Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskaweczka22

odliczanie do porodu

Polecane posty

Witaj cassez. No niebardzo w porządku.Wczoraj byłam w szpitalu, umierałam z bólu. Ale lekarz odesłał mnie do domu bo stwierdził,że nie ma wskazań aby położyc mnie na patologii ciąży. Rozwarcia nie ma, zapis ktg ok, a ból pleców to dziewczyny mi fundują. W każdym razie czuje sie nadal kiepsko. Dzis mam usg, jutro wizyte u swojej gin. Ech...życie kobiety...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soul - moze więcej powinnaś leżeć? albo jakiś rozluźniający masaż? albo to znak, ze już niedługo... kurcze mnie tez dziś pobolewaja plecy - tak w okolicy krzyża, raz słabiej, raz mocniej, no i w nocy ból brzucha, jak przy miesiączce, połaziłam i przestało. w poniedziałek mam wizytę u lekarza, ale jak sie powtórzy to jadę do szpitala. ponarzekam jeszcze:D bolą mnie też pachwiny, biodra i miednica - a wczoraj maż zapomniał o masażu!!!! poszłam wziaść prysznic, wypachniłam się, a on w tym czasie...zasnał!!!! a ja się popłakałam:) tak bym chciała już urodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiollonczelistka
cassez --- bardzo smutne to co piszesz :( podczytuje wasz topik 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiollonczelistka
kochane, aż sie popłakałam czytając o waszych bólach pleców (wiem coś o tym) i waszych rozterkach, jeszcze raz buziaki podziwiam was jesteście bardzo twarde babki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła m.
Witam , ja też już odliczam, ale jakos czas do połowy listopada wydaje mi się wiecznoscią....no i te sny o porodzie co noc.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre23
witam drogie panie!! moja gin chciala mi zrobic masaz szyjki ale niedalam bo to boli pobobno.ale jutro chyba jej pozwole jak ma to cos przyspieszyc.a tak to w piatek na 8 g do szpitala. na szczescie ktg wporzadku wiec dziecko ma sie dobrze.boje sie wywolania szczerze powiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja urodziłam
30 pazdziernika lae 2001 r córeczkę. Termin natomiast miałam na 11 lsitopada.Czyli poród 12 dni wcześniej. Starszą córkę urodziłam natomiast tydzień wczesniej. Z reguły tak jest, że dziewczynki rodza kilka dni przed terminem. Pozdrawiam zatem wszystkie oczekujące mamuśki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🖐️ mi jeszcze poród sie nie śnił, chociaż...tak, raz. Śniło mi się, ze dziecko wyleciało ze mnie jak z procy.:):):) jeszcze 29 dni!!! celebre tez słyszałam , ze masaż szyjki jest bolesny, ale jesli ma to pomóc...a moze pokochaj sie z mężem, skurcze macicy wtedy sa baaardzo duze:D, no i przyjemniejszy sposób od masażu szyjki przez panią ginekolog. chciałabym urodzić wcześniej, czekam na dziewcznkę, wiec moze będzie wcześniej... pozdrawiam wszystkie mamusie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamuśki przyszłe i obecne:) Cassez Ty ranny ptaszku-czemu tak rano wstałaś? Ja niestey spać nie mogę. Co pół godziny pobudka przy zmianie boku. Żebra bola jak cholera i plecy i oddychac nijak nie idzie. Mam już dosyć tego błogosławionego stanu-chciałabym już urodzić... Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstałam przed 6...:) nie mogę długo spać, po prostu sie wysypiam. za to mój mąż śpi na zapas - mówi, ze juz sobie nie pospi jak pojawi się mała:D to dopiero!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dosypiam w ciagu dnia:) a zasypiam koło 21... teraz nie pracuję, wiec mam duzo czasu na byczenie się... ale fakt, przeważnie nie mam problemów ze spaniem, czasem tylko złapie ból pleców czy brzucha...ale co tam... spać nie mogłam koło 5 - 6 miesiaca - całe noce czasem przełaziłam, ale to juz za mną, teraz staram sie złapać tyle snu, ile sie da:) trzymaj sie soul - na pewno juz niedługo - ja mam przeczucie, ze urodzę na poczatku listopada, byle nie we wszystkich swiętych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też niby posypiam w ciągu dnia, bo cały czas szukam odpowiedniej pozycji,żeby ulżyc bólowi, ale to nic nie daje. Drętwiej mi ciało od spania na boku, na plecach nie dam rady. Koszmar. Ja chciałabym urodzić konieć października, jak będzie wszystko ok z moim samopoczuciem a jak mam sie tak męczyc to przyszły tydzien mi odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż zartuje, zebym trzymała do strzelca, boi sie chyba dziecka skorpiona, czy co? :D:D:D czasem wydaje mi sie, ze w tej ciaży to jestem całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do skorpionów to uważaj: moja Mama jest skorpionem z października, mój mąż i ja jestesmy skorpionami z listopada i dziewczynki maja dużą szansę dostac się do tego szacownego grona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi hi super macie:D mój maż jest lew, ja bliźnięta, a mała będzie skorpion - ale zamieszanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celebre - nadal 2 w 1????? rany, ale mnie brzuch bolał! na szczęście już lepiej zmykam, położę sie jeszcze Kerstin, co u ciebie? a gdzie załozycielka topiku? aneczka z łodzi? zielone miau?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerstin
witam towarzyszki niedoli tez boli mnie brzuch i plecy miednica to tak boli że nie mogę na boku sie połżyc tak bardzo chaciałabym zeby już było po. Boję sie wywoływanego porodu pierwszy poród miałam wywołany i nie powiem poszło szybko ale za to potem łozysko nie chciało się odkleic dostałam krwotoku musiano mnie usypiać i oczyszczać potem dostałam temperatury lekarka żle mnie oczyściła naszczeście po trzech dniach ten skrzep sam wyszedł jak podniosłam córcię na ręce to poczułam że coś sie oderwało i wypadło ze mnie .Potem jeszcze długo nie mogłam dojsc do zdrowia miałam dwukrotnie zapałenie macicya po dwu latach stwierdzono endometrizę lekarze dawali mi małe szanse na zajście w ciaże to że jestem po 8 latach znów w ciąży to cud!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerstin
Aha przypomniałam sobie ze podobno drażnienie sutków wywołuje skurcze i przyspiesza poród trzeba masowac brodawki na przemian najlepiej 3 razy dzienie po pól godziny ja to stosuję i czekam na efekty termin mam w niedzielę mam nadzieję że nie zostanie politykiem.Dziś jadę na ktg posłuchać jak tam się dzidzia miewa ciekawe co u Celebre może w tym czasie właśnie rodzi .Trzymam kciuki mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Witam was kochane:) Sporo mnie nie było ale niestety brak czasu... ostatnie załatwianie spraw...kupilismy z meżem juz wózek Miało byc po urodzeniu ale stwierdziliśmy że pózenij może nie byc czasu...No i ja jestem spokojniejsza że juz wszytko mamy:) No brakuje mi jeszcze laktatora i biustonoszay do karmienia Dziewczyny jaki polacacie laktator??? Dodam ze będzie mi potrzebny jakis w miare wydajny bo jestem jeszcze w trakcie studiów i ich nie przerywam,odrazu po porodzie wracam na uczelnie. Więc same rozumiecie musze miec jakis sprzęt:D Do porodu zostało 2 tygodnie i 5 dni:) Odliczam odliczam....i zaczynam sie bac i stresowac...ale na szczęście nie siedze w domu i nie czekam...bo czynnie uczestnicze w zajęciach na uczelni:) Kerstin trzmam kciuki:)termin juz jutro:)też bym juz chciał urodzic bo juz czasem mysle że nie dam rady do końca...juz dziecko sie rusza czasem tak że wszytko mnie boli,w nocy wierce sie i nie moge spa,nie moge zanlesc pozycji wygodnej....Zresztą marze o tym żeby móc spac na brzuszku:P Celebre koniecznie daj znac co u Ciebie:) Ale sądze dziewczyny że jest w szpiotalu bo miała sie zgłosic w piątek bodajże...tak jak pisała..więc moze juz ma maleństwo przy sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
kochane powiedzcie mi jakie macie przyszykowane ciuszki na wyjście ze szpitala?? Czy macie juz kombinezonik?? czy wystraczy cieplejszy dresik jakiś?? opotulic kocykiem rożkeim...bo ja juz sma nie wiem.. KOmbinezonik cchiaąłm kupi troche pózniej...bo i tak maluszek nie będzie wychodził przez pierwsze 2 tygodnie... POzdrawiam ciepło wszytkie mamusie i ich brzuszkowe maleństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Truskaweczko ja mam termin za 4 tygodnie i stwierdziłam,że kombinezoniki by sie przydały w związku z czym juz jeden nabyłam, teraz wertuję allegro w poszukiwaniu drugiego. Wózek tez już mamy:) Ja z kolei marzę aby móc położyc się na zmęczonych plecach:) Podziwiam Cie,że dajesz jeszcze radę normalnie funkcjonować, ja juz dawno wypadłam z obiegu. Co do laktatora-to dostałam jakis od siostry. Jest to laktator Medeli i takim zasysaczem, nie pompka i nie elektryczny. Celebre zapewne ma przy sobie dzidzię albo ja męczą w szpitalu. Trzymam kciuki za pierwsza opcję:) Kerstin za Ciebie też mocno trzymam kciuki, aby poród był terminowy, szybki i bezbolesny:) Cassez co u Ciebie? Miłej soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
Soul dzięki za informacje Jak będziesz mie jakieś ciekawe oferty allegro z kombinezonikami to daj znnac:) A jaki rozmiar tego kombinezonika kupiłaś?? Ja myslsąłm na 68...bo dzidizia tak rośnie a chciaąłbym żeby na zime starczył....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wam dziewczyny
strasznie współczuję, boże ja wy musicie cierpieć - podziwiam was i życzę abyście nie musiały męczyć sie godzinami podczas porodu - żeby szybko poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerstin
Witam ciągle jeszcze jestem 2 w 1 i zadnych symptomów nie ma oglądalismy dzis kombinezony i nie wiem czy nie kupic takiego 2 częściowego chyba bardziej praktyczny jest wózek też już mamy zaklepany w sklepie . Teraz w tych nowoczesnych wózkach to takie super są nosidełka ocieplane w środku że dzidzie można śmiało przewieżć po wypisie do domu , a jak ubrać to trudno powiedzieć bo na razie jest ładnie i w miarę ciepło.Już wiemy na 100 proc że to druga dziewczynka.nasza 8 letnia córcia bardzo się z tego cieszy tylko mąż zartuje ze w łazience suszarki zabraknie na babskie majtki i staniki.Imie tez już may Marysia a wy dziewczyny macie juz imiona?myślę że dopięliśmy wszystko na ostatni guzik no i zaczyna się odliczanie a mnie energia rozpiera sprzątam czyszczę mam tyle werwy że sama się sobie dziwię codziennie chodzę na długie spacery może to przyspieszy poród . pozdrawim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! ja laktatora na razie nie kupuję, jak będzie potrzebny, to wtedy. Mam rozek, kombinezonik ortalionowy, kocyk...to na wyjscie ze szpitala. słyszałam, ze z dzieckiem nie wychodzi sie, jeśli jest poniżej 3 stopni - też o tym słyszałyście? czuję sie całkiem nieźle, wczoraj byłam na ktg - tętno 130 - mała spała. ja tez sądzę, ze celebre juz urodziła. 🌼 imię dla małej mam MAJA. trzymajcie sie dziewczyny - już niedługo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! 29 dni zostało... w przybliżeniu :) Aaaaa! ;) Chciałabym już urodzić, bo czasem jak mała potrafi przyłożyć... i spać nie daje :) A rozpycha się tak strasznie... wydaje się, że zaraz przebije brzuszek od środka. Na wyjście ze szpitala pewnie wezmę rożek i troszkę cieplejszych ciuchów, kocyk - kombinezonik kupię później, jak już będę musiała wyjść z małą na pierwsze szczepienia (a wtedy może być grubo poniżej 3 stopni...). A na razie gorąca czekolada z przyjaciółką i obijanie się w domu. Później zdążę się napracować, więc na razie słodkie lenistwo trwa :) pozdrawiam jeszcze podwójnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki:) Ja własnie zakupiłam drugi kombinezonik na allegro. Słyszałam,że jak temperatura wynosi poniżej -10 st.C to nie powinno sie wychodzić z dzieckiem a przy lżejszej owszem tak. Teraz musimy zakupic jeszcze foteliki samochodowe. Nawet jadąc do lekarza uważam,że będzie nam wygodniej nieśc dzieci w fotelikach i nawet czekac w poczekalni. Ja dziś wstałam o 9 i znowu najbardziej we znaki daje mi się zgaga.Nawet nie wyobrażacie sobie jak ja jej nienawidzę i nienawidze już rennie....Bleeee.... Jeszcze dzis głosowanko, odprawienie teściowej do domu bo przyjechała w odwiedziny i można odpoczywać. A jest dzis pare seriali w tv;) Miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zaczęłam sie pakować, no i problem - co wziaść??? mam szlafrok, koszulke nocna, kapcie, a dla dziecka? co brać? śpioszki, czapeczkę, skarpetki, pampersy, rożek, kocyk? a kosmetyki? matko!!! wpadłam w panikę! ile czego! ratujcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celebre już pewnie z dzieckiem, ale jej zazdroszczę. Celebre napisz koniecznie, jak tylko będziesz mogła mi zostało 25 dni, pozdrawiam was🌼 wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×