzieje, że to było z powodu zagnieżdzenia się pęcherzyka. :) 🌻❤️ Basienko- SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!! 🌻 Myszaczku- jak miło Cię spotkać na kafe. :) Powiem Ci- że ja zauwazyłam po wiesiołku róznicę i to na plus. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA I NICK.............MIASTO.........TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26.........Szczecin.........26.07.05......Urodziła.......Wiktorię Domi24.........Warszawa.......22.05.05......Urodziła........Wiktorię i Zuzannę Ania79..........Kielce.............08.09.05.....Urodziła .........Igę Anna23.........?..................07.08.05......?..................?............? Meg33...........Warszawa......15.09.05.......?..................?............? Skarbelek......Olsztyn.........17.09.05........?..................?............? Dorota28.......ZielonaGóra...11.11.2005.....8kg...............Marcinek..100cm Aga*.............Wrocław.......08.11.05.......10kg..............? Ewka 77.........Leszno.........28.11.05.......10kg.............Ola Mia26...........Wrocław.......01.12.05.......10kg..............Mateusz....93cm Monika80.......Wrocław.......17.12.05.......11kg.............?.............120cm Tu Kasia........W-wa.......... 20.12.05.......14kg ............Bartuś.......112cm Suzinka.........Tarn.Góry.....14.01.06........6kg..............Mateuszek..97cm Lulka79.........Bytom..........17.01.06........4kg..............?..............? Bozina .........Tarn.Góry .....22.01.06.......6kg...............?..............? Sysia1912......Malbork........30.01.06........7kg..............?.............88cm jagoda1977....Rzeszów.......31.01.06.......9,5 kg ...Wiktoria i Aleksandra....94 cm DIDO76 ........Piekary Śl. ....26.02.06........9kg.............?..............? li_de ..........Toruń............26.02.06.......6 kg.............?..............94 cm olala...........ok Bydgoszczy..28.02.06.......4 kg.............?...............? Guśka..........Rzeszów........17.02.06.......3kg...............?..............? Aga28..........Kutno............27.03.06......?..................?..............? AlicjaY........Warszawa........11.04.06.......5kg...............?.............? Roza_..........Olsztyn...........29.04.06......?..................?..............? Elff - ...........Łódź..............05.05.06......?..................?.............? Gonia78........Poznań...........19.05.06......?..................?..............? Paula23........Poznań............06.06.06........?...............?...........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA II NICK.................1DC.........DC...........dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Andzia77...........04.09........25-35.......?......................3lata..........Wodzisław śl. Aśka74..............30.09.......28-35........31.10..............ponad 2 lata........Trójmiasto foli...................06.08.......27-28.......?....................ok 16 m-cy...Ostrów Wlkp. Granini..............26.09.......34...........29.10..............14m-cy........Gdynia Ef27.................?.............27...........?.....................11 m-cy......? Emika...............28.09.........28-33............12 m-cy.......W-WA Estella ..............26.09.......27...........23.10..............12 m-cy.......Warszawa Moniśka2005........?............ok 60.......?.....................7 m-cy........Łomża Sabra ............... 27.09.....?............31...................10m-cy........Trójmiasto Mysza29.............?.............26-28.......?....................6 m-c........Katowice ida_..................?.............26-28.......?....................ok 5 mc-y...? JaChceFasolke......?.. .........36...........?......... ..........4 m-ce.......Chorzów Dioda30.............08.09.......30-31........08.10............3 m-ce........? Silve26..............06.10.......30-?..........po 03.11.........6 m-cy........? Gonia78 ............19.08 ......28............? ................. 2 m-ce ........Poznań AnA 29..............1.10........30............?...................3 m-ce........Jaworzno georgina80__ .....26.08.......28............?....................?................Szczecin Golka26.............7.09.........31...........?...................18 m-cy.......? Iwona77..........?...............?.............?....................14m-cy.......Zambrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dido. :) Mówisz i masz- tabelka poprawiona. Męzem się nie przejmuj- pomysl sobie jak On sie musi czuć hihih, a jak chcesz mu dokopac.... to pochowaj napoje do picia. :D:P Aga- dziekuję za linka. Nie mam ptaszysk!!! Hurra!!!! :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dido, widzę że dużo dziewczyn przerabia temat imprezek i alkoholu :) Aśka, ja t plamienie miałam minimalne, ale cały czas mnie kłuje i na @ boli, dziwne. Może to przez te antybiotyki, które wcinam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D Ej dziewczyny bez żartów naprawdę jest jakaś epidemia bo mój to się od wczoraj do mnie nie odzywa ani słówka a tylko dlatego że powiedziałam mu prawdę czyli to co się niedługo z nami stanie i już się stało :D :D :D ludzie co za życie raz ryczę a raz się brechtam z tego wszystkiego bo nie wiem co już myśleć! :) :) :) ach te życie, najważniejsze że mam w tych ciężkich chwilach dla kogo żyć :) :) :) to jest jedyne szczęście w moim życiu, bo szczerze to bym sobie w łeb strzeliła gdyby nie dzidzia a jej nigdy nie zrobię krzywdy! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc spiochy !! :):):) Ja juz na nogach i po sniadanku. Wczoraj nie pisalam bo juz nie mialam sily ale wiecie co ? Moj maz obral taktyke \" czy wczoraj cos ci powiedzialem przykrego ? \" czyli udawal, ze nic sie zlego nie stalo. Przyszedl z pracy dopiero po 17.30 a normalnie jest kolo 16.20 i myslalam juz, ze nie wroci do domu, tylko od razu na te swoja popijawke pojdzie. Zjadlam wiec sobie kartoflanke i polozylam sie do lozka, zasnelam. Obudzil mnie domofon, wiedzialam, ze to maz, bo zawsze dzwoni w charakterystyczny sposob, nie otwieralam, bo wiem, ze ma klucze. i faktycznie po kilkunastu sekundach wszedl do mieszkania i zaczal mnie szukac. Wszedl do sypialni, przytulil sie do mnie, pocalowal ( !!!) i polozyl kolo mnie reklamowke. Otworzylam oczy i od razu obdarowalam go wrogim spojrzeniem a on z usmiechem oznajmil, ze cos dla mnie ma no i wreczyl mi ta reklamowke. Kupil mi nowa bielizne i skarpeteczki, ktore od dawna sobie chcialam kupic ale jakos nie bylo okazji no i dostalam tez nowa pizamke. Szok ! Przeprosil mnie w ten sposob pierwszy raz ale udawal, ze wczoraj nic sie nie stalo ! Zaczal opowiadac jak bylo w pracy no i ze jest pozniej niz zwykle, bo musial kolo zmieniac w samochodzie bo zlapal kapcia, potem poszedl do kuchni ( ciagle gadajac) i zjadl 3 talerze zupy !!! A zawsze narzekal, ze sama zupa sie nie naje i ze musi byc drugie danie a tu prosze, zjadl zupe ze smakiem i jeszcze chwalil jaka pyszna. Przez caly ten czas sie nie odzywalam bo bylam zszokowana jego zachowaniem no i czekalam, czy wreszcie przejdzie mu przez gardlo slowo \"przepraszam\" ( nienawidzi przepraszac). Nie wytrzymalam po godzinie kiedy napisalam mu na kompie ogloszenia, o ktore mnie prosil i chgwalil, ze swietnie sobie z tym poradzilam. Wtedy zapytalam, czy jego zdaniem naprwde nic sie wczoraj nie stalo ? !!! Przytulil sie do mnie i calujac po ramieniu wymamrotal, ze przeprasza za to co powiedzial, bo wcale tak nie mysli ale ze ja tez go zranilam i tak wlasnie zrozumialam, ze mialyscie racje. Caly dzien nie dzwonil, nie odzywal sie, bo nie wiedzial w jaki sposob do tego podejsc. Musial sie caly dzien gryzc i zastanawiac i juz mi przeszlo bo wiedzialam, ze swoja kare juz odbyl. Musial niezle kombinowac jak mnie przeprosic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jeszcze nie koniec, zamowil potem pizze do domu, ktora razem zjedlismy i poprosil, zebym poszla z nim na te imprezke. Ale, ze nie mialam ochoty nma towarzyskie spotkanie, bo moje wlosy tez wymagaja fryzjerskiej wizyty a do tego czulam, ze lapie mnie przeziebienie i bylo mi zimno i nie chcialam wychodzic z domku, to powiedzialam, zeby poszedl sam. Niechetnie ale poszedl bo kolega juz go telefonem scigal, ja sciagnelam sobie film z internetu i ogldalam a tu domofon, przyszla tesciowa !!! Od razu mi sie cisnien9e podnioslo!!! Nieznosze kiedy wpada niezapowiedzianie !!! No ale coz, przyniosla mi marynowana papryczke i zaczela wypytywac gdzie Wojtek, powiedzialam, ze wyszedl do kolegi i zaraz wroci a opna na to, ze ja klamie, bo [pewnie poszedl na piwo. Jak mi sie cisnienie podnioslo az wypiekow dostalam i powiedzialam, ze moze i poszedl na piwo ale to nic dziwnego, ze dorosly, 28 letni mezczyzna idzie sobie w piatek wieczorem po pracy wyupic pare piwek i pogadac z kolegami. Chyba sie na mnie obrazila bo zaraz wyszla i zapowiedziala, ze koledzy go rozpija a ja meza nie pilnuje i ona go idzie szukac i mu wstydu narobi. Jak to uslyszlama to zaczelam odwodzic ja od tego i tlumaczyc, by nie chodzila po ciemku po osiedlu bo to niebezpieczne ( oczywiscie chodzilo mi bardziej o to by dala facetowi wreszcie spokoj) ale ona i tak poszla go szukac. Wyobrazcie sobie, z tego co mi opowiadal poznij w domu maz, przyszla do knajpki, w ktorej zasze przesiadujemy ale jak wojtek ja zobaczyl, to wyszedl do niej i ppowiedzial, ze jest dorosly i zeby przestala go w koncu szpiegowac a mnie denerwowac, bo jej wtracanie niczego dobrego nie wnosi miedzy nasze malzenstwo a raczej psuje i zeby sie wreszcie odczepila i wygonil ja do domu. Bylam dumna ze swojego meza i z jego reakcji. Wrocil do domku kolo 21.00 i grzecznie polozyl sie spac, cala noc mnie glaskal i tulil sie do mnie. A dzis rano jak sie obudzilam przeziebiona, smarkajaca i kaszlaca, to wstal i zrobil mi herbatke z malinkami i cytrynka i przyniosl do lozeczka. Przed wyjsciem do pracy zrobil mi jeszcze kanapeczki i calujac mocno na dowidzenia poszedl do pracy. Tak wiec niespodziewalam sie, ze maz tak sie zrehabilituje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu dzieki za rady, napewno sprobuje Twojej metody, bo oboje z mezem nie lubimy sie ze soba klocic. Sysiu, Foli mam nadzieje, ze Wasi mezowie tez pojda po rozum do glowy i was p[rzeprosza za swoje zachowanie.