fado 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Śpijcie wszyscy beznałogowo, hehehehe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Branoc Wam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Branoc, hehehe..., jak najbardziej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Dzieńdoberek na rondelek wszystkim! Dzisiaj moj 7 dzionek BP. Kurde odliczam dni jak żołnierzktóremu pozostało niedużo do wyjścia na wolność. Ależ jakie to piękne i z dnia na dzień coraz dumniej brzmi. A wczoraj byłam u znajomych, którzy palą i wiecie co.... nie miałam ochoty zapalić! a siedzieliśmy bardzo długo i jeszcze lały się drineczki!!! Mam nadzieję, że wczorajsza moja silna wola nie jest oznaką zbliżających się słabości! Mąż mnie chwali i wspiera na każdym kroku i wczoraj zafundował mi wcześniejszego Mikołaja i Gwiazdora!!!!. Po prostu odleciałam i zwaliło mnie z kopytek na amen! Aż się poryczałam ze szczęscia. Mam autko!!! No to teraz żeby nie wiem co, to nie mogę się złamać! Zatem staram się trzymać dzielnie!!!Sorki ale musiałam się pochwalić.Chyba nie macie mi tego za złe! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Balbinko :D teraz to już musisz dać rade, ciesze się bardzo.Taki Gwiazdor to podbudowuje człowieka.Moge ci tylko życzyć szerokiej drogi i bezawaryjnej jazdy.Balbinko a jak tam drinki wczoraj, były? (interesuje sie bo wczoraj wziełam tabex a mam też imprezke i boje się co to będzie po, wprawdzie ja zazwyczaj jeden drink i koniec ale nie chcę mieć bólu głowy ) Coś długo amazonka się nie odzywa - odezwij się bo zaczynam się martwić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdor Napisano Grudzień 1, 2006 prezety dawane na gwiazdke w poznaniskim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Ja już 6 dzionek BP.mam nadzieje że się uda. Ciekawa jestem jak to będzie gdy ogłoszą następną podwyżke papierosów :D a ja sobie pomyśle, że mnie to niedotyczy (zawsze mnie szlag trafiał). Zmp nie szalej wsłuchaj się w organizm, jak tak dużo pochłaniasz tego jedzonka to znaczy, ze coś nie tak jeszcze, pij lepiej coś co lubisz, ja nie lubię wody, chociaż by to było najlepsze więc sie racze soczkiem pomidorowym tylko go przyprawiam. Pychota,a od jedzenia z daleka od czasu tik-tak,mężuś mnie dobił stwierdził że jak uda mi się rzucić fajki to i tak dojde do 100 kg. Grunt to wsparcie:( O fajkach staram się nie myśleć a jak mysle to nie jako dylemat zapalić czy nie, ale wymyślam go od śmierdzieli, No jest jeden problem w chwili gdy ide ulicą i czuję że ktoś pali i wtedy bardzo mi się chce zapalić.Ale staram sie uciec jak najdalej. Czy to tylko ja taka gaduła jestem, wiem mam dużo czasu wolnego, a to jest najgorsze przy rzucaniu,więc pisze. Wybaczcie i wytrzymajcie jeszcze troche Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinia/ 0 Napisano Grudzień 1, 2006 hejka Gadzino !!:) u mnie ok , nie pale juz 3 miechy ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiewióreczka33 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Witam wszystkich!!! Katia13-->zyje kochana:) Fado-->witam cie :) Słoneczkooo-->mi tez ciebie brakuje i tamtego klimatu na topiku:) Zlosliwiec-->pozdrawiam:) Kinia-->witaj:) Cometa-->ciebie rowniez sciskam:) Wymieniłam was,bo jestescie najblizsi mojemy sercu:) Pozdrawiam rowniez nowych!!! Nadal jestem bezsilna:(:(:( papapa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinia/ 0 Napisano Grudzień 1, 2006 witaj wiewioreczko ! Zadnym milych wiesci???? kit z papierosami , pewnie palisz przejsciowo ale co z praca ? jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepalaczka 0 Napisano Grudzień 1, 2006 pozdrawiam wszystkich jestem z wami .Dalej niepale jest ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Milego.....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Witam abstynentów kochanych. :D Wiedze, ze działo się troszkę jak mnie nie było, a nie było mnie, bo się troszkę pogubiłam i motywację mi gdzieś wcięło,(ale nie zapaliłam :D ) Balbino masz extra męża! Mój to nawet nie zauważył, że nie pale(nigdy go nie ma w domu, taki zawód ma ) a ja mu jakoś zapomniałam powiedzieć, że rzucam, zobaczymy, kiedy się zorjętuje. PS/ zmp - nie odstawiaj tabexu, bierz d końca, bo nie dasz rady za krótki okres ja taka pewna byłam rok temu odstawiłam po tygodniu i poległam. Trzymam kciuki za wszystkich, no i za śiebie też :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdalenka35 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Witam wszystkich serdecznie ,własnie mam zamiar rzucić palenie od jutra ,nie wiem czy mi się to tak łatwo uda ...prosze o jakieś skuteczne porady ,bardzo bym była wdzięczna .Pozdrawiam . