Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskaweczka22

odliczanie do porodu

Polecane posty

Gość truskaweczka22
Witam Ja jeszcze dwa w jednym:( Wczoraj był termin...a ja dalej czekam i czekam... Może dzisiaj.... Najgorsze to czekanie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
wizyte miałam w czwartek..pani doktor powiedziała że może sie opóznić...zrobiła mi masaż szyjki...brrrr...okropność:( Powiedziała że jak do 17 nic sie nie będzie działo to mam sie zgłosić do szpitala. Mam nadzieję że urodze do 17... Zresztą wydaje mis ie że brzusio mi sie obniżył...więc może poród tuż tuż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
a moja mala to aniolek-spi duzo, nie placze duzo i jest zdrowa.pozatym dla mnie to jest nadal kwestia przyzwyczajenia do wszystkiego.ale po 3 tyg musze powiedziec ze dopiero teraz normalnie funkcjonuje:) zycze wszystkim szybkiego i "bezbolesnego" porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już we wtorek kierunek szpital dziewczyny trzymajcie kciuki! celebre zazdroszczę truskaweczka ten masaż szyjki rzeczywiście taki okropny? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soul urodziła
2 zdrowe coreczki:) przez cesarkę:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
witam U mnie dalej nic...juz dwa dni po terminie... Masaż szyjki nie nalezy do przyjemnych...ale czego sie nie robi dla dzieciaczków..wszystko jest do przeżycia:) jesteśmy twarde babki:) Ja do szpitala mam sie zgłosi w czwartek Chyba że wczęsniej cos sie zacznie dziac... Boje sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Celebre,Soul jak ja wam zazdroszcze ze macie juz za soba swoje pociechy... Cassez trzymac będe kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soul -🌻🌻 dla dwóch super dziewczynek i ich dzielnej mamy truskaweczka ja do szpitala już jutro rano:O , ciekawe ile tam będę, mam nadzieję, że nie długo. Z soul miałyśmy ten sam termin, skurczów prawie nie mam...i też się boję truskaweczka będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
WITAM Ja nadal 2 w 1:( Nie moge sobie znalesc miejsca już...uczelnie sobie dzisiaj darowałam... Siedze w domku i czekam...cały czas sie kręce... Nie wiem czym mam sie zając... Na dodatek mam jakis nastrój,chce mi sie płakac, i narzekam że już nie dam rady...ehhh...:( Do tego zaczęło mnie bolec gardło i katarku troszke leci..:( i głowka boli... I co tu zrobic...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
truskaweczko - tylko my zostałyśmy 2 w 1. dobrze, że nie poszłas na zajęcia, odpoczywaj ile wlezie. Ja tez jakaś taka płaczliwa ostatnio, może to coś znaczy? odezwę się jeszcze wieczorkiem, a nastepnym razem jak napiszę będę mamą pełną gębą!!!!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
witam "brednie" Fajny nick:P Może opowiesz jak to było u cebie z porodem? W terminie? miło wiedziec że nie zostałysmy same:) pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Porod mialam trzy tygodnie przed terminem, zle nie bylo :-) odeszly mi wody, nie bylo rozwarcia :-) skurcze co 3 minuty itp. Wkoncu podali mi oksytocyne i poszlo szybciutko :-) Maly zdrowy sie urodzil i jest super. To bylo dwa lata temu wiec juz nadeszla pora na kolejne malenstwo :-) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
mnie pewnei tez będą podawac oksytocyne...jak tak dalej pójdzie:( Położna mówiła że musimy poczeka żeby nie zaczynac od zera..musi zaczą sie cos dzia..ale narazie nic sie nie dzieje.. POwodem opóznienia może byc to że moje miesiączki były co 32,33, dni...a nie standardowo co 28...tak mówiła położna... Jak tak siedze w domu to mysle i mysle cały czas czy wszytko będzie w porządku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
jutro chyba pójde na uczelnie bo zbzikuje u domu... no chyba że urodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie dobrze :-) glowa do góry :-) na uczelnie lepiej nie idz, odpusc sobie, ja w ostatnich dniach przed porodem tez siedzialam w domu i na uczelnie nie poszlam :-) trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
ehhh chyba zostałam sama na topiku...cisza..dziewczyny albo pochłonięte maluszkami albo zajęte rodzeniem... U mnie juz prawie tydzień jak sie przedłuża termin porodu..jutro do szpitala ide:( ale mam nadzieje że wyjdziemy w trójke...bez większych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie zostalas :-) ja do was wciaz zagladam :-) zobaczysz ze lada chwila bedziesz juz mama :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