🌻🌻🌻🌻 Granini, nie dziwie sie, ze maz odwodzi cie od wizyty u fryzjera, dla naszych facetow, im dluzsze mamy wlosy tym ladniej wygladamy, choc razdko to sie nie mija z prawda niestety :) Zobzcymy kiedy twoj mezulek skapituluje. A moze wystarczy nieco podciac koncowki o pare centymetrow, zamiast radykalnie scinac je nakrotko, by zaczely sie lepiej ukladac hmy ? Pytam, bo ja zawsze zaluje, jak mocno skroce wlosy, wystarczy jednak, ze podetne koncowki by znowu zaczely sie dobrze ukladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dido ! Rozumiem Twoj gniew i zlosc bo sama bym chyba swojego rozszarpala, jakby mi taki numer wycial. Z tego prostego powodu, ze nienawidze pijanych facetow, nawet swoich znajomych. Nie trawie tego glupiego malpiego zachowania po alkoholu, tego alkoholowego oddechu i wstretnego, tumaniastego wzroku. Ale nic sie nie martw, kazdy facet, podejrzewam, nie oparlby sie namowom kolegow do picia, bo tak jak pisalas, wyszedlby na ciote. Dlatego nie martw sie , bo nie chcial Tobie zrobic na zlosc, tylko nie chcial zmalec w oczach kolegow :) A udawanie greka to normalne u facetow, ktorzy wiedza, ze nabroili ale nie potrafia sie z tego wytlumaczyc i z tego wybrnac. Asienko ! Zazdrosc o telefon i kompa ? Skad ja to znam ! Mam to samo, widac nasi mezczyni sa szablonowi i zachowuja sie jak typowi faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej ale sie rozpisalam a wiedze, ze jestem pierwsza, bo wszystkie jeszce spicie hi. To nic ide sie wykapac, bo potem musze isc do sklepu zeby cos dla mojego taty kupic na imieninowy prezencik. Jeszcze nie wiem co ale cos wymysle. A nie chce mis ie jak diabli bo to okropne przeziebienie mnie rozbiera. Gusiu mnie tez to wstretne chorobsko dopadlo bleee !!! A jak Ty sie czujesz Paulinko ? Bo pamietam, ze tez na L-4 musialas z powodu przeziebienia uciekac ? Mam nadzieje, ze juz lepiej sie czujesz. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach jeszcze jedno ! Wlasnie wybralam wozeczek dla dzidzi, Emmaljunga kolor Royal Mint cudny i taki wlasnie znalazlam w hurtowni ale jest kurcze troche drogi kosztuje 1450 zl dwufunkcyjny ale jaki wygodny i komfortowy dla dzidzi i latwy w prowadzeniu no i nie ciezki ! Jakby udalo mi sie taki na allegro upolowac taniej to byloby super. Znalazlam taki ale kolor smutny czrno szary ale z a to 200 zl tanszy. Musze sie zastanowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, cieszę się że wczorajszy dzień tak miło się skończył. Ja poszłam wcześniej spać a mój mąż przyszedł za chwilę i mnie objął, on nie lubi spać przytulony ale wczoraj \"się poświęci\". No więc mam nadzieję że już po epidemii i że to nie chwilowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Foli :) No to zapowiada sie na mijanie epidemii, ja tez mam nadzieje, ze to nie chwilowe :) A co do prezentow, to naprawde milo mnie zaskoczyl. Jak tak maja wygladac przeprosiny za kazdym razem, to chyba polubie klotnie hi hi hi :) Zartowalam oczywiscie bo ile to sie trzeba wycierpiec i wyplakac, to nie jest warte prezencikow. A co reszta dziewczyn jeszcze spi ? A Ty Foliku w pracy czy w domciu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w domku sama, bo mąż jest w pracy. Wczoraj wieczorkiem też byliśmy w domku zazwyczaj w piątki i soboty imprezowaliśmy ale teraz on nie może pić więc siedzimy w domku,. mi to nawet na rękę jest bo za dużo tych imprez ostatnio było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! Moni, co za cudne wieści!!! A widzisz, nie taki diabeł straszny jak go malują ;-) a tą infekcję lecz, żebyś się całkowicie nie rozłożyła. Jak Wy o mężach, to ja też, ale sie pochwalę :-) nie mam jakoś ostatnio powodów do kłótni, jak dostał pracę, stres i jego i mój zniknął i jest cudownie :-) i kwiaty dostałam i zawsze się przytula :-) zresztą on jest taką kochaną przytulankę. Na wypady z kolegami chadza sporadycznie, woli jak razem ze znajomymi gdzieś wyskoczymy, oni do nas przyjdą, my do nich...jedyne co mnie czasem wnerwia, to, że siłownia jest zawsze na pierwszym miejscu. Czasem msam ochotę żeby został w domu, posiedział ze mną, jak ja akurat nie idę