****ROCZNIK 1979**** ZAPRASZAMY

Witam wszystkich "siedemdziesięciodziewięciorocznikowców" :) Ja podobnie jak karolkovo jestem z 8.08.79. No cóż jak tak czytam te wasze wpisy to chyba jakos nie pasuje do rzeczywistosci. Jedyne co mi sie udalo to chyba skonczyc tylko studia :(( Na miłość życia jeszcze nie trafilam niestety a professional life to też pozostawia wiele do zyczenia. Mam nadzieje że się topik rozwinie :) pozdrawiam

Witajcie. Przeczytalam caly topik i wyglada na to, ze wszystkie jestesmy po studiach lub w trakcie? No, chyba ze cos przeoczylam. W kazdym razie wasze towarzystwo wydaje mi sie calkiem mile. Dlatego sie przylaczam :) Ja jestem po studiach licencjackich. I teraz studiuje drugi kierunek (tamtego nie bylo sensu kontynuowac). Obecnie pisze prace dyplomowa, a za rok ide na staz. Moj maz pracuje na nas dwoje- i wystarcza nam na wszystko. Mieszkamy w domu jego rodzicow (mamy swoje pietro). W sumie jestem zadowolona z zycia. Ale... NIestety nie mamy dziecka. A tak bardzo bym chciala! Powiedzialam mu o tym, a on sie chyba przestraszyl. Mial mnostwo argumentow na NIE. Najwazniejszy wg niego byl taki, ze nie mamy jeszcze miejsca dla dziecka. Dopiero gdzies za 2 lata zwolni sie pokoj.... A wg mnie teraz byloby idealnie zdecydowac sie. Bo wlasnie koncze studia i moglabym zrobic przynajmniej polroczna przerwe przed pojsciem na staz. A pokoik przeciez nie jest taki wazny na poczatku. I juz sama nie wiem. Mam go dalej przekonywac? A moze dac sobie spokoj i zagadac go znowu jak bede na stazu?

dawno już nie zaglądałam :) miło widzieć, że topik nadal trwa. U mnie wszystko po staremu, czyli dobrze :D. Sąsiad za ścianą właśnie zaczął raczyć nas niemieckim techno, echhh, nie da się do niego przemówić. Piję gorącą herbatkę z cytryną i czytam sobie kafeterię. Jest to kto?

Czesc to jeszcze ja sie dopisze, ja jestem z 13.10.79.

Witam wszystkich, kryzys małżeński zażegnany:) Ja też juz po studiach, byłam na ekonomii, a teraz musze zmykać do pracy. Trzymajcie się ciepło bo zima nadeszła brrr:)

sierpień 1979

Hej, a ja mam za pięć dni urodziny! :) Dziś dostalam prezencik:-P

Cześć all, Kiniia zazdroszczę Ci że masz pracę i wogóle już zazdroszczę wszystkim którzy pracuja bo ja nie mogę dorwać żadnej roboty, zaczynam sie już pomału dołować :( :( jak długo jeszcze??

Witam wszystkich, hej Rózia nie dołuj się tak to Ci w niczym nie pomoże, łatwo mi mówić bo mam pracę, męża, ale uwierz mi kolorowo to nie jest... co do pracy też długo byłam "bezużyteczna", ale w końcu się udało, więc Tobie na pewno też sie uda!! Pozdrawiaski:)

NIE PODDAM SIĘ!!!!!!!!

Hej, no to mi się podoba, grunt to optymizm!!!! Ja mam długi weekend do pracy dopiero w czwartek, ale sie wybycze:)...

Od pierwszego do pracy :) :*

Hej! ja jestem z 10 listopada 1979 Pracuje,mam chłopaka,dzieci brak-(na razie ale bardzo bym chciała) Gratulacje dla Rózi,głowa do góry,trzymam kciuki !!!

Haj, no mówiłam ze sie uda z tą pracą :) Ja dziś ostatni dzień urlopu, jutro do pracy, a tak mi sie nie chce strasznie sie rozleniwiłam. oki ide bo czeka na mnie stos naczyń do mycia hehe, pozdro

Witam. witam ja jestem ze stycznia 1979, właśnie skończyłam studia, pracuję i mam rudego kota

:)

Hej Melduje się 7 maj 1979 :-) a osobiście posiadam pracę, ale jestem na wypowiedzeniu, studia skończyłam a mój facet pracuje za granicą. Ech... za różowo nie jest a odnośnie dzici- instynkt macierzyński odczuwalny ale niestety zawieszony i to nie wiadomo na jak długo :-/

No to jeszcze mnie tu brakowało,hehe. Witam ja jestem 23.05.79.W przeciwieństwie do większości tutaj nie studjuję;-(,bo nie było czasu,ale nie uważam się za gorszą... Jestem już po przejściach,jakbym co najmniej 40stkę już miała,ale duchem to jakbym z 20 miała.Mam dwóch synków,szybko weszłam w dorosłe życie,bo mamusią zostałam w wieku 18 lat,mam już nieudane malżeństwo za sobą i udane obecnie:-) Pozdrawiam wszystkich 26latków :-)

witam wszystkich, czerwiec, studentka nieruchomości, faceta i pracy chwilowo brak, ale nie jest zle miłego dzionka pa

Cześć witajcie nowe 26-cio latki, mam nadzieje że będziecie tu od czasu do czasu zaglądać bo niektórzy juz dawno zapomnieli o tym topiku pozdrowionka i miłego weekendu :)

Witam wszystkich w niedzielny dzionek, myślałam ze topik umarł, a tu widze kilka nowych wpisów :) fajnie...u mnie tak sobie, jakoś leci, w pracy troche ciężko ostanio troszke szefowa sie na mnie wyżyła, wieśniarka jedna hehe, ale co tam. W domku dobrze ostatnio mąż wspomina o dziecku, a ja jakoś nie wiem, nie czuje sie jeszcze gotowa, hmm trudno mi to wyjaśnic...ale moze juz pora hmm? trzymajcie sie cieplutko i wpadajcie tu!!:)

A ja dzisiaj podpisałam umowe tak że mam spokój na pół roku ale ta Anglia ciągle mi chodzi po głowie :) mojej szefowej nie ma bo sie kuruje w sanatorium ale niedługo wraca z czego nikt sie raczej w pracy nie cieszy hehehe ciekawe kiedy mnie opieprzy :p pozdrowionka

Hm, widze, że ktoś tu się jednak odzywa. U mnie w pracy już drugi tydzień nudy, kompletnie nic do roboty. Zwariowac można, chyba z tego nicnierobienia rozejrzę się za nowym zajęciem;-).

HEj, ludzie co jest z wami, co tu juz nikt nie zaglada?? strasznie tu smutno na tym topiku:( odezwijcie sie!!!

No Kinia, jestem, ale chyba ten topik umarl. Nudziarze z nas forumowi...;-)

hmmm, rocznik 79 umarł buuuuu, czyżby juz starość hehe

niom trzeba nas objąć całkowitą ochroną bo już jesteśmy na wymarciu, wygląda na to ze jesteśmy ostatnimi przedstawicielami rocznika 79 ;) szkoda a zapowiadało się tak fajnie