wietam!!!truskaweczka na temat czekania na dziecko to wiem cos.14 dni za po terminie u mnie bylo.wkurzajace jest to szczegolnie gdy na ulicy pytaja znajomi kiedy dzidzia sie urodzi.skad my to mamy wiedziec????zycze ci powodzenia i wytwalosci(ale tak naprawde to sie nie da czasem z tego oczekiwania)ale w nagrode mam nadzieje ze urodzisz takiego grzecznego aniolka jak ja mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam Was od poczatku i trzymam kciuki :) zawsze mam usmiech na twarzy po pobycie na Waszym topiku :) ja nie moge miec dzieci... jedno poronilam... niestety... a teraz juz nie ma szans... a mam dopiero 20 lat... :( trzymam kciuki!!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimo, że mam trzyletniego słodkiego urwiska to przeczytałam wszystkie wpisy, ja miałam termin na 1.10 a Kubus urodził się 10.10. Teraz wydaje mi się, ze to było tak dawno. Do pani_ka strasznie smutne to co napisałaś. Czy napewno nie ma szansy, nadziei że będziesz mogła mieć dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
kochane:) Urodziłam!!! miałam zgłosic sie do szpitala 17 listopada rano...a w nocy zaczęły mi odchodzić wody i akcja sama sie zaczęła...a potem w szpitalu juz tylko przyspieszali... O 16.05 urodziłam Juleczke, 3600 kg i 57 długości...dużaaa kobitka:) Wczoraj wróciłysmy ze szpitala...bo malutka dostawała antybiotyki,ale teraz juz jest zdrowiuchna..i jestemsmy w domku:) Własnie traz spi więc korzystam z chwili:) POzdrawiam wszytkie mausie juz i iczekujące... a poród...ehhh przezyłam:) był ze mną mąż i bardzo mi to pomogło nie wyobrażam sobie porodu bez niego... do spzitala trafiłam po 9 rano a o 16.05 urodziłam...wię jak mówi połozna jak na pierwsze dziecko to szybko urodziałam.. POzdrawiam jeszcze raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia24
Czesc Mamy i przyszłe mamy!!!Ja mam termin na 10 GRUDNIA,czekam jak na szpilkach z nadzieja na wczesniejsze ujrzenie malego malenstwa.Zycze udanych porodow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdolcia_24
Witajcie!Ja mam termin na tę niedziele.4.12.już bym chciała byc po.Czekam na symptomy podobne do tych bolesnych opisywanych w książkach ale nic mnie nie bierze. Sylwio!!! Moja bliska koleżanka miała też termin na 10 grudnia a urodziła 21.11 i już z synkiem jest w domciu. Kochana ;-)) lada chwila dołączymy do grona Mam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
truskaweczka-gratuluje corci!!!u ciebie to szybko poszlo,mnie wywolywali 3 dni!!az wkoncu cesarka.ale teraz juz wszystko zapomnialam:)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Witam cieplutko :) Sylwia24 ,Magdolcia_24 życze wam szybkiego ,"bezbolesnego" i szczesliwego porodu:) Zanim sie obejrzycie już będzieice tulic w ramionkach maleństwo:) Moja Juleczka wąłsnie spi wię cjak zwykle korzystam z chwili:) Dzisiaj juz wróciłam na uczelnie...połozna mówi że szybko..ale na co czekac..:) czuje sie jużdobrze..tylko to krocze boli...:( Celebre napisz jak sprawuje sie twój bobasek? Mój czasem marudzi....ale tylko dlatego że cały czas chce na rączki:) A tak to spokojna, śpi,je ładnie z piersi,a jak mnie nie ma to z buteleczki:) Grzeczne dzieciątko:) POzdrawiam bardzo mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre23
hej truskaweczka!no moja mala to grzeczne dziecko.tylko wieczorem jest aktywna az do 24 ale potem spi do rana z jedna przerwa na karmienie.mala spi z nami w lozku narazie bo z karmieniem w nocy jest wygodniej.ale powinna spac u siebie w lozeczku.ogolnie nie narzekam tylko ja musze pisac prace mgr i zabardzo czysu na to nie ma!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia24
Dzien Dobry Mamuski! jak juz wczesniej wspominalam mam termin na 10-tego grudnia,cala rodzinka czeka z niecierpliwoscia.Truskaweczko a Ty juz po?gdzie bedziesz rodzic? ostatnio zabralismy sie z Mezem za robienie zakupow dla naszego malensywa i w kazdym sklepie natrafiamy na roznice cenowe chociazby pampersow a nie sa one male bo znalezlismy pmpersy tnsze az o 10zl od tych ktore kupilismy w tesco.moze Wy wiecie gdzie mozna kupic tanie rzeczy dla maluchow?pozdrawiam Wszystkie oczekujace Mamy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia24
Truskaweczko GRATULUJE!!!Magdolcia Ty juz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość termin 7 grudnia
czekamy z mezem niecierpliwie, wczoraj troche bolał mnie brzuszek na dole ale nie tak mocno bym jechała do szpitala, juz trzy dni choc może to jeszcze potrwac, troche zaczynam sie bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×