ćwiczyć. Ale nie! on musi, musi...ale , że to jest niegroźne wyjście, to się tak mocno nie kłócę. Przynajmniej fajnie wygląda ;-) moje małżństwo rozkwita, naprawdę, zwłaszcza po tej informacji o zdobyciu pracy :-) a wczoraj byliśmy u znajomych na domowej imprezce, jak zwykle było super, no i już planujemy Sylwestra, bo to najwyższy czas :-) Foli, jak Twoje plamienia, ja dziś jeszcze nic nie zauważyłam, ale pół godziny temu wstałam ;-) (imprezka się przedłużyła). Nie liczę na dzidzię, bo to byłby Cud :-) ale apetyt mam ogromniasty, to pewnie po progesteronie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie ryczę przez plamienie, przed chwilą zauważyłam, że znowu jest tylko mocniej, ja za tydzień mam dostać @,nigdy mi się to nie zdarzyło wcześniej, hormony mam ok, nie wiem czemu ryczę, kłuło mnie coś z prawej strony przez kilka dni a teraz plamienie chyba sobie nadzieję robię i dlatego ryczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, przestańSkarbie nie rycz!!!! jak wygląda to Twoje plamienie? jakiego jest mmm koloru? nie stresuj się, tylko zrób test w poniedziałek jak planowałaś i będzie wszystko jasne!!! ja trzymam mocno kciuki aby to była implantacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, no nie wiem co to ma być. Ja też pierwszy raz w tym cyklu miałam jakieś plamienia i troszkę mnie to denerwuje. Szkoda,. że nie mogę Ci pomóc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam książkę o ciąży i w tej książce pisze że te plamienia przy zagnieżdżąniu to występuja ok tygodnia po owulacji a u mnie dokładnie jest tydzień no i to kłucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej estellko ! To cudnie, ze miedzy wami jest super i ze wasze malzenstwo kwitnie 🌻🌻🌻🌻 Bardzo sie z tego ciesze, ze prace ma nowa nareszcie i ze jestescie spokojniejsi :) Infekcje nie bardzo wiem, czym leczyc, pije tylko herbatke z malinami i cytrynka na rozgrzanie ale nic wiecej nie chce brac bo nie wiem co mi wolno. W poniedzialek jakby nie przeszlo, to pojde do internistki ale mam nadzieje, ze do poniedzialku po infekcji nie bedzie sladu. Foli my prawdopodobnie bedziemy mieli dziewczynke, usg dwa razy potwierdzone i to przez specjaliste od okreslania plci przez usg. Ale nigdy nie wiadomo, czy nie czeka nas niespodzianka i dlatego nie chce sie nastwiac, choc juz kupilam malenka rozowa czapeczke i rekawiczki dla noworodka, zeby nie podrapalo sobie buziunki ostrymi pazurkami :) Folinko nie placz bo nic zlego napewno sie nie dzieje, nie wiem od czego mozesz miec takie plamienia ale ja kiedys tez takie plamienia miedzy miesiaczkami mialam i tez plamy byly brazowawe. Ale ze nie bylam z tym u ginekologa to do dzis nie wiem czym byly spowodowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś, czapeczka, rękawiczki...mmm....jak Ci fajnie :-) Foli, witam w klubie plamień. Plamienia w drugiej fazie cyklu mogą wystąpić jak jst zbyt niski poziom progesteronu. Ale np ja biorę cały czas progesteron...Dziś moje plamienia, przekształciły się w jakiś taki śliz, bleeee, koloru kawy z mlekiem w odcieniu różu...ale jestem obrazowa ;-) przepraszam. Brzuszek ciut pobolewa, natomiast apetyt- słonia bym zjadła :-( ale w moim przypadku jestem pewna, że to nie dzidzia a wina luteiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, a może mi progesteron spadł, już sama nie wiem. ale to kłucie. Och biedne my jesteśmy ten długi czas starań zrobił swoje. Ja mam już jakieś schizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie a beta hcg kiedy wykrywa ciążę? może pójdę w pon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×