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jerzys 0 Napisano Grudzień 1, 2006 witam wszystkich na topie BP bo na topie byc to znaczy nie palic 51-dzin BP Magdalenka dobrze ze tu trafilas niekturzy twierdza ze to magiczny topik wystarczy go czytac aby nie palic a wiec zacznij czytac potem mozesz zadawac pytania jak bedziesz wiedziec o co pytac jesli nie chce ci sie czytac to musisz napisac duzo wiecej o sobie za wszystkich pachnacych trzymam kciuki nie wymieniam wszystkich z imienia bo mam slaba percepcje zapamietywania normalnie zazdroszcze fado ona to potrafi kojazy ludzi i fakty bezblednie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jerzys 0 Napisano Grudzień 1, 2006 balbina gratuluje takiego mikolaja gdyby zona mnie zrobila taki prezet to bym ja na rekach nosil i nie tylko na rekach hahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Amazonko ciesze się bardzo, ze jesteś znowu z nami. Już się o Ciebie dopytywałam. Nic sie nie martw mężusiem mój ostatnio stwierdził, że po co ja sie mecze.I tak bede paliła.Szlag mnie trafił.Na szczęście robie to dla siebie. Magdaleno35 mam nadzieje że podejmiesz tę decyzje a rady zawsze się znajdą tylko czytajten topik. Trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 1, 2006 Przechodzę teraz chyba jakiś kryzys (odstawiłam tabex, nie biorę go już 3 dzień) i nie mogę się na niczym skupić więc nie siadam do kompa. Nawet czytanie sprawia mi trudnośći :) Czuję się jak w pierwszym dniu niepalenia Ja, taka pewna siebie, a tu masz babo placek - nie znacie dnia ani godziny. Dobrze że mam swoje motto, które mnie trzyma przy niepaleniu :D. Co zaś tyczy sie męża, to ja sie nim nie przejmuję :P, czekam tylko na odpowiedni moment żeby mu powiedzieć :D Magdalena35 rzucaj to świństwo, nie ma na co czekać! jerzys a na czym ty byś jeszcze tą swoją żonę nosił :D ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jerzys 0 Napisano Grudzień 1, 2006 amazonka ile zuzylas tabletek albo jak dlogo bralas tabex bo objawy masz nie takie jak ja jak jestes taka amazonka to sie domysl ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jerzys 0 Napisano Grudzień 1, 2006 syn mnie pogania nrka dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 2, 2006 Witam pięknie nowy dzień oraz wszstkich bywalców topiku BP. jerzys - zjadłam poł opakowania, czyli koło 50 tabletek i po prostu jednego dnia zapomniałam wziąźć więc pomyślałam że nie będę juz brać i do 3 dnia było ok ale teraz obiawy sie nasilają i jest nieciekawie. Plalić nie chcę i musze dac rade tylko nie wiem czy magę zacząć brać znowu Tabex żeby nie było tak ciezko, a co jezeli opakowanie sie skończy i bedzie to samo? Cholerstwo tak uzależnia, że chyba nie ma nic gorszego!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 2, 2006 zapomniałam dodać, że cały czas brałam zgodnie z zaleceniami (tak jak na ulotce) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alleaffar 0 Napisano Grudzień 2, 2006 Amazonka...to dziwne, co piszesz, ja nic nie brałem, najgorszy był dla mnie pierwszy tydzień, a później coraz rzadziej miałem chęć zapalić......ja walczyłem tylko siłą woli......powtarzałem sobie że nie chcę już nigdy palić, ponieważ: papierosy to trucizna, śmierdzą strasznie, mamy żółte zęby, wydajemy kasę którą można przeznaczyć na inne przyjemności...itd Ponadto, mówiłem sobie że taki mały \"śmierdziel\" nie będzie mną rządził!.....to zawsze pomagało. U mnie 83 BP , mogę stać obok palaczy już mnie to nie \'rusza\" :D Miłego dnia wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 2, 2006 Pozdrawiam wszystkich BP.Zaczynam 7 dzień walki :(.Ogarnia mnie jakaś \"pomroczność wielka\". Siedze w domku sama już 2 dzień nie chce mi sie nic.Nawet walczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia13 0 Napisano Grudzień 2, 2006 hej!!! miłego weekendu dla Wszystkich za nowo przybyłych 3mam mocno kciuki... kinia fado...byłam wczoraj w Waszym grodzie;-) wala twist wiewiórkaa słoneczkoo alleaffar złośliwiec jerzys.....pisałeś może do mnie?? cometa ika* gadzinka47 balbinka niepalaczka setunia amazonka magdalenka35 kaka19 marcelinka24 palaczka-niepalaczka jeśli kogoś pominęłam to nieopatrznie...taki tu ruch,ze trudno wszystkich spamiętać.. gadzinka...je też miałam problemy ze spaniem-potworne. Waga u mnie nie drgnęła-ani w przód ani w tył...;-) mam na liczniku 70 dzień BP papappapapapaap Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia13 0 Napisano Grudzień 2, 2006 aalfa zmp kalka19..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 2, 2006 Coś smutno i cicho na topiku, luuuudzie gdzie jesteście. Człowiek samotny w domku siedzi,cięzko na duszy.Ciągle myśle o tych fajach. Ale nie dam się.Przynajmniej mam taką nadzieje.Chcę aby w te święta pachniało ciasto i choinka. Ale czy dam radę:( Boje się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 2, 2006 nie daj się, będzie pachniało i ciasti i choinka i TY, piękna, pachnąca i BEZ NAŁOGÓW. TRZYMAM KCIUKI :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 2, 2006 alleaffar - może to są uroki rzucania palenia ze wspomagaczami :( na szczęście kryzys poszedł sobie na spacer i mam nadzieję że już nie wróci a jeżeli zechce przyjś znowu to nie z takim nasileniem :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach